POLISHSEAMEN

Cafe Rene - U-864 śmiercionośny sekret Hitlera

ARTUR_20 - 18 Luty 2009, 22:49
: Temat postu: U-864 śmiercionośny sekret Hitlera
Witam.Mam do was pytanie.Czy znalazł by się ktoś chętny na nagranie jutro (czwartek-piątek) programu TVP2 o 00.45 ?? Chętnie bym obejrzał ale niestety pracuję w nocy.Pozdrawiam.

Kod:
http://www.teleman.pl/prog-1083734-czy-swiat-oszalal-u-864-smiercionosny-sekret-hitlera.html

PL_Andrev - 19 Luty 2009, 16:58
:
Z podanego linku:

Norwescy naukowcy odkryli, że Niemcy transportowali dla japońskich sojuszników nie tylko części maszyn, lecz także stalowe pojemniki z sześćdziesięcioma tonami rtęci.

Na cholerę im było tyle rtęci? Uran jeszcze bym zrozumiał...
Sokół - 20 Luty 2009, 15:38
:
chcieli rozpocząć dywersję wewnątrz państw sojuszu puszczając na rynek śmiercionośne termometry :)
PL_Andrev - 20 Luty 2009, 18:06
:
:cenzura:

Ktoś ma inne propozycje, "nieco" poważniejsze?
PL_fox6 - 20 Luty 2009, 19:00
:
Może miało to związek z tym:
http://pl.wikipedia.org/w..._rt%C4%99%C4%87
Choć to raczej wątpliwa teoria, aczkolwiek Dżapsy potrzebowały cudu by wygrać wojnę.
Oczywiście rtęci używa się jeszcze do specjalnych noży rtęciowych, no ale to chyba nie było Japońcom tak potrzebne... no nie wiem

Cytat:
/.../ * Nóż rtęciowy - potrzebny nam jest standardowy nóż szturmowy polski we wczesnej wersji wz 92. Konstrukcja oryginalna aczkolwiek z podstawowym słabym punktem - klinga mocowana za pomocą jednej nakrętki. Nie była to konstrukcja typu "full tang". Rękojeść jest pusta i dziwnym trafem pasują do niej idealnie 4 pociski 9X19mm PARA. Należy:

1.Odkręcić nakrętkę i wyjąc przechowywane tam dotychczas 4 naboje PARA, lub od TT, według upodobania.

2.Wepchnąć do samego końca niewielką ilość poxyliny (lub inny klej / żywica).

3. Dokładanie ubić śrubokrętem lub innym narzędziem poxylinę tak aby szczelnie zatkała złączenie pomiędzy ostrzem nakrętką a rękojeścią.

4. Poczekać aż poxylina dokładnie wyschnie i stwardnieje

5. Wlać do środka rtęć do około 3/5 rękojeści.

6. Nawinąć na gwint nakrętki kawałek hydraulicznej taśmy uszczelniającej - cienka biała taśma z teflonu

7. Dodatkowo zabezpieczyć nakrętkę poxyliną lub innym klejem.

8. Pod nakrętkę należy włożyć uszczelką pozyskaną z nakrętki od wódki. W tym celu wystarczy wsiąść jakąkolwiek zakrętkę od wódki i wydłubać z niej kartonik uszczelniający. Wyciąć z niego kółko odpowiedniego rozmiaru i umieścić pod nakrętką.

8. Całość mocno skręcić i poczekać aż wyschnie

9. Nakrętkę należy dodatkowo zabezpieczyć taśmą izolacyjną.

Tak przygotowany wz 92 nabierze wagi. Zupełnie inaczej będzie się układał w dłoni i naukę rzucania będzie trzeba powtórzyć. Ale po opanowaniu tej sztuki efekt końcowy jest wręcz nieproporcjonalny do pracy włożonej w ten projekt. Można sosnową deskę przebić na wylot. Nóż obciążony rtęcią nieraz staje się niemal niemożliwy do wyciągnięcia z drzewa jeżeli dobrze wejdzie. Patent jest prosty, wykonanie całego projektu zajmuje mniej niż godzinę. Oczywiście wytrzymałość takiego noża jest zmniejszona względem standardowego (czyli niska) ale mój wytrzymał dobre 500 rzutów (a nawet chyba i z 1000) zanim nie uległ zniszczeniu. Oczywiście wz 92 pęka w najsłabszym punkcie - na nakrętce - o dziwo kiedy mój pękł rtęć nie wylała się! Poxylina trzymała ją szczelnie w rącze - ale to raczej ewenement. Takim nożem powinno się trenować tylko w terenie otwartym.

