Kontakt z dowództwem jest dość enigmatyczny w każdej dotychczasowej wersji Silent Hunter, czyli stanowi swego rodzaju wyłącznie tło.
Moja rada: obsikaj rozkazy i top co możesz dopóki masz czym.
PL_Marco - 25 Marzec 2010, 11:39
:
Potwierdzam - jeśli masz zapas paliwa i dużo torped to można jeszcze pokusić się o kilka dni
więcej na morzu. Ale...
Trzeba też brać pod uwagę fakt że czasem będziesz wracał do bazy przez tereny gdzie jest szansa spotkać wroga żeglugę, więc kilka (2-3) torpedy na powrót też się przydadzą.
Jak prawdziwy kapitan, masz za i przeciw - musisz podjąć decyzje, adekwatną do stanu okrętu, zapasu paliwa, torped. Przemyśleć i tyle.
Miłej zabawy
PL_Adm.Lütjens - 26 Marzec 2010, 10:53
:
Witam.
| Cytat: |
| "świetnie wracaj do bazy" chociaż nie ukończyłem misji głównej np. Patrol w okolicy Luizion . Co robić czy kontynuować czy wracać do bazy? |
Nigdy nie bierz tego dosłownie - wystrzel wszystkie torpedy i pociski jakie posiadasz i dopiero wracaj do bazy
Pozdrawiam serdecznie - Adm. Lütjens
kursk1111111111 - 3 Październik 2010, 12:44
:
Rób co chcesz i kropka. Ja raz miałem tak samo, zignorowałem rozkaz i zaatakowałem taki konwój.
Wracając spotkałem grupę 2 Fuso tylko z 6 niszczycielami (jakim cudem to nie wiem), patrzę do ładowi a tu rybek już nie ma :chusteczka:
Polegaj na sobie i tyle, w końcu to ty jesteś kapitanem.