POLISHSEAMEN

Kierunek Pacyfik 2: Zwycięstwo na Pacyfiku PBF - USS Scamp (SS-277) - patrol 1

PL_CMDR Blue R - 9 Marzec 2019, 21:59
: Temat postu: USS Scamp (SS-277) - patrol 1
1 kwietnia 1943
Pearl Harbor, Hawaje

Komandor podporucznik Thomas M. Anderson wracał Fordem na okręt po rozmowie z oficerem operacyjnym, komandorem porucznikiem Dickem Voge, który do czasu przybycia dowódcy flotylli pełnił jego obowiązki. Wyjście w morze USS Scamp zostało ustalone na 6 kwietnia, podobnie jak i obszar patrolowy. ComSubPac, kontradmirał Charles Andrews Lockwood, Jr, chciał, aby po odpoczynku załogi, okręt skierował się od razu do samego gniazda os: pod Tokyo, na podejścia do Jokohamy.

Na pewno każdy marynarz na Scampie chciał odpłacić się Japończykom za "Dzień Hańby", zwłaszcza u samych bram ich stolicy. Wrogość do Japończyków budowała także sama baza w Pearl Harbor., gdzie wciąż znajdowały się wraki pancerników zatopionych 7 grudnia 1941 roku.

XO, porucznik Folger, czekał na kapitana przy okręcie, spragniony informacji o rozkazach, które otrzymali.
-Witam, kapitanie - powiedział XO - Już wiadomo, gdzie i kiedy płyniemy?
PL_olek0849 - 9 Marzec 2019, 23:53
:
Płyniemy pod samo Tokio na podejście pod Jokohame tam mamy polować na kitajców
Wychodzimy 6 kwietnia
PL_CMDR Blue R - 10 Marzec 2019, 09:40
:
Późnym popołudniem do bazy dotarł USS Snook, na którym przybył też Komandor John Longstaff, dowódca 14 FOP. Rozpakowanie się w bazie chwilę mu zajęło, gdyż dopiero w piątek 3 kwietnia zaprosił kapitana Andersona na rozmowę. Gdy Anderson usiadł w biurze komandora, ten zapytał:
-Jak wam podoba się przydzielone zadanie, komandorze podporuczniku?
PL_olek0849 - 10 Marzec 2019, 12:06
:
Ciekawe, wiemy jak duze sily maja japoncy w okolicy jokohamy?
PL_CMDR Blue R - 10 Marzec 2019, 12:16
:
-Zapewne połowę swojej floty handlowej - odpowiedział komandor - To praktycznie pod samym Tokyo, wiec na pewno obrona będzie silna. Patrole lotnicze, morskie oraz miny. Ale też i ruch będzie ogromny. Ale raczej nie spotkacie tam za dużo sił marynarki. Ich okręty albo siedzą w domu, w Kure, albo u admirała Koga na Salomonach.
PL_olek0849 - 11 Marzec 2019, 11:17
:
A mamy chociaż podejrzenia gdzie możemy spotkać miny jakieś mapy czy coś takiego?
PL_CMDR Blue R - 11 Marzec 2019, 18:31
:
-Mapy możecie pobrać przed patrolem z działu operacyjnego, ale niestety o minach wiele nie powiedzą - odpowiedział Longstaff - Daleko od brzegu ich nie ma, a blisko brzegu mogą postawić w każdej chwili. Naszych już tam zapewne nie ma. Trzymajcie się głębszych wód, a wszystko będzie w porządku. Do min wrócimy później, bo na razie... - tu zastanowił się - mogę tylko powiedzieć, że do tego tematu wrócimy. Reszta jest tajna.
PL_olek0849 - 11 Marzec 2019, 23:34
:
Rozumiem, czyli miny mogą się pojawić blisko brzegów. Będziemy trzymali się głębszych wód. To wszystko, idę sprawdzić okręt czy wszystko jest gotowe.
PL_CMDR Blue R - 12 Marzec 2019, 12:18
:
-Właśnie nie wszystko - odparł Longstaff, wstając zza biurka i podnosząc widzącą na wieszaku czapkę - Zapraszam pana ma małą przejażdżkę. Chcę panu coś pokazać.
Pytanie Thomasa o to, co chce pokazać, dowódca zbył z uśmiechem mówiąc: :Zobaczycie".

Samochodem komandora dotarli do pirsu, gdzie obok USS Snook czekał na nich Komandor podporucznik Anatolius Orion, dowódca Scorpiona. Anatolius podobnie jak i Thomas też był ciekawy, dlaczego mają popłynąć w krótki rejs z kapitanem Bloodem ze Snooka, ale dowódca flotylli dalej był nieugięty w niezdradzaniu powodu tej wyprawy.

Niedługo potem USS Snook wypłynął z portu, kierując się na południe. Komandor zaraz po opuszczeniu portu, poprosił obu kapitanów, aby pozostali na mostku, a sam zniknął z Bloodem pod pokładem. Wreszcie komandor wyłonił się z włazu

-Dajcie znać, gdy wszystko będzie gotowe - powiedział do wnętrza okrętu i zbliżywszy się do kapitanów, powiedział:
-Piękna pogoda, prawda? - po czym spojrzał na lewo i wskazał dłonią majaczący na horyzoncie okręt:
-Patrzcie, chyba Litchfield prowadzi jakiś okręt do portu.
-Sir. Wolę chłodniejsze temperatury. Osobiście lubiłem okolice Trenton, gdzie się wychowałem. - odpowiedział kapitan Orion wytężając wzrok w stronę wskazywaną przez komandora i powiedział -Chyba wprowadzają jakiś transportowiec, na moje oko 10 tysięcznik.
Po tych słowach odwrócił się lekko do komandora i zapytał:
-Czemu nas pan tutaj zebrał?
Komandor w pierwszej chwili nie odpowiedział, wytężając wzrok z miną, jakby ktoś zepsuł niespodziankę, spoglądając w kierunku Litchfielda i majaczącego za nim dużego okrętu.
PL_olek0849 - 12 Marzec 2019, 17:27
:
Widze że ktoś ma niezłą zabawe zostawiając nas w niewiedzy
PL_CMDR Blue R - 13 Marzec 2019, 18:50
:
Komandor uśmiechnął się i rozglądał się na pobliskie cele, co chwilę zerkając w stronę włazu. Wreszcie chyba nie wytrzymał i podszedł do włazu. Nachylając się nad nim zawołał:
-Długo jeszcze wam zejdzie?
Musiał otrzymać pozytywną odpowiedź, bo zaprosił obu kapitanów pod pokład.

Co zaskoczyło obu kapitanów, nie zszedł jednak do centrali, a do kiosku, gdzie stanął obok operatora radaru. Uwagę Thomasa momentalnie zwrócił wyświetlacz radaru. Nie była to zielona, drgająca linia, ale linia otaczająca koło, na której zostawały plamki, gdy linia je minęła.
Komandor wskazał na ten ekran i powiedział:
-To najnowsza zabawka, jeżeli idzie o radary na okrętach podwodnych. Nie sam radar, tu jest taki sam, ale ta tarcza. Ta linia, co się obraca, to to, co na waszych radarach widać jako krzywe linie. Tylko tam, gdzie na radarze pojawia się góra, znaczy cel, tutaj pojawia się plamka... o, tu... - wskazał na dwie plamki - To Lichfield i transportowiec, który już widzieliście. Tu jest dziób okrętu, tu burty, a tu rufa. - komandor wydawał się chwalić radarem, jak dziecko nową zabawką - Od razu widać, gdzie jest przeciwnik i jakie jest jego rozłożenie. Nie trzeba nawet nanosić tego na mapę... Oczywiście, wypada nanieść, aby potem śledzić kontakt... Zapraszam niżej! - powiedział, jako pierwszy schodząc do centrali. - Będę domagał się, aby to cudo znalazło się na każdym z waszych okrętów.

W centrali czekał na nich kapitan Blood i jego XO, stojący obok mapy z nakresem. Komandor wydawał się być rozentuzjazmowany, gdy na mapie wskazywał te same cele, które widzieli na radarze. Mówił właśnie: "I na szybko bez rysowania kapitan może miec podobny podgląd sytuacji na ekranie", gdy Thomas zwrócił uwagę na kurs Snooka i punkt do którego się zbliżali. Byli od niego niecałe 2 mile, a punkt był tylko X na mapie i napisem "prawd."
PL_olek0849 - 13 Marzec 2019, 21:01
:
No dobrze wszystko pięknie a co z samolotami?? Zobaczymy je na tym?
bo jak rozumiem prócz tego ekranu ten model ma jeszcze pewnie kilka innych ulepszeń
PL_CMDR Blue R - 13 Marzec 2019, 21:16
:
Komandor odpowiedział:
-Zapewne można by było, ale może to przy ulepszaniu radaru SD. SJ niech zostanie, do samych celów nawodnych.
Kapitan Orion spoglądając na nakres powiedział:
-Jest to zdecydowanie postęp w stosunku do pierwszych radarów. Mimo wszystko żaden sprzęt nie zastąpi w pełni człowieka, jego doświadczenia , wyszkolenia i hartu ducha. Tym niemniej im więcej mamy przewag nad wrogiem, tym lepiej.
Komandor przytaknął:
-Zgadza się. To tylko sprzęt. A sam sprzęt wojen nie wygra.
PL_olek0849 - 13 Marzec 2019, 22:48
:
napewno ulatwi ataki
PL_CMDR Blue R - 14 Marzec 2019, 17:54
:
Po rejsie "wycieczkowym", komandor Longstaff zabrał kapitana Andersona znów do sztabu, aby omówić ostatnie sprawy dotyczące patrolu. Pod koniec ustaleń zszedł na temat wyjścia:
-6-tego przed 14 wyjdziecie w morze z Pearl i najpóźniej 10-tego zameldujecie się w Midway, gdzie uzupełnicie paliwo. Wracając nie powinniście zahaczać o Midway, ale jak w pogoni za konwojami wroga zużyjecie za dużo ropy, Styer na Midway wyda wam ropę na powrót do Pearl.
Podczas patrolu w waszej strefie będziecie działać samemu, więc nie musicie meldować o zauważonych konwojach, ani raportować sukcesów.... Oczywiście, jak zauważycie coś bardzo niepokojącego lub wyjątkowego... Nie wiem. Eskadra wrogich pancerników płynie na południe, to meldujcie. W razie nowych rozkazów, te będą przesyłane zaraz po transmisji Fox* i powtarzane co 4 godziny**. W zasadzie chyba to wszystko. Aha, jedna sprawa. Prowadzimy nieograniczoną wojnę podwodną. Atakujecie wroga bez ostrzeżenia, nie próbujecie ratować rozbitków, ani brać jeńców. Żołtki nawet w wodzie mogą próbować was zaatakować. Na fanatyzm nic nie poradzimy. Wasze zadanie to zatopić statki wroga i wrócić w jednym kawałku do bazy... Sądzę, że na przełomie maja i czerwca. Macie jeszcze jakieś pytania?



*Transmisja fox = regularne wiadomości dla okrętów na morzu nadawane przez Pearl Harbor.
**Każda transmisja ma swój numer. Dzięki temu można się zorientować, czy nie przegapiło się jakiejś. - mały dopisek autora
PL_olek0849 - 15 Marzec 2019, 09:37
:
A jak wyglada sytuacja z torpedami, do niedawna slyszalem ze sa jakieś problemy z nimi
PL_CMDR Blue R - 15 Marzec 2019, 10:51
:
Komandor lekko skrzywił się i spojrzał na drzwi, jakby patrzył, czy ktoś ich nie podsłuchuje -
Jest problem z torpedami. A konkretniej z ich brakiem. Jakby wszystkie okręty podwodne z Pearl wróciły dziś bez torped, to w magazynach braknie nowych. Dostawy się zwiększają, to prawda, ale i zużycie torped rośnie, gdyż przybywają nowe okręty. Do tego ta cholerna para. Torpedy zostawiają ślad. O nowych, elektrycznych torpedach słychać od zeszłego roku, że lada chwila będą na linii, a tymczasem nic nie dociera. Nie mówiąc, że w zeszłym roku staraniem admirała znaleziono w naszych torpedach jedną wadę. Mechanizm głębokości nie utrzymywał torpedy na właściwej głębokości i ta szła w dół, no i sami możecie sobie dopowiedzieć, co się działo dalej, gdy szła głęboko pod statkiem. Ale bez obaw. Admirał Lockwood polecił wykonać testy, znaleziono błąd, wprowadzono poprawki zarówno w bazach, jak i w fabryce i teraz torpedy trzymają głębokość. Jedyne, co mnie martwi to te dostawy. Jak tak dalej pójdzie, to postoje w bazie wydłużą się, gdyż będziecie czekać na jakiekolwiek torpedy. - tu zniżył głos - Ale nie mówcie o tym za wielu osobom. Wolę, aby okręt czekał dwa tygodnie w Pearl, niż, aby ktoś zawahał się w ataku i nie zatopił żółtkom okrętu, bo nie wie, czy będzie miał nowe torpedy.
PL_olek0849 - 16 Marzec 2019, 10:27
:
rozumiem, w takim razie to wszystko
PL_CMDR Blue R - 16 Marzec 2019, 11:36
:
6 kwietnia 1943, godzina 21:30
100 mil od Pearl Harbor

USS Litchfield dał znak, że zostawia USS Scamp i rozpoczął zwrot przez prawą burtę, ukazując rząd kominów, od których wzięło się przezwisko tej klasy.
"Udanych łowów" - nadano z pokładu niszczyciela
Porucznik Folger stwierdził:
-To teraz idziemy sami do Midway.... Płyniemy standardową, czy całą, kapitanie? - zapytał
PL_olek0849 - 16 Marzec 2019, 20:52
:
Standartową, na midway i tak mają mało paliwa
PL_CMDR Blue R - 16 Marzec 2019, 22:58
:
USS Scamp dotarł do Midway 10 kwietnia o poranku i został zatrzymany obok burty USS Wahoo, stojącego na lagunie. Podano węże i rozpoczęto uzupełnianie paliwa, które miało zakończyć się przed przybyciem Scorpiona, którego spodziewano się najwcześniej wieczorem.

USS Scamp miał ruszyć w morze około 20:00, zaraz po kolacji, która część załogi mogła zjeść na lądzie (dla równowagi, druga połowa załogi mogła zjeść na lądzie obiad). Ta przerwa w patrolu była jednak ciut rozstrajająca. Z jednej strony byli gotowi, że ruszają w morze, z drugiej po tak krótkim biegu znów postój.

Zbliżała się "zmiana wachty", po której druga część załogi miała za chwilę schodzić na ląd do kolacji i na okręcie znów zrobił się ruch. Wtedy też XO przepchnął się do Thomasa:
-Kapitanie, załoga USS Wahoo rzuca wyzwanie softballowe wszystkim załogom na atolu! Jak się pospieszymy, możemy zapisać się na dzisiaj!
PL_olek0849 - 17 Marzec 2019, 00:34
:
Zdążymy skończyć grę przed wyjściem?
PL_CMDR Blue R - 17 Marzec 2019, 09:47
:
(spokojnie, Gra nie trwa wielu godzin, zdążycie)

[ale nie ukrywam, że decyzja ma konsekwencje :P )
PL_olek0849 - 17 Marzec 2019, 11:30
:
to idziemy
PL_CMDR Blue R - 17 Marzec 2019, 12:00
:
Wśród załogi na lądzie następowało spore poruszenie, gdy kompletowali skład.
-Gdzie Elliot? - zapytał jeden marynarz
-Na pokładzie, był na południowej przepustce - odpowiedział drugi
-Szkoda - dodał marynarz - On jest dobry w tą grę.

Jeden chorąży, mający pewne doświadczenie w grze, zajął się organizacją drużyny, jednak zapowiadał się mecz bardzo amatorski, gdy okazało się, że ledwo udało się zebrać podstawową drużynę.
PL_olek0849 - 17 Marzec 2019, 21:38
:
to co panowie wracacie z pierwszym miejscem?
PL_CMDR Blue R - 17 Marzec 2019, 21:54
:
-Na to nie wystarczy czasu, kapitanie - powiedział "trener" - Ale na pewno nie będziemy ostatni!

Niestety, łatwiej było powiedzieć, trudniej wykonać. Pomimo silnych prób, załoga USS Wahoo musiała nie tylko ćwiczyć torpedowanie Japończyków (okręt był w TOP10 najlepszych okrętów podwodnych USNavy i to gdzieś w czołówce), ale i softball. Choć kilka uderzeń drużyny Scampa było bardzo udanych, wypadli na tle załogi Wahoo jak amatorzy na tle zawodowców... choć zapewne zawodowcy roznieśli by też załogę Wahoo, jak oni ich. Ale dla załogi bardziej liczył się chyba fakt, że zrobili coś razem.

O 19:49, gdy USS Scorpion czekał już na redzie atolu, aż Scamp zwolni im miejsce, oddano cumy i USS Scamp odłączył się od USS Wahoo, ruszając na swój pierwszy patrol. XO nadzorował manewr wyjścia z portu i w pewnej chwili wskazał na Scorpiona:
-Ci to mają pecha, kapitanie. Przyszli, gdy impreza się skończyła, a wypłyną, nim kolejna się zacznie. Powoli naprzód! - rozkazał, po czym zapytał kapitana - Właśnie. Płyniemy do Japonii standardową, czy oszczędnie?*




*Czyli 2/3. Ale można i 1/3 :)
PL_olek0849 - 17 Marzec 2019, 22:05
:
Połowę drogi tak połowę tak, narazie oszczędnie, potem standartowa,
No cóż może od załogi uss wahoo dostaliśmy łupnia, ale wiecie co panowie? i tak jestem z was dumny
Jak wrócimy każdemu stawiam po kielichu oraz zabieramy się za treningi torpedowania oraz gry w softball, może gdy następnym razem spotkamy wahoo pokażemy im że wcale nie jesteśmy gorsi.
PL_CMDR Blue R - 18 Marzec 2019, 11:40
:
14 kwietnia 1943, 2 dni po wyjściu z Midway (i to nie błąd)
Pomimo nocnych godzin załoga zebrała się w pobliżu głośników, słuchając zapowiedzianego przemówienia. Transmitowane z Pearl i Midway zostało odebrane bez większych problemów. W odległym o tysiące mil Waszyngtonie, prezydent Franklin Delano Roosevelt, w 200. rocznicę urodzin Jeffersona, otwierał Pomnik Jeffersona. Spiker komentował wydarzenie i wreszcie powiedział, że teraz prezydent będzie przemawiał. Po chwili usłyszano z głośników głos prezydenta:
-Dziś, w trakcie wielkiej wojny o wolność, poświęcamy tą kaplicę... wolności. Słowa, które zostały dobrane dla tego pomnika, to najszlachetniejsze i najważniejsze słowa Jeffersona i jesteśmy naprawdę dumni, że je rozumiemy i wprowadzamy. Przysięgałem przed ołtarzem Boga wieczną wrogość przeciwko każdej formie tyranii nad ludzkimi umysłami!
Po tych słowach rozległy się brawa.
PL_olek0849 - 18 Marzec 2019, 13:07
:
Panowie oni poświęcają wolności pomniki, ja proponuje poświęcić japońcom kilka torped przy najbliższej okazji co wy na to?
PL_CMDR Blue R - 18 Marzec 2019, 13:23
:
Na okręcie rozległy się brawa, nawet większe od tych z radia. Na pewno każdy członek załogi chciał zaatakować wroga i odpłacić się Japonii za jej barbarzyństwo na Pacyfiku

(ciąg dalszy nastąpi)
PL_olek0849 - 18 Marzec 2019, 15:17
:
(zginałem już? :schock :8 czy teraz długi rejs pełen nudów?)
PL_CMDR Blue R - 18 Marzec 2019, 15:56
:
14 kwietnia, tura do 15 kwietnia :P
W nowej turze wracamy
PL_CMDR Blue R - 24 Marzec 2019, 15:55
:
19 kwietnia 1943, ranek
Z nieba padał delikatny deszcz, jakby chmury opłakiwały kogoś. Ale nie pogoda była tym, co obecnie wywołało największe emocje na pokładzie USS Scamp. O 8:00 XO ogłosił, że USS Scamp dotarł do strefy patrolowej.
Komandor podporucznik Anderson spokojnie dokończył śniadanie i spokojnym krokiem dotarł do centrali, gdzie oczekiwał na niego XO:
-Dzień dobry, kapitanie. Jesteśmy u celu. W którym miejscu polujemy na wroga?
PL_olek0849 - 24 Marzec 2019, 16:19
:
Może zacznijmy od kwadratu(hexa) gdzie jesteśmy, za tydzień przenosimy się na zachód(cd08), a jeśli dalej nic nie spotkamy to w okolice portu na północny wschód(cd07)
PL_CMDR Blue R - 2 Kwiecień 2019, 20:41
:
Noc... Wielkanoc...
Gdy w Australii już świętowano Zmartwychwstanie , daleko na północ, w pobliżu Japonii USS Scamp przemierzał bezmiar wód oceanu. Thomas smacznie spał, myślami będąc w dalekim domu, gdy na pokładzie zaczęło się zamieszanie. Najpierw ożyły silniki, rozpędzając okręt do większej prędkości, później zabił gong. Odgłos gongu wzywającego całą załogę na stanowiska bojowe obudził Thomasa. Zanim zdążył uprzytomnić, co się dzieje był już w centrali. Nie wiedział dlaczego, przypomniał sobie kolegę, który powiedział, że musi przeprowadzić się dalej od kościoła, gdyż na przepustce w każdą niedzielę zrywa się i biegnie do kuchni żądając od żony raportu sytuacyjnego, zanim zorientuje się, że nie jest na okręcie. Nawyki ratowały życie, ale też i je utrudniały. Teraz jednak był przydatny, bo gdy kuk podawał Thomasowi kawę, porucznik Folger zameldował:
-Mamy co najmniej 2 kontakty na radarze od zachodu. Kierują się na wschód. Płyniemy na przechwycenie.
Anderson spojrzał na zegar. Było 0:38.
PL_olek0849 - 2 Kwiecień 2019, 21:32
:
Nareszcie coś dla nas
Panowie mamy dwa cele. Chce żeby wszystko chodziło jak w szwajcarskim zegarku rozumiemy się?
Wiemy jak daleko są?
PL_CMDR Blue R - 3 Kwiecień 2019, 07:11
:
-Tak jest - zameldował XO - Są 6,5 mili na północny-zachód od nas. - wskazał dwie pozycje na nakresie - Płyniemy naprzeciw, aby przeciąć im drogę z odpowiednim zapasem.
PL_olek0849 - 3 Kwiecień 2019, 12:51
:
Uwielbiam moją perfekcyjną załogę- powiedział z uśmiechem
To co panowie kontrola torped, musimy być pewni że Japończycy dostaną sprawne torpedy od nas. Będzie to zwrot za te wszystkie torpedy w Pearl
PL_CMDR Blue R - 3 Kwiecień 2019, 19:53
:
Wkrótce USS Scamp zajął pozycję przed celami. Z pomocą radaru łatwiej było spoglądać we właściwy kierunek i wreszcie w ciemności Thomas dostrzegł ciemne kształty... Były to dwa małe frachtowce, albo transportowce... Niezbyt duży cel...
PL_olek0849 - 3 Kwiecień 2019, 20:34
:
Podchodzimy bliżej
PL_CMDR Blue R - 3 Kwiecień 2019, 20:44
:
(i zmuszasz mnie do czytania instrukcji :P Gdzie to było, co widać...)

======================================

USS Scamp zbliżył się do nierozpoznanych celów. Nie było żadnych podstaw, aby nie uznać ich za wrogie. Jeden z frachtowców był niewielką jednostką, wyglądającą jak dziecko przy mamie, którym był drugi, większy frachtowiec. Nie była to największa jednostka, ale też mała nie była... Tak na oko około 3000 BRT. Gdy Scamp ustawiał się do ataku, jeden z obserwatorów zameldował:
-Nierozpoznany okręt, namiar 280... Chyba niszczyciel.. Idzie równolegle.
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 06:25
:
to na spokojnie, po jednej torpedzie do kazdego celu
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 07:11
:
Pierwsza torpeda z sykiem opuściła wyrzutnię, kierując się na niszczyciel. Zaraz potem wyrzutnię numer 2 opuściła kolejna z torped, ta skierowała się na mniejszy frachtowiec... i wreszcie także i trzecia torpeda opuściła wyrzutnię ruszając na trzeci cel. Folger zameldował:
-Torpedy wystrzelone, sir. Nie powinniśmy się teraz zanurzyć?
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 09:03
:
Narazie zostajemy na powierzchni , idziemy kursem równoległym. Na pomoście zostaje ja oraz jeden obserwator, półzanurzenie
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 14:57
:
Silniki diesla zamilkły, a ruch okrętu przeszedł na silniki elektryczne, gdy XO zaczął zmniejszać zanurzenie okrętu. USS Scamp zwolnił, pokonując większy opór mocy na słabszych silnikach. Thomas spojrzał na zegarek i na fluorescencyjnej tarczy dostrzegł, że minęła ponad minuta od wystrzelenia torped i powinny już trafić.
I właśnie wtedy od strony niszczyciela dobiegł huk eksplozji torpedy, a cień okrętu zasłoniła spieniona woda.
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 15:05
:
Powtórka do największego celu 2 do mniejszych po jednej
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 15:08
:
Oluś, spójrz na post wyżej, bo zauważyłem, że 1 zdanie ucięło, a jest chyba kluczowe.
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 15:19
:
Aha spoko

Płyniemy nadal tym samym kursem pełne wynurzenie obsada na mostek. Narazie obserwujemy całość konwoju. Za ok 30 min podchodzimy jeszcze raz i posyłamy po 2 torpedy w strone każdego z celów
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 15:35
:
Gdy okręt wynurzył się całkowicie, a wachta zaczęła wychodzić na pomost, stało się coś, czego każdy podwodniak wolał uniknąć. Gdy opadała piana spienionej wody, zza niej ktoś załączył reflektor, kierując go mniej więcej w stronę Scampa. Wróg zaczął szukać napastnika...
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 15:45
:
Ustawiamy się dziobem do niszczyciela...
Przygotować wyrzutnie 1-4
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 15:50
:
(a nie 4-6? 1-3 już wystrzelono)
==============================

Cień niszczyciela, widoczny przy poświecie reflektora wyłonił się zza spienione wody, a okręt z dużą szybkością ruszył pod kątem 45 stopni do kursu Scampa. Uszkodzenia od eksplodującej torpedy musiały być powierzchowne, albo zalewanie było na tyle wolne, że jeszcze niedostrzegalne... Thomas brał namiar na niszczyciel, gdy oślepił go reflektor, który przeczesując ocean zatrzymał się na Scampie. W TBT Thomas widział jednak tylko wielką białą plamę jasnego światła...
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 15:56
:
Sorki nie doczytałem 4-6
-------------------------------
Zanurzenie,
Hydro namiar i odległość do celu
Odpalamy 4-6 w niszczyciel zanurzenie na 150stóp
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 16:10
:
Załoga zaczęła zbiegać do włazu, gdy niszczyciel otworzył ogień. Na pomoście zostały jeszcze 3 osoby, gdy jeden z pocisków trafił w kolumnę peryskopu. Eksplozja rzuciła Andersona i dwóch marynarzy na pomost, podczas gdy odłamki siekały cały pomost. Anderson był przygłuszony, gdy pogonił marynarzy i sam jako ostatni zszedł pod pokład, ale niektóre sprawy docierały do niego jakby opóźnione. Dopiero gdy był w centrali dotarło do niego, że gdy schodził po drabince Folger nakazywał wystrzelenie torped.
Wtem okrętem zatrzęsło, a światło zgasło i zapaliło się. Dostali trafieni w kadłub. Wszyscy na pokładzie przełknęli ślinę. Jeżeli w kadłubie sztywnym pojawiła się dziura, byli skończeni... Okręt zniknął pod wodą, pchany z maksymalną prędkością przez silniki elektryczne, a Andersonowi przestało szumieć w uszach, gdy napłynęły meldunki z przedziałów.
-Woda wdziera się przez wyrzutnie 7 i 8! - brzmiał najgorszy z nich, po którym nadszedł poprawiające nastrój zapewnienie - Opanujemy to!
W tej chwili Thomas usłyszał kolejny huk, a operator hydro zameldował:
-Torpeda eksplodowała!
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 16:35
:
Schodzimy na 150 Cisza na okręcie
Hydro nasłuchuj
Jak te wyrzutnie
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 16:55
:
(na U-Boocie to o zanurzaniu tak płytko byś pewnie nawet nie myślał, co? To nawet nie 50 metrów)

===============================================================

Szum śrub niszczyciela przybliżał się i nic nie wskazywało, aby był uszkodzony. Pytanie, czy były dwa, czy też Japończycy byli tak twardzi. Dość, że nadpływał prosto nad okręt podwodny (co biorąc pod uwagę, że widzieli go zanurzającego nie było tak trudne)...
XO szepnął:
-Dwie torpedy.... Były dwie....
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 17:31
:
Na ubocie już bym był na ok 150 metrach a nie stopach no ale cóż... amerykańska technika :D
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------

Schodzimy głębiej Folger weź nas na 240
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 17:39
:
Niszczyciel przepłynął nad okrętem podwodnym, zrzucając bomby głębinowe. Scamp mijał 200 stóp, gdy eksplozje wstrząsnęły okrętem. Był to najlepszy test dla tego, co było źle zamocowane, gdyż wszystko to wylądowało na podłodze, w tym książka astronawigacyjną. Gdy tylko okrętem przestało trząść, z rufy napłynął meldunek:
-Przeciek z wyrzutni stabilny!
Jakkolwiek przeciek na okręcie mógł zostać określony jako stabilny.
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 18:25
:
swietna robota chlopaki
Cisza na okrecie,
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 18:43
:
2:40
Niszczyciel cały czas kręcił się w pobliżu, ale nie rzucał kolejnych bomb. Niemniej wydawał się przylepiony do okrętu podwodnego. Co planował japoński kapitan było zagadką. Czy miał tylko te kilka bomb, czy też czekał na jakąś okazję, czy po prostu przeszukiwał okolicę, a wlekący się Scamp po prostu nie mógł oddalić się... To pozostawało zagadką...
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 20:36
:
Hydro co z konwojem
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 20:38
:
-Cały czas oddalają się na namiarze kompasowym 70 - zameldował operator
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 20:41
:
Chlopcy po cichu przeladujcie torpedy, co z 7 i8
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 20:50
:
-Dalej cieknie, kapitanie.
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 20:54
:
Rozumiem, przeladowac rybki i peryskopowa
PL_CMDR Blue R - 4 Kwiecień 2019, 21:05
:
3:04
Gdy pierwsza torpeda była już w wyrzutni, a załoga zaczynała ładować druga, operator hydrofonu zameldował:
-Niszczyciel przyspieszył.... Zbliża się!
PL_olek0849 - 4 Kwiecień 2019, 22:26
:
Cała na przód 270 stóp
Chłopaki w torpedowym trzymać się!
PL_CMDR Blue R - 5 Kwiecień 2019, 07:11
:
Seria bomb musiała padać naprawdę blisko okrętu, którym rzucało na wszystkie strony. Światła gasły i zapalały się, z instalacji sypały się iskry, a co gorszej krzyki załogi z przedziału torpedowego świadczyły, że coś tam się dzieje. Thomas ledwo trzymał się na nogach, wspierając się o kolumnę peryskopu, a światło wciąż błyskało. I wtedy od rufy nadszedł kolejny zły meldunek:
-Pożar w maszynowni!
PL_olek0849 - 5 Kwiecień 2019, 10:28
:
Probujce ugasic.... Cholera cala na przod zchodzimy do 300
PL_CMDR Blue R - 5 Kwiecień 2019, 18:18
:
-Odcinamy motory na babkurcie - zameldowano z maszynowni. Komplikowało to sterowanie okrętem, który zaczęło znosić na bok. XO wydawał nowe komendy na ster, aby utrzymać stabilne schodzenie na 300 stóp i wyglądało na to, że okręt jest pod kontrolą. Przynajmniej światło wróciło do normy. Okręt jeszcze kołysał się, gdy w od strony dziobu przyszedł marynarz i zameldował cicho do XO, który wyszedł mu dwa kroki naprzeciw:
-Torpeda spadła z łańcuchów, (...) dwóch rannych (...) złamania (...)
XO podszedł do kapitana i powiedział:
-Mamy kolejnych rannych.
PL_olek0849 - 5 Kwiecień 2019, 22:04
:
Chlopaki cichutko, nie z takiego bagna sie wychodzilo
PL_CMDR Blue R - 6 Kwiecień 2019, 06:42
:
To było długie 15 minut i chyba tylko fakt, że niszczyciel nie ponowił ataku pomógł opanować sytuację. Choć pożar silnika 1 i 3 ugaszono, motory przy próbie uruchomienia strzeliły iskrami. Niszczyciel tymczasem kręcił się wokół okrętu, jakby oczekując na okazję do ataku...
PL_olek0849 - 6 Kwiecień 2019, 10:32
:
no coz, w koncu mu sie zacznie spieszyc, cichutko zwiewamy stad
PL_CMDR Blue R - 6 Kwiecień 2019, 14:45
:
O 4:40 niszczyciel zaatakował ponownie, ale zrzucił tylko jedną, na dodatek mocno niecelną bombę. Przez chwilę panowało zaskoczenie, co wróg robi, do tej pory atakujący dość skutecznie, ale to zdradził sam chwilę później, gdy hydro zameldował po kilku minutach:
-Cały czas namiar 074, sir, cały czas się oddala z dużą szybkością.
PL_olek0849 - 6 Kwiecień 2019, 15:45
:
Panowie chce raport uszkodzeń i obrażeń
Hydro masz namiar na frachty?
Peryskopowa Jak tylko niszczyciel się oddali na bezpieczną odległość wynurzenie i ocena uszkodzeń z zewnątrz
PL_CMDR Blue R - 6 Kwiecień 2019, 18:08
:
(frachty już dawno temu zniknęły w tym samym kierunku)


Ps. oglądałeś uszkodzenia? (żółte to "uszkodzony")

===================================

Gdy tylko Scamp znalazł się na głębokości peryskopowej, Thomas rozkazał podnieść peryskop. Silnik peryskopu zaczął pracować, ale zamiast równego szumu, przypominał raczej zatkany odkurzacz. Peryskop ani drgnął...
PL_olek0849 - 6 Kwiecień 2019, 18:45
:
oba? Bojowy oplbserwacyjny?
Mamy aktywny sonar?
Jak tal to pingamy dd
PL_CMDR Blue R - 6 Kwiecień 2019, 20:22
:
Gdy Hardy szedł do drugiego peryskopu, sonar próbował złapać namiar na niszczyciel.
-Nie ma odbicia, sir - zameldował operator - Jest kilka mil od nas
Wreszcie drugi peryskop podniósł się, ukazując ciemność i cienki księżyc na niebie.
PL_olek0849 - 7 Kwiecień 2019, 13:42
:
W takim razie wynurzenie, powolutku płyniemy za nimi.
Naprawiamy uszkodzenia
PL_CMDR Blue R - 7 Kwiecień 2019, 15:26
:
USS Scamp wynurzył się i wachta wyszła na pokład. Zaraz za nią na pokład wyszedł inżynier, aby ocenić uszkodzenie peryskopu. W kolumnie peryskopu widniała czarna dziura. Inżynier pokręcił głową i powiedział:
-Bez światła wiele nie pomogę. A chyba nie chcemy, abym w pobliżu wroga świecił latarką?
PL_olek0849 - 8 Kwiecień 2019, 05:08
:
Zaryzykujmy ale masz max 5 minut
PL_CMDR Blue R - 9 Kwiecień 2019, 16:46
:
Przekleństwo, które wcisnęło się na usta inżyniera wiszącego na drabince i świecącego do dziury, nie wróżyło zbyt dobrze. Inżynier wrócił na pomost i powiedział:
-Godzina z palnikiem i będzie zrobione. - po czym spojrzał na rufę i wskazując ją dłonią powiedział, obracając głowę do kapitana:
-Kadłub sztywny jest cały, ale w świetle wolałbym obejrzeć go z zewnątrz.
Uwagę Andersona przykuła jednak bliższa dziura, wybita blisko rufy w kadłubie zewnętrznym*



*jakbyś nie wiedział, to Okręt podwodny ma kształt rury. A ten kształt okrętu, z dziobem, itd, do kadłub zewnętrzny. W zasadzie bez większości jego okręt mógłby pływać całkiem dobrze zanurzony.
PL_olek0849 - 9 Kwiecień 2019, 18:04
:
Sprawdzaj, Podrzućcie mi tu jeszcze dwóch wachtowych z lornetami
Zmiana kursu na przeciwny do konwoju, 2/3 naprzód
PL_CMDR Blue R - 9 Kwiecień 2019, 19:48
:
Inżynier odparł:
-W świetle, miałem na myśli, za dnia, kapitanie. Chyba, że mam rozświetlić okręt jak choinkę na Wall Street.
PL_olek0849 - 9 Kwiecień 2019, 21:34
:
Rozświetlaj chce wiedzieć czy wszystko w porządku z okrętem.
PL_CMDR Blue R - 9 Kwiecień 2019, 22:07
:
-W porządku, kapitanie - powiedział, po czym zwrócił się do swoich pomocników - Wyciągaj lampy i kable. Idziemy na rufę!
Gdy zniknął z pomostu, XO odezwał się:
-Sir, do świtu zostały niecałe trzy godziny. Każdy będzie mógł nas dostrzec przez to światło.
PL_olek0849 - 9 Kwiecień 2019, 23:21
:
Wiem, ale nie chce żeby chłopaki musieli uczyć się pływać gdyby podleciał do nas samolot a ci byli rozwaleni na rufie
PL_CMDR Blue R - 10 Kwiecień 2019, 15:59
:
-Lepiej, aby uczyli się pływać w ciemności, gdy nagle ktoś zacznie do nich strzelać? - powiedział XO - Jesteśmy niecałe 200 mil od Tokyo, zaraz po ataku na wrogie transportowce, a będzie nas widać w całej okolicy.
-KAPITANIE! - wykrzyknął nagle inżynier, który stał nieopodal nich i nachylał się nad wybitym otworem, świecąc do środka latarką.
PL_olek0849 - 10 Kwiecień 2019, 17:49
:
Co jest ?
PL_CMDR Blue R - 10 Kwiecień 2019, 18:02
:
-Ropa! - powiedział wskazując w dziurę w kadłubie zewnętrznym
PL_olek0849 - 10 Kwiecień 2019, 23:55
:
Załataj to ile się da

Sprawdźcie ile ropy mamy fizycznie w zbiorniku

Nadać do bazy
Uszkodzone zbiorniki ropy wracamy do bazy

Wytycz kurs na pearl, ale obok midway, jeśli nie damy rady dotrzeć do pearl to może na miday
PL_CMDR Blue R - 11 Kwiecień 2019, 16:31
:
Prace na USS Scamp trwały nadal, gdy zaczęło świtać. Prace przy silnikach elektrycznych posuwały się do przodu, zwłaszcza, że pożar nie uszkodził elementów, których nie dało się wymienić. Gorzej wyglądała sprawa ze zbiornikiem, w którym nie udało się dotąd znaleźć dziury.
PL_olek0849 - 11 Kwiecień 2019, 17:18
:
Kurs na midway panowie
Wysłaliście wiadomość do dowództwa?
PL_CMDR Blue R - 11 Kwiecień 2019, 17:57
:
-Aye, sir - odpowiedział XO
PL_olek0849 - 13 Kwiecień 2019, 14:29
:
Uhm to płyńmy
PL_CMDR Blue R - 13 Kwiecień 2019, 16:10
:
-Co z pracami na zewnątrz kadłuba, sir? - zapytał XO - Przygotować okręt do rejsu w wynurzeniu?*



