POLISHSEAMEN

Ogólnie o SH IV - Imperial Japanese Navy

PL_ORZEL - 20 Luty 2009, 16:18
: Temat postu: Imperial Japanese Navy
Fajny klimatyczny filmik

http://www.youtube.com/wa...feature=related
PL_fox6 - 20 Luty 2009, 17:05
:
ah! naprawdę dobry :)

tylko szkoda, że te potwory okazały się tak nieskuteczne i niepotrzebne w nowoczesnej wojnie (pancerniki)
PL_CMDR Blue R - 20 Luty 2009, 19:39
:
fox6 napisał/a:
tylko szkoda, że te potwory okazały się tak nieskuteczne i niepotrzebne w nowoczesnej wojnie (pancerniki)


Nieskuteczne - zgoda
Niepotrzebne - nie zgodzę się.
Spójrz co robią Amerykanie z Iowami.... Marnowanie pieniędzy, czy mobilna morska artyleria? Zwróć uwagę, że teraz pancernik nie służy do zwalczania statków, tylko do wsparcia jednostek lądowych.
kołcz - 20 Luty 2009, 20:59
:
PL_CMDR Blue R napisał/a:
Zwróć uwagę, że teraz pancernik nie służy do zwalczania statków, tylko do wsparcia jednostek lądowych.


a co było dniu D :8) to samo pancerniki wspierały ostrzałem atak aliantów
PL_fox6 - 20 Luty 2009, 21:20
:
Ale mówimy tu o Japońskiej flocie, gdzie najlepiej widać to zjawisko. Ale jako, że nie jestem ekspertem, nie będę się upierał przy swoim.
PL_CMDR Blue R - 20 Luty 2009, 21:22
:
Szczerze, to gdyby mieli lotniskowce, to by pancerniki mogły do ostrzału się przydać. Weźmy przykład. Japsy zatrzymują USA. Japońska kontrofensywa... Na przykład na Guadacanal. I pancernik mógłby wesprzeć ogniem atak... Więc też w innym użyciu mógł być skuteczny.
kołcz - 20 Luty 2009, 22:37
:
skoro coś zostało stworzone tzn. ze jest potrzebne i koniec nie ważne do czego jest po prostu potrzebne bo tak zadecydował sztab czy tam jeszcze ktoś wyżej
PL_Andrev - 21 Luty 2009, 08:47
:
kołcz napisał/a:
skoro coś zostało stworzone tzn. ze jest potrzebne i koniec nie ważne do czego jest po prostu potrzebne bo tak zadecydował sztab czy tam jeszcze ktoś wyżej


A, z takim spojrzeniem to ciężko się zgodzić - przypomnij sobie "osławionego" niemieckiego Mausa.

Obecna technika wojskowa umożliwia niemal natychmiastowe wykluczenie pancernika z akcji (wystarczą "tylko" zwykłe rakiety, nie trzeba nawet używać broni masowego rażenia), jednak w czasie IIWW jedynym sposobem było masowe użycie lotnictwa, co w przypadku Pacyfiku oznaczało obecność lotniskowców wraz z ich obstawą... czyli utrzymanie dużych skoncentrowanych sił w konkretnym rejonie działań.

A na Atlantyku:
Z wikipediii:
Przez sam fakt istnienia (Tirpitz) wiązał poważną liczbę ciężkich okrętów Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych. Każdy konwój do Związku Radzieckiego i z powrotem musiał mieć silne ubezpieczenie pancerników zdolnych do spotkania z "Tirpitzem".

[ Dodano: 21 Luty 2009, 11:10 ]
#edit:
Też z Wikipedii:
Słabo uzbrojony w broń przeciwlotniczą pancernik musiał odpierać ataki setek najnowocześniejszych samolotów lotnictwa morskiego, pochodzących z kilku (sic!) lotniskowców floty wartych fortunę.

oraz

"Musashi" – zatopiły go 24 października 1944 roku podczas bitwy o Leyte, na morzu Sibuyan amerykańskie samoloty startujące z lotniskowców "Cabot", "Enterprise", "Essex", "Franklin" i "Intrepid".

Czyli de facto 5 lotniskowców zniszczyło 1 pancernik...
kołcz - 26 Luty 2009, 11:21
:
maus to już był przejaw niemieckiej gigantomanii tak samo jak P-1000 "rats" ktorego były plany :schock E-100 :schock i inne wileke kolosy
PL_Andrev - 14 Maj 2011, 11:54
: Temat postu: Re: Imperial Japanese Navy
PL_ORZEL napisał/a:
Fajny klimatyczny filmik

http://www.youtube.com/wa...feature=related


Ah, jak miło odkryć ponownie "uważane za zaginione" takie skarby...
Opcja >szukaj< jednak się przydaje, heh...