POLISHSEAMEN

Jesień 2013 - Patrol nr 8 - "Nowa Nadzieja" Serwer 2

PL_CMDR Blue R - 8 Październik 2013, 20:17
: Temat postu: Patrol nr 8 - "Nowa Nadzieja" Serwer 2
Patrol nr 8 - "Nowa Nadzieja" Serwer 2
Godzina losowania: 20:30
Start serwera: 07.10.2013, godz: 20:30

Cytat:
"Nowa Nadzieja" - "The New Hope"
U-BOOTY: XXI (1944) - Rekruci
CZAS MISJI: 1 godz. 45 min.
15/09/1942 - Godzina 01:30


--- TŁO HISTORYCZNE ---
Jest rok 1944. Uboty sa w pelnym odwrocie na wszystkich akwenach II wojny swiatowej. Kleska jest tuz, tuz. Jednak Uboatwaffe nie rezygnuje z walki.
--- ODPRAWA ---
Dostapujecie zaszczytu wyprobowania w boju najnowszego dziela Krigsmarine - jednostki typu XXI. Dowodztwo poklada w nim wielkie nadzieje na zmiane losow wojny. Do boju bracia!

With special dedication for Von Harpe!
PL_tes

v1.0
31/05/2010




W patrolu udział wzięli:

kanaron - KIA
A&B Classes Destroyers "HMS Anthony" - 1 350
Frigate Black Swan Class "HMS Inglis" - 1 250
---------------------------------------------------
Razem: 2 600 BRT

PL_Oyama - KIA

PL_CMDR Blue R - SURV
Frigate Black Swan Class "HMS Rupert" - 1 250
---------------------------------------------------
Razem: 1 250 BRT

Po czasie zatonął uszkdozony Liberciak 7415 BRT

c0de - SURV
River Class Escort Destroyer "HMS Byron" - 1 350
---------------------------------------------------
Razem: 1 350 BRT


Było fajnie do czasu, aż samoloty wykryły Kanarona, a ten był obok mnie. Jak się na nas eskorta rzuciła, to tylko bomby śmigały. Ja byłem największy kozak. Nie zszedłem poniżej 200m. Ale Kanaron postanowił jeszcze raz zaatakować. I zaatakował... Niestety, wkrótce dorwali go, podobnie jak i Oyamę. Ja zrobiłem 2 wyskoki, gdy byłem w środku konwoju (taką miałem nadzieję). Odpaliłem salwę 6 torped z 40m i w nogi... Uszkodzenie 2 statków dało mi nadzieje i po przeładowaniu torped wyskoczyłem na peryskop. 2 akustyki w 2 DD w pobliżu i salwa torped do uszkodzonych. Dostały, ale dalej płyną.. Mam 2 torpedy parowe, 15 do końca... Robię ostatni wyskok. I to był błąd... Posłałem co prawda torpedy, co tak uszkodziły Liberciaka, że zatonął (niestety po czasie), ale wyszedłem pod boczne bomby i Oyama już myślał, że zginę, ale wyciągnąłem w górę i skończyło się tylko na rozwaleniu lewych silników, mocnych przeciekach, ale ustabilizowałem okręt i uciekałem dalej.

Brawa dla c0dzika, bo ścigany przez kilka DD zatopił jednego i UCIEKŁ! Pod koniec gry mógł spokojnie wyjść na peryskop!
PL_Cmd_Jacek - 8 Październik 2013, 21:11
:
Gratulacje !!! Mnie się nic nie udało zatopić. Nie ryzykowałem.
PL_kanaron - 8 Październik 2013, 21:47
:
Powiem tak: zdjęć mam tylko 3 i żadne z moim trafieniem.

Już teraz za bardzo nie pamiętam jak to było, ale z około 2 km. zaczął prosto na mnie iść DD-ek, jeden akustyk poszedł bez zbędnego namierzania (i tak płynęliśmy wprost na siebie) i poszedł na dno, potem próba zniszczenia kolejnego nie powiodła się bo się zatrzymał i akustyk poszedł przed siebie ;) Tym pudłem się zdradziłem (i jak się okazało innych też) więc poszedłem na 300 m. Przy 285 m. żarówki poszły ;) Po dłuższym czasie postanawiam pójść na 50 m. i za pomocą namiaru z hydro puścić gdzieś akustyki, jeden trafił w handlowca, a drugi w fregatę zatapiając ją. Z powrotem na 250 m. i po przeładowaniu powtórzyłem manewr. Niestety zostałem wykryty i bomba wybuchła niedaleko (szczegóły na fotkach). Patrol był dobry, ale strzelanie na zasadzie "tam coś słyszę to akustyka, mniej więcej, tam puszczę" mnie, że tak powiem nie satysfakcjonuje, jednak innej możliwości nie miałem, więc...
PL_CMDR Blue R - 8 Październik 2013, 22:47
:
Kanaron, mówiłem ci, że te zielone to nie akustyki.
PL_kanaron - 9 Październik 2013, 07:12
:
Tak wiem, ale na te dwa niszczyciele na początku posłałem akustyki (a przynajmniej na tego drugiego, bo teraz to już nie pamiętam). Ile naprawdę było akustyków, i które to były to nie pamiętam, ale jakieś puściłem.