POLISHSEAMEN

Ogólne sprawy - TO ON, WLASNIE TO ON....

PL_U-96 - 18 Czerwiec 2010, 19:31
: Temat postu: TO ON, WLASNIE TO ON....
... i wiadomo na kogo :)


PL_Iroks - 18 Czerwiec 2010, 20:09
:





o nie działą wrzucanie kodu html :( poprawi jakiś admin ?
PL_Andrev - 18 Czerwiec 2010, 21:03
:
Iroks, a co to niby ma być?

Przemek wrzucił fajne i zgrabne dziewczyny, ale to...
:schock
PL_Rapciu - 18 Czerwiec 2010, 21:05
:
Zdaje mi sie ze juz jest cisza przedwyborcza.... Przemo :! :8)
PL_Marco - 18 Czerwiec 2010, 23:35
:
Kurde to jest świetne
:kroliczek:
PL_Storm87 - 18 Czerwiec 2010, 23:53
:
Cooo?? Na kogo wy chcecie głosować, na socjalistów? W dodatku czerwonych? :cenzura: Dość że tym krajem już rządzą 65 lat.

http://www.youtube.com/wa...feature=related



JKM - jedyna normalna opcja i alternatywa dla tych złodziejów.
PL_Cmd_Jacek - 18 Czerwiec 2010, 23:54
:
:galynawierzch: :sciana: :sciana: :sciana:
PL_Storm87 - 19 Czerwiec 2010, 00:01
:
PL_Cmd_Jacek napisał/a:
:galynawierzch: :sciana: :sciana: :sciana:


A co Ty Jacku takie oczka zdziwione robisz? :)


EDIT: Polecam.

http://www.test-wyborczy.pl/
PL_gregory_11 - 19 Czerwiec 2010, 06:54
:
A, kto to jest ten JKM? To ten co w 2007 roku w wyborach parlamentarnych, byle tylko dostać się do koryta, startował z listy LPR. Gdzie te jego wartości? :slabe :slabe

Laski naprawdę fajne. :juppi: :juppi: :juppi:
PL_Marco - 19 Czerwiec 2010, 09:14
:
PL_Storm87 napisał/a:
Cooo?? Na kogo wy chcecie głosować, na socjalistów? W dodatku czerwonych? :cenzura: Dość że tym krajem już rządzą 65 lat.

http://www.youtube.com/wa...feature=related



JKM - jedyna normalna opcja i alternatywa dla tych złodziejów.



A gdzie jest napisane, że ktokolwiek chce na niego głosować ? Chyba zbyt
emocjonalnie do tego podszedłeś.

Ot laski fajnie śpiewają i wygląd mają :szpaner:
PL_Andrev - 19 Czerwiec 2010, 14:58
:
Niestety to jest wielka polityka, a liczą się tylko najważniejsi kandydaci. Patrz przykład USA, gdzie kandydat mający 10-15% procent głosów (czyli realnie więcej niż taki JKM) wycofuje się z wyborów udzielając poparcia innemu kandydatowi.
PL_Cmd_Jacek - 19 Czerwiec 2010, 14:59
:
PL_Storm87 napisał/a:
PL_Cmd_Jacek napisał/a:
:galynawierzch: :sciana: :sciana: :sciana:


A co Ty Jacku takie oczka zdziwione robisz? :)


EDIT: Polecam.

http://www.test-wyborczy.pl/


Oczka robię nie na Twoją wypowiedź, tylko na ten teledysk. Mierzi mnie taka reklama, wkurzają mnie piosenki wielbiące polityków jakiejkolwiek opcji.

Polecam

http://www.youtube.com/watch?v=wHCjM4LuzW8



Marco, jeśli możesz popraw link do youtuba
PL_Andrev - 19 Czerwiec 2010, 15:16
:
A mi się podobał ten teledysk, chociaż wpływu na mój światopogląd nie miał on żadnego.
Ot, po prostu szczupłe zgrabniutke dziewczyny wyśpiewują jakieś zdania pozbawione treści.
Fajne, luźne, wesołe.

A co do materiału Iroksa, to każdemu można wkleić słowa w usta fotomontażem,
przypomnę chociażby "7 życzeń" czy ten teledysk.
U-42 - 19 Czerwiec 2010, 15:20
:
Teledysk jest bardzo ciekawy :aniolek:

Blondyneczki tez.....
PL_Marco - 19 Czerwiec 2010, 18:06
:
Jacek - Kult +++ :)
Kurde na "podglądzie" przy odpisywaniu w temacie działa, a tak nie chce ten kod zaskoczyć
:|

Andrev - o to to to dokładnie.

Kurde muszę to powiedzieć inaczej, prościej bo chodziło o autorowi o
fajne dupy w teledysku, piosenka, kandydat mniejsza o to.



PS. Kurde brakuje mi na forum wątku pt. "Esteci" taki jak na pewnym forum motoryzacyjnym. :||
PL_Andrev - 19 Czerwiec 2010, 20:53
:
O co?
:schock
Chodziło o fajne dziewczyny, tak?
PL_Storm87 - 20 Czerwiec 2010, 01:30
:
JKM ma w rzeczywistości większe poparcie. Sondaże z TVN czy telewizji publicznej są zakłamane. Ledwie parę dni temu wchodzę na stronę tygodnika Wprost i co widzę? JKM poparcie 53%.

Wcześniej odwiedziłem portal Onetu. JKM na drugim miejscu, ponad 20 % poparcia, 600.000 oddanych głosów. Tylko ludzie, przez swoją głupotę dają się urabiać i wierzą w to, że mogą wybierać tylko między kaczką a Komorem. GŁOSUJCIE NA TEGO, W KOGO PROGRAM WIERZYCIE, NIE WEDŁUG SONDAŻY, PROMUJĄCYCH BEZCZELNIE NAMASZCZONYCH KANDYDATÓW.

Od wczoraj postanowiłem że nie oglądam faktów na TVN - mówiono tylko o członkach bandy czworga, Komorze, Jarku i Napieralskim. Pozostałych potraktowano jak śmieci, jak czubków którzy nic są nie warci i "co oni tu w ogóle robią?" Z resztą telewizja robi co może, by przedstawić JKM jako wariata. Sam sobie wybaczyć nie mogę, że jakiś czas temu wierzyłem w ten chłam i to oglądałem.

Fałsz i obłuda gdzie nie spojrzeć.

Nie wiem na kogo zamierzacie głosować, ale jest pewne, że jeśli wybierzecie kogoś z SLD, PO, PiS czy PSL nic się w Polsce nie zmieni. To są partie socjalistyczne, które będą utrzymywać obecny, złodziejski system. Okradający ludzi nie tylko z pieniędzy ale i z wolności i praw. A jak słyszę, że PO jest liberalne to mi się na śmiech zbiera.

P.S. Na Olechowskiego nie głosujcie - to obcy agent. Robi dla Komisji Trójstronnej, prawdopodobnie również członek Bilderberg.

P.S.2 Sorry za chaos w poście - pośpiech.
PL_U-96 - 20 Czerwiec 2010, 09:09
:
Co to za belkot :schock :schock
U-42 - 20 Czerwiec 2010, 09:21
:
PL storm chodziło ci o Janusza Korwin Mikke? moim zdaniem on jest torchę dziwny.A nawet bardzo dziwny .
PL_Andrev - 20 Czerwiec 2010, 09:49
:
PL_Storm87 napisał/a:
JKM ma w rzeczywistości większe poparcie. Sondaże z TVN czy telewizji publicznej są zakłamane.


A to racja, zdaje się że największa wpadka byłą 1995, kiedy to podczas wyborów Kwachu/Wałęsa cały czas media trąbiły, że "Prezydent Wszystkich Polaków" jest stale na pierwszym miejscu, i dopiero jak przewaga Kwacha była niezaprzeczalna to stopniowo pewne media zaczęły "modyfikować" wyniki aby zaczęły zgadzać się z faktycznym wynikiem.

Przypomnieć jeszcze 1991, kiedy w II turze media zniszczyły Tymińskiego (taki oto artykuł był w jednej z poczytniejszych wtedy gazet, treści nie pamiętam, ale to była taka przepowiednia dla Polski, utrzymana w tonie: "jeśli Polacy wybiorą męża godnego z Matką Boską w klapie to na naród spłynie łaska boska i dobrobyt wszelaki, jeśli jednak wybiorą szatana w ludzkiej skórze..."

A, no i wybory 2001 do sejmu, gdy sondaże pokazywały taką przewagę SLD-UP, że spora część elektoratu uznała "że i tak wygrają, to po co głosować"... skończyło się jak skończyło.

A swoją drogą, czy to aby nie JKM chciał obniżenia podatków i zwiększenia wydatków z budżetu? Tylko nie pamiętam przy jakiej okazji to mówił...
PL_tes - 20 Czerwiec 2010, 10:00
:
PL_U-96 napisał/a:
Co to za belkot :schock :schock


Dokladnie. Najpierw autor pisze:
Cytat:
GŁOSUJCIE NA TEGO, W KOGO PROGRAM WIERZYCIE...

A potem jakis belkot o bandzie czworga, Bilbergu, etc. Stary czy zdajesz sobie sprawe, ze jest cisza wyborcza?
pawelus6 - 20 Czerwiec 2010, 10:59
:
PL_Andrev napisał/a:

A swoją drogą, czy to aby nie JKM chciał obniżenia podatków i zwiększenia wydatków z budżetu? Tylko nie pamiętam przy jakiej okazji to mówił...


Z tego co pamiętam z jego programu wyborczego to miał zamiar obnizyc podatli, zlikwidować duzą część podatyków z których nam kase odbierają z zarobku, likwidacja ZUS albo NFZ (nie pamietam dokładnie), zniesienie akcyzy na paliwo (za to go lubie : D), i coś co mi sie neizbyt podoba to żeby broń była dostępna do każdego.

Szkoda że za 2 lata dopiero będe mógł głosować :slabe
PL_CMDR Blue R - 20 Czerwiec 2010, 11:04
:
PL_Storm87 napisał/a:
Od wczoraj postanowiłem że nie oglądam faktów na TVN - mówiono tylko o członkach bandy czworga, Komorze, Jarku i Napieralskim. Pozostałych potraktowano jak śmieci, jak czubków którzy nic są nie warci i "co oni tu w ogóle robią?" Z resztą telewizja robi co może, by przedstawić JKM jako wariata. Sam sobie wybaczyć nie mogę, że jakiś czas temu wierzyłem w ten chłam i to oglądałem.

Fałsz i obłuda gdzie nie spojrzeć.

Nie wiem na kogo zamierzacie głosować, ale jest pewne, że jeśli wybierzecie kogoś z SLD, PO, PiS czy PSL nic się w Polsce nie zmieni.


A ja czytam/oglądam różne źródła, aby mieć wiarygodne dane. I to nie tak dobieram źródła, aby pisały to samo, ale właśnie aby pisały różnie. I wtedy ma się jasne spojrzenie na sytuację, z każdej strony. Bo nie widziałem ŻADNEGO obiektywnego w sprawach polityki źródła.

A po drugie. Wy gadacie o wyborach na prezydenta, czy wyborach do senatu? Bo się zgubiłem. Z jednej strony o głosowaniu na JKM (notabene ja też głosuję na niego), ale z drugiej o ustawodawstwie, zmianach w prawie (nad którymi prezydent pełni funkcję niejako kontrolną, bo jeżeli większość w sejmie zadecyduje inaczej, to jego weto nic nie jest warte)?
PL_U-96 - 20 Czerwiec 2010, 11:04
:
Dobra likwidujemy podatki, ZUS-y i NFZ-ety a co w zamian i co dalej?? Ja nie pisze, ze sa to instytucje doskonale ale co dalej??
pawelus6 - 20 Czerwiec 2010, 11:08
:
U-96 trafiłes w sedno problemu. Jest mowa o likwidacji tych instytucji oraz prywatyzacji szpitali w polsce. Ale co bedzie ddalej nie mam pojęcia... o tym juz mowy nie ma : |
PL_Matrose - 20 Czerwiec 2010, 11:11
:
A dalej to to, że właśnie idziecie głosować a nie zajmujecie się dyskusją... :||
PL_Andrev - 20 Czerwiec 2010, 11:32
:
PL_U-96 napisał/a:
Dobra likwidujemy podatki, ZUS-y i NFZ-ety a co w zamian i co dalej?? Ja nie pisze, ze sa to instytucje doskonale ale co dalej??


1. Likwidujemy podatki, ale nie wszystkie podatki. Zresztą prezydent nie musi dbać o deficyt budżetu...
2. Likwidujemy ZUS - to chyba najbardziej rozsądna treść tego postu.
3. Szpitale które się sprywatyzowały jakoś sobie jednak radzą na rynku, a po za tym bądźmy szczerzy - jeżeli kasa idzie wyłącznie z budżetu to można kasę doić na maksa, przykładem są przetargi, gdzie często przedsiębiorcy w "uczciwych" przetargach oferują cenę wyższą niż za towar jednostkowy, a zamawiający stawiają tak bzdurne warunki zamówienia że 90% oferentów odpada (przykładem zamówienia jest towar X marki Y, zamawiający nie dopuszcza innego towaru jak tylko marka Y - zgodnie z prawem, towar firmy X może zaoferować kilku oferentów).
Gdzieś było ostatnio, że na przetargach kopalnie kupują śruby po cenach wyższych niż w detalu.

A po za tym, co taki prezydent może zrobić? Praktycznie nic, bo od rządzenia jest sejm.
To też zdaje się że z Kazika: "Chcieć to se możesz, wstydu nie rób nam".
PL_gregory_11 - 20 Czerwiec 2010, 11:42
:
Cytat:
2. Likwidujemy ZUS - to chyba najbardziej rozsądna treść tego postu.


Powtarzam po U-96, co dalej? Co z tysiącami ludzi którzy są już na emeryturze, rencie? Co z osobami które są w wieku przedemerytalnym? Z czego one będą miały emeryturę, rentę?
PL_Marco - 20 Czerwiec 2010, 11:58
:
Legalizacja+broń bez zezwolenia=spadek populacji.
:lol




Nasze społeczeństwo nie dorosło jeszcze do niektórych rzeczy.
U-42 - 20 Czerwiec 2010, 12:04
:
No z ta bronią to trochę przesadził np. jacyś idioci zakupią sobie w pi*** broni odbije im coś i zaczną rozwalać ludzi i co wtedy będzie? ale paliwo po 2 zł mi odpowiada.

Broń= -
Paliwo po 2 zł = +
PL_Iroks - 20 Czerwiec 2010, 12:10
:
raczej reforma zusu gdzie stopniowo będzie zmniejszać się składkę na niego dając wolną rękę ludziom gdzie chcą oszczędzać
PL_Andrev - 20 Czerwiec 2010, 12:29
:
Dokładnie: ja, jako pełnoprawny obywatel RP, mam prawo decyzji wyboru jak będę odkładał moją składkę emerytalną. - i czy ją będę w ogóle odprowadzał. Czy to będzie odkładanie do kanapy, do banku, na ZUS, OFE, IKE, czy też wybiorę byt pod mostem lub opiekę moich dzieci. I moja sprawa czy chcę przejść na emeryturę po 5-ciu latach pracy, czy po 50-ciu.
Prawo wyboru.

Nie mówię zlikwidować ZUS, ale sprywatyzować do warunków wolnej konkurencji.
Cała reforma OFE została spaprana, bo zmuszono ludzi do wyboru OFE i wyznaczono granice ich działalności (i dlatego też wszystkie OFE pobierają taką samą, prawnie maksymalną prowizję za swoje usługi).

Pytanie co z obecnymi i przyszłymi emerytami. No niestety, ale muszą być sponsorowani przez wszystkich podatników. I od tego nie uciekniemy. Były nawet jakieś sensowne plany uleczenia tego ZUSu, ale na planach się skończyło.
PL_gregory_11 - 20 Czerwiec 2010, 12:54
:
Cytat:
Nie mówię zlikwidować ZUS, ale sprywatyzować do warunków wolnej konkurencji.
:schock
ale mówisz
Cytat:
2. Likwidujemy ZUS - to chyba najbardziej rozsądna treść tego postu.


Andrev zaczynasz gadać jak polityk :8)

Cytat:
Dokładnie: ja, jako pełnoprawny obywatel RP, mam prawo decyzji wyboru jak będę odkładał moją składkę emerytalną. - i czy ją będę w ogóle odprowadzał.


Wprost przeciwnie Andrev, jako pełnoprawny obywatel RP nie masz prawa wyboru jak i czy w ogóle odprowadzać składkę.

Cytat:
Cała reforma OFE została spaprana, bo zmuszono ludzi do wyboru OFE i wyznaczono granice ich działalności (i dlatego też wszystkie OFE pobierają taką samą, prawnie maksymalną prowizję za swoje usługi).


Zgadzam się z tobą w pełni Zero konkurencji


Cytat:
Pytanie co z obecnymi i przyszłymi emerytami. No niestety, ale muszą być sponsorowani przez wszystkich podatników.


Jak to sponsorowani? Przecież oni pracując 30, 40 ,50 lat też odkładali na ZUS. Więc nie rozumię tego - sonsorowani.

Co do tego odkładania lub nie na emeryturę, ja mam mieszane uczucia. Oczywiście rozsądny człowiek zadba o swoją starość. Rozsądny człowiek, a reszta? Za 40 lat kiedy pokażą się pierwsi emeryci, którzy mieli prawo wyboru i wybrali źle, podniosą larmo, że oni nie mają za co żyć, że państwo pozwala im umierać z głodu. Na tej fali pojawią się populiści, którzy wygrają wybory i zaczną łożyć na biednych emerytów, którzy kiedyś sami nie zadbali o siebie. A z czego? Oczywiście z budżetu. Przykładem jest tu casus Cimoszewicza, który po powodzi w bodajże 1997 roku powiedział, że nie będzie odszkodowań, że trzeba było się ubezpieczać. Pamiętacie jakie podniosło się larmo. Oni też mogli zadbać o siebie i się ubezpieczyć.
PL_Andrev - 20 Czerwiec 2010, 13:25
:
PL_gregory_11 napisał/a:
Jak to sponsorowani? Przecież oni pracując 30, 40 ,50 lat też odkładali na ZUS. Więc nie rozumię tego - sonsorowani.


Buhahahaa....
Wyobraź sobie powojenny boom naturalny, młode pokolenie zaczyna pracować... na co idą ich składki? Na "indywidualne rachunki emerytalne"? Mi się wydaje że to było darmowe zasilenie budżetu, które szło na rozwój "młodej gospodarki socjalistycznej PRL".

A teraz mamy klops.
PL_gregory_11 - 20 Czerwiec 2010, 13:32
:
Ale my jesteśmy już 65 lat po wojnie i pare set tysięcy emerytów którzy zaczeli pracować w latach późnych 50 i 60 już się pojawiło. Oni nie mieli nic wspólnego z okresem tuż powojennym. Niebyło i niema w ZUS-ie czegoś takiego jak indywidualne rachunki.
PL_Marco - 20 Czerwiec 2010, 13:38
:
Andrev Ja osobiście też bym wolał decydować sam o tym gdzie i ile składek odprowadzę.
Taki system bodajże działa w kilku krajach. Ale Polacy w większości do tego po prostu nie dorośli. A później pod mostem będzie więcej ludzi niż miejsca.

Dwa, co ma zrobić lekarz
jak przyjdzie taki pacjent który jest chory, być może że jeśli go nie przyjmą umrze. Przyjąć jak nakazuje poniekąd jego etyka, czy nie, bo nikt nie zapłaci za jego leczenie, jak ty zachowałbyś się na miejscu takiej osoby.

Czyli dokładnie jak zauważył Gregory_11
Jak mówi popularna reklama "takie rzeczy to tylko w erze"


PS. Czy ja gdzieś nie pisałem ze polityka to śliski temat :||
PL_Storm87 - 20 Czerwiec 2010, 14:54
:
PL_U-96 napisał/a:
Co to za belkot :schock :schock


Szczera prawda a nie bełkot. Poza tym czy mi się zdaje, czy przeprosiłem, za chaotyczną formę?

Cytat:
A potem jakis belkot o bandzie czworga, Bilbergu, etc. Stary czy zdajesz sobie sprawe, ze jest cisza wyborcza?


Cisza wyborcza dotyczy reklamy politycznej i publikacji sondaży. A nie prywatnych dyskusji. Dwa, nawet na głupiej wikipedii masz napisane, że Olechowski jest członkiem Komisji Trójstronnej, figurował też na liście gości Grupy Bilderberg z roku bodaj 2005.

Cytat:
A swoją drogą, czy to aby nie JKM chciał obniżenia podatków i zwiększenia wydatków z budżetu? Tylko nie pamiętam przy jakiej okazji to mówił...


JKM chce likwidacji większości podatków i danin publicznych. Jeśli chodzi o szczegóły, polecam jego wypowiedzi na YT.

Cytat:
i coś co mi sie neizbyt podoba to żeby broń była dostępna do każdego.


Żartujesz, prawda? Spójrz na Arizonę i na stan Washington. W pierwszym jest 2,5 sztuki broni palnej na obywatela, w drugim posiadanie broni jest w ogóle zakazane. Tylko dziwnym trafem w Waszyngtonie napadów z użyciem broni palnej jest 2x więcej (prohibicja ZAWSZE działa w odwrotny sposób od zamierzonego). A zobacz na Szwajcarię? Tam nie ma czegoś takiego jak "pozwolenie na broń". Tam jest nakaz posiadania broni palnej! W niemal każdym domu jest broń automatyczna, czasem po kilka sztuk. A kraj tak bezpieczny, że niemal sielanka. :) Bo się bandyctwo boi, że zostanie odstrzelone. I o to chodzi! Nie wspominając o tym, że błyskawicznie można powołać wielką armię, a na przeciwnika odstraszająco działa perspektywa atakowania kraju, w którym może zobaczyć karabin w oknie każdego domu.

http://www.youtube.com/watch?v=P8eiz7othNg

Cytat:
Dobra likwidujemy podatki, ZUS-y i NFZ-ety a co w zamian i co dalej?? Ja nie pisze, ze sa to instytucje doskonale ale co dalej??


Bardzo się cieszę, że o to pytasz. Ten filmik jest odpowiedzią na te wątpliwości:

http://www.youtube.com/watch?v=lUkVrH_LhYI

Zdajmy sobie sprawę z tego, jak działa ten socjalistyczny system - rzuca się nam ochłapy, a reszta naszych pieniędzy zasila potężną machinę urzędniczo-polityczną. Jest marnotrawiona.

Obywatele muszą się nauczyć samemu dbać o swoją przyszłość. Każdy jest jej kowalem. A jak ktoś nie potrafi, nie chce, ma problemy z gospodarnością? Jego problem. Państwo nie może chronić ludzi przed ich głupotą. Za głupotę się płaci, a nie dostaje premię, w postaci zasiłku. To proste i sprawiedliwe. Państwo nie ma robić za niańkę i tym samym traktować dorosłych, sprawnych umysłowo ludzi jak niesforne dzieciaki. A broń boże tak jak teraz, że "państwo wie lepiej, co dla Ciebie dobre (czyli rabowanie Twoich dochodów)". Choć wątpię, czy ludzie będą mieli problemy z oszczędzaniem, kiedy w ich kieszeniach znajdzie się te 60% pieniędzy przez państwo rabowanych w różny sposób. A jeśli państwo przestanie rabować przedsiębiorców...? szacunkowo jest ich nawet 30% w szarej strefie. Wtedy oni wyjdą. Plus Ci, którzy w reszcie nie będą się bali otworzyć biznesu, w strachu przed fiskusem. Ile nowych miejsc pracy się wtedy pojawi? :)

Cytat:
Legalizacja+broń bez zezwolenia=spadek populacji.


Żartujesz, prawda? :) Nie ma ani jednego przypadku śmierci spowodowanej używaniem konopii. :) Konopie są najbardziej sponiewieraną obecnie rośliną. Są mniej szkodliwe od aspiryny, nie uzależniają, maja setki zastosowań, a traktuje się jak zagrożenie nr 1. Co do broni, odsyłam do przykładu Szwajcarii.

Cytat:
No z ta bronią to trochę przesadził np. jacyś idioci zakupią sobie w pi*** broni odbije im coś i zaczną rozwalać ludzi i co wtedy będzie?


To nie jest tak że każdy chętny dostanie broń. Jest wymóg niekaralności i badania psychologiczne powtarzane okresowo. To wystarczy, by ograniczyć takie wypadki niemal do zera. Pamiętajcie - jak ktoś chce zabić, zabije przy pomocy tego co jest pod ręką - czy to jest broń palna, nóż czy pała. Dzisiaj się ludzi, dajmy na to nożami zabija. I co, ktoś krzyczy za zdelegalizowaniem? Jak się któryś oszołom po śmierci tego policjanta niedawno w tym duchu wypowiedział to został wyśmiany.

Cytat:
Co do tego odkładania lub nie na emeryturę, ja mam mieszane uczucia. Oczywiście rozsądny człowiek zadba o swoją starość. Rozsądny człowiek, a reszta? Za 40 lat kiedy pokażą się pierwsi emeryci, którzy mieli prawo wyboru i wybrali źle, podniosą larmo, że oni nie mają za co żyć, że państwo pozwala im umierać z głodu. Na tej fali pojawią się populiści, którzy wygrają wybory i zaczną łożyć na biednych emerytów, którzy kiedyś sami nie zadbali o siebie. A z czego? Oczywiście z budżetu. Przykładem jest tu casus Cimoszewicza, który po powodzi w bodajże 1997 roku powiedział, że nie będzie odszkodowań, że trzeba było się ubezpieczać. Pamiętacie jakie podniosło się larmo. Oni też mogli zadbać o siebie i się ubezpieczyć.


Tak będzie tak długo, jak w Polsce będziemy mieć demokrację = rządy ciemnego motłochu, przyzwyczajonego do tego, że państwo będzie ich niańczyć za frajer (a właściwie nie za frajer, tylko za kasę zrabowaną innym). Jak powiedział JKM: system w którym 2 meneli spod budki ma 2 głosy, a profesor uczelni wyższej 1 głos, jest z założenia chory.

Trzeba nam zrozumieć i dojrzeć do tego - państwo nie jest od tego, by nas niańczyć, tylko by zapewnić nam pełnię swobód, wolności i prawo, które ochroni te wartości. Nic więcej. A nie taką atrapę jak teraz.

Bardzo słusznie wskazujecie koledzy - Polacy mają problem dojrzeć do tego rodzaju wolności, o jakiej mówi JKM. Mentalnie ciągle żyją w socjalizmie. Oby przebudzenie nie nastąpiło za późno.

Cytat:
A po drugie. Wy gadacie o wyborach na prezydenta, czy wyborach do senatu? Bo się zgubiłem. Z jednej strony o głosowaniu na JKM (notabene ja też głosuję na niego), ale z drugiej o ustawodawstwie, zmianach w prawie (nad którymi prezydent pełni funkcję niejako kontrolną, bo jeżeli większość w sejmie zadecyduje inaczej, to jego weto nic nie jest warte)?


Chyba miałeś na myśli do sejmu? ;) Prezydent może sporo. Z najważniejszych: Ma inicjatywę ustawodawczą i może skutecznie blokować co durniejsze propozycję rządzącej zgrai. A wybory do sejmu już za.... roczek? :) I oczywiście głosuję na WiP. :) Zrozumta: w waszych rękach jest przyszłość. Nie wierzcie, że tylko Ci którzy są na TOP sondaży mają szansę. Mają - ale tylko przez takie myślenie. Wybierajcie tych, którzy chcą wam dać prawdziwą wolność i warunki do pełnego rozwoju. Jak napisałem, media robią co mogą, by z JKM zrobić nieszkodliwego wariata. Nie dajcie się nabierać na to. Właśnie w JKM ta banda złodziei widzi dla siebie śmiertelne zagrożenie. I to jest kolejny powód, by na niego głosować. :)
PL_tes - 20 Czerwiec 2010, 15:06
:
Panie Storm, to po co tak wogole Panstwo. Po co mi JKM, Kaczor, Donald i cala reszta. Po co rzad, armia, lekarze, prawnicy, bog wie co. Przeciez kazdy SAM sobie da rade bez nikogo i niczego. Prawada? Po co potrzebujesz wyreczac sie JKM'em przeciez tak nie wiele trzeba abys sam sobie dal rade moj kolego.
PL_Iroks - 20 Czerwiec 2010, 15:23
:
Pomysł, że ja pracuję nie na siebie, a na poprzednie pokolenie jest chory, a na dodatek widząc te pałace marmurowe w zusie już dobija całkowicie.
Opcja ubezpieczenia zdrowotnego, jak coś potrzebuję, muszę iść prywatnie, bo zapisy mam na 2 lata do przodu. To po kiego mam płacić za coś z czego nie korzystam. Co do nagłych wypadów, osobę się ratuje po czym gdy zdrowieje, daje się rachunek. Wtedy ta osoba myśli jak i z czego ma zapłacić, jeżeli ma ubezpieczenie to pokrywa koszty jak nie cóż, jego sprawa było nie oszczędzać na tym, albo ma opłatę rozłożoną na raty.
Owszem takie reformy są drażliwe, ostre, ale potrzebne, nie od razu wszystkie ale stopniowo. Ja chcę mieć wybór ! Nie będąc zmuszanym.
PL_CMDR Blue R - 20 Czerwiec 2010, 15:34
:
PL_Storm87 napisał/a:
Cytat:
A po drugie. Wy gadacie o wyborach na prezydenta, czy wyborach do senatu? Bo się zgubiłem. Z jednej strony o głosowaniu na JKM (notabene ja też głosuję na niego), ale z drugiej o ustawodawstwie, zmianach w prawie (nad którymi prezydent pełni funkcję niejako kontrolną, bo jeżeli większość w sejmie zadecyduje inaczej, to jego weto nic nie jest warte)?


Chyba miałeś na myśli do sejmu? ;) Prezydent może sporo. Z najważniejszych: Ma inicjatywę ustawodawczą i może skutecznie blokować co durniejsze propozycję rządzącej zgrai. A wybory do sejmu już za.... roczek? :) I oczywiście głosuję na WiP. :) Zrozumta: w waszych rękach jest przyszłość


1. Miało być parlamentu, a jakoś senat wstawiłem.

2. Co daje inicjatywa ustawodawcza, jak partii popierającej program nie ma w sejmie? Weźmy, że JKM poda ustawę o tym paliwie za 2zł.. Albo o likwidacji ZUS. Jakie są szanse, że ona przejdzie? Zerowa.

3. Weto. Patrząc na to, że obecnie w sejmie są praktycznie same osoby posiadające przeciwne poglądy do JKM, to jedyne, co prezydent JKM będzie mógł zrobić, to spowodować, że PO z PSL i PiS/SLD będą musiały się dogadać. A żadne z nich nie ma poglądów jak JKM, więc będzie działał podobnie do śp. Lecha Kaczyńskiego. Czyli będzie blokował i liczył, że SLD i PiS nie poprze PO z PSL.

I jak czytam, to cały czas trwa rozmowa o programie.... do sejmu i senatu. A nie o prezydenturze, której rola nie jest tak silnie ustawodawcza jak parlamentu.


I dlatego dziwi mnie rozmowa o ustawodawstwie przy wyborze prezydenta. Głównym zadaniem prezydenta są inne rzeczy. Owszem, prezydent kontroluje. Ale kontroluje, a nie rządzi parlamentem.

Niemniej ja widzę JKM jako prezydenta, choćby dlatego, aby nie był to prezydent partii w sejmie. No i po to, aby blokował co durniejsze inicjatywy. Nie biorę w ogóle pod uwagę zgłaszania przez niego ustaw, bo jeżeli nie będzie miał poparcia w sejmie, to żadna ustawa prezydencka nie przejdzie.
PL_Marco - 20 Czerwiec 2010, 15:34
:
"Sory" Storm ale nie porównuj Szwajcarów do Polaków.
I jak sam tam widziałeś, tam to jest zakorzenione w kulturze !
U "nas" ? do tego trzeba zmienić prawo, a w "tym" kraju
sam wiesz jak to wygląda. Chcesz dac bron do ręki, a w tym
kraju nawet kary śmierci nie ma - czy to nie sprzeczność ?


Iroks to jak sobie wyobrażasz przyjdzie taki pacjent, wyleczą go wystawią rachunek, a on nie zapłaci bo nie ma z czego. I co mu zrobisz ? Wsadzisz do paki, to się uciesz by opiek medyczna i wikt będzie miał, tak jak jest teraz, za pieniądze podatników.
PL_Storm87 - 20 Czerwiec 2010, 16:52
:
tes napisał/a:
Panie Storm, to po co tak wogole Panstwo. Po co mi JKM, Kaczor, Donald i cala reszta. Po co rzad, armia, lekarze, prawnicy, bog wie co. Przeciez kazdy SAM sobie da rade bez nikogo i niczego. Prawada? Po co potrzebujesz wyreczac sie JKM'em przeciez tak nie wiele trzeba abys sam sobie dal rade moj kolego.


Właśnie sam nie może sobie dać rady. To by była anarchia, układ destruktywny. Państwo jest potrzebne po to, by zapewnić ludziom wolność i strzec tej wolności. I prawa, które chroni osobiste bezpieczeństwo obywateli i jego własność. Jednak nie powinno bezczelnie ingerować w sprawy poszczególnych osób. To właśnie jest republika. Prawdziwa republika, jaką były Stany Zjednoczone w XIX wieku. Kiedy podatki wynosiły 2%, a amerykańska gospodarka pięła się w górę w tempie rakietowym. Kiedy to ludzie z Europy uciekali do Ameryki, bo tam widzieli szansę dla siebie. Oczywiście USA dzisiaj to już pełen socjalizm, nic nie zostało z ideałów Ojców-założycieli. Może ten film więcej Ci wyjaśni:

http://www.youtube.com/watch?v=ek1VszNmKSg

Cytat:
1. Miało być parlamentu, a jakoś senat wstawiłem.

2. Co daje inicjatywa ustawodawcza, jak partii popierającej program nie ma w sejmie? Weźmy, że JKM poda ustawę o tym paliwie za 2zł.. Albo o likwidacji ZUS. Jakie są szanse, że ona przejdzie? Zerowa.

3. Weto. Patrząc na to, że obecnie w sejmie są praktycznie same osoby posiadające przeciwne poglądy do JKM, to jedyne, co prezydent JKM będzie mógł zrobić, to spowodować, że PO z PSL i PiS/SLD będą musiały się dogadać. A żadne z nich nie ma poglądów jak JKM, więc będzie działał podobnie do śp. Lecha Kaczyńskiego. Czyli będzie blokował i liczył, że SLD i PiS nie poprze PO z PSL.

I jak czytam, to cały czas trwa rozmowa o programie.... do sejmu i senatu. A nie o prezydenturze, której rola nie jest tak silnie ustawodawcza jak parlamentu.


I dlatego dziwi mnie rozmowa o ustawodawstwie przy wyborze prezydenta. Głównym zadaniem prezydenta są inne rzeczy. Owszem, prezydent kontroluje. Ale kontroluje, a nie rządzi parlamentem.

Niemniej ja widzę JKM jako prezydenta, choćby dlatego, aby nie był to prezydent partii w sejmie. No i po to, aby blokował co durniejsze inicjatywy. Nie biorę w ogóle pod uwagę zgłaszania przez niego ustaw, bo jeżeli nie będzie miał poparcia w sejmie, to żadna ustawa prezydencka nie przejdzie.


Słuszne uwagi Finku. Dodam, że prezydenckie weto niełatwo odrzucić. :) Ale zapomniałem jeszcze o jednej rzeczy: jako prezydent może wygłaszać orędzia do narodu, zdejmować szerszemu gronu klapki z oczu, zyskać stały dostęp do publicznej TV. Jeśli więcej osób by lepiej poznało jego program, droga partii WiP do parlamentu się otwiera.

Tą samą rolę spełnia inicjatywa ustawodawcza. Prezydent składa projekt i pilnuje, by ludzie dogłębnie się z nim zapoznali. :) Wybór JKM na prezydenta jeszcze nie pomoże zmienić tego kraju w pełni na lepsze. Ale to dobry początek. :)

Cytat:
"Sory" Storm ale nie porównuj Szwajcarów do Polaków.
I jak sam tam widziałeś, tam to jest zakorzenione w kulturze !
U "nas" ? do tego trzeba zmienić prawo, a w "tym" kraju
sam wiesz jak to wygląda. Chcesz dac bron do ręki, a w tym
kraju nawet kary śmierci nie ma - czy to nie sprzeczność ?


Dlaczego nie porównywać? I my i Szwajcarzy należymy do kultury łacińskiej, nie ma między nami żadnych drastycznych różnic. :) Dobrze się mówi "zakorzenione w kulturze", tylko zauważ - ktoś temu nadał początek i to zakorzenił! :) Trzeba kiedyś zacząć, prawda? A czasem trzeba zacząć biegać, by nauczyć się chodzić. :) Przykładowo, czy ziemniak jest zakorzeniony w kulturze Polskiej? Odp: "jasne!" A przecież tego ziemniaka ktoś musiał z Ameryki Pd. przywieść, prawda? :) Mówienie że coś jest "obce kulturowo" to populizm. :) (taki sam argument w sprawie legalizacji marihuany "co z tego, ze marihuana jest o wiele słabszym narkotykiem od fajek czy alkoholu? Jest obca kulturowo, czyli ZŁA!" - śmiechu warte.) Ludzie boją się nowości - to naturalne. Ale wierz mi, poza wzrostem poczucia swobód obywatelskich i poziomu bezpieczeństwa, nic się nie zmieni. Może część incydentów z użyciem noża czy pały zmniejszy się na rzecz incydentów z bronią palną i to wszystko. Bo trzeba sobie uświadomić - nie narzędzie trzeba winić, a człowieka, który je wykorzystuje.

To trochę syndrom jak z 18 urodzinami. Wielu ludzi których znam przed 18-tką czekało na nią, wręcz wysiedzieć nie mogli. Nadeszła 18 i... nic się nie stało. :) I tak jest z każdą nowością. Nie dajce się zastraszyć tym, którzy chcą by tylko państwo miało broń, by było jak te 2 wilki nad owcą w przypowieści Franklina. Bo owca ma pewne niezbywalne prawa i prawo, do tego, by posiadać środki do ich obrony.

Cytat:
Iroks to jak sobie wyobrażasz przyjdzie taki pacjent, wyleczą go wystawią rachunek, a on nie zapłaci bo nie ma z czego. I co mu zrobisz ? Wsadzisz do paki, to się uciesz by opiek medyczna i wikt będzie miał, tak jak jest teraz, za pieniądze podatników.


Dobre pytanie. :) Ciekawe, że nikt go nie zadał jeszcze (ja nic o tym nie wiem) JKM, a wiele już filmów, dyskusji i debat z jego udziałem widziałem. Jak urządzi jakiś czat z internautami w najbliższym czasie to sam mu je zadam. A może poszukam jeszcze, bo ktoś to zrobił przede mną. Ale nie wierzę, by zostawił ten paradoks ot tak sobie. To jest zbyt inteligenty (bym powiedział zabójczo inteligentny) człowiek, by pozwolić sobie na luki w programie. :)
PL_Cmd_Jacek - 20 Czerwiec 2010, 17:28
:
sorry za offtop ale nie mogę się powstrzymać:

http://www.youtube.com/watch?v=EfjfMh2b320

i to jest cała prawda o tym całym bagnie zwanym POLITYKA

a głosować już byłem :bokser:

"ciągle mamy jeszcze parę metrów do dna"
PL_Storm87 - 20 Czerwiec 2010, 18:05
:
PL_Cmd_Jacek napisał/a:
sorry za offtop ale nie mogę się powstrzymać:

http://www.youtube.com/watch?v=EfjfMh2b320

i to jest cała prawda o tym całym bagnie zwanym POLITYKA

a głosować już byłem :bokser:

"ciągle mamy jeszcze parę metrów do dna"


Spoko, osobiście wolę coś z większym kopem. :)

UWAGA! Zawiera wyrazy powszechnie uznawane za niemilusińskie. :)

http://maciek9835.wrzuta....urwy_nienawidze
PL_Andrev - 20 Czerwiec 2010, 21:40
:
PL_Iroks napisał/a:
Opcja ubezpieczenia zdrowotnego, jak coś potrzebuję, muszę iść prywatnie, bo zapisy mam na 2 lata do przodu. To po kiego mam płacić za coś z czego nie korzystam.


Ubezpieczasz się po to, aby Państwo Polskie pomogło Ci sfinansować takie operacje jak przeszczepy, transplantacje i inne nietypowe przypadki, które nikomu nie życzę, a na które jako przeciętnego obywatela nie byłoby Cię stać.

Chory jest system - OC jest obowiązkowe (co jest chore), ale ratowanie twojego życia w górach jest darmowe (co też jest chore). Jeśli się nie ubezpieczyłeś to bulisz, i to jest już normalna sytuacja.

[ Dodano: 20 Czerwiec 2010, 21:55 ]
PL_Storm87 napisał/a:
To właśnie jest republika. Prawdziwa republika, jaką były Stany Zjednoczone w XIX wieku. Kiedy podatki wynosiły 2%, a amerykańska gospodarka pięła się w górę w tempie rakietowym. Kiedy to ludzie z Europy uciekali do Ameryki, bo tam widzieli szansę dla siebie. Oczywiście USA dzisiaj to już pełen socjalizm, nic nie zostało z ideałów Ojców-założycieli. Może ten film więcej Ci wyjaśni:

http://www.youtube.com/watch?v=ek1VszNmKSg


To jest dobre.
:ok:
PL_gregory_11 - 21 Czerwiec 2010, 00:02
:
Storm nie ustosunkowałeś się do jednej z moich wypowiedzi. Jeżeli JKM jest takim niezależnym i inaczej myślącym politykiem to dlaczego sprzeciwił się swoim wartościom i wystartował z listy LPR?
Niestety likwidacja większości podatków i danin jak to nazwałeś jest niemożliwa nawet w najwspanialszym państwie. Państwo musi się z czegoś utrzymywać:
- infrastruktura (koszty są ogromne)
- pracownicy strefy budżetowej (są różne instytucje, które nie są w stanie wypracować zysku)
- ITP, ITD
To prawda demokracja to najgorszy ustrój ale nikt nie wymyślił lepszego.
Co do Stanów z XIXw to kojarzą mi się raczej z dzikim zachodem i bezprawiem. To że się rozwijały w szybkim tempie, to akurat normalne dla państw wschodzących i nowych. Ludzie uciekali do Stanów nie tylko dlatego, że się wspaniale rozwijały ale też dlatego, że mieli konflikt z prawem w Europie, że mogli łatwo się wzbogacić nie do końca legalnie. W końcu Stany XIXw to niewolnictwo. Chiny tym samym sposobem też szybko się rozwijają.
Dlaczego niewykształcony człowiek o małym światopoglądzie lub menel spod budki z piwem ma mieć ograniczone prawa w stosunku do jakiegoś profesorka z uczelni? To trochę trąci totalitaryzmem i brakiem tolerancji. Takie twory już mieliśmy w postaci ZSRR i III Rzeszy. Nawet jeżeli ten przykładowy JKM sprawdzi się w takim systemie, skąd wiadomo, że po nim nie nastanie człowiek, który to wykorzysta dla stworzenia władzy totalitarnej. Władza i pieniądze robią z ludźmi cuda.
Storm zrozum, że polityk to zawód. Do tego zawód który łączy się z władzą. Każdy polityk będzie robił wszystko żeby zdobyć tę władzę, a później ją utrzymać. To jego praca.
PL_Marco - 21 Czerwiec 2010, 11:08
:
Tak czy owak JKM w tych wyborach sobie już może... :lol
PL_CMDR Blue R - 21 Czerwiec 2010, 13:06
:
PL_gregory_11 napisał/a:
Storm nie ustosunkowałeś się do jednej z moich wypowiedzi. Jeżeli JKM jest takim niezależnym i inaczej myślącym politykiem to dlaczego sprzeciwił się swoim wartościom i wystartował z listy LPR?


Pewnie dlatego, że Unia Polityki realnej wraz z Ligą Polskich Rodzin i kimś tam jeszcze miały wówczas porozumienie (co ciekawe właśnie szukając o tym nazwy, znalazłem, że porozumienie... też się zwało LPR (Liga Prawicy Rzeczypospolitej). )


PL_Marco napisał/a:
Tak czy owak JKM w tych wyborach sobie już może... :lol


Niemniej miał wyższe poparcie od obecnego wicepremiera.
PL_Storm87 - 21 Czerwiec 2010, 15:57
:
PL_gregory_11 napisał/a:
Storm nie ustosunkowałeś się do jednej z moich wypowiedzi. Jeżeli JKM jest takim niezależnym i inaczej myślącym politykiem to dlaczego sprzeciwił się swoim wartościom i wystartował z listy LPR?


Prawdopodobnie dlatego, że upatrywał w tym szansy na przebicie się. Co nie oznacza, że zmienił poglądy, bo tych nie zmienia od dziesięcioleci. W końcu. Sam JKM z tego co słuchałem jego wypowiedzi, ma ambiwalentny stosunek do LPR-u. Z jednej strony są tam ludzie o poglądach typowo prawicowych, a więc takich, którzy prezentują poglądy podobne do WiP czy UPR, ale nie brakuje też elementu ONR-owskiego, któremu w poglądach bliżej do czysto socjalistycznego nazizmu.

Cytat:
Niestety likwidacja większości podatków i danin jak to nazwałeś jest niemożliwa nawet w najwspanialszym państwie. Państwo musi się z czegoś utrzymywać:
- infrastruktura (koszty są ogromne)
- pracownicy strefy budżetowej (są różne instytucje, które nie są w stanie wypracować zysku)
- ITP, ITD


I to co wymieniłeś (poza bardzo szerokim pojęciem "itp, itd.), podobnie jak podatki, JKM pragnie zminimalizować w stopniu drastycznym. Zapewnić tylko niezbędne minimum administracji, które zapewni sprawne zarządzanie krajem i bezpieczeństwo publiczne.

Cytat:
To prawda demokracja to najgorszy ustrój ale nikt nie wymyślił lepszego.
Co do Stanów z XIXw to kojarzą mi się raczej z dzikim zachodem i bezprawiem. To że się rozwijały w szybkim tempie, to akurat normalne dla państw wschodzących i nowych. Ludzie uciekali do Stanów nie tylko dlatego, że się wspaniale rozwijały ale też dlatego, że mieli konflikt z prawem w Europie, że mogli łatwo się wzbogacić nie do końca legalnie. W końcu Stany XIXw to niewolnictwo. Chiny tym samym sposobem też szybko się rozwijają.


Nikt nie wymyślił? Czyli mamy pole do inwencji. :) Na pewno lepsza jest republika. Gdzie prawa jednostki kończą się tam, gdzie zaczynają prawa innych, a samo prawo ogranicza przede wszystkim rząd w ingerowaniu w życie obywateli. Nas od tego ideału dzielą już lata świetlne.

W XIX Stanach nie było bezprawia. Była wolność, nie istniało coś takiego do czego przywykliśmy w chory sposób, czyli prewencji. Za to represja działała bardzo dobrze. Na bandyctwo czekały obozy pracy albo sznur. Czyli prawidłowo.

Skoro uważasz że kraje rozwijające się pną się w górę, to zajrzyj np. do Somalii. :) Postęp, gdzie nie zajrzeć. :8)

Co do niewolnictwa - było domeną demokratów z południa, a nie republikanów z północy! Ot, zwyczajnie przegłosowali że czarni mają nie mieć żadnych praw i zap***ać na białych. :) Demokracja tryumfuje. :) I chyba mi nie powiesz, że północ się nie rozwijała? :) Na południu byli sami farmerzy. A północ była bijącym sercem przemysłu, postępu i technologii.

Cytat:
Dlaczego niewykształcony człowiek o małym światopoglądzie lub menel spod budki z piwem ma mieć ograniczone prawa w stosunku do jakiegoś profesorka z uczelni? To trochę trąci totalitaryzmem i brakiem tolerancji. Takie twory już mieliśmy w postaci ZSRR i III Rzeszy. Nawet jeżeli ten przykładowy JKM sprawdzi się w takim systemie, skąd wiadomo, że po nim nie nastanie człowiek, który to wykorzysta dla stworzenia władzy totalitarnej. Władza i pieniądze robią z ludźmi cuda.


A dlatego, że jak sam napisałeś, człowiek to z reguły prosty, o zawężonym światopoglądzie, mający mocno ograniczone pojęcie na temat tego jak funkcjonuje państwo czy gospodarka. Taki człowiek zawsze zagłosuje albo na kandydata, który ładnie opowiada o dupie marynie, ma ładniejszy krawat i bardziej kolorowe spoty. Albo obieca że będzie rozdawał kasę z budżetu na "biednych" (na takich ludzie prości zawsze będą głosować, zapominając, że jak władza daje 100 zł to w podatkach bierze 140. Bo najpierw musi komuś tą stówę zabrać, i dać po 20 urzędnikowi który będzie brał i będzie dawał).

Mówiąc krótko, taka osoba nie ma kompetencji do rządzenia krajem, nawet w sposób pośredni. Osoba wykształcona widzi o wiele więcej spektrów otaczającego ją świata, jest trudniejsza do oszukania, bardziej zwraca uwagę na treść, a nie na formę. Z reguły wnikliwe analizuje problemy. To jest oczywiste i proste jak drut, tylko nie wszystkim starcza bani na to.

Nie mówię żeby od razu wprowadzać dyktaturę, ale trzeba koniecznie ograniczyć wpływ motłochu na wybór władzy.

Cytat:
Storm zrozum, że polityk to zawód. Do tego zawód który łączy się z władzą. Każdy polityk będzie robił wszystko żeby zdobyć tę władzę, a później ją utrzymać. To jego praca.


Polityk to zawód sezonowy, ale w demokracji. Gdzie polityk troszczy się o własną rodzinę, a kadencji ma kilka lat. Więc w jego interesie jest nakraść jak najwięcej przez ten czas. Jeśli zaś polityk państwo ma, jak w monarchii przekazać w drodze sukcesji potomkowi, no to inna bajka. Bo będzie się troszczył o to, by dziedzic otrzymał państwo silne i dobrze rozwinięte. Nie mówię, by wprowadzać władzę absolutną, to się mija z celem. Władza musi być ograniczona prawem. Ale kadencyjność w jakiś sposób trzeba ograniczyć. Niezłym sposobem byłby wybór prezydenta/króla i rady koronnej/gabinetowej, których można by odwołać jedynie za pogwałcenie prawa. I to bez względu na skalę tego pogwałcenia. (to tylko moja luźna propozycja, więc nie zachęcam do kontynuowania tego wątku). :)
PL_tes - 21 Czerwiec 2010, 23:29
:
Storm czyzbys trenowal przed zabawa w polityke, tak pieknie slodzisz?

Wiesz, zalozenia demokracji, socjalizmu i innych mniej lub bardziej ciekawych ideolgii sa rownie piekne i urocze, ale zawsze "w praniu" wychodzi co innego.

PS.
Jacek zapodaj w temacie jeszcze jakis dobry kawalek Kultu ;)
PL_gregory_11 - 22 Czerwiec 2010, 01:14
:
Cytat:
Skoro uważasz że kraje rozwijające się pną się w górę, to zajrzyj np. do Somalii. :) Postęp, gdzie nie zajrzeć. :8)

No cóż jeśli uważasz że Somalia jest krajem rozwijającym się nie masz pojęcia o ekonomi.
Stany zawsze miały nieprzebrane zasoby surowców naturalnych.
Cytat:
Prawdopodobnie dlatego, że upatrywał w tym szansy na przebicie się. Co nie oznacza, że zmienił poglądy, bo tych nie zmienia od dziesięcioleci.

Nie bądź śmieszny. Tylko KORYTO i nic więcej. KORYTO czyli władza.
Cytat:
Sam JKM z tego co słuchałem jego wypowiedzi, ma ambiwalentny stosunek do LPR-u.

Czyli sprzeciwił się swoim przekonaniom. Taki wielki polityk? Taki umysł? Dlaczego? DLA KASY. Wszelkie inne tłomaczenia są śmieszne.
Cytat:
Zapewnić tylko niezbędne minimum administracji

Budżetówka to nie tylko administracja. A nauczyciele?
Cytat:
...ale trzeba koniecznie ograniczyć wpływ motłochu na wybór władzy.

Tak rodziły się dyktatury. Hitleryzm kontra żydzi; komunizm kontra ludzie o innych pogladach politycznych.
Cytat:
A dlatego, że jak sam napisałeś, człowiek to z reguły prosty, o zawężonym światopoglądzie, mający mocno ograniczone pojęcie na temat tego jak funkcjonuje państwo czy gospodarka.

Jeśli sądzisz, że wykształcenie decyduje o inteligencji to jesteś w błędzie. Poznałem ludzi z wyższym wykształceniem, którzy mieli mniejszą inteligencję niż roślina doniczkowa. Co stawia akurat ciebie ponad to że nie jesteś człowiekiem prostym? Definicje które można znaleźć w wikipedi? To, że życie pozwoliło ci studiować, a mniej inteligętnych od siebie nazywac motłochem? Nie każdy może być inżynierem, prawnikiem, lekarzem, ktoś zawsze musi kopać łopatą. Ktoś musi zbudować ci szpital, drogę do pracy, dom. Naucz się szanować pracę tych ludzi.

Twoje hasła co do Stanów mnie zaskakują. Niebyło do tej pory bardziej liberalnego państwa co do wartości prywatnej. Do pory aż nie nastał kryzys spowodowany swobodą banków i ich klijentów. Tam nikt nie pozwalał wtrącać się w własność prywatną. A teraz wszyscy chcieli pomocy rządu. Proszę nie ucz mnie ekonomii.
Nie ma chyba bardziej liberalnego rynku i sposobu zarabiania pieniędzy niż rynek akcji. Rynku, który nie znosi wtrącania się państwa. Wall Street.
Nie lubisz socjalizmu? Podam ci przykład państwa doskonale socjalistycznego - Szwecja.
PL_Storm87 - 22 Czerwiec 2010, 11:48
:
Widzę gregory, że swoją irytacją sprowadzasz dyskusję na dno. Zaczyna się argumentum ad personam, bo widać argumenty merytoryczne Ci się skończyły. Cóż, normalnie bym się z Tobą w błocie nie tarzał, ale skoro tak bardzo prosisz to aż się skuszę. Swoją drogą uwielbiam takie dyskusje. :) Kiedy oponent stara się mi zarzucić niekompetencję, a tymczasem się pogrąża z każdym zdaniem. ;] No to jadziem.

Cytat:
No cóż jeśli uważasz że Somalia jest krajem rozwijającym się nie masz pojęcia o ekonomi. Stany zawsze miały nieprzebrane zasoby surowców naturalnych.


Ośmieszasz się swoją niewiedzą i jeszcze masz czelność mi ją zarzucać:

Pierwsza z brzegu definicja: http://portalwiedzy.onet...._sie,haslo.html

I co surowce mają do tego? :) Jeśli kraj tego pokroju nawet je posiada, nie jest w stanie z nich korzystać, zazwyczaj wyprzedaje złoża za bezcen korporacjom międzynarodowym.

Cytat:
Nie bądź śmieszny. Tylko KORYTO i nic więcej. KORYTO czyli władza.


Może jakieś dowody? Konkrety? Czy tak sobie gadasz? :)

Cytat:
Czyli sprzeciwił się swoim przekonaniom. Taki wielki polityk? Taki umysł? Dlaczego? DLA KASY.


Jeśli dla Ciebie świat jest taki czarno-biały i jednowymiarowy to pozostaje mi tylko współczuć. :) Tobie to się wydaje, że w danej partii wszyscy w 100% zgadzają się z jej programem? ;]

Wytłumaczę Ci to na prostym przykładzie - to że nie w pełni się zgadzam z programem nauczania swojej uczelni nie oznacza, że zapisując się do niej, zaprzedałem swoje ideały. A Ty w sposób analogiczny do wypowiedzi o JKM, na podstawie tego faktu czujesz się w pełni kompetentny i władny do tego, by oceniać, czy ja tam poszedłem po dyplom czy po wiedzę. :lol Śmiechu warte. :lol

Cytat:
Wszelkie inne tłomaczenia są śmieszne.


Argumentum ad personam po raz wtóry. :) Nim ponownie rzucisz taki tani, demagogiczny ochłap, poprzyj go jakimiś argumentami. :)

Cytat:
Budżetówka to nie tylko administracja. A nauczyciele?


A słowo "prywatyzacja" występuje w Twoim słowniku? :)

Cytat:
Tak rodziły się dyktatury. Hitleryzm kontra żydzi; komunizm kontra ludzie o innych pogladach politycznych.


Patrz pan, czy ja się mylę, czy Hitlera naród wybrał demokratycznie? :)

Cytat:
Jeśli sądzisz, że wykształcenie decyduje o inteligencji to jesteś w błędzie.


Panie, a gdzie ja coś takiego napisałem? :)

Cytat:
Poznałem ludzi z wyższym wykształceniem, którzy mieli mniejszą inteligencję niż roślina doniczkowa. Co stawia akurat ciebie ponad to że nie jesteś człowiekiem prostym? Definicje które można znaleźć w wikipedi?


Również nieco pustaków mam na studiach. Ale faktem jest, że w grupach kontrolnych wykształceni-niewykształceni, poziom wiedzy inteligencji i zdolności analitycznych będzie po stronie "wykształciuchów". :) To kwestia oszacowania ryzyka. Zdecydowanie rozsądniej będą wybierać wykształceni, nie będą tak podatni na manipulacje i kiełbachę wyborczą. Człowiek prosty zawsze zagłosuje na tego, który obiecuje że da, tak jak już pisałem. :) A co mnie różni od człowieka prostego? Ja nie powinienem tego pisać, ale postaram się być obiektywny - wyrobiona percepcja, jasny światopogląd, solidny wgląd w sytuację w Polsce i na Świecie. I te przeczytane sterty książek i notatek z dziedziny prawa i administracji. Myślę, że wystarczy na początek. :)

Cytat:
To, że życie pozwoliło ci studiować, a mniej inteligętnych od siebie nazywac motłochem? Nie każdy może być inżynierem, prawnikiem, lekarzem, ktoś zawsze musi kopać łopatą. Ktoś musi zbudować ci szpital, drogę do pracy, dom. Naucz się szanować pracę tych ludzi.


Jak to życie mi pozwala studiować?? Normalnie, ukończyłem technikum, napisałem maturę, poszedłem na studia, tyle. Co ma życie do tego? Czy ja nie szanuję pracy innych? Gdzie tak napisałem? Szanuję. Jedynie uważam, że do wybierania władz nie powinny się zabierać osoby, które o polityce czy ekonomii mają nikłe pojęcie. I przepraszam, ale teraz cały czas właśnie to udowadniasz swoimi wypowiedziami. Wszystko Ci muszę tłumaczyć, jak ociemniałemu. I na koniec wychodzi że moja wina? :( To raczej potwierdzenie tego, że mam rację.

Widzę że masz jakiś kompleks z tym związany, bo rzucasz się, jakbym Cię potwornie znieważył. Możesz być znakomitym rzemieślnikiem, świetnym fachowcem - super. Szanuję to. Ale nie każdy musi i nie każdy zna się na gospodarce czy polityce. Oglądanie codziennie dziennika nie wystarczy. To może co najwyżej zaszkodzić na głowę jeszcze bardziej.

Jeżeli ktoś myśli mimo to, że wie na kogo oddać głos, bo obejrzał parę spotów wyborczych, łyknął kiełbachę w postaci krasomówczych przemówień i potem głosuje pod sondaże z TV, to takich osobników można określić tylko zbiorowym określeniem - motłoch. Bo to jest działanie mocno szkodliwe. Tacy ludzie wyrządzają krajowi krzywdę co wybory, a potem najbardziej się dziwią "dlaczego jest źle?"

Wybacz, ale Twoje wypowiedzi przemawiają za tym, by Cię od urny odsunąć. Powinieneś ochłonąć od telewizji i bredni, które się tam opowiada.

http://www.youtube.com/watch?v=hAI5AW256kw

Cytat:
Twoje hasła co do Stanów mnie zaskakują. Niebyło do tej pory bardziej liberalnego państwa co do wartości prywatnej. Do pory aż nie nastał kryzys spowodowany swobodą banków i ich klijentów. Tam nikt nie pozwalał wtrącać się w własność prywatną. A teraz wszyscy chcieli pomocy rządu. Proszę nie ucz mnie ekonomii.
Nie ma chyba bardziej liberalnego rynku i sposobu zarabiania pieniędzy niż rynek akcji. Rynku, który nie znosi wtrącania się państwa. Wall Street.
Nie lubisz socjalizmu? Podam ci przykład państwa doskonale socjalistycznego - Szwecja.


Szwecja. A w niej Szwedzi, dla których oszukiwanie państwa na podatkach i szara strefa to sport narodowy. Bo są tak horrendalnie wysokie, że wielu ludzi nie może nawet odłożyć większej kasy, bo wszystko państwo rabuje. Nieroby, imigranci i aparat urzędniczy przeżerają owoce ludzkiej pracy. No po prostu bajka. Dobrze że mają wysoko rozwinięty przemysł i surowce (jak cała Skandynawia) na utrzymywanie tego cyrku. My takiego luksusu nie posiadamy i prędzej czy później ten system u nas zbankrutuje. W zasadzie to symptomy są zauważalne od dłuższego czasu.

Jeśli chodzi o Stany. Znów masz fałszywy obraz. To już nie jest ten sam kraj co parę(naście) dekad temu. To już nie jest nawet demokracja, to ukryta oligarchia. A oligarchowie siedzą właśnie na Wall Street i kierują ten kraj powoli a skutecznie w stronę faszystowskiej dyktatury.

Źródła kryzysu? Rozdawactwo nakazowe. Nie swoboda. Państwo (oligarchia) NACISKAŁO JAK SIĘ DAŁO, by dawać kredyty hipoteczne bez należytego zabezpieczenia. Towarzyszyła temu manipulacja stopami procentowymi przez Rezerwę Federalną... I kolejny kryzys zrealizowany według matematycznego wzoru. Nie pierwszy i nie ostatni. Ale kto o tym słyszał? Kto się u nas tym tematem zainteresował? Czyżby nasze "wolne" media? A może pospólstwo wpatrzone w ekran?
PL_gregory_11 - 22 Czerwiec 2010, 13:00
:
Cytat:
Wybacz, ale Twoje wypowiedzi przemawiają za tym, by Cię od urny odsunąć. Powinieneś ochłonąć od telewizji i bredni, które się tam opowiada.

Młody człowieku to że mam inne poglądy niż twoje to nie znaczy że jestem głupkiem, który nie ma swojego zdania. To że mam inne poglądy niż ty to nie znaczy że zaczerpnołem je z telewizji. Jak narazie widzę, że ty jesteś zapatrzony w poglądy JKM jak w obrazek. Jak dla mnie zero szerokiego światopoglądu (bez obrazy i próby urażenia Cię). Przedstawiłem ci w tej dyskusji poglądy które są zarówno socjalne jak i liberalne. Dla mnie to jest ciekawa dyskusja i tak staram się ją prowadzić. Jeżeli którakolwiek z moich wypowiedzi uraziła Cię to przepraszam. Staram się szanować poglądy wszystkich ludzi ale nie muszę się z nimi zgadzać.
Cytat:
Widzę gregory, że swoją irytacją sprowadzasz dyskusję na dno. Zaczyna się argumentum ad personam, bo widać argumenty merytoryczne Ci się skończyły. Cóż, normalnie bym się z Tobą w błocie nie tarzał, ale skoro tak bardzo prosisz to aż się skuszę. Swoją drogą uwielbiam takie dyskusje. Kiedy oponent stara się mi zarzucić niekompetencję, a tymczasem się pogrąża z każdym zdaniem. No to jadziem.


Proszę zacytuj.
Cytat:
Jak to życie mi pozwala studiować?? Normalnie, ukończyłem technikum, napisałem maturę, poszedłem na studia, tyle. Co ma życie do tego?

A to że prawdopodobnie urodziłeś się w rodzinie, która zadbała o to żebyś się wykształcił. Zapewnili finanse i warunki do nauki. Co stało by się gdybyś urodził się w rodzinie biednej gdzie ojciec jest na ręcie matka nie pracowała bo wychowywała np 10 dzieci. A do tego jak proponujesz szkoły były sprywatyzowane. Czyli tylko bogaci mogą się uczyć. Tworzymy elity, kasty. My jesteśmy pany, a reszta wypad do łopaty, zero praw obywatelskich i mordy na kłódkę.
Ja takiego państwa nie chcę i większość Polaków też nie.. Całe szczęście że mam prawo do głosowania i wszyscy pełnoletni Polacy. Więc wybieramy demokrację.
Cytat:
Jeśli dla Ciebie świat jest taki czarno-biały i jednowymiarowy to pozostaje mi tylko współczuć.

Co ty wypisyjesz Storm, jaki czarno-biały. Przedstawiłem Ci poglądy które są liberalne, przedstawiłem Ci również poglądy socjalne.
Cytat:
Wszystko Ci muszę tłumaczyć, jak oote]ciemniałemu.

Muszę przyznać że, tu trochę przesadziłeś. To Ciebie zaczyna powoli irytować ta dyskusja. Denerwuje Cię to że, nie przekonują mnie twoje argumenty?
Cytat:
Widzę że masz jakiś kompleks z tym związany, bo rzucasz się, jakbym Cię potwornie znieważył.

W którym miejscu?
PL_CMDR Blue R - 22 Czerwiec 2010, 13:26
:
Cytat:
A to że prawdopodobnie urodziłeś się w rodzinie, która zadbała o to żebyś się wykształcił. Zapewnili finanse i warunki do nauki. Co stało by się gdybyś urodził się w rodzinie biednej gdzie ojciec jest na ręcie matka nie pracowała bo wychowywała np 10 dzieci. A do tego jak proponujesz szkoły były sprywatyzowane. Czyli tylko bogaci mogą się uczyć. Tworzymy elity, kasty. My jesteśmy pany, a reszta wypad do łopaty, zero praw obywatelskich i mordy na kłódkę.


Jedno pytanie. Ile % społeczeństwa nie stać na taką naukę?
Mam kumpla, który pochodzi z takiej rodziny. A studiuje (zaocznie oczywiście). Obecnie wziął dziekankę, bo stracił robotę, ale szuka pracy (chyba znalazł z tego co wiem, dawno się z nim nie widziałem, ale fakt, że bywa na gg świadczy, że ma opłaconego neta, a więc kasę). I powiedział, że jak tylko będzie miał kasę wznawia studia (płatne). Mam kolegę w grupie, który studiuje tylko do inżynierki, bo ma stypendium na 5 lat, a że 1 rok zawalił, to tylko do inżyniera dojdzie. Potem myśli nad zaocznym trybem o ile wystarczy mu kasy.

Ale spójrzmy na tą rodzinę wielodzietną. Wiesz, co jest w niej najciekawsze? Że jak z taką rodziną są problemy, bo nie ma kasy i to jest nagłośnione to zazwyczaj to jest:
a) Ojciec miał dorywczą pracę, spłodził kilka dzieci
b) Ojciec stracił pracę, spłodził kilka dzieci
c) Ojciec nie może znaleźć pracy, spłodził kilka dzieci
d) Ojciec narzeka, że państwo nie daje mu wychować tych dzieci

Oczywiście. Są też inne przypadki. Ale dlaczego nigdy nie słyszy się o tamtych rodzinach? Bo nie narzekają? Może dlatego, że starają się sobie radzić, a nie rodzą dzieci i wyciągają rękę do państwa?

Owszem. Są przypadki, że planowano 1-2 dzieci, a urodziło się więcej, a nie mają warunków, aby zapewnić godne życie większej ilości. Chcieli dobrze, a nie wyszło. Ale ile % jest takich, a ile takich?

Ja sam pochodzę z prawie trzydzietnej rodziny (moja siostrzyczka urodziła się martwa). I wiem, jak by to wyglądało, jakby było trzecie dziecko, patrząc na finanse rodziny. Wiem, że wtedy bym nawet nie zastanawiał się, czy jechać na studia do Niemiec. Wakacje na pewno miałbym nietak wypasione (a i tak patrząc na to, że spędzam je u rodzinki nad morzem, to mam to taniej, niż jakbym chciał zrobić wyjazd do pensjonatu). Na pewno bym nie kupował tylu gier, czy nowego kompa, itd. Pochodzę z rodziny, gdzie każdy pracował. Nawet mój dziadek na emeryturze zrobił kurs i pracuje w firmie projektowej na umowę-zlecenie. Dla mnie studia to nie problem. Niemniej wiem, że są biedniejsze rodziny
Nie ma może kokosów, ale żyjemy dostatnio. Niemniej zgodnie z piramidą potrzeb, na politykę się patrzy dopiero, gdy nasze potrzeby są zaspokojone.

Ale swoją drogą ciekawy przykład z tą rodziną wielodzietną, gdzie ojciec na rencie i matka wychowywała dzieci. Powiedz mi gregory, jakie ta rodzina ma pojęcie o polityce i gospodarce? Stawiam dwa złote do gorsza, że w większości padnie "kradną panie tylko na górze, a o nas nikt nie myśli".

Jest trochę racji o tym, aby pewna grupa miała władzę. Ale jest pewna potężna rysa. Świat nie jest idealny i dość szybko grupa może nie dopuszczać osób, które powinny się zajmować władzą, a przyjmować tylko swoich ( niestety ).
PL_gregory_11 - 22 Czerwiec 2010, 17:46
:
Cytat:
Ale spójrzmy na tą rodzinę wielodzietną. Wiesz, co jest w niej najciekawsze? Że jak z taką rodziną są problemy, bo nie ma kasy i to jest nagłośnione to zazwyczaj to jest:
a) Ojciec miał dorywczą pracę, spłodził kilka dzieci
b) Ojciec stracił pracę, spłodził kilka dzieci
c) Ojciec nie może znaleźć pracy, spłodził kilka dzieci
d) Ojciec narzeka, że państwo nie daje mu wychować tych dzieci

I tu Finku się z toba zgadzam.
PL_Storm87 - 22 Czerwiec 2010, 17:55
:
PL_gregory_11 napisał/a:
Cytat:
Wybacz, ale Twoje wypowiedzi przemawiają za tym, by Cię od urny odsunąć. Powinieneś ochłonąć od telewizji i bredni, które się tam opowiada.

Młody człowieku to że mam inne poglądy niż twoje to nie znaczy że jestem głupkiem, który nie ma swojego zdania. To że mam inne poglądy niż ty to nie znaczy że zaczerpnołem je z telewizji. Jak narazie widzę, że ty jesteś zapatrzony w poglądy JKM jak w obrazek. Jak dla mnie zero szerokiego światopoglądu (bez obrazy i próby urażenia Cię). Przedstawiłem ci w tej dyskusji poglądy które są zarówno socjalne jak i liberalne. Dla mnie to jest ciekawa dyskusja i tak staram się ją prowadzić. Jeżeli którakolwiek z moich wypowiedzi uraziła Cię to przepraszam. Staram się szanować poglądy wszystkich ludzi ale nie muszę się z nimi zgadzać..


Widzisz, w końcu zaczyna ta rozmowa mieć przyjazny charakter. :) I po co były nerwy? :) W poglądy JKM nie jestem zapatrzony jak w obrazek. Nie wszystko mi się w nich podoba. Są całkowicie logiczne i spójne, jeśli chodzi o gospodarkę i swobody obywatelskie. Ale np. jako osobie niewierzącej, nie podoba mi się jego podejście do religii i ateistów. :) Przykładowo. :)

Już nie pominę dla świętego spokoju fakt, że Twoje argumenty obalam jeden po drugim.

Cytat:
Cytat:
Widzę gregory, że swoją irytacją sprowadzasz dyskusję na dno. Zaczyna się argumentum ad personam, bo widać argumenty merytoryczne Ci się skończyły. Cóż, normalnie bym się z Tobą w błocie nie tarzał, ale skoro tak bardzo prosisz to aż się skuszę. Swoją drogą uwielbiam takie dyskusje. Kiedy oponent stara się mi zarzucić niekompetencję, a tymczasem się pogrąża z każdym zdaniem. No to jadziem.


Proszę zacytuj.


Proszę bardzo, wyrywkowo:

Cytat:
nie masz pojęcia o ekonomi


Cytat:
Wszelkie inne tłomaczenia są śmieszne.


Cytat:
Nie bądź śmieszny.


I nawet bym się nie czepiał, gdyby za tym szły jakieś merytoryczne argumenty. Ale nie, Ty rzucasz takie hasełko jak powyżej i pozostawiasz je bez uzasadnienia. Co automatycznie czyni z niego obelgę, a nie stwierdzenie stanu faktycznego. :)

Cytat:
Cytat:
Jak to życie mi pozwala studiować?? Normalnie, ukończyłem technikum, napisałem maturę, poszedłem na studia, tyle. Co ma życie do tego?

A to że prawdopodobnie urodziłeś się w rodzinie, która zadbała o to żebyś się wykształcił. Zapewnili finanse i warunki do nauki. Co stało by się gdybyś urodził się w rodzinie biednej gdzie ojciec jest na ręcie matka nie pracowała bo wychowywała np 10 dzieci. A do tego jak proponujesz szkoły były sprywatyzowane. Czyli tylko bogaci mogą się uczyć. Tworzymy elity, kasty. My jesteśmy pany, a reszta wypad do łopaty, zero praw obywatelskich i mordy na kłódkę.


Urodziłem się w rodzinie z lekka patologicznej. Rodzice są po rozwodzie, mama dostaje teraz 1500 zł na rękę. Utrzymuje sama mnie, chorego brata i nasze mieszkanie. Alimentów nie jestem w stanie efektywnie wyegzekwować, a z UM nie dostaję, bo przekraczamy dochód rodziny o 51 zł na głowę (nie umieramy z głodu, to po co nam, nie?) Choć dawniej bywało tak źle, że nam groziła eksmisja na bruk. Przez większość życia nie miałem niczego, mogłem sobie co najwyżej na witryny sklepowe popatrzeć. Teraz jest niewiele lepiej. Ze względów ekonomicznych musiałem wybrać studia w rodzimym mieście, bo np. na utrzymanie się w Krakowie mnie nie stać, a jako student dzienny nie bardzo byłbym w stanie coś zarobić. Niedługo zacznę 3. rok studiów, jak się uda zdobędę licencjat. A na magisterkę to nie wiem skąd wezmę kasę (u nas są tylko studia I stopnia z administracji).

Tych i innych problemów bym nie miał, gdyby państwo łaskawie przestało rabować mojej mamie połowę pensji.

Tak więc jak widać da się studiować, nawet jak się nie przelewa. Dodam, że wielu "fizycznych" zarabia naprawdę nieźle. Z pewnością stać takie osoby na studia wieczorowe. Czy obecnie zrobienie sobie studiów to aż tak wielki problem jeśli komuś tak strasznie zależy na prawie do głosu?

Cytat:
Ja takiego państwa nie chcę i większość Polaków też nie.. Całe szczęście że mam prawo do głosowania i wszyscy pełnoletni Polacy. Więc wybieramy demokrację.


Tak, Ty wolisz państwo które da Ci 100 zł ale zabierze 140. Ale Ty normalnie będziesz się z tej przysłowiowej stówy cieszył jak ten murzyn z bateryjki.... :| I z tego, że masz takie piękne, demokratyczne, opiekuńcze państwo, które lepiej od Ciebie wie, co dla Ciebie dobre.

Cytat:
Cytat:
Jeśli dla Ciebie świat jest taki czarno-biały i jednowymiarowy to pozostaje mi tylko współczuć.

Co ty wypisyjesz Storm, jaki czarno-biały. Przedstawiłem Ci poglądy które są liberalne, przedstawiłem Ci również poglądy socjalne.


Nie, to było odnośnie tego, że przedstawiłeś JKM jako człowieka, który pcha się do koryta, nie mając ku temu solidnych podstaw. Więc nie zmieniaj kontekstu moich wypowiedzi.

Cytat:
Cytat:
Wszystko Ci muszę tłumaczyć, jak ociemniałemu.

Muszę przyznać że, tu trochę przesadziłeś. To Ciebie zaczyna powoli irytować ta dyskusja. Denerwuje Cię to że, nie przekonują mnie twoje argumenty?


Nie, po prostu jest mi smutno. Jest mi smutno, że ogrom społeczeństwa myśli tak jak Ty. I głosuje tak jak Ty. I przy tym wyrządza temu krajowi krzywdę. Jest mi smutno, że społeczeństwo ma tak skromną wiedzę o najważniejszych dla nich dziedzinach życia. Mam już wiele podobnych tej, dyskusji za sobą i za każdym razem muszę, jak dzieciom, wyjaśniać i tłumaczyć ludziom rzeczy, które powinny być dla nich oczywiste, skoro mają ambicję nazywać się elektoratem.

Cytat:
Cytat:
Widzę że masz jakiś kompleks z tym związany, bo rzucasz się, jakbym Cię potwornie znieważył.

W którym miejscu?


Głównie w tym:
Cytat:
Jeśli sądzisz, że wykształcenie decyduje o inteligencji to jesteś w błędzie. Poznałem ludzi z wyższym wykształceniem, którzy mieli mniejszą inteligencję niż roślina doniczkowa. Co stawia akurat ciebie ponad to że nie jesteś człowiekiem prostym? Definicje które można znaleźć w wikipedi? To, że życie pozwoliło ci studiować, a mniej inteligętnych od siebie nazywac motłochem? Nie każdy może być inżynierem, prawnikiem, lekarzem, ktoś zawsze musi kopać łopatą. Ktoś musi zbudować ci szpital, drogę do pracy, dom. Naucz się szanować pracę tych ludzi.


Ja jedynie grzecznie zasugerowałem, by ludzi którzy swoją polityczną niewiedzą krzywdzą ten kraj i samych siebie odsunąć od prawa głosu. Widocznie odebrałeś to jako jawny atak i akt pogardy wobec ludzi niewykształconych jako tako, i zaczęło się interpretowanie z mniejszego na większe. Robienie ze mnie kogoś, kto się wywyższa, nie szanuje ciężko pracujących ludzi, uważa że inteligencja jest jedynie cechą ludzi wykształconych itp.

Na tej podstawie pozwoliłem sobie stwierdzić, że doszukałeś się obrazy tam, gdzie jej nie ma. I niepotrzebne to zrobiłeś. Tylko się nam lekka dyskusja o poważnych sprawach niepotrzebnie zaostrzyła.

Cytat:
Ale spójrzmy na tą rodzinę wielodzietną. Wiesz, co jest w niej najciekawsze? Że jak z taką rodziną są problemy, bo nie ma kasy i to jest nagłośnione to zazwyczaj to jest:
a) Ojciec miał dorywczą pracę, spłodził kilka dzieci
b) Ojciec stracił pracę, spłodził kilka dzieci
c) Ojciec nie może znaleźć pracy, spłodził kilka dzieci
d) Ojciec narzeka, że państwo nie daje mu wychować tych dzieci


Gdyby ojciec był człowiekiem odpowiedzialnym, używałby prezerwatyw. ;] A skoro nie jest, to niech się nie dziwi, że mu się nie przelewa, skoro sam doprowadził do takiego stanu, że teraz otacza go stadko wiecznie głodnych gęb do wykarmienia. :) Z resztą bezrobocie jest między innymi konsekwencją obecnego systemu. Wysokie podatki skutecznie zabijają przedsiębiorczość (czytaj: miejsca pracy).
PL_Andrev - 22 Czerwiec 2010, 18:15
:
Z tego co piszesz Storm wynika, że prawo głosu powinni mieć tylko Ci którzy interesują się polityką, mogą przewidzieć program partii (jak żydzi w Niemczech w 1933), i mogą przewidzieć skutki pewnych deklaracji politycznych. A tego się nie da zrobić, a część elektoratu głosuje (tu sparafrazuję pewien znany dowcip) "tak jak jest napisane w Trybunie Ludu".
Ale nie słuchając mediów NIE DA SIĘ wejść w politykę.

Tymczasem mało kto mógł przypuścić co nam da wejście do Unii (wykupienie ziemi, zalew obcej żywności), czy pomaganie Amerykanom w Iraku (zerwanie intratnych kontraktów z rządem Saddama). A jak możemy się obecnie przekonać, okazało się że prawda wygląda zupełnie inaczej.
PL_gregory_11 - 22 Czerwiec 2010, 18:21
:
Cytat:
Widzisz, w końcu zaczyna ta rozmowa mieć przyjazny charakter. I po co były nerwy?

Weż mnie nie pouczaj. Nie traktuj mnie jak swojego podwładnego. Chasła typu muszę ci wszystko tłumaczyć, są nie na miejscu.
Jakie k...rwa nerwy . Traktujesz mnie jak szczeniaka, a nie jak równego partnea do dyskusji. Sam zacząłeś robić osobiste wycieczki.
Jeżeli faktycznie masz trudne warunki rodzinne i potrafisz pokazać, że się da to PEŁEN SZACUN. Nic sobie tak nie cenię jak zaradność ludzi dotkniętych w obojętnie jaki sposób przez los. Znam naprawdę wiele takich przypadków.
Od przed ostatniej wypowiedzi Storm zaczynasz interpretować moje wypowiedzi. Zaczynasz bawić się w psychologa.
Wszystko w tym temacie ja nie zmienię poglądów, ty ich nie zmienisz. Ja mam swoje racje ty masz swoje. Ja mam urlop, ty masz wakacje. :8) :8) :8)
THE END z mojej stony.
PL_CMDR Blue R - 22 Czerwiec 2010, 18:52
:
PL_gregory_11 napisał/a:
THE END z mojej stony.


Nie.... Tak fajnie się czytało, a wy kończycie?
PL_gregory_11 - 22 Czerwiec 2010, 18:58
:
Cytat:
Nie.... Tak fajnie się czytało, a wy kończycie?

Kończę Finku bo jutro wyjazd na urlop. W pełni zasłużony, po naprawdę ciężkim roku, który (czyt. los) robił ze mną co chciał.
PL_CMDR Blue R - 22 Czerwiec 2010, 19:20
:
Aha. No to miłego wypoczynku. Do zobaczenia!
PL_gregory_11 - 22 Czerwiec 2010, 19:48
:
Cytat:
Aha. No to miłego wypoczynku. Do zobaczenia!

Dzięki Finku.
PL_Marco - 22 Czerwiec 2010, 21:06
:
Napisze raz jeszcze, to forum obywało się bez polityki i niechaj tak zostanie bo to jest temat sporny i to bardzo. Zamykam temat i możecie być na mnie źli/obrażeni itp. itd.
Wole żebyście byli źli na mnie (jakoś przeżyję) niż na siebie nawzajem. I nie mam tu nikogo konkretnego na myśli.

Od tego zamknięcia odwołania niema, koniec kropka.
Dziękuje.