Cytat: |
... U-99 przepływa obok niego, aby wejść w uliczkę między kolumnami i zaatakować drugi tankowiec, stanowisko obserwacyjne melduje czerwone światło na statku, płynącym w środkowej kolumnie konwoju. Sygnał pochodzi najwidoczniej od znajdującego się na nim dowódcy konwoju, który przekazuje innym statkom umówioną, tajną instrukcję. Jej skutkiem jest to, że wszystkie frachtowce konwoju zaczynają teraz niezależnie od siebie płynąć zygzakiem. Cały konwój zaczyna się wić i skręcać
... Po tym zatopieniu konwój ulega całkowitemu rozproszeniu. Każdy z kapitanów salwuje się ucieczką. Wszystkie statki konwoju uciekają jak najszybciej na wszystkie strony świata z miejsca obydwu ataków. ... To zwariowana sytuacja, grożąca puszczeniem nawet najsilniejszych nerwów. Czuje, jak do jego umysłu wkrada się paraliżująca bezradność. Na Boga, to nie ma porównania z najcięższymi atakami. To rozgardiasz, który udaremnia wszelką jasną refleksję. Kretschmer zdaje sobie sprawę, że w każdej chwili może zostać staranowany przez jeden z frachtowców. ... W momencie strzału na frachtowcu rozdziera się parowy gwizdek. Długi dźwięk jest dla statków płynących w jego pobliżu sygnałem do zmiany kursu. Nagle olbrzymi statek robi zwrot, ustawiając się teraz dziobem w kierunku atakującego U-boota. W wyniku tego nieoczekiwanego i nieuwzględnionego w obliczeniach zwrotu torpeda mija frachtowiec ... trafiając tankowiec odsłonięty teraz w wyniku zmiany kursu, którego Kretschmer miał nadzieję dopaść dopiero po zniszczeniu pierwszego celu. ... W poświacie detonacji obraz ten wygląda jak monumentalne wyobrażenie zgrozy i elementarnego strachu. Pływające zygzakiem statki przypominają ścigane zwierzęta, w których stado wdarł się wilk. |
PL_CMDR Blue R napisał/a: |
Jest jedna różnica.... Tutaj statki próbują zająć pozycje w konwoju, a nie uciekają.... Te statki starają się zająć nowe pozycje i dalej płynąć w konwoju. |