POLISHSEAMEN

Wykaz Patroli - Patrol nr 3 - "Tygrysie ścieżki"

PL_Cmd_Jacek - 3 Październik 2010, 22:22
: Temat postu: Patrol nr 3 - "Tygrysie ścieżki"
Patrol nr 3 - "Tygrysie ścieżki"
Godzina losowania: 20:00
Start serwera: niedziela 03.10.2010, godz: 20:00

Cytat:
Tygrysie ścieżki
1941.01.01 godz. 7:15
ubooty: VIIB z 1941
załoga: zawodowcy

ODPRAWA

Ten patrol nie będzie należał do łatwych. Czaicie się na konwój idący z USA do Loch Eve. Lokacja nie należy do bezpiecznych ponieważ to tzw. Tygrysia ścieżka gdzie eskorta nie próżnuje. Powodzenia!

ZADANIA

Namierz konwój. Zaatakuj go i zatop ile się da po czym uciekaj w głębiny...

W.A.R.D.C_sOnar
www.wardc.dbv.pl




W patrolu udział wzięli:

supertux - KIA
Kent Class - 10 800
---------------------------------------------------
Razem: 10 800 BRT

PL_Iroks - DISC KIA nieliczony

U-129_von_Harpe - SURV

PL_Kulipi - KIA

W.A.R.D.C sOnar - SURV
Fleet Auxilary Ammunition - 7 365
---------------------------------------------------
Razem: 7 365 BRT

PL_Cmd_Jacek - SURV
Tanker T2 - 10 713
Tanker T3 - 11 824
Fleet Auxilary Ammunition - 7 366
---------------------------------------------------
Razem: 29 903 BRT

<<"Generator raportów SH3 v. 1.0" PL_Mirko>>

-----------------------------------

U-111 skierował się na południowy zachód. Po zanurzeniu hydroakustyk zameldował o silnym kontakcie z dziobu i paru mniejszych sygnałach od strony rufy.

"Trzeba się mieć na baczności" - rzekł kapitan,

po czym nakazał wynurzyć ubota i skierować go w kierunku frachtowców. Po chwili wachta zauważyła kolejny okręt wynurzający się w pobliżu. Po wymianie sygnałów, okazało się, że to U-26 kapitana sOnara. Wymienili oni informacje o położeniu konwoju i podążyli w kierunku swego przeznaczenia. Po kolejnych minutach kapitan nakazał ponowne zanurzenie. W samą porę, gdyż z mgły wyłoniły się eskortowce. Udało się wejść w lukę między nimi i zająć pozycję do ataku na zbliżające się tankowce.

Pierwszy zszedł po dwóch torpedach.



Kolejny wymagał, aż czterech. W końcu pogrążył się w odmętach morza.



Na tym skończyła się szczęśliwa passa. Kolejne torpedy bądź nie trafiały, bądź nie wybuchały. Kapitan klnąc jak szewc, zbluzgał błotem torpedystów. Pomogło to, gdyż w kolejnym ataku udało mu się trafić i zatopić statek amunicyjny.



Po czym, manewrując pomiędzy 4 eskortowcami wyszedł z konwoju, wynurzył się i skierował się do bazy.



Zero uszkodzeń:



Tabelki:




sOnar - 3 Październik 2010, 22:46
:
Spotkałem na powierzchni U-111. Kapitan Jacek darł w stronę konwoju. Po jakichś 20 minutach wyskoczyła ze mgły fregata. Schowałem się pod wodę. Pomimo, że byłem cichutko wypingowała mnie i obłożyła bombami. Na szybko topię F.A.A...

pierwsza i ostatnia ofiara



Resztę patrolu spędzam na 200m. Próba wyjścia na górę się nie udaje więc wracam na 200m ponownie...

mój prześladowca



Von Harpe misja się podobała mimo że nic nie zatopił





półtora godziny na 200 metrach



ufff.... koniec!


w sumie ścigały mnie dwie fregaty i jeden A&B Class Destroyer...

Wrażenia były bogate. Zwłaszcza podczas dzikich uników bomb...

Dobrze się bawiłem i było fajnie, choć guzik zatopiłem...

:papapa:
PL_fox6 - 3 Październik 2010, 23:26
:
Wiem że to jest czepianie się, ale czy konwój może iść?
Cytat:
Czaicie się na konwój idący z USA do Loch Eve.

Rozumiem że trasa konwjowa może iść, przebiegać, ale konwój zazwyczaj płynie :)
sOnar - 3 Październik 2010, 23:41
:
Fakt Foxiu.

Niepotrzebnie użyłem żargonu.

Odruch bezwarunkowy już ech... :aniolek:
PL_CMDR Blue R - 4 Październik 2010, 00:34
:
PL_fox6 napisał/a:
Wiem że to jest czepianie się, ale czy konwój może iść?
Cytat:
Czaicie się na konwój idący z USA do Loch Eve.

Rozumiem że trasa konwjowa może iść, przebiegać, ale konwój zazwyczaj płynie :)


Płynąć może i deska. Statki jadą z pewną prędkością, więc i konwój jedzie :D

A idzie to na pych jak go biorą :D

<żarcik oczywiście>
PL_Andrev - 4 Październik 2010, 08:08
:

PL_Daritto - 4 Październik 2010, 08:32
:
Hyhy, ażeby dodatkowo wprowadzić trochę zamieszania to w literaturze fachowej często spotyka się konstrukcję fleksyjną w rodzaju "konwój idący kursem SSE".

I co Wy na to :) ?

To idzie czy płynie bueeehehe :||

Wybaczcie, ale niektóre z problemeów roztrząsanych z mocą na Naszym Forum jest po prostu...śmieszna???
PL_Cmd_Jacek - 4 Październik 2010, 09:15
:
"iść, czy nie iść oto jest pytanie"

w wolnym, podwórkowym tłumaczeniu

:cenzura: , czy nie :cenzura: , jeden :cenzura:

Panowie dosyć. :OFF TOPIC