Niestety nie. Ten mod kalibruje wysokość masztów wszystkich jednostek w TMO i wprowadza dla każdej jednostki nowy punkt referencyjny do pomiaru odległości (np. odległość względem lotniskowca będzie mierzona w stosunku do linii jego pokładu a nie wieży lub masztu).
| Cytat: |
| denerwuje mnie trudność z jaką idzie mi identyfikacja japońskich merchów |
Czyżby kolega zapomniał o magicznym buttonie 'Zidentyfikuj Cel' dostępnym w TMO 1.6.3? Zawsze go można wykorzystać jako "cross-check"...
Eberhardt Mock - 6 Wrzesień 2010, 11:33
:
Tak przy okazji: w TMO 1.63 jest aż tak hardkorowo? Słyszałem że jak w odległośći 1 km za wysoko uniesie peryskop to od razu zjawia się chmara DD. Prawda to?( sorry, źle przeczytalem opis modu - słaby angielski
). Proszę o opdowiedź PL_Daritto - 6 Wrzesień 2010, 12:02
:
| Cytat: |
| denerwuje mnie trudność z jaką idzie mi identyfikacja japońskich merchów |
| Cytat: |
| Czyżby kolega zapomniał o magicznym buttonie 'Zidentyfikuj Cel' dostępnym w TMO 1.6.3? Zawsze go można wykorzystać jako "cross-check"... |
Heh, ależ nie zapomniał! Ale, w ramach ćwiczeń do patroli sieciowych gram na 100% realizmu, bez wspomagania się oficerem wachtowym. A to właśnie dopiero po włączeniu tej opcji (która w TMO 1.63 oznacza obniżenie realizmu o 12%) pojawia się jakże pomocny, zgrabny i prosty w użyciu przycisk Unit ID
Pasterzu, czy pojawisz się dziś na patrolik o naszej ulubionej godzinie 20ej
? PL_Daritto - 6 Wrzesień 2010, 12:07
:
| Eberhardt Mock napisał/a: |
| Tak przy okazji: w TMO 1.63 jest aż tak hardkorowo? Słyszałem że jak w odległośći 1 km za wysoko uniesie peryskop to od razu zjawia się chmara DD. Prawda to?( sorry, źle przeczytalem opis modu - słaby angielski ) |
Hmm, czy aż tak "hardcorowo" to chyba nie. TMO 1.63 jest w porównaniu z TMO 2.0 niczym trening z dummy target
)
Swoją drogą to wysunięcie rury peryskopu kilka metrów nad poziom morza w odległości 1 km od celu, szczególnie okrętu eskorty, stanowi doskonałą drogę do wykrycia i ataku na suba nawet w rzeczywistości. Można dywagować nad warunkami pogodowymi, stanem morza, porą dnia - ale ryzyko wykrycia jest duże.
Niesamowicie wyśrubowane warunki prezentuje TMO 2.0. Tutaj zostajesz wykryty z odległości 4-5 km, w nocy, przy średnim stanie morza praktycznie za każdym razem
) I to zarówno sonarowo jak i wizualnie hehe. Dodam jeszcze, że w roku 1941 
PL_Andrev - 6 Wrzesień 2010, 14:44
:
| PL_Daritto napisał/a: |
| Niesamowicie wyśrubowane warunki prezentuje TMO 2.0. Tutaj zostajesz wykryty z odległości 4-5 km, w nocy, przy średnim stanie morza praktycznie za każdym razem ) I to zarówno sonarowo jak i wizualnie hehe. Dodam jeszcze, że w roku 1941 |
A to dziwne, bo sprawdzałem pliki sensorów dla TMO163 i 2.0 i były takie same.
No chyba że się pomyliłem...
PL_Daritto - 6 Wrzesień 2010, 15:53
:
No właśnie obawiałem się kontry merytorycznej ze strony naszych profesorów
)
Niestety, za słaby jestem w te klocki by potwierdzić bądź zaprzeczyć. Jedyne co mam za argument to fakt, że już kilka razy próbuję podejść duży konwój (8 jednostek handlowych i 4 okręty osłony) i za każdym właściwie razem jestem lokalizowany z odległości nie mniej niż 4 km...
