POLISHSEAMEN

Historia I i II wojny światowej na morzach i oceanach - aktualne zdjęcia ORP "Błyskawicy"

PL_HUBAL - 8 Czerwiec 2005, 07:02
: Temat postu: aktualne zdjęcia ORP "Błyskawicy"
Zdjęcia zostały wykonane wczoraj, są więc jeszcze "ciepłe". Błyskawica w obecnym stanie pozbawiona jest jej serca czyli kotłów parowych, zdemontowano takrze śrube napędową oraz przednią wyrzutnie torpedową,ostatnio Błyskawica powrócila na swoje miejsce na skwerze Kościuszki po pobycie w basenie stoczni gdzie była konserwowana. Jeżeli ktoś bedzie zainteresowany zdjęciami szczegółowymi pokładu lub wnętrza( a mam nadzieje że nie :wink : ) to niech da mi znać i odżałuje tych pieniędzy na piwo i wbije sie Błyskawice po raz setny :zgryz: ) Więc mam nadzieje że to nie wywoła żadnego podniecenia w szczegolnści wśród DD :lol : i mam nadzieje że dacie mi wypić to piwo w spokoju iwo
Pozdrawiam PL_HUBAL
Bahr - 8 Czerwiec 2005, 12:46
:
Uch...przedostatnie zdjęcie (jak i ostatnie) sprawia, że podwodniacy robią się .....mm....niespokojni...? :mrgreen: Spoko fotki :)

Pozdro, Bahr
-Egon- - 9 Czerwiec 2005, 02:27
:
Bede sie musial tam kiedys przejechac bo fotki interesujace ;)
MTP - 9 Czerwiec 2005, 17:21
:
[quote="PL_-Egon-"]Bede sie musial tam kiedys przejechac bo fotki interesujace ;) [/quote]

Przy okazji wizyty w Gotenhafen :P ..ekhm.. Gdyni, koniecznie naciesz oczy widokiem torpedowni o których pisał Herbert A. Werner w "Żelaznych Trumnach" i nie zapomnij przyczaić się przy "ostrodze pilotów" obok dworca morskiego (naprzeciw portu wojennego). Dziś miałam to szczęście i wypatrzyłem wychodzący w morze okręt podwodny. Piękny widok :slinotok Wprawdzie nie był to VIIC tylko Koben, ale dobre i to :)

Jak mi żal tych, którzy nie mieszkają w Gdyni, heheh :wink :
Grom - 9 Czerwiec 2005, 17:39
:
Cytat:
Piękny widok Wprawdzie nie był to VIIC tylko Koben, ale dobre i to

Jakbyś zobaczył nasze KILO piałbym z zazdrości, a kaczka to tam takie sobie przeżycie ;)
MTP - 9 Czerwiec 2005, 18:12
:
Orła zacumowanego przy nabrzeżu też widać z tego miejsca o którym wspomniałem wyżej. :wink :
PL_JACA - 9 Czerwiec 2005, 18:15
:
Wychodzący OP w morze to piękne przeżycie !!
Nawet tylko patrząc odnosi sie niesamowite wrażenie.
Zawsze wychodzą z portu na elektrycznych, czyli po cichutku, a jak jeszcze dzieje się to wczesnym rankiem i przy lekkiej mgle to całkiem odjazd.
Tęsknie za tymi widokami, mój okręt stał przy sąsiednim pirsie.
Muszę poszukać zdjęć i je zeskanować i na pewno je tu umieszcze.

OKSYWIE TĘSKNIE !!!!
Grom - 9 Czerwiec 2005, 18:25
:
Cytat:
Orła zacumowanego przy nabrzeżu też widać z tego miejsca o którym wspomniałem wyżej.

To już coś ;)
Jak zaliczysz pobyt na Akuli albo Typhoonie postaraj się jakieś fotki zrobić :) Zapytaj jakie reaktory mają na Akulach bo nigdzie nie mogę znaleźć typu ;(
MTP - 9 Czerwiec 2005, 18:41
:
Haha. Spoko :lol :

A te reaktory to przypadkiem nie OK-650? :wink :
Grom - 9 Czerwiec 2005, 19:32
:
Cytat:
Haha. Spoko :lol :

A te reaktory to przypadkiem nie OK-650? :wink :

Przypadkiem nie, bo OK-650 montują na Typhoonach, więc na Akulę nijak nie wejdą. Szukałem w Bellonie i w różnych stronach i w swoich książkach. Wszędzie jest podany reaktor wydający 190 MW, ale nie ma typu. Na strponie goomischa znalazłem, że niby reaktor OK-650B, ale jak się okazało to są włąśnie reaktory z Typhoonów :( Więc jeśli do Gdyni zawinie jakiś bratni okręt chciałbym wiedzieć co go napędza :? :

PL_JACA - 9 Czerwiec 2005, 20:49
:
Grom, Jane's Fighting Ships podaje, że Akula i Typhon to ten sam typ jednostki, może stąd ta zbieżność reaktorów i ich mocy.
Wg tej pozycji reaktory tam użyte to:
2 x VM-5 o mocy 380 MW
napęd 2 turbiny parowe GT3A o mocy 81600 hp

Ale obiecuje jeszcze poszukać.

Pozdrawiam
MTP - 9 Czerwiec 2005, 22:04
:
Cytat:
"Jane's Fighting Ships podaje, że Akula i Typhon to ten sam typ jednostki"


info z http://www.nti.org/db/nis...al/subtable.htm

Project: 941, NATO Name: Typhoon, Russian Name: Akula, Reactors Per Vessel: 2 PWR/OK-650/VV

Gromowi chodziło pewnie o - Project: 971, NATO Name: Akula (Akula II), Russian Name: Bars, Reactors Per Vessel: 1 PWR/OK-650 b

---

http://www.globalsecurity.../russia/971.htm

"The main propulsion machinery consists of a VM-5 pressure water reactor with a model OK-650 b high-density reactor core rated at 190 MW with a GT3A turbine developing 35 MW. Some sources credit Akula with two reactors, but it appears that the Akula has only one reactor, as opposed to older Russian subs, which had two"

Pozdro :wink :
Grom - 9 Czerwiec 2005, 22:14
:
Cytat:
Akula i Typhon to ten sam typ jednostki

Niestety.
Typhoon NATO - Akuła Rosja - Projekt 941
Akula NATO - Szczuka B Rosja - Projekt 971
Dokładnie tak jak napisał PL_MTP. Dzięki.
Czyli w pierwotnej wersji opisów gdzie znalazłem reaktor OK-650B miałem rację :roll: , ale nawet oni nie są pewni.
Jedno jest SSBN drugie SSN, czyli jedno to boomer drugie fast attack, mówiąc po polsku jeden jest okrętem z rakietami balistycznymi, drugi okrętem myśliwskim. Stąd wątpliwości bo TYPHOON, a AKULA to kilka tysięcy BRT różnicy w wyporności i wymiarach.
Alf - 10 Czerwiec 2005, 18:30
:
Cytat:

Więc jeśli do Gdyni zawinie jakiś bratni okręt chciałbym wiedzieć co go napędza :? :





dawno u nas nie byles , posiadacze tych okrecikow to nie sa juz nasi bracia od kilku lat
Grom - 10 Czerwiec 2005, 20:12
:
Cytat:
dawno u nas nie byles , posiadacze tych okrecikow to nie sa juz nasi bracia od kilku lat

W obecnych czasach nie wiadomo kto przyjaciel, a kto wróg. ;)
MTP - 14 Czerwiec 2005, 16:47
:
"Orła zacumowanego przy nabrzeżu też widać z tego miejsca o którym wspomniałem wyżej"

O! Tak to mniej więcej wygląda. :wink :


Grom - 14 Czerwiec 2005, 18:40
:
Fajne jest to nasze KILO. I pomyśleć, że chcieli je przehandlować Wielkiemu Bratu w Waszyngtonie

MTP - 6 Lipiec 2005, 17:31
:
Pstryk! Świeże foto. :wink :






PL_maniek - 7 Lipiec 2005, 08:32
:
Witaj Gromie, miło znowu Cię czytać, znamy się z U-bootwaffe.
Masz rację typ Kilo jest OK, ale na większe wody, typu M. Północje, lub tam gdzieś koło Ciebie na Atlantyku. Niestety jego cena, koszt eksploatacji, remotu itp, jest porównywalny do ok 3-4 mniejszych O.P. typu np. Kobben, lub U-1, których parametry techniczne-(płytkie wody)i koszt utrzymania jest dla naszej biednej Marynarki bardziej korzystny.
Pozdrawiam
Grom - 7 Lipiec 2005, 14:16
:
@PL_MTP - piękne zdjęcia. Na następną 300 rocznicę zwycięstwa pod Trafalgarem pojadę i nie dam się do pracy wypchnąć :) Wtedy pokażę foty :lol :

Witaj maniek :)
Ten temat wraca jak bumerang. Bałtyk jest dość specyficznym akwenem morskim, gdzie pomimo niewielkich głębokości występują spore zakłócenia odczytów sonarowych pchodzące od zmiennej charakterystyki dna, życia morskiego, silnych prądów morskich oraz warunków akustyczno-magnetycznych. W takich warunkach jest bardzo trudno prowadzić poszukiwania op. W książce pt. "Zwalczanie okrętów podwodnych na wodach płytkich" napisanej przez Gorana Larbsrinka czytamy:

Głębokość. Warunki hydroakustyczne i magnetyczne są bardzo podatne na oddziaływanie dna i jest to pierwszy i najważniejszy problem wód płytkich, zwłaszcza jeżeli towarzyszy temu jego zróżnicowany profil i typ. Średnia głębokość oceanów wynosi 4000 m. Średnia głębokość Bałtyku wynosi około 60 m, a w rejonach archipelagów tylko około 25 m.

Topografia dna. Jest ogromna różnica w możliwościach wykrywania i klasyfikacji przy dnie gładkim i pofałdowanym. Szereg podwodnych urwisk i wzniesień przypomina kształtem okręt podwodny co powoduje zbieranie i analizę szeregu fałszywych sygnałów.

Typ dna. W zależności od stosowanej w hydrolokatorze częstotliwości, wpływ dna morskiego na prawdopodobieństwo wykrycia przy powstających rewerberacjach, może być dość znaczny. Twarde dno daje silne echo, mocniejsze wraz ze stosowaniem niższych częstotliwości. Ponieważ twarde dno pokryte jest zwykle w niektórych miejscach mułem, rewerberacje powodują szereg odbić sugerujących wykrycie obiektu. Tym samym występuje zawsze określony poziom rewerberacji, a nie szumów jakie występują na głębokich wodach oceanicznych. Przy hydrolokatorze pasywnym występują zawsze straty i odbicia.

Warunki hydrograficzne. Drugim najważniejszym czynnikiem na wodach płytkich są warunki hydrograficzne wywoływane przez różnice temperatur i zmienne zasolenie, różnorodne w zależności od pozycji geograficznej i pory dnia. Zasięg wykrywania jest dużo mniejszy w porównaniu z wodami oceanicznymi.

Wybrzeże i archipelagi. Bliska odległość lądu lub wysp ma wpływ nie tylko na warunki wcześniej omówione, ale także na taktykę działania. Niezależnie od wpływów środowiska, mamy do czynienia z intensywnym ruchem jednostek cywilnych, co należy uwzględnić pod kątem bezpieczeństwa przy wykorzystywaniu uzbrojenia.

Przejrzystość wody. Bałtyk jest bardzo ciemnym morzem, co ogranicza obserwacje optyczne i użycie takiego czujnika jak laser niebiesko-zielony.

Anomalia magnetyczna. Warunki magnetyczne mają duży wpływ na czujnik magnetyczny taki jak MAD. (Magnetic anomaly detector). Na Bałtyku można spodziewać się dużej ilości fałszywych alarmów ze względu na występujące anomalie.

Biologia. Róznorodność bogatego życia biologicznego utrudnia klasyfikacje sygnałów. Jednym z przykładów niech będzie pewne zwierzę morskie wydające dźwięki przypominające kawitację śruby okrętowej


Trudno mi się z tym nie zgodzić choć kiedyś przedstawiałem opinię właśnie taką jak Ty. Czytając w domu pewien dokumencik po eng. Na temat interferencji i propagacji fal dźwiękowych w wodzie doszedłem do wniosku, że autor cytatu ma zupełną rację.




Geronimo - 16 Sierpień 2005, 01:26
:
Dodam ze Błyskawica stracila kotły podczas wybuchu na pokladzie , (po wojnie) od tego czasu stoją zdemontowane . /// Jesli chodzi o torpedownie to jest to betonowa, nie warta wiekszej uwagi ,bardziej polecał bym pochodzic nieopodal jej po plazy z wykrywaczem metalu , moze cos ciekawego sie znajdzie . Bardzo Udane zdjecia udało sie zrobic MTP, ale w naszym miescie co jaakiś czas przyplywa jakis smakowity kąsek warty uwagi . A teraz bardziej polecał bym odwiedzic muzeum Marynarki wojennej jakie znajduje sie nicale 500m od Błyskawicy . Albo przejsc po klifach tak zwanej gdynskiej "dzikiej plazy" - w lesie znajdują sie podstawy od baterii nabrzeżnyc i podziemne korytarze , co prawda nie jest to linia Maginota ale na spacerek w sam raz .
Uapa - 29 Sierpień 2005, 10:31
:
Cytat:
Dodam ze Błyskawica stracila kotły podczas wybuchu na pokladzie , (po wojnie) od tego czasu stoją zdemontowane . /// Jesli chodzi o torpedownie to jest to betonowa, nie warta wiekszej uwagi ,bardziej polecał bym pochodzic nieopodal jej po plazy z wykrywaczem metalu , moze cos ciekawego sie znajdzie . Bardzo Udane zdjecia udało sie zrobic MTP, ale w naszym miescie co jaakiś czas przyplywa jakis smakowity kąsek warty uwagi . A teraz bardziej polecał bym odwiedzic muzeum Marynarki wojennej jakie znajduje sie nicale 500m od Błyskawicy . Albo przejsc po klifach tak zwanej gdynskiej "dzikiej plazy" - w lesie znajdują sie podstawy od baterii nabrzeżnyc i podziemne korytarze , co prawda nie jest to linia Maginota ale na spacerek w sam raz .

mialem zamiar przeszukac plaze kolo torpedowni ale niestety byle w sobote tam i o glupiej godzinie wiec ludu od cholery a potem wpadalem jeszcze na Hel i znalazlem Helm Niemiecki z Wrzesnia 1939 z dziura wlotowa po pocisku


Mala prosba do wszystkich bo widac jeszcze tego nie zauwazyliscie. Kasujcie nicka z znacznikow bbcode tak by byl sam [ quote ]. Jest to niezalezne od nas a jedynie ustawien serwera i niestety cytowanie z uwzglednieniem nickow nie dziala na naszym forum.
PL_-Egon-

Geronimo - 3 Wrzesień 2005, 16:10
:
Acha - zapomnialem dodac ze plaza w tamtym rejonie - to wlasnie rejon turystyczny, a na torpedownie plynie sie w pław . /// Na sporym odcinku plazy na zachód od torpedowni warto popatrzec, na klifach znajduje sie czynna baza wojskowa(chyba magazyny) - wewnętrzny płot bazy jest jest bardzo nietypowy - bo bardzo stary, miejscami zniszczony przez powalone drzewa , i jest na nich instalacja elektryczna - czyli płot kiedyś był pod napięciem , nie wiem czy ma to jakis związek ze torpedownia czy bardziej z tym co bylo długo po wojnie :? :
Grom - 24 Marzec 2006, 23:02
:
Część 1 - przekazanie dokumentów w saloniku dowódcy ORP Błyskawica

Od lewej siedzą:
Walter Pater - historyk
Dowódca ORP Błyskawica
kmdr.S.Kudela dyrektor MMW w Gdyni

Dyskusja merytoryczna na temat historii ORP Orzeł z kmdr. Walterem Paterą prowadzona przeze mnie.

Symboliczne przekazanie, tzw. minutka dla prasy.

A oto i przedmiot.

A oto i zdjęcie ściany saloniku dowódcy na ORP Błyskawica, w którym pozowlono mi nawet palić ;)
Potem przenieśliśmy się do portu wojennego w Gdyni na pokład Kobbena i Kilo

http://www.fotosik.pl/pok...9g92hdibla.html

Zwiedzaliśmy i zaglądali w każdy kąt. Zdjęcia z wnętrza są zakazane.

Po tym przeszliśmy do właściwego sympozjum na temat dziejów wojennych ORP Orzeł oraz dowódcy okrętu kmdr.Kłoczkowskiego. W początkowej fazie dyskusji pojechałem z oragnizatorem naszego sympozjum w siedzibie sztabu 3 Flotylli Okrętów po pizzę. Zrobił się bałagan i każdy słuchał tylko siebie. Po powrocie z pizzą, Thomsen zarządził ciszę i pozwolono mi mówić ponieważ przywiozłem ze sobą dokumenty z rozprawy, zeznania pozostałych członków okrętu i wiele innych ciekawych rzeczy:

Udzielam wykładu zwracając uwagę uczestniczących w sympozjum na ważne aspekty, które wyłowiłem podczas lotu czytając dodatkowe materiały.

Dyskusja rozgożała na dobre:

Zalazły się mapy morskie, które nam bardzo pomogły:


Całość oczywiście nie ubiegła uwadze prasy:

http://img81.imageshack.us/my.php?image=mmw3sa.jpg
PL_Marko Ramius - 19 Czerwiec 2006, 21:47
:
Ja bym chetnie TYPHOONA albo DELTE zobaczyl. Niestety prawdopodobienstwo, ze ktorys z tych okretow zawinie do Polskiego portu jest mniej niz nikle :( ( Albo chociaz taka Alfe... :( (

A gdyby ktos szukal zdjec Rosyjskich OP to polecam http://www.submarine.id.ru/thumbs/index.html
Grom - 22 Czerwiec 2006, 23:32
:
PL_Marko Ramius napisał/a:
Ja bym chetnie TYPHOONA albo DELTE zobaczyl. Niestety prawdopodobienstwo, ze ktorys z tych okretow zawinie do Polskiego portu jest mniej niz nikle :( ( Albo chociaz taka Alfe... :( (

Prawdopodobieństwo jest równe zero, bo wszystkie trzy typy albo gniją i rdzewieją, albo dogorywają ostatnich dni przykute do kei na cumach. Zresztą oprócz ładnych sylwetek (Alfa) ich wartość bojowa jest raczej marna. Miałem przyjemność na własne oczy zobaczyć w Plymouth oket klasy "Vanguard", świetna zabwka.
PL_Marko Ramius - 23 Czerwiec 2006, 09:56
:
Alfy maja (wg. mnie) duza wartosc bojowa. Rosjanie niestety popelmili bardzo duzy blad: wladowali kase na supermocny kadlub ale zainstalowali halasliwy naped. Kretynizm. Co nie zmienia faktu, ze sa dla mnie cudenkami. 900m, 40 wezlow, mocny kadlub... Po prostu cudo.
Grom - 23 Czerwiec 2006, 19:49
:
PL_Marko Ramius napisał/a:
Alfy maja (wg. mnie) duza wartosc bojowa. Rosjanie niestety popelmili bardzo duzy blad: wladowali kase na supermocny kadlub ale zainstalowali halasliwy naped. Kretynizm. Co nie zmienia faktu, ze sa dla mnie cudenkami. 900m, 40 wezlow, mocny kadlub... Po prostu cudo.

Właśnie dlatego, że słychać je jak orkiestrę symfoniczną pod wodą zostały wycofane.
PL_Marko Ramius - 28 Czerwiec 2006, 07:42
:
Bardziej jak jakis heavy metal.