POLISHSEAMEN

Ogólnie o Silent Hunter III - Taktyka Opadnięcia na dno jako forma ucieczki przed niszczyc

witmanne - 3 Lipiec 2009, 15:45
: Temat postu: Taktyka Opadnięcia na dno jako forma ucieczki przed niszczyc
Wilki a czy stosujecie skutecznie taktykę ucieczki na dno (opadniecia) jako formę ucieczki . Wiem że była to forma bardzo skuteczna i często stosowana na wodach zachodniego podejścia. Była też elementem szkolenia podwodniaków. Myślę że warunki oddania dna w SH III na to nie pozwalają. echo powinno się odbić od okrętu jak od dna.... co myślicie?
PL_CMDR Blue R - 3 Lipiec 2009, 16:22
:
DD gubi namiar i rzuca bombę na ostatnio znany (na ciebie).
Tak to się kończy
witmanne - 3 Lipiec 2009, 17:21
:
naprawę jest to możliwe? To jestem w szoku pozytywnym :)
PL_Storm87 - 3 Lipiec 2009, 17:30
:
witmanne napisał/a:
naprawę jest to możliwe? To jestem w szoku pozytywnym :)


Nie o to chodziło. Nawet jeżeli straci Twój namiar tym sposobem, to jeszcze przez dłuższą chwilę będzie obrzucał miejsce gdzie wykrył Cię ostatnio czyli... Ciebie na dnie. :bum:

Z resztą dla gry to chyba jeden pies, dno czy nie dno. Parę razy opadałem na dno na skutek częściowego zalania przedziałów. A i tak mnie dalej pingowali i dobijali. :(
witmanne - 3 Lipiec 2009, 17:41
:
Storm87 napisał/a:
witmanne napisał/a:
naprawę jest to możliwe? To jestem w szoku pozytywnym :)


Z resztą dla gry to chyba jeden pies, dno czy nie dno. Parę razy opadałem na dno na skutek częściowego zalania przedziałów. A i tak mnie dalej pingowali i dobijali. :(


Właśnie o to chodzi może hałasowałeś, ciekawe jak by było gdybyś był cicho. Ja kiedyś wyda się to śmieszne co napiszę, ale sunąłem po dnie jak rak. utrzymując 0,5 kn hahahaaha :kroliczek:
PL_Storm87 - 3 Lipiec 2009, 18:07
:
witmanne napisał/a:
Storm87 napisał/a:
witmanne napisał/a:
naprawę jest to możliwe? To jestem w szoku pozytywnym :)


Z resztą dla gry to chyba jeden pies, dno czy nie dno. Parę razy opadałem na dno na skutek częściowego zalania przedziałów. A i tak mnie dalej pingowali i dobijali. :(


Właśnie o to chodzi może hałasowałeś, ciekawe jak by było gdybyś był cicho. Ja kiedyś wyda się to śmieszne co napiszę, ale sunąłem po dnie jak rak. utrzymując 0,5 kn hahahaaha :kroliczek:


Nie nie, przecieki nie były duże, mogłem sobie pozwolić na ciszę na okręcie i zobaczenie co się stanie. :) Okręt nie płynął w ogóle, bo elektryki poszły w drzazgi. :/ Ale mówię Ci, mnie to nie działa. Już starałem się uciekać 1 kt przy samym dnie, a byłem tak samo pingowany. :/ Chyba że w GWX 3.0 tak to ładnie poprawili, bo ja gram na 2.1.
PL_CMDR Blue R - 3 Lipiec 2009, 19:05
:
No i ci mówię... ZGUBIĄ namiar i rzucą na ostatni znany (tuż nad miejscem, gdzie osiadłeś)... I ładnie cię podziurawią.... 0 węzłów (niezależnie od głębokości) to pewna śmierć w SH3
PL_Storm87 - 3 Lipiec 2009, 20:00
:
Pływanie przy dnie jeszcze jedną ma wadę: bomba głębinowa która normalnie przeszła by obok Twojego U-Boota uderzy o dno i uszkodzi okręt. Jak dla mnie rozsądny odstęp od dna to ok. 5 metrów. Chyba że sytuacja wymaga...
witmanne - 3 Lipiec 2009, 20:27
:
PL_CMDR Blue R napisał/a:
No i ci mówię... ZGUBIĄ namiar i rzucą na ostatni znany (tuż nad miejscem, gdzie osiadłeś)... I ładnie cię podziurawią.... 0 węzłów (niezależnie od głębokości) to pewna śmierć w SH3


Jasne tylko właśnie przetestowałem sposób taki cisza aż do zrzucenia bomb (co pisałem w innym temacie), potem maks kn, zwrot oczywiste i na dno. Ostatni jego kontakt z mną to ten z pingu - więc jest on nie zupełny, bonie poruszam się !!! ). Siędze na dnie fakt że bomby spadają 100 metrów, drugi atak 100 metrów....szukają ASDKikiem ale nie ma pingu ja na dnie. Chwała dla 3.0 to działa!!!!!!! :8) Normalnie jak w filmie Das Boot. Panowie polecam to ! :bokser:

A może to fart :szpaner:
Adiq - 4 Lipiec 2009, 00:25
:
zagraj sobie z DD poziom Elite z 45... zobaczymy czy się uda :P
PL_CMDR Blue R - 4 Lipiec 2009, 09:19
:
Nawet nie musi być 1945... Po prostu ustaw sobie w edytorku te sytuacje... Czyli, że DD płynie w twoją stronę i gdy pierwszy raz wystrzeli zanurzasz się i cała naprzód, aby cię wykrył pod wodą i gdy już cie złapie spróbuj ucieczki. I sprawdź na różnych wyszkoleniach załogi.. Przy okazji możesz powtórzyć testy... Bo zawsze wiele zależy od sytuacji.