POLISHSEAMEN

Archiwum patroli - wakacje - Patrol 19 serwer 1 - Mialo byc spokojnie

majama - 29 Kwiecień 2012, 23:20
: Temat postu: Patrol 19 serwer 1 - Mialo byc spokojnie
Godzina losowania: 20:00
Start serwera: niedziela 29.04.2012, godz: 20:10

Cytat:
"Miało być spokojnie"
U-BOOTY: IXC (1942) - Zawodowcy
CZAS MISJI: 2 godz.
10/01/1942 - Godzina 14:00


Tło historyczne:
Donitz długo namawiał Hitlera, aby pozwolił mu ukrać USA za postępowanie sprzeczne z zasadami neutralności. Dopiero niespodziewany atak na Pearl Harbor i wypowiedzenie wojny USA pozwoliło szarym wilkom na udanie się do Wschodniego Wybrzeża. Miejsca, gdzie wróg nie był na nie przygotowany.

Odprawa:
W waszą stronę zbliża się amerykański konwój. Pokażcie Amerykanom, że ich poczucie bezpieczeństwa jest tylko iluzja. Nie wahajcie się! ATAKOWAĆ!

PL_CMDR Blue R




W patrolu udział wzięli:

Majama - SURV
Passenger/Cargo "Blitzwing" - 2 255
Granville Freighter "Perceptor" - 4 834
1/2 Troop Transport "Shockwave" - 3 967
+ uszkodzony liberty cargo
---------------------------------------------------
Razem: 11 056 BRT

Lutjens - SURV
C2 Medium Cargo "Starscream" - 6 225
1/2 Troop Transport "Shockwave" - 3 967
---------------------------------------------------
Razem: 10 192 BRT

HunterSilent13 - KIA
Destroyer Somers "USS Jazz" - 1 850
---------------------------------------------------
Razem: 1 850 BRT

PL_Andrev - SURV
Small Freighter "Bumblebee" - 2 164
---------------------------------------------------
Razem: 2 164 BRT

Zeczelo sie od ataku Huntera na eskorte co zakonczylo sie wynikiem 1:1 dla nas :P , bo w tym zamieszaniu wszyscy doszli konwoju i cos zatopili. Ktos tam podjal walke z lotnictwem i uszkodzil samolot.

Najblizej chyba mial Lutjens, ktory zatopił C2 i uszkodzil transportowca wojska którego ja zatopilem w innym miejscu pol godziny pozniej. Drugi uderzyl Andrew. który zatopil jednego mercha i zostal namierzony przez eskorte której uciekal nastepna godzine.
Ja musialem troche poczekac i zdecydowac w ktora strone sie obrocic bo konwoj plynal na mnie tak jakby raz chcial mnie mijac od polnocy a raz od poludnia. Czekalem tez dlatego zeby nie strzelac im w dzioby tylko w burty. I sie doczekalem, najpierw jeden maly, pudlo i trzecia torpeda dobija malego zeby nie uciekl, czwarta topi Granville, a tylne trafiaja transportowca wojska i victory cargo. 5 trafien i 3 zatopienia w kilka minut. Z przodu przeladowalem pierwsza torpede i robilem obrot aby dobic victorycargo lub cos innego jakby ten zdazyl sie odsunac. Wtedy trzy eskortowce osaczajace andrew niebezpiecznie sie zblizyly, slyszalem pingi i zdecydowalem cicho wiac porzucajac dalsze ataki. Niestety zaraz mnie namacali ktoryms pingiem bardzo wyraznie, na glebokosci 17 metrow. Trzba bylo zdecydowanie przyspieszyc i wykonac szereg manewrow aby uniknac bomb. Udalo sie, nietrafili raz, drugi i nastepne serie lecialy tez niecelne. Czasem jeszcze trafili mnie jakims pingiem i wtedy znowu wykonywalem unik ze zmiana kierunku. Coraz glebiej. Az odeszli.

Po zatapionym transportowcu wojska zostala masa rozbitkow.

Bardzo dobra misja, eskorta nie az tak wycwiczona w walce z ubotami, wiec dalo sie uciec. Chociaz warunki trudne, przypuszczam ze rok pozniej w tej sytuacji wszyscy bylibysmy trupami.
PL_Daritto - 30 Kwiecień 2012, 06:53
:
Heh, ale widzę, że CEL GŁÓWNY misji nie zrealizowany????

Bo u nas jak najbardziej tak :|| :|| :||
PL_Andrev - 30 Kwiecień 2012, 07:10
:
W skrócie:

Mieliśmy dylemat, którą misję płynąć (Finka misje nie bez kozery mają renomę jaką mają). Ale przyszedł PL_Mirko i na 1x6 zrobiło się za dużo ludzi.

Postrzelałem (pogoda idealna), potrafiałem, jednak niestety duże cele nie poschodziły (vicory oberwał dwiema torpedami). A te małe dziadostwo też (przypadkowo) dwoma, po których zszedł...

Eskorta zagrała wzorcowo (mocno strasząc).

Finek - za misję: piąteczka.
PL_Hunter_Silent13 - 30 Kwiecień 2012, 10:22
:
PL_Daritto napisał/a:
Heh, ale widzę, że CEL GŁÓWNY misji nie zrealizowany????

Bo u nas jak najbardziej tak :|| :|| :||


USS Finek płynął drugą stroną konwoju, niestety :lol
PL_CMDR Blue R - 30 Kwiecień 2012, 10:58
:
PL_Andrev napisał/a:
W skrócie:

Mieliśmy dylemat, którą misję płynąć (Finka misje nie bez kozery mają renomę jaką mają). Ale przyszedł PL_Mirko i na 1x6 zrobiło się za dużo ludzi.

Postrzelałem (pogoda idealna), potrafiałem, jednak niestety duże cele nie poschodziły (vicory oberwał dwiema torpedami). A te małe dziadostwo też (przypadkowo) dwoma, po których zszedł...

Eskorta zagrała wzorcowo (mocno strasząc).

Finek - za misję: piąteczka.


Misje Finka są różne i różniste. Są takie, gdzie trzeba włożyć więcej wysiłku, są takie przyjemniejsze. Są takie, gdzie długo szukasz celów (aka. Pierwszy Bój), są takie, gdzie celów jest masa.
Staram się nie robić dwóch podobnych misji.