Próbowałem już kilku taktyk - opłynięcia konwoju, podejścia na dużej głębokości, podejście w nocy na powierzchni, pod powierzchnią - zawsze jestem momentalnie wykrywany. Na atak Cromwell`a nie mam czasu - konwój idzie szybko a stan morza jest niesprzyjający do koniecznych dokładnych pomiarów.
Eberhardt Mock - 6 Wrzesień 2010, 18:59
:
Easy AoB? A fajne to jest? Przeżuć się na RFB 2.0 Zatopiłem dzisiaj samotnego tankowca 7 torpedą ( pływam klasą Tambor), bo reszta " torpedo is dude, sir"
Eberhardt Mock - 15 Wrzesień 2010, 12:50
:
| Cytat: |
| Niestety, za słaby jestem w te klocki by potwierdzić bądź zaprzeczyć. Jedyne co mam za argument to fakt, że już kilka razy próbuję podejść duży konwój (8 jednostek handlowych i 4 okręty osłony) i za każdym właściwie razem jestem lokalizowany z odległości nie mniej niż 4 km...
Próbowałem już kilku taktyk - opłynięcia konwoju, podejścia na dużej głębokości, podejście w nocy na powierzchni, pod powierzchnią - zawsze jestem momentalnie wykrywany. Na atak Cromwell`a nie mam czasu - konwój idzie szybko a stan morza jest niesprzyjający do koniecznych dokładnych pomiarów. |
Mówisz o TMO 2.0 czy 1.63?
PL_Daritto - 15 Wrzesień 2010, 13:22
:
To co opisałem z atakiem na konwój dotyczy TMO 2.0
Eberhardt Mock - 15 Wrzesień 2010, 13:24
:
A wersja TMO 1.63 jest względnie łatwiejsza?
PL_Andrev - 15 Wrzesień 2010, 13:30
:
Nie.
Porównując parametry czujników to trudność jest taka sama.
Eberhardt Mock - 15 Wrzesień 2010, 13:36
:
No to pozostanę jednak przy RFB 2.0
. Ostatnio na patrolu( koniec 1941) w czasie ataku na konwój niszczyciel przepłynął koło mnie w odległosci 100 m ( tak 100 m!!!) i nie zauważył mnie( noc, czyste niebo, bez wiatru, woda lusterko). Ale bug( chociaż kiedyś w SH 3 też tak bywało czasami). A tak poza tym, z tego co czytałem na Subsimie, wielu graczy skarzy się na stabilność tego modu( wykrzaczanie do windowsa). Mieliście z tym problemy? PL_Daritto - 15 Wrzesień 2010, 14:33
:
Nigdy nie miałem do czynienia z RFB - nawet nie wiem co oznacza ten skrót
TMO jest - moim zdaniem - rewelacyjne. Nie wiem na czym dokładnie to polega, ale w wersji 2.0 zachowane są historyczne realia związane z amerykańskimi subami. Dla przykładu wadliwość torped Mark10 i Mark14 jest rzeczywiście wielką bolączką - ale tak było naprawdę. Świetnie też udało się odwzorować chyba najciekawszy feler torped amerykańskich, mianowicie ogromna podatność na niewybuchy torped ( do wersji Mark14 włącznie) w przypadku uderzenia w kadłub okrętu pod kątem 90 stopni do linii okrętu
Dziwne? Poczytajcie na ten temat
W tej chwili kończę dopiero 1 patrol bojowy (cóż, brak czasu...) ale już wiem, że długo jeszcze będę pływał właśnie na TMO 2.0
Eberhardt Mock - 15 Wrzesień 2010, 16:18
:
RFB - Real Fleet Boat. Mod, który poprawia realizm w grze. Jakby to powiedzieć, bardzo dobrze oddaje realizm walk na Pacyfiku- tak jak było w historii( chociaż wiadomo że żaden symulator bardzo dokładnie nie zasymuluje rzeczywistości