UWAGA!!! Rtęć jest SILNIE TRUJĄCA! Należy zachować szczególna ostrożność podczas wlewania jej do rękojeści oraz podczas rzucania. Rtęć wypłynie z rękojeści nawet przez najmniejszą mikroskopijną szczelinę. Tak spreparowanego noża nie powinno sie magazynować w miejscu łatwo dostępnym dla osób postronnych. Najlepiej trzymać go w plastikowym woreczku. Jeżeli rtęć wypłynie - należy ją ZNEUTRALIZOWAĆ (zasypać) SIARKĄ! RTĘĆ JEST NIEBEZPIECZNA DLA ZDROWIA! TYLKO DLA CELÓW INFORMACYJNYCH! /.../


Cytat:
były też teorie w wprowadzaniu ciekłego metalu ( chyba też rtęci) do rdzenia mieczy, miało to mieć efekt takowy,że miecz ogólnie dobrze leżał w ręce i był dobrze wyważony, lecz przy silnych "ciosach" płynny metal "ściekał" w kierunku końca głowni, co miało jakoby zwiekszać siłę uderzenia.


może właśnie do mieczy potrzebowali? W końcu samuraje...

czasem rtęć pakuje się też do amunicji, ale nie jestem pewien po co. dokładnie to piorunian rtęci.
MADADAS - 22 Luty 2009, 22:00
:
Niemcy pracowali nad antygrawitacja :-) a tam byla potrzebna rtec troche kest o tym na www poszukaj pod haslami: v7, thule, thor, antygrawitacja sa nawet o tym ksiazki, dzis ogólnie potwierdzono ze takie cos istanieje ba nawet pokazano oficjalnie proste modele.
PL_CMDR Blue R - 22 Luty 2009, 23:34
:
antygrawitacja...
Przyznam, że do tego, że da się coś takiego zrobić, nie mam przeciwwskazań. Jednak co do Rzeszy. Prace jakieś były, ale jak się o tym poczyta, to zaraz wychodzi, że Adolf miał latający spodek. Osobiście wierzę, że prace były, pomysł użycia pojazdów zgadzam się, ale na pewno nie w takie bzdury jak AH lecący w kosmos, czy przenoszący się w czasie (choć niektórzy twierdzą, że brakujący fragment twierdzy Riese to właśnie obiekt objęty wehikułem czasu czy innym tego typu dziadostwem).

Najważniejsza rzecz. Jeżeli Niemcy dysponowaliby taką technologią, to jak mogliby być tak opóźnieni z radarem i innymi rzeczami? Np. pogłoski o "rozpływających się w powietrzu" okrętach podwodnych (przenoszących się w czasie?). Gdyby coś takiego było, to by użyli tego na froncie... A Hitler w kosmosie, to już... I to, że Armstrong widział kogoś i zgłosił to, ale zakazano mu o tym wspominać... Ciekawe, co by Hitler robił na księżycu bez atmosfery?

Poza tym, spójrzmy na technologię Rzeszy. W wielu miejscach zacofani, a jeżeli chodzi o UFO to nagle mistrzowie świata... Trochę to nie trzyma się kupy. A teorie o UFO zawsze w cenie. Nawet z wariata da się zrobić uczciwego człowieka, który mówił prawdę, ale rząd go zmusił do milczenia piorąc mu mózg.

Czy też baza na Antarktydzie... Załóżmy, że była i jest... To dlaczego nikt się tam nie wybierze? Jedyna odpowiedź to rząd kontrolujący wszystkie państwa i wszystkich ludzi... A to już zupełna bzdura. A jeżeli nie istnieje, to kto zatrzyma gościa, który poszukuje przygód? On nawet nie musi mówić, że szuka tego. Tylko "przypadkowo" zmierza w tamtą stronę. I ktoś by to odkrył.
PL_Daritto - 25 Luty 2009, 19:20
:
Prawdopodobnie chodziło o produkcję tzw. ciężkiej wody - czyli składnika potrzebnego do stworzenia bomby atomowej. Jak wiecie Niemcy mieli już bardzo zaawansowane prace w tym kierunku. Gdzieś kiedyś czytałem, że używano czegoś w rodzaju kurtyn rtęciowych do ekranowania promieniowania emitowanego przez ciężką wodę.
Być może to coś z tym związane.
PL_Adm.Lütjens - 28 Luty 2009, 10:36
:
Witam

Oto cytat z książki C. Blaira

"W roku 1945, z Norwegii do Japonii wyszły dwa okręty podwodne:

Pierwszym był wyposażony w chrapy kršżownik podwodny typu IXD2, U-864 dowodzony przez 32-letniego Ralfa-Reimera Wolframa, który 5 lutego wyszedł z Bergen z cennym ładunkiem przeznaczonym dla Japończyków - między innymi planami konstrukcyjnymi myśliwskiego samolotu przechwytujšcego o napędzie rakietowym Messerschmitt Me-163 Komet oraz dwusilnikowego samolotu myśliwskiego o napędzie odrzutowym Me-262, i kontraktami upoważniającymi Japończyków do ich licencyjnej produkcji, innych maszyn (Ju-1 i Ju-6 oraz Campini), okrętów podwodnych typu Caproni i Satsuki urządzenia radiolokacyjnego, produkowanego przez zakłady Siemensa, a do tego z 1857 pojemnikami z rtęci oraz pasażerami - niemieckimi i japońskimi inżynierami lotniczymi."

Niestety z powodu awarii chrap musiał zawrócić do bazy. 9 kwietnia dostrzegł go brytyjski okręt podwodny HMS "Venturer" i odpalił 4 stalowe cygara. Co najmniej 1 trafiło i U-864 poszedł na dno.

Niemcy nie mogli wysłać do Japonii ciężkiej wody (D2O - tlenek deuteru) bo jej już nie mieli. Drugim okrętem podwodnym był słynny U-234 - ten posiadał następujący ładunek:

74 ton ołowiu,
26 ton rtęci,
12 ton stali szlachetnych,
7 ton szkła optycznego,
43 tony dokumentów (w tym planów samolotów), instrumentów pokładowych, broni i środków medycznych
5 ton amunicji kal. 20 i 37 mm,
6 ton wyposażenia dla niemieckich baz okrętów podwodnych,
1 tonę poczty, filmów i poczty kurierskiej
560 kilogramów tlenku uranu (tlenek uranu był przechowywany w sześciennych metalowych kasetach o boku ok. 22,9 cm. Złożono je w 6 dziobowych, pionowych zasobnikach minowych)
1 rozłożony na części dwusilnikowy samolot o napędzie odrzutowym Me-262
12 pasażerów.

U-234 nigdy nie dopłynął do celu - kiedy kapitan usłyszał o kapitulacji Niemiec, postanowił się poddać i oddał się w ręce "hamerykanów".

Polecam książkę C. Blaira - "Hitlera Wojna U-Bootów"!

Pozdrawiam serdecznie - Lütjens.
ARTUR_20 - 5 Marzec 2009, 00:25
:
Jeżeli jest ktoś chętny na ten dokument co leciał w TVP2 to pisać na PW bo niewiem czy mogę tu link dać
PL_tnnn - 5 Marzec 2009, 01:12
:
Ja bym chetnie obejrzal. Jest to na itvp czy jak sie to zwie?
ARTUR_20 - 5 Marzec 2009, 01:19
:
To znaczy zripował mi to ktoś z tv wiec.



Kod:
http://rapidshare.com/files/205398021/Czy__wiat_oszala__U-864__mierciono_ny_sekret_Hitlera.part1.rar
http://rapidshare.com/files/205432723/Czy__wiat_oszala__U-864__mierciono_ny_sekret_Hitlera.part2.rar
http://rapidshare.com/files/205359759/Czy__wiat_oszala__U-864__mierciono_ny_sekret_Hitlera.part3.rar

PL_Pawel - 6 Marzec 2009, 21:31
:
Siemanko... ;]
mam pytanie czy mogłby ktos wrzucic tego rip'a na inny serwer ?
Pzdr :)

[ Dodano: 7 Marzec 2009, 10:00 ]
Albo mogłby mi ktos to wysłac na skypie ? Bo mam wewnętrzne ip i rapida nie sciagne bo zawsze juz ktos inny sciaga...;/
Pzdr
PL_Marco - 25 Maj 2009, 14:00
:
PL_Andrev napisał/a:
Z podanego linku:

Norwescy naukowcy odkryli, że Niemcy transportowali dla japońskich sojuszników nie tylko części maszyn, lecz także stalowe pojemniki z sześćdziesięcioma tonami rtęci.

Na cholerę im było tyle rtęci? Uran jeszcze bym zrozumiał...


Drogi Andrev-ie w tamtych latach z półprzewodnikami było inaczej...
Rtęć wykorzystywano w prostownikach rtęciowych (Ignitron-y), różnorakich przekaźnikach automatyki etc., etc. - wiele rzeczy w tamtych czasach hulało w oparciu o rtęć.
Do tego rtęć ma ma swój udział w produkcji mat. wybuchowych :bum: i uwaga przy produkcji FARB OKRĘTOWYCH :!

Mam nadzieje że wyjaśniła się twoja wątpliwość, a gdyby nie to dodam jeszcze - do termometrów, do termometrów ;)


PS. Paweł jak będę miał to na dysku to dam znać.
PL_Storm87 - 28 Maj 2009, 23:34
:
Cytat:
czasem rtęć pakuje się też do amunicji, ale nie jestem pewien po co. dokładnie to piorunian rtęci.


Piorunian rtęci to materiał wybuchowy, co raczej wszystko wyjaśnia.
PL_Andrev - 11 Lipiec 2009, 08:09
:
30 stycznia 2009 roku postanowiono, że optymalnym rozwiązaniem jest wydobycie okrętu (U-864) z dna, a nie zalewanie go betonem. Operacja wydobycia okrętu odbędzie się prawdopodobnie w 2010 roku.
kołcz - 16 Wrzesień 2009, 23:20
:
PL_Andrev napisał/a:
30 stycznia 2009 roku postanowiono, że optymalnym rozwiązaniem jest wydobycie okrętu (U-864) z dna, a nie zalewanie go betonem. Operacja wydobycia okrętu odbędzie się prawdopodobnie w 2010 roku.


Ciekaw jestem czy faktycznie go wyciągną czy zrobią sobie z gęby cholewę :! :)