POLISHSEAMEN

Nasze aktualne patrole - Patrol rankingowy 002 - Śnięty Mikołaj

sNr - 14 Grudzień 2015, 13:25
: Temat postu: Patrol rankingowy 002 - Śnięty Mikołaj
Kod:
"Śnięty Mikołaj"
U-Booty: VIIB (1942) lub VIIC (1942), zawodowcy
Czas misji 90-120min
06 XII 1942 g. 11:00 Pogoda: lekkie zachmurzenie
--- TŁO HISTORYCZNE ---
4 grudnia dowództwo radzieckie rzuciło część sił frontu stalingradzkiego i dońskiego do likwidacji okrążonej w Stalingradzie niemieckie 6 armii. Zacięte walki trwały 5 dni i Rosjanom nic nie dały. Oddziały niemieckie broniły się bardzo umiejętnie i nie dały się rozbić.
--- ODPRAWA ---
Zauważono konwój, kurs E. Wasze stado ustawione jest w dwóch grupach. Prześlijcie prezenty mikołajowe Brytyjczykom.
   POWODZENIA!
   PL_Cmd_Jacek

v.1 (01/01/2010)








W.A.R.D.C_sNr SURV

Ore carrier 8060
Bourrasque Class 1398
Ore Carrier 8137
Liberty Cargo 1/2 - 3737
Large Merchant 1/2 - 6812,5


razem: 28144,5

PL_U-55 SURV

Small Transport 4475
Granvile Freighter 4718
Cargo Steamer 5309
Granvile Freighter 4789
Large Merchant 1/2 - 6812,5

razem: 26103,5

PL_Renegat KIA

Coal Freighter 3009
Tanker T2 10518
Fleet Auxilary 7140
Chemical Freighter 1827
Destroyer Clemson 1190

razem: 23684

PL_Cmd_Jacek KIA

Medium Cargo 5022 +
Liberty Cargo 1/2 - 3737

razem: 8759

PL_Tes KIA - bez zatopień

----------------------------------------------------------

razem: 8759

razem zatopiliśmy: 86691 BRT - tracąc 3 U-booty, czyli marnie...

----------------------------------------------------------

Misja autorstwa Jacka na kole podbiegunowym urzeka widokami. Rozgrywka trudna, bywa tam bardzo gorąco ale mi się podobało. Mimo paru pudeł (dzikie zygzaki) i 2 co zwiały udało mi się nieco wydłubać w stali wroga.

Tesiu zaś gdzieś poszedł i go posłali na dno. :(



Jacek nieco za bardzo zaszarżował na łysze :)



Kapitan Tes schował się w kibelku - może tam go woda nie sięgnie?



Tego to chyba gały szczypią i słabo widzi :) - wystawiać szkło przy frachcie? Jaceeek pieronie!



Burza Class nadziewa się na fisza.



Ta... a potem trza dobijać :P



Renegat demolował wszystko w mojej okolicy.



No i popieronił.



Renegat demoluje dalej. Ryby latają obok mojego U-boota.



Dobitka!



Znów szalony Renegat w swoim żywiole.



No! Może być - potem dobił go Zbyszek - brawo! Taki hektar go ścigał - jak niżej :||



Tego nie wiem kto i jak ale epic widok.




Znów Crazy Renegat w demoliszyn-tajm.



...ale za chwilę pękła mu wątroba w U-boocie i zszedł na łono dna św. Kalfasa... :||



Umarł i nie żyje. Smutne wieści z chmurki...



Dobitka Jackowego niedobitka.



Widoki epickie. Biedny eskortowiec. Uderzyła go góra i zabiła. Skill kurde - moron.



Znów dobitka dobitki dobitki...



a to za święntego Jacentego.



Kapitanie! Trzech oficerów złapało grzyba!



Tam jest mój Large Freighter i goni go Zbyszek. Pier dziada! Pier!



No. Zbyszek zaorał. Elegancko!



Temu też pękła wątroba.



Rozglądam się za Zbyszkiem ale nic nie widać. Invisible man!

Poniższe screeny oddają rozmiar demoli jakiej dokonaliśmy:



Kolejno mijam cztery plamy ropy pełnych graciarni pokładowej...



Depesze musiały zaboleć Churchila bo jego miód i buły spadły z póły :||



Łeee już? A gdzie Zbyszek? Ho no tu!



Mmmm...



Kropkę - kropkę widzę na lornetce. Weźcie tą meszkę do jasnej...



...aaa to Zbyszek był nie meszka...



Sam poleciał pooglądać naszą graciarnię...



No Zbychu, idziemy do bazy opić śmierć kamratów w kantynie! Norwegia za jakieś 2 dni marszówką...





Tak jest! Bądź ostrożny i do zobaczenia w bazie!

Dziękuję za patrol i przeczytanie tematu.

Do zobaczenia na morzu ponownie panowie!

:papapa:
PL_Cmd_Jacek - 14 Grudzień 2015, 16:20
:
Fajny opis :8) .

Mnie nie wyszedł ten patrol.



Minąłem, eskortę i zaatakowałem. Pierwsza torpeda we frachtowiec nie trafiła, dopiero druga zatopiła cel. Następnie zabrałem się za Victory. Dwie rybki zatrzymały dziada.



Próbowałem podejść z drugiej strony, ale wykryła mnie korweta. Odpaliłem z rufowej trzecią torpedę do Victory, ale wszedł mi w celownik inny frachtowiec. I on przyjął na siebie to uderzenie. Za to ja zostałem zaatakowany przez kwiatuszka i sprowadzony do parteru.



Nie wywaliło mnie na obserwatora, ale patrząc na moją głębokość i uszkodzenia, to niestety dał o sobie znać bug gry. No nic tak czy siak to jest KIA.

Na sam koniec oglądnąłem sobie zbliżenie U-55 i sNr-a :||



Dzięki za grę :placzus:
sNr - 14 Grudzień 2015, 17:31
:
a dzięki dzięki. grunt to dobry żart :8)

Właśnie kompiluję film z tego spacerku ku Norwegii

No cóż. Nie dość, że mało natopiliśmy to jeszcze nas wyrypali jak kali araba na pierwszym i ostatnim spotkaniu dusznej nocy :||

No pany. Trza się zmobilizować i konwój sterroryzować!

Bo doju :|| a raczej: Do boju! :papapa: