Opis: TBD (jutro)
W patrolu udzial wzieli:
PL_Tes - SURV
• Dido Class "HMS Naiad" - 5,600
• Troop Transport "Senneville" - 8,040
---------------------------------------------------
Razem: 13,640 BRT
Po czasie:
• Small Transport "North Cornwall" - 4,336
Ciezko uszkodzony tankoowiec klasy "Arrow"
PL_U55 - SURV
PL_Kanaron - SURV
• Troop Transport "Bergen" - 7,985
---------------------------------------------------
Razem: 7,985 BRT
Plus szereg uszkodzonych jednostek.
PL_kanaron - 12 Listopad 2014, 07:27
:
Opis później, jak na razie zgłaszam bardzo wadliwe magnetyki (na 5 magnetyków 3 wybuchły za wcześnie, pozostałe dwie trafiły, ale może tylko dlatego, że odległość nie była zbyt duża).
Na zdjęciach dwie uszkodzone przeze mnie jednostki.
PL_fox6 - 12 Listopad 2014, 13:11
:
Przy wzburzonym morzu magnetyki bardzo często przedwcześnie wybuchają.
PL_kanaron - 12 Listopad 2014, 15:28
:
Więc tak: równolegle do konwoju płynąłem przez 45 minut, potem 10 minut prostopadle, gdy zaczynałem zwrot na czołówkę z konwojem wachtowi meldowali, że już coś tam widzą. Zanurzenie i płyniemy do konwoju. Niestety manewry trochę czasu zajęły i na sam atak miałem ze 45 minut.
Pamiętałem tą misję i spodziewałem się sporego tonażu. Zatem dwa magnetyki do T2, jeden wybuchł 1km ode mnie. Na poprzedni namiar posyłam kolejną rybkę, pierwszy magnetyk trafił, drugi przeszedł. T2 znacznie zwolnił, ale nie tonie. Zatem dziobowa do transportowca, rufowa do T2, transportowiec dostał, mocno się przechylił, ale nie tonie, rufowa chybiła i trafiła z unieruchomieniem jednostkę dalej, ale też nie tonie. Przeładowałem posłałem rybkę do transportowca, przedwybuch... Druga się przeładowała, zostałem staranowany przez szybko płynący niszczyciel, lekkie uszkodzenie kiosku, nic poza tym, posłałem kontaktową do transportowca i dobiłem go.
Czasu zostało na przeładunek 2 torped, mogłem atakować TEC, Cargo Steamer lub dobić T2. T2 to największy tonaż z tych trzech to postanowiłem go dobić i ewentualnie drugą do TEC posłać. Jedna do T2 myślałem, że trafi w TEC, bo przeciął jej kurs, ale przeszła pod, jednak do T2 nie dopłynęła, wybuchła... Ostatnia moja rybka jaka się przeładować zdążyła. Długo się zastanawiałem czy posłać ją jako kontaktową czy magnetyk. W końcu stwierdziłem, że kontaktowa może go nie zatopić na czas (6 minut), a magnetyk mógłby przetrącić kil. No to ją posłałem i... przedwybuch
PL_fox6 - 12 Listopad 2014, 16:02
:
Bywa i tak
Nie możesz narzekać - w końcu zatopiłeś statek z żołnierzami wroga :p PL_kanaron - 12 Listopad 2014, 16:15
:
Też fakt, mogłem też zatopić paliwo do maszyn wroga, ale czy czołg lub samolot ruszy bez załogi (o ile wśród tych żołnierzy byli pancerniacy lub lotnicy)
