PL_CMDR Blue R napisał/a: |
Heh.. Duża ilość dobrych graczy skutecznie wyeliminowała eskortę... Przez mgłę bałem się płynąć zbyt szybko. Po cichu minąłem eskortę. Potem wszedłem w pierwszy szereg konowju. Jeden Liberty zatonął po 2 torpedach... drugi po 2 torpedach przechylił się mocno na burtę, tak, że woda prawie wlewała się do środka... I jeszcze 3 torpedy strzelane w odstępach 5 minutowych wytrzymał... Gdybym wiedział, że tak się eskorta rozproszy też wziąłbym IX.. A tak to jeszcze jednego C2 (musiałem mieć szczęście i na frachtowce z olejem wpaść) dorwałem... 3 torpedy (a był już wcześniej uszkodzony)...
Pod koniec ktoś strzelał się z działa z konwojem... Heh... Jak to gracze w ostatnich sekundach są rozochoceni... A śmiałbym się, gdyby nagle jakiś samolot z celną bombą zanurkował... Ale pora na konkrety... |