| Cytat: |
| "Niedzwiedzi szlak"
U-BOOTY: VIIC/41 (1944) CZAS MISJI: 2 godz 02/08/1944 g. 2:00 POGODA: zachmurzenie umiarkowane,wiatr silny Juz wiadomo , ze kazdy kolejny dzien przyniesc nam moze kleske. Teraz niema juz kwesti czy zwyciezymy , tylko jak korzystnie jeszcze mozemy przegrac. "Niedzwiedzi szlak" jak nazywaja wszyscy przesmyk w poblizu Islandii , to miejsce ktorym przechodzi wiele konwoji do Murmanska. Oczekujac pokoju , mozemy jedynie walczyc ... PL_Szczur, PL_David. |
Pod wodą mnie radarem wykrył? Usłyszał cichy bieg? Usłyszał burzę w mojej głowie? Miał kamerę termowizyjną? KotA stała się GWX'em i zobaczył mój okręt tuż pod powierzchnią wody?
Byłem na 30 metrach gdy oberwałem dwoma jeżami i było po mnie.
| PL_kanaron napisał/a: |
| Finek kręcił z kilkoma DD-ekami. Po tym co widziałem jak mnie obrzucali to jak przeżyłeś na głębinie tego jeża to ja nie wiem. Jak przeżyłeś te dość bliskie bomby to ja tym bardziej nie wiem.
I czemu mój okręt od początku tego sezonu tonie przy lekkim draśnięciu, przy lekkim wstrząsie, to już kompletnie nie wiem. |