POLISHSEAMEN

Cafe Rene - Gra która nie jest warta swojej ceny...

PL_Andrev - 23 Listopad 2011, 19:20
: Temat postu: Gra która nie jest warta swojej ceny...
Korzystając z okazji, że zamawiałem jedną z interesujących mnie gierek, wspomniałem na słowa kolegi PL_Foxa6, i zerknąłem na grę Mass Effect.

W skrócie: strzelanka z klimatami SF.
Gra dostępna w sklepie gram.pl za 9,99zł (z DLC 12,99).

Powiem tak: gra cudeńko!!!
Nie dość że na moim HD5750 śmiaga na full detalach w rozdzielczości HD, to wciąga niesamowicie - oderwałem się od niej jak ukończyłem 70% misji.
Dodatkowo w zestawie oprócz instrukcji jest kompletny i szczegółowy poradnik, co mocno ułatwia grę.

Rezultat:
Ta gra NIE WARTA jest tych pieniędzy. Jest warta dużo, dużo więcej.
Kto lubi strzelanki, RPG, SF - jak najbardziej polecam!

Taką grę sprzedawać za 10zł...
:piwko:
PL_fox6 - 23 Listopad 2011, 19:24
:
dobra to jest fabuła... mam tylko nadzieję że odpalę 3część...
PL_Daritto - 24 Listopad 2011, 08:54
:
Strzelanka z klimatami SF? Toś Waćpan pojechał :D
Mass Efect przeszedłem dwa razy, Mass Efect 2 przechodzę właśnie drugi raz :P Wyrąbista gra, przyjemna grafika, dynamiczna akcja w trakcie starć, mnóstwo questów, nie liniowa fabuła - i ten ostatni argument jest tak naprawdę źródłem mojej fascynacji tym tytułem.
W kolejną część będę trzaskał na pewno, a na tym etapie musieliby ją naprawde spierdzielić, bym zmienił zdanie o całej serii :)


Podobnie jak w SW:KOTOR :P
Eberhardt Mock - 24 Listopad 2011, 13:07
:
Ale walki w tej grze są bardzo schematyczne (oczywiście według mnie) i mogłyby wyglądać trochę lepiej. Ale mimo tego fabuła w tej grze jest ogromnie wciągająca + znakomita optymalizacja silnika graficznego.
PL_Daritto - 24 Listopad 2011, 15:30
:
Co do walk to niezupełnie tak jest, że są schematyczne. Uznajmy, że schematem jest osiągnięcie wyniku końcowego, czyli zwycięstwo. Jednak jak przeprowadzisz starcie, jakich modułów użyjesz, jak wykorzystasz swoją drużynę, jak przygotujesz broń do starcia i w końcu jakich zdolności biotechnologicznych - tu już zależy wszystko tylko i wyłącznie od siebie. To powoduje, że walka może być zażarta albo uda Ci się tak skonfigurować poszczególne elementy, że potrwa kilka sekund :)

Osobiście uwielbiam wykorzystywać rzuty i przesilenia wszelkiej maści :P
PL_Szylol - 24 Listopad 2011, 15:54
:
Eh, Mass Effect, wspaniała gra z równie wspaniałą fabułą, gameplayem i wszystkim innym. Jak dla mnie, jedno z najlepszych RPG. Niestety, przez zbyt słaby komputer, doszedłem do pewnego momentu, którego nie mogłem przejść z powodu klatkowania :beksa: . Jak tylko zmontuje nowego kompa, jadę z koxem :D .
PL_Andrev - 24 Listopad 2011, 18:32
:
Jeśli chodzi o nieliniowość fabuły to dla mnie absolutnym bestsellerem jest Wiesław 2 - abstrahując od "16-tu różnych zakończeń" to tu mamy dwie całkowicie różne ścieżki kariery ze swoimi zadaniami (Roche vs. Iorweth), co powoduje że gry nie da się przejść całej za pierwszym razem.

No ale Wiesław nie ma giwerki z której można pruć do wszystkiego co się rusza...
:||
PL_Szylol - 24 Listopad 2011, 19:08
:
PL_Andrev napisał/a:
Jeśli chodzi o nieliniowość fabuły to dla mnie absolutnym bestsellerem jest Wiesław 2 - abstrahując od "16-tu różnych zakończeń" to tu mamy dwie całkowicie różne ścieżki kariery ze swoimi zadaniami (Roche vs. Iorweth), co powoduje że gry nie da się przejść całej za pierwszym razem.

No ale Wiesław nie ma giwerki z której można pruć do wszystkiego co się rusza...
:||
Wiesiek i tak jest bezkonkurencyjny i co najważniejsze - nasz, Polski :D . Mi tam też w ME bardzo podobał się główny bohater, a najlepszy był wybór, czy gościa zabić, czy nie i ta egzekucja, normalnie prawie jak Ojciec Chrzestny :diabelek: .