POLISHSEAMEN

Wykaz patroli - Patrol 65 - Operacja Jupiter - O brzasku

PL_gregory_11 - 23 Marzec 2010, 11:55
: Temat postu: Patrol 65 - Operacja Jupiter - O brzasku
Godzina losowania: 20:05
Start serwera: , godz: 20:35

Cytat:
"Operacja Jupiter - O brzasku"
U-Booty: VIIC(1943) weteran, Czas misji 1,5h
1 III 1943 g 05:00 Pogoda: Średnie zachmurzenie. Popołudniu spodziewane opady.
--- TŁO HISTORYCZNE ---
Dnia 12 sierpnia 1942 w Moskwie, Churchill i Stalin spotkali się po raz pierwszy. Zaproponowano wtedy pomysł inwazji na północne ziemie okupowanej Norwegii. Plan ten, choć nigdy nie wdrożony, przeszedł do historii, jako Operacja Jupiter.
A co by było, gdyby jednak udało się zrealizować te plany ?
--- ODPRAWA ---
Brytyjskie siły uderzeniowe zbliżają się do naszych brzegów, Wywiad donosi o grupie pancerników i lotniskowców. Nasze Ubooty rozstawione są w linii na przewidywanej trasie przeciwnika. A pewnością zmuszą tchórzliwych Aliantów do odwrotu.
POWODZENIA!
PL_Cmd_Jacek

v.2
(02/10/2009)




W patrolu udział wzięli:

PL_gregory_11 - SURV
Frigate Black Swan Class "HMS Erne" - 1 250
Tanker T2 "TK GOLDFINCH" - 10 619
---------------------------------------------------
Razem: 11 869 BRT
:! Zatopił: Okręt podwodny klasy VII "Prawdopodobnie Szylol" - Sojusznik (- 0)

U-129_von_Harpe - SURV
Destroyer V&W "HMS Vanity" - 1 188
Destroyer Clemson "HMS Fraser" - 1 190
---------------------------------------------------
Razem: 2 378 BRT

PL_Cobra - SURV

PL_Szylol - KIA

PL_Wolfx - KIA
King George V "HMS Anson" - 35 900
---------------------------------------------------
Razem: 35 900 BRT

Rozpoczeliśmy późno, ponieważ chciał z nami popłynąć McClane ale niemógł wbić się do UBI. Początek patrolu i w peryskopie widać bitwę. Dostajemy komunikaty o dzielnej walce naszych kolegów z jednostek nawodnych. :bokser: Wg. hydro kieruję się na namiar. Wyłaniają się jednostki wojenne. Pierwszy zauważony przezemnie KGV wylatuje w powietrze po serii torped. Wolfix działa. :juppi: :juppi: Biorę na cel drugiego. Posyłam dwie rybki. Przedwczesne wybuchy. Potem biorę namiar na kolejny pancernik. Pudło. Widzę CV. Mam przeładowane 2 torpedy + jedna, które wysyłam do lotniskowca. PUDŁO. Grupa uderzeniowa mi ucieka. Za rufą kręci się fregata. Postanawiam uderzyć. Torpeda w celu. Sprawdzam czy zapisana w dzienniku. Jakież moje zdziwienie, kiedy na pierwszym miejscu widzę "Okręt podwodny klasy VII - sojusznik". :schock :schock Te przedwybuchy chyba nie były pzedwybuchami. Szylol, bo to on był prawdopodobnie, wszedł między mnie, a KGV. :placzus: :placzus: Dobry adwokat mnie może wybroni. :8) :8) Na horyzoncie ukazują się dymy. Okazuje się, że mam przed sobą dwa handlowce. Biorę pierwszego z nich na cel - T2. Zatapiony dwoma torpedami. :juppi: :juppi:
Na końcu patrolu kiedy jesteśmy już poza zagrożeniem, dochodzi do ciekawej wymiany zdań między Szylolem, a Cobrą:

C: Fajny patrol, szkoda że nic nie zatopiłem.
S: To nic. Najważniejsze, że przeżyłeś. Jak pograsz dłużej nauczysz się zatapiać statki :8) :8) :8) :8)
No i wybucha salwa śmiechu. To się Szylolowi udało. :juppi: :juppi: :juppi: Szylol zobacz na staż Cobry na forum.

PS. Nie obraź się Szylol. Nie cytowałem tego oczywiście złośliwie. Ale było takie fajne i rozbawiło nas.
PL_Andrev - 23 Marzec 2010, 12:47
: Temat postu: Re: Patrol 65 - Operacja Jupiter - O brzasku
PL_gregory_11 napisał/a:
Na końcu patrolu kiedy jesteśmy już poza zagrożeniem, dochodzi do ciekawej wymiany zdań między Szylolem, a Cobrą:

C: Fajny patrol, szkoda że nic nie zatopiłem.
S: To nic. Najważniejsze, że przeżyłeś. Jak pograsz dłużej nauczysz się zatapiać statki :8) :8) :8) :8)
No i wybucha salwa śmiechu. To się Szylolowi udało. :juppi: :juppi: :juppi: Szylol zobacz na staż Cobry na forum.


Buhahahahahaa!
:lol :lol :lol

Cobra, słaby staż masz, jak widąć, heheheh
:lol
PL_Szylol - 23 Marzec 2010, 12:52
:
He he to było troszkę inaczej:
C:... To wszystko brak profesjonalizmu
J:Nie przejmuj się, jeszcze nauczysz się lepiej grać :lol
xD oczywiście bez obrazy Cobra.
Ja wystrzeliłem pierwsze 3 torpedy do KGV, jedna wybuchła przedwcześnie a dwie pozostałem trafiły z 3km. Później wystrzeliłem jeszcze czwórkę, ale ona też wybuchła przedwcześnie, ok chowie peryskop, czekam na przeładowanie, a tu nagle, bez ostrzeżenia łubudubu i wszystko cholernie uszkodzone i KIA,później okazało się że to dzięki Gregoriemu :lol no cóż stało się.
PL_CMDR Blue R - 23 Marzec 2010, 16:42
:
<szuka tabeli>
Ile to było za VII... Chyba -750...

Wieczorkiem będą tabele...
PL_Szylol - 23 Marzec 2010, 20:13
:
Gregory wiedziałem, że ten, kto zrobi raport napisze tą rozmowę :lol :lol do teraz z niej się śmieję, nie wiedziałem, że Cobra ma taki staż :zawstydzony: , a Harpe miał niezłego pecha, gdy bawił się z eskortą. Jego torpedy mijały statki o centymetry.
PL_CMDR Blue R - 23 Marzec 2010, 22:05
:
Wolfx. Brakło ci 20 000 BRT, aby poprawić swój wynik...

Lekko zmieniłem wykresy...

No, ale nowe wersje już dostępne.
PL_w_wilk - 24 Marzec 2010, 13:35
:
Fajnie że zaktualizowałeś ranking (bo już w nim jestem). :8) Ale mam pytanie, jaka jest kara za zatopienie statku szpitalnego? Czytając regulamin zrozumiałem, że odejmuje się go od zatopionego tonażu ale jak liczonego ze szpitalnym czy bez.
PL_Marco - 24 Marzec 2010, 14:08
:
Od tonażu jaki zdobyłeś w patrolu odejmowany jest tonaż szpitalnej jednostki.
Oczywiście do tonażu z którego odejmujemy tonaż jednostki szpitalnej jednostka ta nie jest liczona - bo wtedy była by to kara równa 0.

W patrolu topisz Tankowiec (11 000 t) i Szpital (14 000 t) -> wynik patrolu to
(Tankowiec - szpital)
11 000 - 14 000 = - 3000t


:8)
PL_w_wilk - 24 Marzec 2010, 14:29
:
Dobrze jest czasami trafić i nie zniszczyć celu :8)
PL_Renegat - 24 Marzec 2010, 18:23
:
Nie idzie mi w takich misjach :| złe podejście to pewna porażka . Źle obrałem kurs do grupy uderzeniowej, zobaczyłem King George i odpaliłem salwę czterech torped po chwili usłyszałem wybuchy pomyślałem no to po ptokach.... jednak otrzymałem meldunek o trafieniu moich torped i zatopieniu celu.
Niestety nie udało mi się wymanewrować eskorty i w efekcie zostałem wypingowany i obrzucony bombami integralność miałem ale przecieki były tak wielkie że mimo pracy całej załogi nie udało ich się w porę naprawić a brakowało naprawdę niewiele....Podziwiam Gregorego i Von Harpe i naprawdę zazdroszczę im ich umiejętności dotyczącej uników i walki z DD kami , to jest mistrzostwo świata jak oni to robią nie wiem pozostaje mi tylko mieć nadzieję że choć w jakiejś małej części się kiedyś tego nauczę. Naprawdę podziwiam Wasze wyczyny :piwko: