POLISHSEAMEN

Cafe Rene - Rémi Gaillard

PL_Marco - 2 Wrzesień 2010, 12:07
: Temat postu: Rémi Gaillard
Rémi Gaillard (ur. 7 lutego 1975 w Montpellier, Francja) – francuski komik, znany z krótkometrażowych, amatorskich filmików, w których prezentuje swoje umiejętności sportowe bądź po prostu komiczne scenki.

Zwrócił na siebie uwagę francuskich mediów po występie w udokumentowanej serii dowcipów, zawierających jego pojawienie się, przebranego za piłkarza Lorient, w finale Pucharu Francji w 2002, gdzie wziął udział w celebracjach i otrzymał gratulacje od ówczesnego prezydenta Francji Jacques'a Chiraca[1]. Gaillard pojawił się przy okazji kilku wydarzeń sportowych, teleturniejach i zjazdach polityków, bez trudu przełamując się przez ochronę.
Źródło - Wikipedia

:||






PL_Daritto - 2 Wrzesień 2010, 13:49
:
Widziałem jego filmiki - mocny koleś. Coś jak JackaAss ale w wersji przyjemnej dla oka i bez fekaliów.

Osobiście zastanawiam się na ile jego sztuczki związane z piłką nożną są prawdziwe. Niektóre z tych wyczynów to wirtuozeria, mistrzostwo świata. Polecam :)
PL_Andrev - 2 Wrzesień 2010, 15:12
:
PL_Daritto napisał/a:
Osobiście zastanawiam się na ile jego sztuczki związane z piłką nożną są prawdziwe. Niektóre z tych wyczynów to wirtuozeria, mistrzostwo świata. Polecam :)


Są prawdziwe.
Tylko pozostaje pytanie ILE RAZY powtarzał zanim uzyskał odpowiednie ujęcie...
Na ten przykład:
1) jedna z pierwszych sztuczek: trafianie do kubła zza kontenera czy co to tam jest - niemożliwe
2) dwie puszki na murku - w końcu trafia tylko jedną...
3) scenki przy torze dla deskorolek - widać jak zmienia się widownia.
4) no i te z dostającym ciosy kamermanem...
PL_Daritto - 2 Wrzesień 2010, 16:24
:
Heh, nawet jeśli są prawdziwe, to nieprawdopodobne :)) )
Mnie osobiście najbardziej podobają się gagi, w których realizację zaangażowana jest policja (wrzutki piłki do otwartego furgonu policyjnego na ten przykład)
PL_bejkolczasty - 2 Wrzesień 2010, 22:29
:
naprawdę spoko koleś ;) My z kolegami będziemy też robić podobne filmiki, np jak udajemy chyba tych konduktorów z kolei, i jak przyjeżdża autobus to kolega na przód ja tył i udajemy że mamy krótkofalówki - gotowy? - gotowy . Gwizdamy gwizdkami, podnosimy rękę, i wbijamy do autobusu - pół h nie mogłem ze śmiechu wytrzymać, a mój kolega Lechu, udawał chyba peronowego czy kogoś tam i sprawdzał "stan kół" : P naprawdę zapowiada się ciekawie, chodź nie zamierzamy dorównać Remiemu bo to jest koks nad koksami : )
PL_Andrev - 2 Wrzesień 2010, 22:35
:
No, z policją to arcymistrzostwo....

Najbardziej mi się podoba motyw na przystanku:
http://www.youtube.com/watch?v=g1dxNsjYeIs

:lol
PL_Andrev - 2 Wrzesień 2010, 22:56
:
Ale...

Aż się popłakałem ze śmiechu...
:lol :lol :lol

http://www.youtube.com/wa...feature=related