POLISHSEAMEN

Ogólnie o Silent Hunter III - Trening - najlepsza metoda na bycie rzeźnikiem

sNr - 16 Listopad 2015, 11:30
: Temat postu: Trening - najlepsza metoda na bycie rzeźnikiem
Wczoraj okoł 2 w nocy zagraliśmy rozgrzewkowy trening na poziomie trudnym by pepe miał możliwość popatrzenia na zabieg deratyzacji. W momencie trafienia pierwszego frachta pepe jednak wyleciał bo nie odchaczył firewalla dla SH3. Wrzucam więc mały raport.

Trening był naprawdę fajny i oboje zrobiliśmy na 2x niezłą rozpierduchę

Moja akcja:















pepe powtórzył ten numer lecz jeden zwiał w dzikich zygzakach więc wziąłem gada na muchę. przepraszam za brak screenów ale kręciłem wideo z akcji pepe. może wrzucę ale jest to sens? w zasadzie wyglądała tak samo po za jednym 'ścigaczem horyzontu'





Pepe szarżuje



Dzięki pepe za rozprostowanie kości . Do następnego!

:bokser: :||
pepe - 16 Listopad 2015, 14:02
:
Heh, odpaliłem grę po kilku ładnych latach i nie było czasu nawet przypomnieć sobie klawiszologii. Tak czy inaczej mam już SH III razem z KOTA.
Nie strzeliłem za dużo screenów. Właściwie to tylko jednego robionego w dość intymnym momencie ocierania się kadłubem o kadłub:



Misja miała charakter treningowy z uwagi na idealne pozycje do ataku, ten sam typ statków itp. Faktycznie przy pierwszej grze wywaliło mnie z misji bo nie odhaczyłem SH III z firewalla (było juz późno i mogę zwalić na zmęczenie). Za drugim razem Sonar wstrzymał się ze swoim atakiem bo mi namierzanie szło znacznie dłużej. Posłałem 4 torpedy niemal jednoczesnie w 4 cele. Trzy doszły i zniszczyły statki. Ostatnia uderzyła w wrak, który nachodził na trajektorię torpedy do ostatniego celu (niefortunnie wybrałem kolejność ataku).

Ostatni statek uciekał a ja nie pamietając klawiszologii borykalem z problemami czysto elementarnymi jak zmiana kursu i prędkości.

W końcu tak całkiem dla zabawy ustaliliśmy, że wynurzamy się i walimy z dział. Ponieważ byłem bliżej, cały ostrzał poszedł na mnie. Nie pamiętałem co trzeba zrobić by osadzić załogę przy dziale. Znikające do krawędzi menu interface'u wcale w tym nie pomagało.
Sonar łoił ostro do troop'a a ten do mnie. Poszedłem na peryskopową (bo tylko na taką umiałem) z małym przeciekiem i poważnymi uszkodzeniami jednego przedziału. Kiedy ogarnąłem już co trzeba zrobić ponownie wynurzyłem okręt i udało mi się obsadzić w końcu załogę przy armacie. W tym momencie Sonar rozpirzył w drzazgi ścigany statek.
Mieliśmy jeszcze razem zejść na głębinę. Sonar podpowiedział jaki klawisz odpowiada za zanurzanie się. Celem było chyba 150 m ale w wyniku uszkodzeń skorupka mojej łajby pękła na 61 m.

Ponieważ wszyscy wiedzą, że dla mnie liczy się jedynie zwycięstwo podaję wyniki pierwszego mocno kalekiego (z braku obeznania się z elementarnymi sprawami) patrolu:



Mamy jeszcze trochę czasu do rozpoczęcia gier w SH III, który wykorzystam na przypomnienie sobie gry, w którą nie grałem nie licząc wczorajszego wieczoru około 6-8 lat.
Z pewnością będę się od czasu do czasu pojawiał w grach rankingowych PS mimo, że u-booty to zdecydowanie nie mój konik.

Za wciągnięcie mnie do SH III możecie panowie podziękować Sonarowi. Bez jego zajawek w postaci filmików nie tykałbym tej nudnej dla mnie gry :P
PL_Cmd_Jacek - 16 Listopad 2015, 19:24
:
Fajne screeny. Będzie ciekawie.
janko175 - 16 Listopad 2015, 21:52
:
Ehhhh :beksa: Fajnie by było znowu popływać . Może jak doba będzie miała 48h i ogarne jakiś bezpieczny dopalacz :piwko: to uda mi się znaleźć czas i ochotę . Póki co ...
Pozdrowienia dla wszystkich .
PL_Cmd_Jacek - 17 Listopad 2015, 07:14
:
janko175 napisał/a:
Ehhhh :beksa: Fajnie by było znowu popływać . Może jak doba będzie miała 48h i ogarne jakiś bezpieczny dopalacz :piwko: to uda mi się znaleźć czas i ochotę . Póki co ...
Pozdrowienia dla wszystkich .


Janko :8) . Kopę lat :-) . Zapraszamy !!!
sNr - 17 Listopad 2015, 12:16
:
Witaj Janko stary kamracie! Join to the Wolfpack then dude - bo niebawem ranking a misji jest morze :lol

Danke Jacek! Było cool!
PL_Renegat - 17 Listopad 2015, 18:32
:
Dubel proszę usunąć .
PL_Renegat - 17 Listopad 2015, 18:35
:
Pozazdrościłem Wam i również odpaliłem troop trejning :lol niestety byłem sam ale .....
i tak zajefajnie się bawiłem :8)
pepe - 17 Listopad 2015, 18:35
:
Gdzie można złożyć petycję o skasowanie tego tematu? Ludzie przez sentyment do SH III z DW mi pouciekają :P
sNr - 17 Listopad 2015, 19:07
:
Panowie a może pospierniczamy w Pękające Szczęki 'trójcą'? Doznania niesamowite i pot na czole :lol

Nie wygrywa ten co przeżyje - bo nikt nie przeżyje ale honor dla tego co utrzyma się najdłużej. Screeny robi się tak często jak jest gęsto... od jeży i bomb... no wiecie...

...eksplozji...

:8)
pepe - 17 Listopad 2015, 19:15
:
Jeszcze nie miałem czasu odpalić ponownie SH i przypomnieć sobie o co tam chodzi i jak się steruje okrętem.

Btw czy jest jakiś mod, który umożliwi mi jako Kapitanowi nie podcierać pupki bosmanowi po wyjściu z kibelka? Jakoś to całe zarządzanie załogą mocno mnie brzydzi.
sNr - 17 Listopad 2015, 20:52
:
joseph, skocz im pomóc bo im się trójka przytkała

no bo takie było brzydzące - taki urok U-bootów :lol
PL_CMDR Blue R - 17 Listopad 2015, 20:58
:
Poza tym na multi, to tylko raz przerzucasz (i ewentualnie później podczas tworzenia ekipy naprawczej). A klikając prawym przyciskiem na przedział przenosisz tam wszystkich z zaznaczonego przedziału (czasami oficera nie przeniesie), co powoduje, że zarządzanie załogą zajmuje (w sumie) maks 1-2 minuty na cały patrol.
sNr - 18 Listopad 2015, 02:42
:
dokładnie. no chyba, że ma cherlaków zwanych rekruci to trzeba ich dawać rozkrokiem nad kanał baterii skąd dwoma akumulatorami robimy prask w orzeszki i biegają po okręcie bez marudzenia

każdemu prażone orzeszki i da się przeżyć. no chyba że przez wodotoki widzisz cień niszczyciela. wtedy Ci pomoże jedno

zapuszczasz załodze z YT: https://youtu.be/nsLC08eQkj0

czyli naprzód YOLO i do góry i grzejesz z czego masz zanim znów się zanurzysz - tym razem na wieczność

:8)

:)

PS. Jako, że temat przeżył może warto go zachować do treningowania w dziale SH3? :papapa: