| Cytat: |
| HFC do TF3, TF99 X HMS Tribune pod Bergen wykrył jakiś zbliżający się od południa okręt X Macie go odnaleźć i zatopić XXX |
pingwin9314 - 9 Lipiec 2016, 23:01
:
Płyniemy w tamtym kierunku nie przekroczyć linii podziału z okrętami podwodnymi, sprawdzać cały czas czy wykrywają coś radary.
Nie wiedzą o naszej obecności tutaj więc nic nie wysyłać.
PL_CMDR Blue R - 10 Lipiec 2016, 20:49
:
15:45
Mgła wreszcie odpadła. Na niebie nie było widać zbyt wielu chmurek. Idealna pogoda dla samolotów i obserwatorów. Niemniej poranny kontakt wciąż pozostawał niewiadomą.
Pierwszy oficer podszedł do Jenkinsa i powiedział:
-Jeżeli ten cel porusza się na północ, to już minął naszą pozycję. Na pewno nie przeszedł przez nasz obszar... Co daje dwa podejrzane obszary [?1; ?2]. Nie powinniśmy się tam skierować, sir?
W tej chwili na mostek wszedł podoficer z wiadomością:
-Sir. Otrzymaliśmy nowe rozkazy ze Scapa Flow.
| Cytat: |
| HFC do TF99 X Przekazać TF3 2 niszczyciele |
Jakby wszystko się na nich zwalało.
-Sir! Wodnosamolot przed dziobem!
Jenkins chciał kląć, gdy dostrzeżono niemiecki wodnosamolot. Niemiec musiał ich także widzieć.
pingwin9314 - 10 Lipiec 2016, 20:53
:
Wypuścić samolot na patrol. Już o nas wiedzą.
Kurs na północ (1 w lewo od Trondheim) Niemcy będą chcieli uciekać przed nami do portu.
Nadać do SF: Wykryci przez wodnosamolot, Niemcy nas wyminęli odcinamy im drogę do Portów. Niech TF3 rusza za nimi. Zagrożeni przez lotnictwo Norweskie, nie ma możliwości wydysponowania niszczycieli.
PL_CMDR Blue R - 11 Lipiec 2016, 09:35
:
17:02
-Sir! Dwa pilne meldunki - powiedział podoficer wpadając na mostek - Dowództwo Home Fleet kazało nam znaleźć, zaatakować i zatopić cel, a potem wracać. Jednocześnie nasz wodnosamolot dostrzegł na północ od nas okręt kierujący się w stronę Trondheim. Niestety, zanim udało się zidentyfikować cel, wypatrzyły go niemieckie samoloty myśliwskie i musiał uciekać.
W tej samej chwili na mostek wszedł marynarz z obsługi radaru i zameldował:
-Sir. Od zachodu zbliżają się samoloty. Prawdopodobnie to nasza eskorta.
pingwin9314 - 11 Lipiec 2016, 10:09
:
Pełna prędkość wyciśnijcie co tylko się da z naszych maszyn. Odciąć mu drogę do portu.
Wysłać namiary na cel dla TF3, niech ich opóźnią atakami lotniczymi.
PL_CMDR Blue R - 11 Lipiec 2016, 11:14
:
Szczęśliwie dla zespołu były to Fulumary, które przegoniły wiszącego nad nimi zwiadowcę. Osłona nie trwała jednak długo. Około 18:00 Fulumary odleciały, a ich miejsce zajęły niemieckie Messerschmidty. Wtedy też zameldowano o zauważonym celu. Jenkins przeklął. Cel nie był po lewej burcie, a przed dziobem po prawej. Nie odcięli drogi do Trondheim, ale znaleźli się za wrogiem. Albo pilot samolotu zwiadowczego (co zwinął się z Fulumarami na bezpieczną odległość) pomylił się z pozycją, albo wróg szedł szybciej, niż się spodziewali.
-Sir. Wróg nas zauważył - zameldowano, gdy zauważono ciężką chmurę zasłony dymnej. Najbardziej wysunięty na południe okręt wroga najwyraźniej osłaniał główne siły. I wtedy nadszedł meldunek z radaru, którego Jenkins nie spodziewał się:
-Sir. Radar potwierdza. To tylko jeden cel.
Jeden cel... a widzieli lekki okręt, który przed nimi uciekał. Nie był to na pewno Scheer...
pingwin9314 - 11 Lipiec 2016, 12:34
:
Icarus Intrepid oraz Mayrant neich ruszą za nim my odbijamy parę stopni bardziej na północ. Muszę wiedzieć gdzie oni są. wysłać prośbę do TF3 o osłonę myśliwców bo nie możemy wypuścić naszych zwiadowców.
Jeśli BF zbliżą się zanadto zestrzelić mi je.
PL_CMDR Blue R - 11 Lipiec 2016, 13:43
:
Wkrótce nad TF99 przybyły Hurricany i znów sytuacja się zmieniła. Teraz mieli parasol ochronny a Messerschmidty zostały na wschodzie, jak i goniące się niszczyciele. Zwiadowca natychmiast powrócił do poszukiwań, a zespół skierował się bardziej na północ. Felix nie wiedział, że utracił element zaskoczenia już kilka godzin wcześniej. Około 18:00 odebrano wiadomość z TF3 "O 19:00 startuje grupa bombowców X Podajcie pozycję wroga"
pingwin9314 - 11 Lipiec 2016, 13:47
:
Wypuścić drugi samolot zwiadowczy, jeden niech sprawdzić tereny na północ drugi na południe od nas. Kurs na wschód. Nadać informację kontakt z Scheerem utracony, napotkano jeden mniejszy okręt który ścigają teraz nasze niszczyciele/
PL_CMDR Blue R - 11 Lipiec 2016, 19:38
:
Poszukiwania nic nie dawały, za to w powietrzu robiło się coraz gęściej od maszyn. Wysłane w pościg niszczyciele informowały, że są atakowane przez pojedyncze bombowce, a radar był pełny mnożących się ech. W powietrzu rozpoczynała się bitwa. Dochodziła 19:00, gdy odebrano dwie wiadomości. Jedną z TF3, drugą ze Scapa Flow.
Wiceadmirał Halliday ostrzegał ich, że ponad 150 mil od nich znajduje się U-Boot, natomiast wiceadmirał Kanaron poinformował oba zespoły, że wywiad potwierdził pozycję Scheera w okolicach Gdyni. I kazałzidentyfikować ścigany cel, zatopić w miarę możliwości i przeszukać najbliższą okolicę.
pingwin9314 - 11 Lipiec 2016, 19:55
:
Niech niszczyciele zatopią ten niszczyciel w miarę możliwości jeśli nie mają możliwości a my nie mamy możliwości go dogonić niech zawracają, płyniemy im na spotkanie, na razie ścigając cel.
To ciekawe czy coś tutaj jest w pobliżu? Po za tym niszczycielem.
PL_CMDR Blue R - 11 Lipiec 2016, 21:07
:
20:06
-Sir. Piloci Hurricane'ów meldują, że kończy im się paliwo i muszą wracać do bazy. Nasz pierwszy zwiadowca też musi wkrótce lądować. Podjąć go z wody?
pingwin9314 - 11 Lipiec 2016, 22:09
:
CO z tymi niszczycielami? Wydałem rozkazy rządnej odpowiedzi, tak podjąć go z wody.
PL_CMDR Blue R - 11 Lipiec 2016, 22:12
:
[Tak. Nie podali żadnej odpowiedzi.]
==============================================================
Gdy Washington zatrzymał się, aby podjąć z wody pilota, nadleciały Fulumary, ścigane przez Messerschmidty. Ich walka wyglądała na aż zbyt jednostronną. Jenkins sam dostrzegł jednego zestrzelonego Fulumara. Wtedy też na mostek dostarczono wiadomość z TF3:
| Cytat: |
| TF3 do TF99 X Wychodzicie z zasięgu naszych samolotów X Zmieńcie kurs |
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 00:18
:
Wysłać wiadomości do TF3
Nie ma takiej możliwości płyniemy do naszych niszczycieli.
Niech nasze niszczyciele zawracają.
Pełna prędkość.
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 05:46
:
Niszczyciele powróciły około 20:44, tuż przed nalotem kilku bombowców, które skierowały się w stronę Washingtona. Zapora ogniowa postawiona przez amerykanów była jednak zbyt duża i Niemcy zrzucili bomby niecelnie z dużej wysokości i zawrócili. Manewr nie udał się jednak jednemu Junkersowi, który trafiony pociskami artylerii p-lot spadł do morza.
-Sir. Niszczyciele meldują, że pomimo długiej walki nie zatopili wrogiego okrętu.
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 10:40
:
Czy cel został zidentyfikowany?
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 10:54
:
-Nie, sir. Cały czas obserwowano tylko jego rufę przez dym. Ale nie była to jednostka cięższa od niszczyciela. I na pewno nie ciężki niszczyciel, sir. Odpowiadał ogniem z lżejszych dział.
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 11:12
:
Nadać do SF okręt zidentyfikowano jako niszczyciel, zdołał uciec przed naszymi niszczycielami, wracamy na pozycję taką by TF3 mógł nas ochraniać z powietrza, w trakcie walk zestrzelono co najmniej 1 Junkersa oraz uszkodzono kilka kolejnych oraz kilka kolejnych FW. Czekamy na dalsze rozkazy. Na razie płyniemy na zachód i przekazujemy dwa niszczyciele do TF3.
Impulsive i Inglefield przechodzą do TF3
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 12:27
:
Dodać informację iż Gleaves i Plunket są nam potrzebne oraz przepraszamy za nie wysłanie wcześniej informacji chcieliśmy być niewykryci a potem podczas akcji wyleciało mi to z głowy.
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 13:50
:
[i by nie przyszło, jakby nie Kanaron
]
Niedługo później odebrano nowe rozkazy. Głównodowodzący Home Fleet nakazał wrócić na pozycje sprzed ataku i znów czekać na wroga.
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 13:59
:
wracamy na poprzednią pozycję chociaż chętnie bym się przeniósł w rejon bliżej Norwegii.
Dobrze wyznaczyć strefę patrolowa między tymi dwoma ,,polami".
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 22:19
:
Zaczęło się 23 czerwca o 22:17 od niewinnego komunikatu:
"Osiągnęliśmy wschodni kraniec strefy patrolowej".
Oznaczało to, że teraz przez kilka godzin będą płynęli na zachód. Chwilę po zwrocie radar wychwycił idące ich śladem jednostki:
-Kilka jednostek nawodnych, zbliża się od zachodu, sir. - zameldowano.
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 22:20
:
Od zachodu? To zapewne nasi jeśli byłby to wróg już byśmy wiedzieli. Jak by co przygotować się do walki, ale nie strzelać bez rozkazu.
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 22:22
:
(a to wróg informuje o przejściu?)
Kilkanaście minut później uzyskano kontakt. 4 lekkie jednostki, zapewne niszczyciele, dość szybko zbliżały się w ich stronę...
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 22:23
:
Nadać by się zidentyfikowali.
Tylko idiota by atakował lekkimi jednostkami na taką grupę.
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 22:25
:
Odpowiedź brzmiała: "Brytyjskie niszczyciele". I cały czas się zbliżali.
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 22:26
:
Zapytać dlaczego płyną one do nas?
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 22:26
:
Odpowiedź brzmiała:
-Zatrzymać się i zidentyfikować!
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 22:27
:
Amerykański Pancernik Waszyngton oraz 5 niszczycieli amerykańskich i 2 brytyjskie.
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 22:29
:
Po tej odpowiedzi nadeszła odpowiedź zwrotna:
-Posiłki o które prosił wasz dowódca.
Zbliżające się okręty zmieniły lekko kurs i można było rozpoznać charakterystyczny kształt starych, amerykańskich niszczycieli oraz Huntów.
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 22:34
:
Nadać do SF. Proponując uzyć niszczycieli z Loch Ewe miałem na myśli wysłanie ich do osłony TF3 a nie nas skoro mieliśmy dużą już osłonę i proszono nas o wysłanie okrętów do TF3. Czy mamy je wysłać do grupy TF3 ?
PL_CMDR Blue R - 12 Lipiec 2016, 22:42
:
Niszczyciele szły równolegle z grupą, również oczekując na odpowiedź. Ta, która przyszła tuż po północy, nie była jednak odpowiedzią, na którą Felix czekał:
| Cytat: |
| HFC do TF99 X Decyzja zostanie podjęcia około 8:00-10:00 |
pingwin9314 - 12 Lipiec 2016, 22:49
:
Na razie niech zostaną z nami i włączą się w szyk czekamy, czekamy do rana a na razie kurs na TF 3.
PL_CMDR Blue R - 13 Lipiec 2016, 19:48
:
Rano odebrano nowe rozkazy. Te nakazywały TF99 powrócić do Scapa Flow.
pingwin9314 - 13 Lipiec 2016, 22:14
:
No to wracamy
PL_CMDR Blue R - 15 Lipiec 2016, 20:35
:
Po północy 25 czerwca 1942 USS Washington stanął na kotwicy w Scapa Flow. Kolejny rejs bojowy został zakończony i marynarze nie mogli się doczekać zejścia na ląd.
Gdy spuszczono parę, na mostek zajrzał jeden z wachtowych i zameldował:
-Sir. Zbiornikowiec pyta nas, czy potrzebujemy paliwa...
W tej chwili zza jego plecami na mostek wetknął głowę dowodzący wachtą podoficer i pośpiesznie dodał:
-Sir. To ci Polacy z tej Bożonarodzeniowej Choinki pytają.
pingwin9314 - 18 Lipiec 2016, 00:27
:
Niech mają swoje 5 minut, zatankować.
PL_CMDR Blue R - 18 Lipiec 2016, 07:32
:
Jenkins mógł mieć tylko nadzieję, ze wroga nie ma w okolicy, gdy zbiornikowiec rozbłysł światłami, jak bożonarodzeniowa choinka.
"Zgaście te światła!" - mrugały w ich stronę lampy, ale nic nie mogły pomóc.
Wreszcie nastała znów ciemność. O poranku do burty pancernika dobiła barka amunicyjna, aby uzupełnić wystrzeloną amunicję. Załoga miała pełne ręce roboty, narzekając, że "oficerowie w tym czasie mogą odpoczywać", ale nie było to prawdą. Raporty, raporty i jeszcze raz raporty. Zużycie paliwa, amunicji, prowiantu, meldunki o stratach, rannych i chorych. Każdy oficer miał swoją działkę. Jenkins miał tą największą, ale też i bardziej ogólną. Raport z operacji. W zasadzie od czasu wizyty brytyjskiego monarchy nie napisał żadnego raportu. W końcu ostatnio do Scapa Flow przypłynęli tylko po amunicję i paliwo. Więc w zasadzie to była jedna ciągła operacja. Śniadanie, krótki nadzór nad okrętem, aby załoga widziała, że "admirał czuwa", a potem będzie mógł na spokojnie zabrać się za raport. Tak brzmiał plan, który zaraz po śniadaniu zepsuł pierwszy oficer, przynosząc meldunek z lądu:
-Sir. Głównodowodzący Home Fleet chce się z panem widzieć. Udało się mnie dowiedzieć tylko tyle, że chodzi o Lutzowa.
pingwin9314 - 18 Lipiec 2016, 08:51
:
[Raport napisze jak wypocznę dorzucę go do postu u Kanarona a potem tutaj]
Dobrze czyli czas wyruszyć do naszego Wiceadmirała.
PL_CMDR Blue R - 18 Lipiec 2016, 08:54
:
[nom. Ale daj Jenkinsowi też go napisać
Czyli po rozmowie z Kanaronem go napiszesz
Standardowo rozmowa z Kanaronem w jego temacie]
PL_CMDR Blue R - 19 Lipiec 2016, 11:34
:
26 czerwca 1942. Godzina 8:30
-Sir - zapytał pierwszy oficer - Dostaliśmy chociaż rozkazy o której mamy wyjść w morze? Maszynownia potrzebuje tej informacji, aby na odpowiednią godzinę przygotować parę do turbiny.
pingwin9314 - 19 Lipiec 2016, 17:07
:
- Po prostu jutro a więc ruszamy o 12.
PL_CMDR Blue R - 19 Lipiec 2016, 19:22
:
26 czerwca 1942. Godziny poranne.
Felix siedział w fotelu i wsłuchiwał się w delikatny dźwięk pracujących kotłów. Na okręcie było wystarczająco cicho, aby usłyszeć, jak pancernik budzi się do życia. Niedługo potem dym zaczął unosić się też nad piątką amerykańskich niszczycieli, przygotowujących parę do wyjścia w morze. Pierwszy oficer zbliżył się do kontradmirała i zameldował, że kotły pracują prawidłowo i że wkrótce para zostanie podniesiona wystarczająco, aby wyprowadzić okręt w morze. Spojrzał przy tym na niszczyciele i zameldował:
-Sir. Niszczyciele już też szykują parę.
pingwin9314 - 19 Lipiec 2016, 21:31
:
No to wyruszamy.
PL_CMDR Blue R - 19 Lipiec 2016, 21:41
:
Nie minęło pół godziny, gdy na mostku pancernika nastąpiło poruszenie.
-Patrzcie na Mayranta!
Nawet Jenkins spojrzał w stronę niszczyciela, który awaryjnie spuszczał parę. W tym zimnym, choć letnim, poranku para natychmiast zamieniała się w gęste, białe chmury, które otoczyły niszczyciel.
-Sir - zameldował pierwszy oficer - Chyba Mayrant ma jakiś problem.
Po kilku minutach z Mayranta zameldowano "Poważna awaria maszyny. Wymagana naprawa kotła".
pingwin9314 - 19 Lipiec 2016, 22:22
:
Dzwonie do SF, potrzebujemy dodatkowych niszczycieli straciliśmy Mayranta, przydały by się 4 tak by było ich 8.
PL_CMDR Blue R - 19 Lipiec 2016, 23:14
:
Hans, adiutant Kanarona, przekazał prośbę do wiceadmirała, a ta spotkała się z pozytywną odpowiedzią. Adiutant dodał też, że sojusznicze okręty podwodne pozostają "na południe od 60N" i rozkazy o "absolutnym zakazie wkraczania w tej obszar" ciągle były utrzymane.
Około południa okręty zaczęły kolejno opuszczać kotwicowisko. Gdy wyszli w morze, kapitan zapytał:
-Panie kontradmirale. Dokąd płyniemy?
pingwin9314 - 19 Lipiec 2016, 23:51
:
Do naszej strefy patrolowej tam gdzie ostatnio.
PL_CMDR Blue R - 22 Lipiec 2016, 07:50
:
27 czerwca 1942, godzina 11:45
Pierwszy oficer spojrzał na nawigatora nanoszącego pozycję i zameldował kapitanowi (komandorowi) Davisowi oraz kontradmirałowi Jenkinsowi:
-Sirs, wyszliśmy z zasięgu lotnictwa myśliwskiego z Wysp Brytyjskich.
Kapitan podziękował za informację kiwnięciem głowy i zwrócił się do kontradmirała:
-Sir. Mówiąc o ostatniej strefie patrolowej mówił pan o obszarze, gdzie jesteśmy teraz, czy o tym poza zasięgiem brytyjskiego lotnictwa, u samych brzegów Norwegii?
pingwin9314 - 22 Lipiec 2016, 15:33
:
Na razie zostajemy tutaj, tam patrolować będziemy kiedy Furius wyjdzie w może.
PL_CMDR Blue R - 25 Lipiec 2016, 18:24
:
30 czerwca 1942, godzina 18:22
-Sir - zameldował pierwszy oficer - Odebraliśmy wiadomość ze Scapa Flow. Wieczorem 2 lipca przypłynie do nas zbiornikowiec z paliwem. Jak pan myśli, przywiozą też jakieś smakołyki na 4 lipca?
pingwin9314 - 26 Lipiec 2016, 01:29
:
Nie sądzę oni o naszym święcie nie pamiętają.
PL_CMDR Blue R - 26 Lipiec 2016, 06:08
:
2 lipca 1942, godziny poranne
Mgła, która utrzymywała się przez cały poprzedni dzień, ustąpiła około 6:00, odsłaniając cały zespół. Szczęśliwie nikt nie zgubił się. Jenkinsa tego dnia obudził odgłos dzwonka alarmowego, wzywającego załogę na stanowiska. Jednak zanim Felix dopadł na mostek, alarm przestał wzywać marynarzy.
-Co się stało? - zadał pierwsze pytanie, wpadając na mostek.
Kapitan Davis zameldował:
-Sir. Dostrzeżono samoloty. Początkowo myślałem, że to może być nalot, ale to tylko samoloty zwiadowcze. Dostrzegli nas i jeden z nich zaczął nas śledzić.
W tej chwili na mostek wpadł jeden z marynarzy z pomieszczenia radiowego.
-Sir. Przechwyciliśmy zakodowaną wiadomość. Niemiec zaczął nadawanie.
pingwin9314 - 26 Lipiec 2016, 09:55
:
I tak w końcu by się dowiedzieli o nas. Płyniemy trochę na zachód i prosimy o chwilowy patrol myśliwców by go pogoniły.
PL_CMDR Blue R - 26 Lipiec 2016, 10:11
:
7:30
-Sir - zameldowano - Udało nam się połączyć z bazą 164 eskadry RAF. Są najbliżej. Mogąś nas osłonić za około 4 godziny. Prosili, choć raczej kazali nam skierować się 150 mil na zachód, aby ich Spitfire mogły zapewnić nam osłonę, bo tak daleko nie są w stanie utrzymać patroli.
pingwin9314 - 26 Lipiec 2016, 21:42
:
My nie potrzebujemy stałych patroli tylko pogonienia zwiadu.
PL_CMDR Blue R - 26 Lipiec 2016, 21:55
:
-Sir. Przekazuję tylko wiadomość od nich. - rozłożył bezradnie ręce oficer - To co robimy kapitanie?
[czyt. zostajemy na polu, czy 1 pole w bok, jak prosi RAF?]
pingwin9314 - 26 Lipiec 2016, 22:18
:
Zostajemy ja Chcę tylko krótki patrol myśliwców by tylko zestrzelili zwiadowce. Jak nie ma takiej możliwości no to szkoda.
PL_CMDR Blue R - 26 Lipiec 2016, 23:13
:
Zbliżało się południe, gdy wykryto na radarze zbliżające się echa. Wkrótce sygnały radiowe zjawiły się w postaci uzbrojonej w bomby eskadry Junkersów. Ich piloci najwyraźniej zamierzali zaatakować pancernik. Wtedy też odebrano wiadomość.
-Sir! - zameldował pierwszy oficer - Piloci myśliwscy z RAF skontaktowali się z nami. Słabo ich słychać, ale proszą o podanie pozycji, aby mogli nas osłonić.
Jedno było pewne. Trochę się spóźnili. Bombowce właśnie wchodziły w zasięg głównej artylerii...
pingwin9314 - 26 Lipiec 2016, 23:14
:
Po dwa niszczyciele na każdą eskadrę, Pancernik niech wali w co się da.
Podać pozycje i informacje że jesteśmy atakowani przez eskadrę Ju.
PL_CMDR Blue R - 26 Lipiec 2016, 23:21
:
Eksplozja bomby wprowadziła pancernik w drżenie. Huk doszedł do uszu Felixa zaraz później. Bomba trafiła w sterburtę. Kolejna bomba wpadła do wody tuż przed dziobem, wyrzucając w powietrze masę wody. Do całego tego zamieszania cały czas dołączały się grzmiące działa. Wtem otworzyły się drzwi prowadzące na pomost i na mostek wpadł zdyszany chorąży.
-Sir! Eksplozja zdmuchnęła 16-tkę do morza (czyt. działo p-lot numer 16). Ludzie za burtą!
W tej samej chwili przy burcie za jego plecami eksplodowała kolejna bomba. Jeden z odłamków śmignął obok chorążego i o centymetry minął głowę Felixa. Chorąży natychmiast zatrzasnął drzwi, a Felix w tych dwóch sekundach szoku spojrzał na toczący się po podłodze odłamek. Centymetry dzieliły go od Purpurowego Serca... I to pośmiertnego. Jenkins był jednak zbyt doświadczony, aby takie coś go zatrzymało. W sekundę odzyskał pełną kontrolę nad sobą.
pingwin9314 - 26 Lipiec 2016, 23:25
:
- Meldunek o uszkodzeniach niech brytol podniesie rozbitków. Meldować ile Ju spadło.
PL_CMDR Blue R - 27 Lipiec 2016, 07:16
:
Puki atakowały Junkersy, HMS Impulsive tylko krążył w pobliżu miejsca, gdzie znajdowali się rozbitkowie. Na dodatek po kolejnym nawiązaniu łączności z myśliwcami i podaniu pozycji, dowódca klucza poinformował ich, że są zbyt daleko na wschodzie i myśliwce nie są w stanie do nich dolecieć i stoczyć walki, więc niestety zawracają do bazy. Zostali osamotnieni z ciągle atakującymi Junkersami, które uzyskały jeszcze jedno bliskie trafienie. Wreszcie Ju88 odleciały i brytyjski okręt rozpoczął operację ratunkową, załodze pancernika udało się też zebrać wszystkie raporty.
Liczba zestrzelonych Ju88 oscylowała między 1 a 4 w zależności od źródła, a na wodzie unosiły się jeszcze szczątki 1-2 samolotów. Uszkodzenia okrętu nie były zbyt poważne. Kilka dziur, które warsztat miał załatać w ciągu najbliższych godzin oraz jedno utracone stanowisko p-lot, którego wymiana zająć miała kilka godzin w porcie, gdy tylko dostaną nowe działko.
Najgorzej wyglądały straty w ludziach. 1 zabity, 8 rannych i 3 zaginionych, którzy prawdopodobnie byli na zdmuchniętym stanowisku, ale nie zostali wyratowani przez HMS Impulsive.
pingwin9314 - 27 Lipiec 2016, 14:38
:
Nadać informację o zestrzeleniu 4 Ju, prośbę o zamówienie nowego działka plot na wymianę oraz informację o śmierci 4 marynarzy, sam napisze listy kondolencyjne dla rodzin ofiar.
PL_CMDR Blue R - 27 Lipiec 2016, 16:20
:
Około 14:20 na mostek USS Washington dostarczono nowe rozkazy ze Scapa Flow
| Cytat: |
| HFC do TF99 X Kontynuować patrol zmieniając co 12-24h strefę patrolową na drugi jej koniec X Strefa patrolowa rozciąga się od obecnej pozycji do 150 mil (1 pole) na zachód XXX |
pingwin9314 - 27 Lipiec 2016, 16:22
:
Wyznaczyć strefę patrolową, płyniemy na powitanie tankowcowi, tak by tankować się 150 mil na zachód stąd.
PL_CMDR Blue R - 27 Lipiec 2016, 16:27
:
Do spotkania doszło o 18:30, gdy podnosiła się mgła. Esso Petroil natychmiast przystąpił do uzupełniania paliwa, które ze względu na ilość niszczycieli miało potrwać 8-9 godzin. Problemy zaczęły się o 22:00, gdy już amerykańskie niszczyciele pobrały paliwo. Zaczął wiać coraz silniejszy wiatr i zaczął się sztorm.
-Sir - zameldował kapitan kontradmirałowi, który był już w swojej kabinie - Esso nadaje, że morze jest zbyt wzburzone, aby kontynuować bunkrowanie. Przerywają operację i będą z nami, oczekując na poprawę pogody.
pingwin9314 - 27 Lipiec 2016, 16:37
:
Czekamy na poprawę pogody.
PL_CMDR Blue R - 27 Lipiec 2016, 16:49
:
Sztorm utrzymywał się przez całą noc i dopiero około 8:15 udało się wznowić bunkrowanie paliwa, które potrwało aż do 13:00. Kilka minut po pierwszej, z Esso Petroil nadano wiadomość:
-Bunkrowanie zakończone. Odchodzimy do Loch Ewe.
pingwin9314 - 27 Lipiec 2016, 17:05
:
Wracamy do patrolowania, podziękujcie im, niech wezmą ciała poległych.