*zapomnij wtedy o awaryjnym zanurzeniu.
PL_olek0849 - 13 Kwiecień 2019, 16:20
:
Oddalmy się od wód japońskich choć trochę... Jeden dzień na pełnej prędkości
Potem płyniemy w wynurzeniu obsada OPL na pokładzie
PL_CMDR Blue R - 13 Kwiecień 2019, 16:36
:
-Potem? - zapytał zaskoczony XO - Znaczy mamy się zanurzyć?
PL_olek0849 - 13 Kwiecień 2019, 16:40
:
Teraz płyniemy z możliwością awaryjnego zanurzenia a po 24h na pełnej predkości bez
PL_CMDR Blue R - 13 Kwiecień 2019, 17:07
:
Anderson patrzył w ślad torowy USS Scampa i zastanawiał się... czy jest przewrażliwiony, czy naprawdę zostawiali za sobą ślad ropy. Wiele by dał, aby móc teraz spojrzeć z nieba na okręt i zobaczyć, czy zostawiają za sobą ślad, czy nie. O dziwo, gdy słońce chyliło się ku zachodowi, radar SD nie wykrył żadnego samolotu, podobnie jak wachta. Zupełnie, jakby wróg ich zignorował.
PL_olek0849 - 13 Kwiecień 2019, 18:36
:
Chwała im za to
Rano okręt ma być przygotowany do żeglugi w wynurzeniu
Sprawdźcie jak stoimy z paliwem, oraz ile paliwa wymieszało się z wodą
PL_CMDR Blue R - 13 Kwiecień 2019, 18:52
:
Chief wrócił wkrótce z raportem:
-Kapitanie, wygląda na to, że wyciek jest niewielki. Nie jestem w stanie określić żadnych strat w związku z wyciekiem, więc zapewne są mniejsze, niż 100 galonów.
PL_olek0849 - 13 Kwiecień 2019, 19:07
:
Rozumiem czyli tragedii nie ma. Dasz rade to zaklepać na zero?
PL_CMDR Blue R - 13 Kwiecień 2019, 19:44
:
-Jak tylko będzie można zanurkować, to sądzę, że tak... o ile już nie zostało to zatkane. - powiedział inżynier - Ale z tego rozumiem, to dopiero pojutrze, jak będziemy z dala od Japońców, zgadza się, kapitanie?
PL_olek0849 - 13 Kwiecień 2019, 19:48
:
Tak... nie chciał bym samolotów nad głową
Przed całą operacją zanużymy się tylko żeby hydro przeczesał okolice
PL_CMDR Blue R - 13 Kwiecień 2019, 23:38
:
Poranek 26 kwietnia 1943, 1600 mil od Midway, 500 mil od brzegów Japonii.
Silniki USS Scampa szły na pełnych obrotach całą noc, wymuszając częstego nadzoru. Szczęśliwie nie dorzuciły do kłopotów Andersona żadnych dodatkowych awarii. Przy wczesnym śniadaniu chief zapytał:
-Kapitanie, dziś będziemy łatać dziury na pokładzie. A co ze zbiornikiem? Potrzebuję zatrzymać okręt tak na kilka godzin, aby zanurkować.
PL_olek0849 - 14 Kwiecień 2019, 00:20
:
Gdzie teraz jesteśmy
PL_CMDR Blue R - 14 Kwiecień 2019, 11:59
:
Cytat:
1600 mil od Midway, 500 mil od brzegów Japonii.


A jak cię interesuje dokładniej to CH07

=====================================================
PL_olek0849 - 14 Kwiecień 2019, 12:42
:
dobrze na razie naprawmy co się da ale oddalmy się jeszcze o ok 200nm
PL_CMDR Blue R - 14 Kwiecień 2019, 12:44
:
-Aye aye, sir - odpowiedział XO, po czym spojrzał na telegraf i zwracając się do Thomasa zapytał - Utrzymać prędkość, kapitanie?
PL_olek0849 - 14 Kwiecień 2019, 19:41
:
Zwolnijmy trochę nie chce jeszcze zostawić gdzieś na morzu silnika
PL_CMDR Blue R - 14 Kwiecień 2019, 20:23
:
-To znaczy? - powiedział XO chwytając ręką za telegraf maszynowni.
PL_olek0849 - 14 Kwiecień 2019, 21:15
:
Standartową
PL_CMDR Blue R - 15 Kwiecień 2019, 06:41
:
-Tak jest! - powiedział Folger nakazując zmniejszenie szybkości.

Po śniadaniu, gdy Anderson wszedł do centrali i chcial wyjść na pomost, zatrzymał go XO.
-Sir, jest jedna sprawa... Zapomnieliśmy po tym wszystkim uzupełnić wpisów w dzienniku. - Wskazał na puste miejsce w dzienniku, zaraz obok informacji o wystrzelonych torpedach - Dowództwo będzie żądać informacji o tym, co storpedowaliśmy.
PL_olek0849 - 15 Kwiecień 2019, 09:57
:
Wpisz dwa 5tysieczniki silny kontratak oraz niszczyciel
3 cele uszkodzone
PL_CMDR Blue R - 15 Kwiecień 2019, 16:31
:
Popołudnie 27 kwietnia 1943, 1250 mil od Midway, 750 mil od brzegów Japonii.
Zanim USS Scamp oddalił się o 200 mil nastał wieczór, więc nurkowanie odłożono na następny dzień. O poranku, po osłuchaniu okolicy, USS Scamp został zatrzymany i rozpoczęto operację "Szambonurek". Niestety, gdy inżynier przedstawiał raport popołudniem, ten nie brzmiał optymistycznie.
-Nie udało się znaleźć miejsca wycieku. Tak jakby go nie było, ale to niemożliwe. - powiedział pokazując brudną od ropy szmatę - Ropa skądś wycieka. Chyba bez suchego doku się nie obejdzie.
PL_olek0849 - 15 Kwiecień 2019, 16:37
:
cóż wracamy
PL_CMDR Blue R - 15 Kwiecień 2019, 16:50
:
To był najdłuższy 29 kwietnia... Miał trwać 47 godzin, z godzinną przerwą na 28 kwietnia.... Tak przynajmniej to wyglądało w papierach, gdy 29 kwietnia około godziny 23:00 USS Scamp przeciął linię zmiany daty. Świt zastał USS Scamp około 150 mil od bazy w Midway.
XO przekazał kapitanowi najnowsze meldunki o stanie okrętu i zapytał:
-Sir, zawijamy na Midway, czy kierujemy się prosto do Pearl?
PL_olek0849 - 15 Kwiecień 2019, 17:11
:
powinno starczyc nam to co mamy
Zglosmy date przybycia do pearl
PL_CMDR Blue R - 15 Kwiecień 2019, 18:02
:
Nie minęły 2h rejsu, od chwili wysłania wiadomości, gdy operator radaru SD zameldował:
-Samolot, zbliża się od rufy. Odległość 5 mil!
PL_olek0849 - 15 Kwiecień 2019, 18:35
:
ALARM 200 stóp
PL_CMDR Blue R - 15 Kwiecień 2019, 18:42
:
Zanurzenie przeprowadzono w dość dobrym czasie i już wkrótce USS Scamp zanurzył się i zwolnił na 200 stopach. Po chwili hydro zameldował:
-Szybko obracająca się śruba, namiar 80.
PL_olek0849 - 15 Kwiecień 2019, 18:58
:
Jeszcze tego nam było trzeba... Narazie idziemy na 2/3 oddalamy się gdy się zbliży 1/3 pingnij go teraz i za pół godziny
PL_CMDR Blue R - 15 Kwiecień 2019, 19:57
:
(pingnij - to bym pominął. Sonar aktywny w tych czasach miał strasznie kiepski zasięg. I jak nie widzieli okrętu wachtowi, to teraz na pewno go nie ma w zasięgu)

Cel był w oddali i (na szczęście) nic nie wykazywało, aby się zbliżał. 25 minut później operator hydro zameldował:
-Kapitanie, mamy nowy kontakt. Namiar 30... To chyba jakaś jednostka patrolowa.
PL_olek0849 - 15 Kwiecień 2019, 21:18
:
Może lepiej wynurzmy się i w razie co nadajmy swoją pozycje bo to może być jakiś nsz złom :)
PL_CMDR Blue R - 16 Kwiecień 2019, 06:39
:
Po wynurzeniu wachta nic nie dostrzegła. Natomiast na nadanie wiadomości o pozycji, Scamp odebrał tylko rutynowe "potwierdzenie odbioru" przez Midway.
PL_olek0849 - 16 Kwiecień 2019, 09:46
:
Cóż uznali że jesteśmy niezbyt ważni
PL_CMDR Blue R - 16 Kwiecień 2019, 14:02
:
Nie minęła godzina, gdy operator radaru znów zameldował o kontakcie -Samolot, zbliża się od lewej burty. Odległość 5,5 mili!
PL_olek0849 - 16 Kwiecień 2019, 16:09
:
Cała na przód nadajemy lampą sygnał rozpoznawczy
PL_CMDR Blue R - 16 Kwiecień 2019, 19:12
:
Wkrótce potem wachta dostrzegła w oddali samolot z pływakami, który jednak zachował dystans. Jeden z wachtowych, obserwując go przez lornetkę wykrzyknął:
-Ma klopsy na skrzydłach!
PL_olek0849 - 16 Kwiecień 2019, 21:04
:
ALARM
PL_CMDR Blue R - 17 Kwiecień 2019, 07:09
:
Kilka minut później USS Scamp został wytrymowany na 200 stopach. Wkrótce po zwolnieniu, hydro wychwycił cel, zidentyfikowany jako jednostka patrolowa "ta sama, co ostatnio". Tym razem był na namiarze 49.
PL_olek0849 - 17 Kwiecień 2019, 13:23
:
Do wieczora idziemy w zanurzeniu, potem się wynurzamy i idziemy na powierzchni
PL_CMDR Blue R - 17 Kwiecień 2019, 16:07
:
Jednostka patrolowa została za rufą Scampa, gdy wieczorem okręt wynurzył się ponownie. Rejs przez noc przebiegł spokojnie, ale nie minęły 2 godziny od świtu, gdy radar SD wykrył kolejny samolot:
-Sir, samolot. Namiar 280, odległość 6 mil.
PL_olek0849 - 17 Kwiecień 2019, 17:27
:
Ech no cóż... Idziemy na powierzchni może to są jednak amerykanie
PL_CMDR Blue R - 17 Kwiecień 2019, 18:27
:
Ten samolot (jak się okazało Catalina) na sygnał wywoławczy odpowiedział poprawnie i przeleciał w pobliżu, pozwalając wachcie na dokładne obejrzenie oznaczeń lotnictwa marynarki USA.
-To już prawie jesteśmy w domu, sir - odpowiedział Folger
PL_olek0849 - 17 Kwiecień 2019, 18:41
:
Przekażcie na midway że wczoraj w okolicy widzieliśmy japoński hydroplan
PL_CMDR Blue R - 17 Kwiecień 2019, 18:48
:
XO zapisał tekst na kartce, spojrzał na nią.
-Sir. A jak nas zapytają, dlaczego nie zgłosiliśmy tego wczoraj? Teraz to trochę musztarda po obiedzie. Zgłaszać, że prawie 24 godziny temu widzieliśmy samolot... To on już może być nawet w Japonii.
PL_olek0849 - 17 Kwiecień 2019, 18:51
:
W sumie niby tak, ale z drugiej strony to mógł być zwiadowczy z jakiejś grupy... a 24h po bo w sumie tyle spędziliśmy w zanurzeniu(trochę poprostu przewinąłeś :P )
PL_CMDR Blue R - 17 Kwiecień 2019, 19:55
:
trochę poprostu przewinąłeś :P )

To mogłeś napisać, że po wynurzeniu nadajemy meldunek :P

=========================================================

Wkrótce Midway potwierdziło odbiór wiadomości... Znów jednak było to tylko rutynowe potwierdzenie odbioru transmisji.
PL_olek0849 - 17 Kwiecień 2019, 23:56
:
No cóż najwidoczniej nas nie kochają
Płyniemy dalej
PL_CMDR Blue R - 18 Kwiecień 2019, 06:48
:
(a gdybyś wiedział, co w tym czasie dzieje się w sztabach na Midway i Pearl :P )

Nowy post będzie w nowej turze - w Święta

===================================================
PL_olek0849 - 18 Kwiecień 2019, 08:12
:
Podejrzewam że chcą mnie zabić :D
PL_CMDR Blue R - 18 Kwiecień 2019, 15:50
:
(nie, na razie tych Japończyków... [reakcja w sztabie])

=========================================
PL_CMDR Blue R - 21 Kwiecień 2019, 12:12
:
Do spotkania z USS Lichtfieldem doszło 100 mil od Pearl Harbor wieczorem 2 maja, a samo wejście do bazy nastąpiło blisko północy. Przy zaciemnieniu wraki pancerników sprawiały bardziej upiorne wrażenie, niż zwykle. Niespodzianka czekała jednak na nich przy pisie. Oto po drugiej stronie przy nabrzeżu stał okręt podwodny. O ile długością przypominał okręt Gato, to jednak gdy podpływali uwagę Thomasa przyciągnął kiosk okrętu. Nie było na nim widać masztów peryskopu, przez co miał bardziej płaską sylwetkę, niż Scamp. Ogólnie wyglądał, jakby ktoś z Gato uciął wszystko, co wystawało ponad pomost.
-Silniki stop! - rozkazał XO, zajęty nie tyle sąsiadem, co cumowaniem do nabrzeża.
PL_olek0849 - 21 Kwiecień 2019, 12:51
:
Szkoda że tak szybko się to skończyło
PL_CMDR Blue R - 21 Kwiecień 2019, 12:54
:
Okręt przycumowano do nabrzeża i położono trap. Wyjątkowo nie czekało na nich wielu witających, co mogło wynikać z późnej pory. Komandor Longstaff jednak nie spał, oczekując na Thomasa na nabrzeżu.
PL_olek0849 - 21 Kwiecień 2019, 15:25
:
Witam sir.
Niestety mieliśmy pecha
PL_CMDR Blue R - 21 Kwiecień 2019, 18:18
:
-Pech, to pech. Ważne, że wróciliście cali i zdrowi. Jakieś straty? - zapytał komandor
PL_olek0849 - 21 Kwiecień 2019, 19:56
:
Kilku rannych i wyciek poza tym brakuje nam kilku torped... mam dziwne uczucie że wybuchły za wczesnie bo uciekając przed eskortowcem odpaliliśmy w jego strone dwie torpedy, obie eksplodowały, lecz niestety zdążył nas troche poturbować ....a potem przez jakiś czas sobie na nas polował
PL_CMDR Blue R - 21 Kwiecień 2019, 20:01
:
Komandor przytaknął, jakby Anderson mówił o oczywistej rzeczy i powiedział:
-Zamieście to wszystko w raporcie. Jak będzie gotowy, podrzućcie mnie go do biura, nie zapomnijcie podać szacowanych strat wroga. A co do waszego okrętu, to inżynier zgłosi się rano na okręt i oceni, czy potrzebna jest wizyta w doku.
PL_olek0849 - 21 Kwiecień 2019, 20:03
:
Mam nadzieje że nie bo muszę dopaść jeszcze ten eskortowiec
PL_CMDR Blue R - 21 Kwiecień 2019, 20:13
:
-To chyba wszystko, komandorze podporuczniku... - spojrzał zza ramienia Andersona na Scampa i zapytał - Coś upolowaliście na patrolu?
PL_olek0849 - 21 Kwiecień 2019, 22:25
:
Szczerze nie wiem... coś wybuchało ale nie wiem czy coś zatonęło, niestety mieliśmy większy problem nad głową niż frachtowce
PL_CMDR Blue R - 21 Kwiecień 2019, 22:37
:
-Jak coś wybucha, to tonie. - powiedział komandor - Więc spiszcie, co stracili Japońce. Bo chyba nie chcecie, abym w raporcie dla Charliego napisał, że strzelaliście na oślep torpedami wartymi 10 000 dolarów sztuka, prawda?
PL_olek0849 - 21 Kwiecień 2019, 23:03
:
mówie Sir że torpedy eksplodowały ale nie było efektów, jak później się okazało 2 odpalone w atakujący niszczyciel eksplodowały a on i tak obrzucił nas bombami
i z całym szacunkiem ale jestem prawie pewny ze te frachtowce dotarły do celu
PL_CMDR Blue R - 22 Kwiecień 2019, 00:10
:
Komandor spojrzał na Thomasa, jakby zastanawiał się, co odpowiedzieć. Po chwili niezręcznej ciszy odpowiedział:
-Zawrzyjcie to w raporcie i koniecznie dostarczcie też dziennik i szkice z ataku. Sądzę, że kilka osób będzie chciało... w zasadzie musiało... to zobaczyć.
PL_olek0849 - 22 Kwiecień 2019, 04:45
:
Tak jest sir, zajme się tym zaraz po upewnieniu się że ranni zostali odesłani do szpitala
PL_CMDR Blue R - 22 Kwiecień 2019, 12:04
:
Rankiem na pokładzie zjawił się inżynier ze stoczni wraz z płetwonurkami i lepszym wyposażeniem, niż było dostępne na morzu, jednak jego opinia nie była najlepsza. Suchy dok. Jednak miał też dobrą wiadomość. Obecnie większość okrętów podwodnych wyszła w morze, a i suchy dok był dostępny, co dawało możliwość zakończenia pracy w szybkim tempie. XO zajął się sprawami przekazania okrętu do doku i portowymi, zostawiając kapitana z raportem...
PL_olek0849 - 23 Kwiecień 2019, 20:32
:
Raport z Patrolu USS SCAMP SS-277
6.04.1943
14:00
Wyjście z Pearl Harbor
21:30
Opuszcza nas Eskorta
10.04.1943
08:00
Wejście do Midway
19:49
Wyjście z Midway

19.04.1943
8:00
Dotarcie do stredy patrolowej
20.04.1943
00:38
Kontakt Radarowy
01:02
Odpalamy 3 torpedy do konwoju
01:04
Eksplozja torpedy na niszczycielu lub blisko przed nim*
01:05
"Trafiony" Niszczyciel rozpoczyna kontratak, odpalamy 3 torpedy w obronie oraz uciekamy w głębine
01:06
Eksplozja torpedy*
01:07
Niszczyciel mimo dwóch"Trafień" dalej prowadzi atak
Uszkodzenie rufowych wyrzutni
03:04
Niszczyciel mimo dwóch "Trafień" dalej prowadzi atak
03:05
Pożar w maszynowni
04:40
Niszczyciel przerywa atak
06:00
Przerywamy patrol ze względu na wyciek paliwa
27.04.1943
Próba naprawienia zbiorników na morzu nie powiodła się
29.04.1943
03:00
Wykryto Samolot, wykonano zanurzenie alarmowe
04:00
Wykryto kolejny samolot, ze względu na bliskość lotniska na midway zostajemy na powierzchni
Hydroplan, z japońskim oznakowaniem
Zanurzenie, Cały dzień spędziliśmy w zanurzeniu
30.04.1943
07:00
Wykryto Cataline
02.05.1943
20:00
Spotykamy USS Lichtfield
23:45
Wejście do Pearl Harbor

W sumie na patrolu spędzono 28 dni
Wystrzelono 6 Torped
zużyto ponad 1/2 zapasu paliwa, nieznana ilość została utracona przez uszkodzenie zbiornika.
*Podejrzewam problemy z torpedami, żaden niszczyciel nie wytrzymałby dwóch trafień

W sumie w trakcie patrolu uszkodzono prawdopodobnie:
Frachtowiec ok 1000brt
Frachtowiec ok 3000brt
Niszczyciel

Podpisano
Kmdr. Ppor Thomas M. Anderson
PL_CMDR Blue R - 23 Kwiecień 2019, 20:58
:
6 maja 1943, godziny popołudniowe.
Komandor Longstaff otworzył raport Andersona na jednej ze stron i zapytał:
-Mapa waszego XO, dziennik pokładowy i wasz raport ciut inaczej określają wasze odpalenie torped. Na mapie wygląda, że niszczyciel zaczęliście śledzić dopiero przed samym wystrzeleniem torped. Możecie mnie podać ciut więcej szczegółów dotyczących tego ataku i wyboru celów do zaatakowania?
Komandor chwycił za ołówek, jakby chciał coś dopisywać na brzegach raportu i spojrzał na Andersona
PL_olek0849 - 23 Kwiecień 2019, 22:20
:
Nie rozumiem, chodzi o drugie odpalenie torped?
PL_CMDR Blue R - 24 Kwiecień 2019, 05:28
:
-O oba, ale możecie zacząć od drugiego, jak wolicie. - odparł Longstaff - Do niego też biuro może mieć zastrzeżenia.
PL_olek0849 - 24 Kwiecień 2019, 15:03
:
No to tak, w pierwszym ataku odpaliliśmy po jednej torpedzie do każdego celu, a niszczyciel rzeczywiście zaczęliśmy śledzić właściwie przed samym odpaleniem, co do drugiego to odpaliliśmy 3 torpedy w obronie gdyż wiedziedziałem że jeśli ich nie zauważy to go zatopimy, a jeśli je zauważy to zrobi zwrot a my zdążymy zwiać bezpiecznie

Jeśli potrzebuje pan jakiś konkretnych odpowiedzi to proszę o konkretne pytanie, bo szczerze mówiąc nie rozumiem o co dokładnie pan pyta
PL_CMDR Blue R - 24 Kwiecień 2019, 22:27
:
-I w obu przypadkach doszło do trafienia niszczyciela, zgadza się? - zapytał komandor nanosząc notatki na boku raportu
PL_olek0849 - 25 Kwiecień 2019, 11:17
:
Wie pan, za pierwszym razem widziałem fontannę która przykryła niszczyciel
a w drugim ataku niestety nie widziałem, ale słychać było na okręcie eksplozje jednej torpedy, raczej wątpie żeby to był jakiś frachtowiec, gdyż obydwa uszły
PL_CMDR Blue R - 25 Kwiecień 2019, 11:47
:
-Uszły? - komandor wydał się zainteresowany - Przecież napisaliście, że niszczyciel zaatakował zaraz po tym, jak został trafiony - spojrzał na notatki - niszczyciel lub eksplozja była obok niszczyciela - wrócił spojrzeniem na Andersona - Frachtowce dalej były przed wami. Czy mówiąc "uszły", chodzi wam, że żaden z nich nie został zatopiony w ataku? To w zasadzie będzie kolejna sprawa.
PL_olek0849 - 25 Kwiecień 2019, 15:31
:
Chyba nie chce mieć pan pretensji że zapisałem je jako zatopione, w końcu nie widziałem żeby toneły, a mieliśmy większe problemy nad głową niż oglądanie/dobijanie frachtowców
PL_CMDR Blue R - 25 Kwiecień 2019, 22:44
:
Longstaff był zaskoczony:
-Zatopione? Moment - wygrzebał ze stosu papierów dokument, który Thomas rozpoznał. To był jego raport z patrolu - Nie pisaliście przypadkiem, że były tylko uszkodzone... - zaczął kartkować raport, szukając właściwego miejsca.
PL_olek0849 - 26 Kwiecień 2019, 00:32
:
(tam miało być jako niezatopione) tylko że mi nie zjadło :)
PL_CMDR Blue R - 26 Kwiecień 2019, 08:20
:
ok

=======================

-No i właśnie o tym mówię - powiedział komandor - O drugiej torpedzie, nie możecie powiedzieć, że na pewno trafiła w niszczyciel, ale jednocześnie zgłaszacie, że coś jest nie tak, bo na pewno trafiliście niszczyciel dwa razy. A skoro o niszczycielu mowa. Dlaczego zaatakowaliście konwój od strony osłanianej przez niszczyciel? Ta jedna decyzja spowodowała, że musieliście przerwać patrol, choć nie było to waszym celem.
PL_olek0849 - 26 Kwiecień 2019, 09:50
:
niszczyciel krecil sie to jednej i z drugiej, uznalem ze lepiej pzbyc sie problemu
PL_CMDR Blue R - 26 Kwiecień 2019, 12:09
:
(ale kłamiesz :P W następnej grze będę musiał dać wam umiejki w tym "blefowanie" :P )

=============================================================


-Szczęśliwie akurat był po waszej stronie... Czy pechowo i uznaliście, że skoro znalazł się blisko, to wystrzelicie torpedy? - zapytał Longstaff - Marynarka nie zaleca strzelania do celów między którymi rozstrzał wynosi więcej, niż 30 stopni. Jakbyście mieli i niszczyciel i frachtowce przed sobą, to niszczyciel aby do was się zbliżyć, musiałby też uniknąć torped zmierzających do frachtowców, co zwiększa wasze szanse.
PL_olek0849 - 26 Kwiecień 2019, 16:28
:
Wiem sir, ale niestety też trzeba brać pod uwagę fakt że w takiej sytuacji nie zawsze jest czas nad myśleniem nad zaleceniami marynarki, ale trzeba działać w sposób zaskakujący, licząc na fakt że zdziwimy tym przeciwnika, a to daje nam chwile zawachania z której można skorzystać
PL_CMDR Blue R - 26 Kwiecień 2019, 22:49
:
-Znaczy czym zdziwicie przeciwnika, bo nie rozumiem? - powiedział komandor - Podchodziliście do tego konwoju prawie 30 minut, więc czasu do namysłu mieliście sporo., a przecież wróg nie wiedział, że tam jesteście, do czasu eksplozji. Jedyne, co zrobiliście, to zmniejszyliście swoje szanse w razie wykrycia, a i mając przeciwnika zarówno przed okrętem, jak i na burcie, ułatwialiście przeciwnikowi zaskoczenie was.
PL_olek0849 - 27 Kwiecień 2019, 12:21
:
Chodzilo mi o to że liczylem na dwa rozwiazania, trąfienie lub zmuszenie go do uniku, oba te rozwiazania byly by na reke, zaufalem w pana slowa ze torpedy sa sprąwne, ale jesli wybuchaja przed celem no to tego nie moge przewidziec
PL_CMDR Blue R - 27 Kwiecień 2019, 13:04
:
Komandor podniósł głowę znad dokumentu i zmierzył Andersona wzrokiem:
-Komandorze podporuczniku, macie bardzo złą tendencję do zrzucania winy na wszystkich oprócz siebie. Jakbym wysłał wasz raport bez komentarza do Waszyngtonu, to wiecie, co by odpowiedzieli? Zapewne nie, ale ja wiem. - podniósł raport Andersona, pokazując go Thomasowi - Przejrzałem wasz raport trzy razy i nigdzie nie znajduję informacji, która pozwala mnie potwierdzić, że trafiliście niszczyciel dwa razy, poza waszym wnioskiem. - komandor upuścił raport na biurko - Więc jedno trafienie niszczyciela już odpada, jako niepewne. Sami nie wiecie, w co trafiliście. A w Waszyngtonie na podstawie waszego raportu mogli by uznać, że tam mogły być dwa niszczyciele. Wasz wniosek szkodzi całej flocie, gdyż potwierdza wnioski sprzed roku, że to dowódcy okrętów podwodnych są winni.
PL_olek0849 - 27 Kwiecień 2019, 19:16
:
Rozumiem, czyli co mam zrobić?
PL_CMDR Blue R - 27 Kwiecień 2019, 21:04
:
-Przedstawić coś, co może przekonać sztab, że problem leży w sprzęcie, a nie w was. A atak w sposób wyglądający, jakbyście zostali zaskoczeni przez niszczyciel i przy braku możliwości potwierdzenia trafienia w cel, stwierdzanie, że został trafiony dwa razy bardziej szkodzi, niż pomaga. Spójrzcie na swój raport krytycznie. Błąd popełnił, albo kapitan, czyli wy, albo zawodził sprzęt. Czytałem niedawny raport o stanie torped... - komandor wygodniej rozsiadł się w fotelu - I powiedzcie mnie, co zaproponowalibyście po waszym patrolu, aby było zrobione, aby następnym razem nie powtórzyła się sytuacja, że kapitan wróci z patrolu i stwierdzi, że torpedy mu zawiodły i stąd taki kiepski wynik?
PL_olek0849 - 27 Kwiecień 2019, 21:50
:
Sir, napewno pierwsza torpeda była trafieniem, sam widziałem słup wody koło niszczyciela, a obydoje wiemy że niemożliwe jest żeby okręt tej wielkości był w stanie troche lepszym od złomu po czymś takim
PL_CMDR Blue R - 28 Kwiecień 2019, 00:16
:
I dlatego do tego pierwszego trafienia ja nie mam zastrzeżeń. Ale do drugiego wiem, że w Stanach będą mieć zastrzeżenia, z czym się chyba zgodzicie? - podał Andersonowi jego raport - Więc aby pomóc flocie i sobie, nanieście stosowne poprawki. Zwłaszcza tą z jednym zaobserwowanym trafieniem i jednym "prawdopodobnym". A na pewno nie z dwoma pewnymi.
PL_olek0849 - 28 Kwiecień 2019, 13:09
:
Rozumiem sir jutro rano dostanie pan porawiony raport...
PL_CMDR Blue R - 28 Kwiecień 2019, 13:35
:
(wersję z adnotacjami przygotuję po skończeniu sceny)

Gdy już Anderson miał wychodzić, komandor powiedział:
-I jeszcze jedno. Jak spotkacie swojego XO, powiedzcie mu, aby zameldował się po obiór decyzji w sprawie odznaczeń. Wszystkie zatwierdziłem.
PL_olek0849 - 29 Kwiecień 2019, 00:11
:
Oczywiście, dziekuje za uczciwe postawienie sprawy. Nie wiedzialem ze w Waszyngtonie patrza tak krytycznie na raporty.
PL_CMDR Blue R - 29 Kwiecień 2019, 05:06
:
Komandor spojrzał na Thomasa mierząc go wzrokiem i powiedział:
-A myśleliście, że patrzą bezkrytycznie i wierzą w każde słowo... na słowo? Rok temu starły się ze sobą dwa słowa. Że jest problem i że go nie ma. Patrząc bezkrytycznie można by zwariować. To jak z oskarżeniem o przestępstwo. Sąsiad zgłosił, że go okradłeś? To policja przecież przeprowadzi krytyczne śledztwo, a nie zamkną cię od razu jako złodzieja, prawda? A tu chcemy, aby przeprowadzili śledztwo i nie uznali, że to wasza wina, którą zrzucacie na torpedy, prawda? Więc pisząc raport załóżcie, że czyta go Żółtek, który ma to zaopiniować. Jak znajdzie powody, żeby nic nie robić, to nie osiągacie celu w jakim piszecie wniosek.
PL_olek0849 - 29 Kwiecień 2019, 19:25
:
Rozumiem Sir. A tak między nami, to pan wierzy w te problemy z torpedami czy nie?
PL_CMDR Blue R - 29 Kwiecień 2019, 19:43
:
-Wierzę w dwie rzeczy... - komandor wstał zza biurka i powoli podszedł do Thomasa - Że nie zawsze w walce jest tak, jak się wydaje... oraz w to, że z torpedami były już problemy i wtedy ich się Biuro Uzbrojenia wypierało... Ale wiem też, że wszystko rozbiło się o pieniądze. Mając do wyboru, sprawdzona, ale archaiczną broń, albo nowoczesną, bez możliwości prób, wybrano drugą opcję... Poza tym - położył Thomasowi dłoń na ramieniu - jeżeli w torpedach jest wada, to co mieli powiedzieć? Wstrzymajcie wojnę z Japonią o pół roku, bo musimy naprawić wam broń?
PL_olek0849 - 29 Kwiecień 2019, 22:07
:
Rozumiem, dyplomatyczna odpowiedź
PL_CMDR Blue R - 29 Kwiecień 2019, 22:21
:
-Dlatego nie chcę wymówek, że coś poszło nie tak z winy sprzętu, jeżeli to naprawdę nie wina sprzętu, ani zrzucania winy wadliwego sprzętu na ludzi, jeżeli to naprawę nie wina ludzi. - odparł Longstaff - Wyrażam się jasno, komandorze podporuczniku?
PL_olek0849 - 29 Kwiecień 2019, 23:42
:
Tak jest sir
PL_CMDR Blue R - 30 Kwiecień 2019, 16:21
:
Wreszcie, gdy Anderson znalazł się w przydzielonym mu biurze, mógł zapoznać się z raportem. Komandor naniósł trochę notatek, ale nie do wszystkich odniósł się w rozmowie.


Cytat:
Raport z Patrolu USS SCAMP SS-277
6.04.1943
14:00
Wyjście z Pearl Harbor
21:30
Opuszcza nas Eskorta
10.04.1943
08:00
Wejście do Midway
19:49
Wyjście z Midway

19.04.1943
8:00
Dotarcie do stredy patrolowej
?

20.04.1943
00:38
Kontakt Radarowy
do 1:00 śledzone są tylko dwa cele, brak śledzenia niszczyciela

01:02
Odpalamy 3 torpedy do konwoju
Zła pozycja do ataku. (przekreślone)Wyjaśnić(koniec przekreślenia)

01:04
Eksplozja torpedy na niszczycielu lub blisko przed nim*
obserwowane przez kapitana

01:05
"Trafiony" Niszczyciel rozpoczyna kontratak, odpalamy 3 torpedy w obronie oraz uciekamy w głębine

01:06
Eksplozja torpedy*
brak możliwości potwierdzenia, czy to eksplozja torpedy, czy bomb głębinowych

01:07
Niszczyciel mimo dwóch"Trafień" dalej prowadzi atak
brak potwierdzenia drugiego trafienia. Trafienie niszczyciela prawdopodobne, ale nie pewne. Możliwe trafienie innego celu lub pomyłka

Uszkodzenie rufowych wyrzutni
03:04
Niszczyciel mimo dwóch "Trafień" dalej prowadzi atak
Brak potwierdzenia drugiego "trafienia". (przekreślone) Czy były tam dwa niszczyciele? (koniec przekreślenia)

03:05
Pożar w maszynowni
04:40
Niszczyciel przerywa atak
06:00
Przerywamy patrol ze względu na wyciek paliwa
27.04.1943
Próba naprawienia zbiorników na morzu nie powiodła się
29.04.1943
03:00
Wykryto Samolot, wykonano zanurzenie alarmowe
brak informacji o samolocie

04:00
Wykryto kolejny samolot, ze względu na bliskość lotniska na midway zostajemy na powierzchni
Hydroplan, z japońskim oznakowaniem
Zanurzenie, Cały dzień spędziliśmy w zanurzeniu
meldunek o samolocie dociera do Midway następnego dnia. Wyjaśnić, dlaczego zostawiono bezbronny okręt w bezpośrednim kontakcie z wrogiem. midway?

30.04.1943
07:00
Wykryto Cataline
02.05.1943
20:00
Spotykamy USS Lichtfield
23:45
Wejście do Pearl Harbor

W sumie na patrolu spędzono 28 dni
Wystrzelono 6 Torped
zużyto ponad 1/2 zapasu paliwa, nieznana ilość została utracona przez uszkodzenie zbiornika.
*Podejrzewam problemy z torpedami, żaden niszczyciel nie wytrzymałby dwóch trafień
Brak potwierdzenia drugiego trafienia. Jedno obserwowane

W sumie w trakcie patrolu uszkodzono prawdopodobnie:
Frachtowiec ok 1000brt
Frachtowiec ok 3000brt
Niszczyciel

Podpisano
Kmdr. Ppor Thomas M. Anderson

PL_olek0849 - 30 Kwiecień 2019, 20:37
:
Raport z Patrolu USS SCAMP SS-277
6.04.1943
14:00
Wyjście z Pearl Harbor
21:30
Opuszcza nas Eskorta
10.04.1943
08:00
Wejście do Midway
19:49
Wyjście z Midway

19.04.1943
8:00
Dotarcie do stredy patrolowej rozpoczynamy patrol w CE08


20.04.1943
00:38
Kontakt Radarowy


01:02
Odpalamy 3 torpedy do konwoju


01:04
Eksplozja torpedy na niszczycielu lub blisko przed nim*


01:05
"Trafiony" Niszczyciel rozpoczyna kontratak, odpalamy 3 torpedy w obronie oraz uciekamy w głębinę

01:06
Prawdopodobna eksplozja torpedy

01:07
Niszczyciel dalej prowadzi kontratak

Uszkodzenie rufowych wyrzutni
03:04
Niszczyciel nadal prowadzi atak, brak większych uszkodzeń

03:05
Pożar w maszynowni
04:40
Niszczyciel przerywa atak
06:00
Przerywamy patrol ze względu na wyciek paliwa
27.04.1943
Próba naprawienia zbiorników na morzu nie powiodła się
29.04.1943
03:00
Wykryto Samolot, wykonano zanurzenie alarmowe

04:00
Wykryto kolejny samolot, ze względu na bliskość lotniska na midway zostajemy na powierzchni
Hydroplan, z japońskim oznakowaniem
Zanurzenie, Cały dzień spędziliśmy w zanurzeniu


30.04.1943
07:00
Wykryto Cataline
02.05.1943
20:00
Spotykamy USS Lichtfield
23:45
Wejście do Pearl Harbor

W sumie na patrolu spędzono 28 dni
Wystrzelono 6 Torped
zużyto ponad 1/2 zapasu paliwa, nieznana ilość została utracona przez uszkodzenie zbiornika.

W sumie w trakcie patrolu uszkodzono prawdopodobnie:
Frachtowiec ok 1000brt
Frachtowiec ok 3000brt
Niszczyciel

Podpisano
Kmdr. Ppor Thomas M. Anderson
PL_CMDR Blue R - 30 Kwiecień 2019, 20:43
:
Raport trafił do archiwum z krótką notatka komandora Lichtfielda "Prawdopodobna przedwczesna eksplozja torped" stając się kolejną kroplą, która przepełniała czarę. Jednak nie była to ta kropka, która przekonała kontradmirała Lockwooda do zmiany strategii wobec torped i rozpoczęła gorący kryzys między Lockwoodem i Christie'm.
Obok znalazło się kilka słów krytykujących drugi, chaotyczny atak kapitana Andersona, w którym prawdopodobnie zmarnowano 3 torpedy.

Po wojnie komisja JANAC nie potwierdziła żadnego z uszkodzeń, ani zatopień, uznając, że torpedy musiały wybuchnąć przedwcześnie.

EPILOG
Niszczyciel Fumitsuki, lekko uszkodzony podczas starcia, opuścił stocznię w Kure 3 dni przed kolejnym wyjściem w morze USS Scampa.
PL_olek0849 - 30 Kwiecień 2019, 21:09
:
Czyli czekamy na 2 wyjście w morze?
PL_CMDR Blue R - 30 Kwiecień 2019, 21:20
:
nom :) ale nie tak długo to będzie...
PL_olek0849 - 30 Kwiecień 2019, 22:30
:
Uff
Bo w sumie nudzi mi się :D