, szkoda ). W tym modzie też występują problemy z torpedami, w szczególności Mark 14( Jankesi mieli z nimi sporo problemów aż do 1943 r. kiedy wprowadzono nowe modele torped); twój sub to pływająca trumna, jest bardzo podatny na uszkodzenia( ja Tamborem zszedłem na 110 i juz miałem uszkodzenia, raz zszedłem na 130 i nic się nie działo- losowość). A propos torped- do szewskiej pasji doprowadził mnie ostatni patrol koło wysp japońskich( koniec 1941) 13 z 24 torped( klasa Tambor) okazały się niewypałami 
. To o czym wspomniałeś- historyczność. No i to nietrzymanie trymu przez torpedy nastawiasz na uderzenie np. 5,5 m, a ona płynie głębiej ( nie gram z kamerą zewnętrzną ), no bo statek 0 knotów , ustawiam zapalnik kontaktowy na głębokość 4 m , mija trochę czasu a tu nic( a widziałem po kilwaterze że płynęła idealnie w cel, po chwili melduje oficer że torpeda minęła cel 
). Ale za to kocham ten mod . No i DD zachowują się sensownie. PL_Andrev - 15 Wrzesień 2010, 17:06
:
Tylko co innego gra w singla, a co innego gra w multi. Takie numery jak wadliwa torpeda czy nietrzymanie głębokości mocno frustrują graczy, co widać np. po naszych patrolach pod TMO 163, gdzie standardem jest "akt rozpaczy" przeciwko eskorcie, a trafienie czegokolwiek innego (nie wspominając o zatopieniu) graniczy z cudem.
PL_Daritto - 15 Wrzesień 2010, 17:15
:
Nie wiem jak innych, ale dla mnie w rozgrywkach sieciowych frustrujące jest przede wszystkim zachowanie eskorty. Albo może nie tyle zachowanie co perfekcja działań no i ogólnie umiejętności. Podejście do konwoju wymaga dużej ilości szczęścia, a zajęcie pozycji do ataku tym bardziej.
Rozumiem tryb "real", ale może obniżenie wartości czujników eskorty, umiejętności i ilości bomb głębinowych przenoszonych przez okręt eskorty o jakieś 10% nie "zabiłoby" rozgrywki?
Sorry, ale jednostka typu Auxilary Subchaser (znaczy kuter patrolowy) miała na pokładzie maks 16 bomb głębinowych... W chwili obecnej te 14 bomb to zrzuca w jednym podejściu na suba
Eberhardt Mock - 15 Wrzesień 2010, 17:16
:
A ile czasu tak poświęcacie na patrol w multi? Zgadzam się, na pewno nie ma porownania. Jeszcze w multi nie grałem, ale w końcu się chyba zmuszę
PL_Daritto - 15 Wrzesień 2010, 17:18
:
Rankingowy patrol rozgrywany na multi trwa dwie godziny.
Eberhardt Mock - 16 Wrzesień 2010, 00:02
:
Widzę Daritto że patrol w sinlge player owocny miałeś
. Ciężko było? PL_Daritto - 16 Wrzesień 2010, 08:07
:
Heh, tak, napociłem się. Na samym początku patrolu miałem małe starcie z samotnie płynącym DD - po tym jak go zaatakowałem, a on wymanewrował torpedę siedział mi na głowie około 9 godzin...
Ogólnie patol bardzo długi jak na realia amerykańskie - zajął mi dokładnie 47 dni (w grze - żeby nie było że płynąłem patrol ponad miesiąc hehehe). Mój okręt wrócił do bazy z 27% uszkodzeniami kadłuba i jednym rannym majtkiem.
Aha, głębokość na której samoloty wroga nie są w stanie zauważyć suba to 50 metrów
Eberhardt Mock - 16 Wrzesień 2010, 18:31
:
W single player ( TMO 2.0) ciężko podejść jest konwój? Aha oprócz TMO co masz zainstalowane? RSRDC?
PL_Daritto - 17 Wrzesień 2010, 10:52
:
Ogólnie w TMO 2.0 jest ...hmmm...ciężej.
To, co mam zainstalowane mam wymienione w opisie profilu - TMO 2.0 i dodatkowo Metric Nomograph. Tego ostatniego używam do pomiaru prędkości podczas śledzenia celu w trakcie zajmowania pozycji do ataku