POLISHSEAMEN
Nasze aktualne patrole - La Plata Raz Jeszcze
PL_Daritto - 23 Grudzień 2011, 14:03
: Temat postu: La Plata Raz Jeszcze
Z pamiętnika Daritto "Dartha" Vadera:
Wstał piękny słoneczny dzień. Złote promienie wstającego słońca, radosny śpiew mew i kojąca bryza nie były jednak w stanie poprawić nastroju Komandora Dartha Daritto. Siedząc przed zdobionym biurkiem w swojej wspaniałej kajucie kapitańskiej wpatrywał się niewidzącym wzrokiem w skrawek papieru trzymanego sztywną dłonią. Radiogram z Dowództwa Kiregsmarine nie pozostawiał żadnych złudzeń – to będzie z dużym prawdopodobieństwem jego ostatni dzień na tym ziemskim padole.
„Sytuacja KRYTYCZNA. Blokada portu La Plata potwierdzona. Siły nieprzyjaciela w drodze. Za WSZELKA CENĘ NIE DOPUŚCIĆ DO INTERNOWANIA OKRĘTU. Natychmiast podjąć próbę ucieczki.”
Nie wysili się by określić nawet cóż to za siły skierowała tu Marynarka Jego Królewskiej Mości. Komandor Daritto wiedział, że gdzieś w pobliżu znajdują się dwa krążowniki Royal Navy – i to dobrze mu znane, zarówno ze strony swoich możliwości jak i ze strony dowódców, którzy swoją postawą zamienili te stalowe olbrzymy w piekielne harty.
Gdzieś tam pruł wodę w jego kierunku nie kto inny a sam Tessmonio Clawfinger na swoim jakże groźnym krążowniku HMS Achilles. Tes, bo tak nazywali go marynarze był postrachem wśród dowódców Kriegsmarine. Uparty, znakomicie wyszkolony, nieobliczalny i nie trzymający się sztywnych zasad sławnej Royal Navy był nie lada wyzwaniem nawet w starciu z potężniejszym od niego Admiralem Grafa Spee. A to na pewno nie jeden z psów gończych Tommies…
Drugim, wielce prawdopodobnym przeciwnikiem będzie sam Hunterio Silencer. Nie bez powodu nadano mu przydomek Hunter. Jeśli ten dowódca wyczuje ofiarę nie odpuści do samego końca – swojego, bądź jego… Hunter płynie na…zaraz, zaraz, co to ostatnio donosił wywiad? A, no tak – HMS Ajax. No to już dwa krążowniki.
Dwa krążowniki przeciw pancernikowi. Graf Spee potrafi wiele, ale daleko mu już do pierwszej młodości. Sam stosunek siły ognia jest miażdżący… 6 dział kalibru 280 mm nie może równać się 16tu działom kalibru 152 mm. W tym przypadku musi dojść do wymiany ognia z dwóch burt jednocześnie. Anglicy nie są głupi – wiedzą, że w wymianie salw burtowych przegrają. Mają przewagę szybkości – zaatakują z dwóch burt. Rozniosą starego Admirala na strzępy. Uciekać… Tak, uciekać. To jedyna opcja – przy malutkim łucie szczęścia uda mi się wymknąć! A więc do dzieła.
Mija druga godzina od wyjścia z redy La Plata. Na pokładach pancernika pełna gotowość bojowa. Stanowiska obsadzone, ludzie podekscytowani możliwością walki. Tak, nie powiedziałem im wszystkiego. Oficerowie też nie wiedzą. Wyczekujemy kontaktu bojowego, jednak poza wypatrywaniem do łez w oczach horyzontu nic się nie dzieje. Owszem, przeleciały nad nami w dużej wysokości dwa Swordfish`e, jednak jakimś cudem nie dostrzegły stalowego kolosa. Mimo, że trzymamy się zachodniej strony wybrzeża i pieknej pogody nas nie zauważyły. Czyżby pewność Tommies o mojej klęsce obniżyła ich czujność?? Prowadzę okręt blisko wybrzeża by do minimum zniwelować szanse obejścia mojego pancernika z dwóch burt gdy dojdzie do spotkania z ogarami Króla Jerzego… To jedyna taktyka obronna jaka może przynieść mi szanse przetrwania.
Tak, to musiało się stać. Anglicy dobrze przeanalizowali moje możliwości i prawidłowo ocenili kurs na przechwycenie. Pojawił się pierwszy dym na horyzoncie. Po jego intensywności wiedziałem, że dowódca jednostki nie oszczędza maszyn. Szedł chyba 110% mocy swoich kotłów. Cóż, stanowiłem smaczny kąsek. Zrobiłbym to samo będąc na jego miejscu. Po chwili udało się zidentyfikować jednostkę wroga. To HMS Ajax – a więc los w pierwszej kolejności rzucił mnie na pożarcie Hunterowi. Ale zaraz – jeden okręt? Gdzie reszta? Ilu ich jest? Czyżby Anglicy tak bardzo nie doceniali Grafa Spee i wysłali tylko jeden krążownik…? Nieeee, to na pewno zwiad, albo Hunterio zbyt pogonił maszynistów i wysforował się przed całą grupę która gdzieś tam z tyłu czeka na znak.
Minęło około 10 minut od kontaktu wzrokowego i już z wyciem zaczęły przelatywać pociski kalibru 152 mm. Walą z głównej, ale strasznie niecelnie. Pierwsze dwie salwy krążownika przeniosły o dobry kilometr nad pancernikiem. Otworzyłem ogień burtą. Moi ludzie wiedzieli co robią. Pierwsze trzy salwy „złapały” odległość. Potem doszły celu. Ajax oberwał – najpierw dziób, potem nadbudówki. Kolejne salwy padały już ze zmienną skutecznością. Bitwa morska rozpoczęła się na dobre.
Pierwsza trafiona salwa Ajaxa wstrząsnęła Grafem. Raporty zniszczeń zaczęły spływać strumieniami. Na szczęście nie były groźne. Poza demolowaniem części na pokładach okręt nadal utrzymywał zdolność bojową. Byli też pierwsi zabici. Mat stojący „na oku” został…zdmuchnięty, gdy jeden z pocisków artylerii głównej Ajaxa uderzył w pomost obserwacyjny. Po macie pozostał fragment koszuli i coś, co chyba było nogą…
Na Ajaxie natomiast zaczął szaleć pożar. Już prawie zacząłem się cieszyć gdy nagle cztery ogromne słupy wody wyrosły po lewej burcie pancernika. Skąd? Jak? Kto strzela???
I oto pojawiły się… Kolejne DWA krążowniki. A więc Anglicy przysłali tu trzy groźne jednostki liniowe. Przeprowadziłem szybką analizę sytuacji – Ajax płonął już od dziobu do rufy – znajdował się po mojej prawej burcie. Dwa (na razie nie rozpoznane) krążowniki dochodziły z lewej. A więc osaczenie… Chyba że… TAK! Szybki zwrot na prawą burtę! Zajść Ajaxa od lewej, schować się za jego sylwetką! Ajax praktycznie nie odpowiada już ogniem, to się może udać!
W momencie wykonywania zwrotu cos potężnie wstrząsnęło okrętem. Dało się wręcz wyczuć podniesienie dziobu a po chwili przez podkłady przetoczyła się ogromna eksplozja. Oto dwa ciężkie pociski trafiają Grafa w rufę. Ster zdemolowany, maszyna przecieka, obsługa tylnej wieży głównej martwa. Okręt nie reaguje na zmiany kierunku. Zwalnia.
Wiedziałem już, co to oznacza. TO KONIEC.
Pociski Anglików zaczynają trafiać jeden za drugim. Nie dostaję już raportów o zniszczeniach. Artyleria główna pancernika próbuje jeszcze strzelać – ale mam do dyspozycji jedynie przednią wieżę. Na dodatek uszkodzona obraca się powoli. O celności ognia mogę jedynie pomarzyć. W tym momencie dostaję informację, że Ajax zatonął. "Hunterio, niedługo do Ciebie dołączę" pomyślałem po czym rozkazałem przenieść ogień na zbliżającego się Achillesa.
No tak, Tes…
Teraz pozostało jedynie czekać…
PS> Niejasnym są do teraz poczynania dowódcy trzeciego okrętu biorącego udział w zniszczeniu i zatopieniu Admirala Grafa Spee. Plotki za kuluarowe wskazują na uczestnictwo Komandora Marco "Ramius" Marconiana, jednak póki nie otrzymam pewnych informacji ze sztabu Royal Navy na razie nie mogę tego oficjalnie potwierdzić.
PL_Hunter_Silent13 - 23 Grudzień 2011, 14:17
:
ehh Darek to ja miałem Achillesa a tesu miał Ajaxa.
Ale wymiana ognia była fajna, kiedy next batalia?
PL_Daritto - 23 Grudzień 2011, 15:01
:
Spoksik, zaraz się poprosi Moderatora o małą korektę i będzie wszystko w porządeczku. Przepraszam Hunter, coś mi się po prostu pokiełbasiło. Ale fakty jako takie uchwyciłem.
Co do następnej batalii - mi wystarczy sygnał i jestem gotów
świetnie się w to gra, prawda? Za każdym razem jest taka sama porcja emocjii i satysfakcji
PL_Hunter_Silent13 - 23 Grudzień 2011, 15:44
:
ja mogę nawet dzisiaj grać :p
PL_Hrothgar - 23 Grudzień 2011, 16:02
:
Chyba kupie sobie niedługo DC
A co jeszcze potrzeba?
PL_Daritto - 23 Grudzień 2011, 16:25
:
O tym co i jak instalować opisane dokładnie jest tutaj:
http://forum.polishseamen.pl/viewtopic.php?t=4839
To oczywiście dotyczy zarówno chętnych do prowadzenia działań bojowych na powierzchni, jak i pod powierzchnią.
I jak najbardziej zapraszamy - zapewniam, że mój opis batalii nie jest mocno przekoloryzowany. Takie właśnie emocje ta gra zapewnia
PL_Hrothgar - 23 Grudzień 2011, 18:05
:
Mam mieć samo DC czy też SH2?
PL_Hunter_Silent13 - 23 Grudzień 2011, 18:56
:
możesz mieć oby dwa ale jak chcesz ogólnie zagrać z nami to jedna z tych gier Ci starczy
PL_tes - 23 Grudzień 2011, 18:57
:
Grali:
- sily Imperum (Germance):
BC Admiral Graf Spee - Dath "Daritto" Vader
U-43 - Arnold von PeCeten
- sily Republiki (Alianci):
HMS Exeter - James "Boolo" Boolean
HMS Achilles - Hunterio "Hunter" Silencer
HMS Ajax- Tessmonio "Tes" Clawfinger
HMS Watchman - Marco "Marco" Polo,
Wyniki koncowe:
Krotka relacja z pola bitwy trochu pozniej. Darek dzieki za wspanialy opis.
PL_Andrev - 23 Grudzień 2011, 21:25
:
To, co w tej grze szczególnie lubię to to, że KAŻDY dowódca cięższego okrętu niż DD robi w portki na wieść o wykrytym w pobliżu okręcie podwodnym przeciwnika...
Ale cóż, komp się nie popisał - ba, nie dał się nawet wykryć, hehehe