POLISHSEAMEN

Admirałowie Arktyki PBF - Komandor John Fox, PO dowódcy TF4

PL_CMDR Blue R - 29 Lipiec 2016, 22:26
: Temat postu: Komandor John Fox, PO dowódcy TF4
Cytat:
ŚCIŚLE TAJNE
Komandorze Fox.
Pod wasze rozkazy zostaje przekazany konwój PQ17, złożony z 30 statków handlowych, 1 statku z katapultą, 2 okrętów przeciwlotniczych oraz jeden duży zbiornikowiec.
Eskortę konwoju zapewniać będzie:
HMS Manchester, 15 korwet, 7 niszczycieli, 4 niszczyciele Hunt i 2 stare niszczyciele amerykańskie.
Waszym zadaniem jest dostarczenie tych 30 statków handlowych do Murmańska. Część statków może być skierowana także do Archangielska, jeżeli zaistnieją ku temu warunki.
Konwój wychodzi w morze o świcie 5 lipca 1942 z Loch Ewe. W południe spotkacie się z nim pod Scapa Flow.


Bycie upartym opłacało się. Oto pod rozkazy Johna Foxa przekazano właśnie największy konwój, jaki płynął do tej pory trasą Arktyczną.
(Miłego układania)
PL_fox6 - 29 Lipiec 2016, 23:22
:
Konfiguracja konwoju i ogólne rozkazy :
- frachtowce, tankowiec i statki AA stanowią konwoj
Ich organizacja : 5 kolumn
1 kolumna skrajna : 6 frachtowcow
2 kolumna: 7 frachtowcow
3 kolumna: 2 frachtowce, statek AA, tankowiec, 1 frachtowiec, statek AA, 1 frachtowiec
4 kolumna 7 frachtowcow
5 kolumna skrajna: 6 frachtowcow

Eskortą bezpośrednia: 2 starsze DD prowadzą konwoj - płyną 1,5 KM przed kolumna 2 i 4
Po 1 Hucie na rogach konwoju, 2 KM od skrajnego frachtowca
4 ddki na prawo od konwoju (od strony Norwegii) - 3 KM od frachtowcow
3 ddki analogicznie po stronie lewej

HMS Manchester i CAM płyną ok 1,5 KM za ostatnim frachtowcem

I teraz grupy "wymiatajace" - korwety tworzą łącznie 3 grupy po 5 litery każda, służą one do wyszukiwania i niszczenia u- bootow. Zasada jest taka że po wykryciu OP 3 kotlety go nękają do upadłego, a dwie pozostają na pozycjach.
1 grupa wymiatajaca płynie ok 5 KM za konwojem ( głównie do odbijania OP) a dwie symetrycznie na lewym i prawym górnym rogu konwoju ( od przodu) w odległości 5-8 KM. Płyną tyrariera.

Myślę że tak zorganizowany konwój ma spore szanse na walkę z OP, jednocześnie naraża się na ewentualne ataki jed. nawodnych,
Co do obrony p-lot, to i tak wiele więcej nie da się zrobić.

/pytanie - ile CAM ma myśliwców na stanie?/
PL_CMDR Blue R - 29 Lipiec 2016, 23:28
:
/1/
Drugi jest w ładowni i w porcie go załadują.
PL_fox6 - 29 Lipiec 2016, 23:33
:
To konwój gotowy. Kurs stały, prędkość średnią.
PL_CMDR Blue R - 29 Lipiec 2016, 23:39
:
Znaczy wolne statki (frachtowce) mają zostać z tyłu?

// zmiana rozkazu: prędkość wolna //
PL_fox6 - 29 Lipiec 2016, 23:46
:
Tak, to wolna prędkość :D
Co do środkowej kolumny to tak jak podałem i wszystko się zgadza
PL_CMDR Blue R - 29 Lipiec 2016, 23:48
:
No i jest w niej przecież: 4 frachtowce, 1 zbiornikowiec, 2 okręty AA. Zgadza się?
PL_fox6 - 29 Lipiec 2016, 23:57
:
Plyniemy.

Melduj o każdym istotniejszym wydarzeniu.
PL_CMDR Blue R - 30 Lipiec 2016, 12:33
:
-Panie komandorze - zameldował pierwszy oficer w 24 godziny po wyjściu w morze - Otrzymaliśmy nowe rozkazy ze Scapa Flow.


Cytat:
HFC do TF4 X Zbiornikowiec bunkruje paliwo niszczycielom i krążownikowi przed Wyspą Niedźwiedzią, a następnie wraca do Scapa Flow w eskorcie wyznaczonych przez komandora Foxa jednostek. X Jeżeli krążownik zostanie uszkodzony i jego zdolność obrony przeciwlotniczej zostanie zmniejszona dalej niż 500 mil od Murmańska (4 lub więcej pól), krążownik ma wracać do Scapa Flow w wyznaczonej przez komandora Foxa eskorcie X Komandor Fox wówczas zostaje w konwoju na innej jednostce, kierując się do Murmańska XXX

PL_fox6 - 30 Lipiec 2016, 15:57
:
Jasne i czytelnie
PL_CMDR Blue R - 31 Lipiec 2016, 14:21
:
8 czerwca 1942 3:50
Trójka Spitfirów z warkotem przeleciała nad konwojem. Przez cały 7 czerwca szli osamotnieni, przebijając się przez mgłę, a teraz nad nimi latały samoloty. Przy kolejnym przelocie Fox nagle zastanowił się. W nocy z 6 na 7 czerwca minęli linię zasięgu lotnictwa z Wielkiej Brytanii. Latające tu Spitfire'y były poza zasięgiem baz z lądu. Oznaczało to tylko jedno. W pobliżu jest lotniskowiec. Tylko oczywiście w rozkazach nic o nim nie było, a tylko w rozmowie z dowódcą pojawiło się zdanie, że "być może będzie tam lotniskowiec".
PL_fox6 - 1 Sierpień 2016, 00:57
:
Mogliby nas informować o takich rzeczach. Mimo wszystko miło że mamy jakieś wsparcie. Póki co rozkazy zostają niezmienione.
PL_CMDR Blue R - 1 Sierpień 2016, 07:57
:
Zbliżała się 6:00, gdy z jednego z przelatujących samolotów nadano krótką wiadomość:
"W pobliżu konwoju przepędzono kuriera"
Kurier (slangowa nazwa FW200C) w pobliżu konwoju oznaczał, że Niemcy ich szukają. Pytanie, czy był to rutynowy patrol, czy szukano właśnie ich.
PL_fox6 - 2 Sierpień 2016, 21:57
:
Może to dobrze że wykryli Tak Force. Jest szansa że skupia się właśnie na nich i w efekcie mnie nie wykrywa. Może po naszym rajdzie boją się kolejnych i na to się ukierunkowali. Oby.

2 kotlety z tyłu konwoju dostają rozkaz plyniecia 12 KM przed konwojem i obserwacji. Może dzięki CAM unikniemy jednego zwiadowcy...
PL_CMDR Blue R - 3 Sierpień 2016, 08:11
:
Dwa kotlety do przodu!
Z frytami, czy bez? - zapytali kapitanowie korwet ;]
Pisanie z głosu?
==========================================================================

Sytuacja nie była jednak tak dobra, wkrótce odkodowano wiadomość, którą TF3 nadał do dowództwa.
Cytat:
TF3 do HFC X Zostaliśmy wykryci X zgodnie z rozkazem wracamy do bazy XXX


Niestety, te same wieści potwierdzili wkrótce przelatujący nad konwojem piloci Spitfire'ów, meldując, że to ostatni patrol nad konwojem i że wracają do bazy.
Kapitan Manchestera westchnął:
-Tośmy się z nich ucieszyli, panie komandorze. Jeszcze przez około 48 godzin mogą pojawiać się Cataliny, ale potem... Panie komandorze. Co teraz? Płyniemy bliżej paku (czerwone strzałki), czy dalej (zielone strzałki, krótsza trasa o 24 godziny)

[żółte - szacunkowy zasięg lotnictwa bombowego z północnej Norwegii. (ci z Trondheim mają cię już w zasięgu i im już nie uciekniesz (poza zawrotem do WB)]
PL_fox6 - 3 Sierpień 2016, 08:27
:
Trasa czerwona
PL_CMDR Blue R - 3 Sierpień 2016, 08:54
:
9 lipca, godziny poranne
Sztorm, który rozpoczął się tuż przed północą, rzucał niewielkimi okrętami we wszystkie strony. Jedyną zaletą takiej pogody był fakt, że znacząco ograniczała widoczność, a na razie pozostali niezauważeni. John próbował zjeść swoje śniadanie, ale to uparcie przemieszczało się we wszystkie strony. Fox pocieszał się jedynie, że na mniejszych okrętach mieli gorzej. Może sztorm wystarczająco wymęczy załogi U-Bootów, aby ich nie dostrzegły. Do spodziewanej pozycji U-Bootów (? na mapie, szacowana linia wilczego stada pod Kirkeness i Wyspą Niedźwiedzią, na podstawie wcześniejszych doświadczeń) pozostało im około 24 godzin drogi.
Rozległo się pukanie i do kabiny zajrzał pierwszy oficer.
-Przepraszam, panie komandorze, że przerywam śniadanie, ale otrzymaliśmy kłopotliwy meldunek. Nic pilnego, co nie może poczekać godziny, ale to trochę długa sprawa.
Fox spojrzał na jajko, które uciekło z talerza i wpadłszy do kolejnej przegrody sztormowej szarżowało na kolejną ściankę. Przycisnął je dłonią do stołu i zapytał:
-Co za sprawa?
-Chodzi o Echodale, panie komandorze. Mieli o 8:30 zacząć bunkrowanie grupy, które miało potrwać do północy, po czym mieli się wycofać. Sztorm uniemożliwia rozpoczęcie bunkrowania i jeżeli mają wyrobić się z bunkrowaniem przed linię "wrogich wód", muszą ograniczyć ilość jednostek do bunkrowania (7 punktów do rozdziału na "1 pole drogi", DD = 1, TB =0,5). Oczywiście te jednostki, które wrócą z nimi, będą bunkrować już po zawróceniu z nimi. Sir. Które jednostki będą dalej z nami płynąć, a które mają zawrócić z Echodale? [korwety nie wymagają bunkrowania]

(mapka w temacie głównym. Linia dla pełnego bunkrowania wszystkiego. Zielona strzałka - planowany obszar bunkrowania, czerwony - opóźnienie wywołane przez sztorm)
PL_fox6 - 4 Sierpień 2016, 21:06
:
Nie za bardzo wiem o co chodzi. Co to jest TB? Na pole? A ile mam pół do pokonania? Co muszę tankować a co nie?
PL_CMDR Blue R - 4 Sierpień 2016, 21:49
:
Więc..
TB = Torpedo Boat. Na mechanikę gry to lżejsze jednostki od niszczyciela (np. Hunty) oraz starsze niszczyciele. Liczone jako 1/2 niszczyciela dla siły ognia (oraz zżerania paliwa).

A pól, zgodnie z mapą masz aż do Murmańska (1 pole = około 100-150 mil).... sporo.

I paliwo okręty mają obecnie niby na cały rejs. Niby. Bo to paliwo "dopłynąć tam wolną prędkością i hurra!". A niech cokolwiek po drodze się stanie, co będzie wymagało ich użycia innego niż konwojowanie? Nawet osłona ZOP nie jest najlepsza, gdy "świeci rezerwa".
Dlatego płynie z tobą zbiornikowiec i w połowie trasy ma uzupełnić paliwo na niszczycielach, TB (Huntach i Clemsonach) i Manchesterze. No i właśnie do tego fragmentu dotarliśmy.

Tylko jest sztorm. Nie zabunkruje paliwa dla wszystkich przed miejscem, gdzie miał zawracać (oczywiście zawsze możesz rozkazać mu dłużej zostać, jak rozkażesz i zaopiekujesz się nim).
Do tego obszaru dokąd dolatują najdalej Cataliny (a U-Booty zwykle siedzą poza nim) zbiornikowiec zdąży zabunkrować paliwo dla:
a) krążownika
b) do 7 punktów paliwa (niszczyciel = 1 punkt, TB (Hunt/Clemson) = 1/2 punktu).
I teraz decyzja, co bunkrować jako pierwsze. Bo załóżmy, że za 12h będzie nalot i zatopi zbiornikowiec, będzie ważne, co ma paliwo, a co nie.

No i potem ten zbiornikowiec ma wracać do Scapa Flow. Chyba nie chcesz go puścić bez eskorty? Zwłaszcza, że masz rozkaz mu zapewnić eskortę.


======================================================================


Wsio jasne?

====================================================================
PL_fox6 - 4 Sierpień 2016, 22:38
:
Więc co do nurkowania to w pierwszej kolejności Hunty (4), następnie nowsze niszczyciele. Tankowiec ma zapuścić się z nami 100 mil dalej niż to było planowane, bunkrujemy na potęgę we wskazanym kolejności. Po dotarciu do określonej przezemnie granicy oczekuje raportu, będziemy układać eskortą dla tankować i krążownika.
PL_CMDR Blue R - 4 Sierpień 2016, 23:17
:
(tylko nikt nie będzie nurkował, chyba, że Luftwaffe ich do tego zmusi :D (sorki, musiałem))

9 Lipca 1942 g. 23:30
Grupa mijała punkt, w którym pierwotnie Echodale miał zawrócić. Na razie panowała cisza. Ani nie dostrzeżono samolotów wroga, ani U-Bootów. Alarm lotniczy postawił Johna Foxa na nogi. Gdy komandor wpadł na mostek, początkowo pomyślał, że grupa zawróciła, ale szybki rzut oka na zegar uzmysłowił mu, że konwój płynie poprawnie, a to tylko słońce świeci na północy. Dzień Polarny miał swoje wady.
-Panie komandorze - zameldował kapitan krążownika - Mamy kontakt na radarze. Zbliża się od wschodu. Jakiś pojedynczy samolot. Może to być jednak nasza Catalina, nie mamy pewności, kto to.
PL_fox6 - 5 Sierpień 2016, 11:44
:
Niech myśliwiec z CAM przechwycić ten samolot... i tak planowałem go odesłać z tankowcem.
PL_CMDR Blue R - 5 Sierpień 2016, 11:54
:
John spoglądał jak pilot wsiada do samolotu i szykuje się do wystrzelenia. Delikatna mgiełka unosząca się tuż nad wodą dawała temu wydarzeniu szczególny wygląd. Tuż przed momentem wystrzelenia reszta załogi oddaliła się od samolotu. Śmigło Hurricane'a rozpędziło się do wysokich obrotów, po czym wystrzelony samolot momentalnie został wyrzucony jak z procy. Opadł lekko w dół, po czym zaczął się wspinać i ruszył naprzeciw samolotu.

Pilot myśliwca wrócił dość szybko, prowadząc Catalinę, po czym zaczął krążyć dookoła konwoju, licząc, że może napotkają wroga. Catalina zaczęła natomiast kręcić koła wokół Manchestera.
-Panie komandorze. Oni coś nadają lampą! - powiedział pierwszy oficer i otworzywszy drzwi, wypadł na pomost. Momentalnie dał się słyszeć na mostku stuk kilofów, którymi marynarze odrąbywali lód, którym pokrywał się krążownik. Po chwili oficer wrócił i zameldował:
-Panie komandorze. Meldują, że około 30 mil przed nami zauważyli wynurzonego U-Boota. Obrzucili go celnie bombami i zauważyli jak się przełamał. Wchodzimy w obszar wilczego stada, panie komandorze, a zbiornikowiec potrzebuje jeszcze kilku godzin na zakończenie bunkrowania.
PL_fox6 - 5 Sierpień 2016, 13:11
:
Zniszczyli u-boota! Świetnie, szczerze wątpię by w Niemcy mieli ich na tyle by prowadzić ścisła blokadę. Duża szansa że się przeslizgniemy przez tą wyrwę! Zakończyć bunkrowanie i miksować ile naszych jednostek zostało zabunkrowanych.
PL_CMDR Blue R - 7 Sierpień 2016, 20:40
:
Gdy około 8:40 skończono bunkrować paliwo, nadeszła jakaś wiadomość ze Scapa Flow. Gdy po rozkodowaniu dostarczono ją na mostek, okazała się dość ważna:
Cytat:
HFC do TF4, PQ17 X Na trasie konwoju około pozycji <tu następne pole na mapie głównej> gromadzi się wilcze stado. Nie wiadomo, czy stado nie gromadzi się też bardziej na południe


Wiadomość w stylu "wróg na pewno jest przed wami, a nie wiadomo, gdzie indziej".
-To wszystko? - zapytał John Fox retorycznie, ale dostał niespodziewaną odpowiedź.
-Nie, panie komandorze. Przed chwilą dostaliśmy kolejną wiadomość ze Scapa Flow.
Fox łudząc się, że to ciąg dalszy, odczekał z podjęciem decyzji. Niestety, były to zupełnie inne wieści.
Cytat:
HFC do TF4 X HMS Manchester wraca do Scapa Flow X Wszystkie korwerty, 5 niszczycieli i 4 Hunty kontynuują rejs do Murmańska z konwojem PQ17 X Reszta sił eskortowych wraca wraz z HMS Manchester X Komandor Fox ma pozostać z konwojem XXX

-Panie komandorze? - zapytał kapitan Manchestera - Jakie rozkazy?


[cała grupa zatankowana, teraz miałeś też zbiornikowiec odstawiać, więc możesz razem z Manchesterem lub osobno odesłać. Więc określ, co płynie z czym i dokąd. Dla konwoju też ważne, czy przy paku, czy bardziej na południe.]
PL_fox6 - 8 Sierpień 2016, 07:10
:
Wracają: HMS Manchester wraz z tankowcem, CAM-em, 2 starymi niszczycielami i 2 niszczycielami A-1 tu. HMS Echo i HMS fury .

Reszta konwoju, po delikatnej reorganizacji - oddała się od paku (kurs na południe). Ogłosić stan wysokiej gotowości na kortach.
PL_CMDR Blue R - 8 Sierpień 2016, 07:20
:
Kapitan Manchestera potwierdził zrozumienie rozkazów i zapytał:
-Panie komandorze. Pan zostaje z nami, czy przenosi się na inną jednostkę?


[jak tak, to na jaką]
PL_fox6 - 8 Sierpień 2016, 09:45
:
Przenoszę się na HMS Polomares
PL_CMDR Blue R - 8 Sierpień 2016, 10:00
:
HMS Achates podjął komandora z krążownika i skierował się do konwoju, podczas gdy powracające do Wielkiej Brytanii jednostki kończyły grupowanie się przy HMS Manchester. Niszczyciel podszedł do o wiele młodszego od niszczyciela motorowca.

Tuż przed 10:00 Komandor John Fox został powitany na pokładzie przez starszego od niego, ponad 50-letniego oficera, noszącego dystynkcje kapitana Royal Navy. Zamiast salutować oficer podał komandorowi rękę i powiedział:
-Kapitan "w stanie spoczynku" John Jauncey, komandorze. Miło mi.
PL_fox6 - 10 Sierpień 2016, 18:59
:
Rozmowę pomijam, kontynuujemy.
PL_CMDR Blue R - 10 Sierpień 2016, 19:05
:
11 lipca 1942, godzina 2:03
-Panie komandorze - powiedział kapitan Jauncey zaglądając do kabiny, którą dzielił z komandorem - Jeden z niszczycieli ze sterburty melduje o tym, że zauważyli okręt podwodny.

Gdy powiedział te słowa z oddali dało się słyszeć głuchą eksplozję.
PL_fox6 - 10 Sierpień 2016, 19:50
:
-Melduj mi co to pierdyklo?!

Do polowania na dostrzezonego u-biorą wyznaczał niszczyciel który go dostrzegł i 3 najbliższe korwety.
PL_CMDR Blue R - 10 Sierpień 2016, 19:58
:
Wkrótce kapitan wrócił z meldunkiem:
-Panie komandorze. To eksplodują bomby głębinowe. Obrzucają namiar.

Po 2 godzinach HMS Eskimo i korwety wróciły meldując o utracie kontaktu z U-Bootem.
-Panie komandorze. Chyba wiedzą, że płyniemy na południe. Zataczamy łuk i wracamy pod pak?
PL_fox6 - 10 Sierpień 2016, 20:06
:
Na tym etapie musimy się pogodzić ze znają nasze ruchy, powrót pod pak nic nam nie da. Kontynuujemy kurs (najkrótszy do Murmanska)
PL_CMDR Blue R - 11 Sierpień 2016, 07:40
:
Podniosła się mgła, zmniejszając widoczność. Pierwszy zniknął malowany na różowawy kolor amerykański frachtowiec, mimo, że znajdujące się dalej korwety były widoczne. Później mgła nie miała już litości dla obserwatorów, zmniejszając widoczność do kilkuset metrów. Zaczynało to wyglądać jak w tanim horrorze, ale ochroniło też najwyraźniej konwój przed wrogiem. Do 17:30 konwój płynął bez przeszkód.



[post informacyjny]
PL_CMDR Blue R - 11 Sierpień 2016, 20:37
:
-Melduj mi co to pierdyklo?! - krzyknął niezadowolony z niezapowiedzianego wydarzenia komandor Fox wpadając na mostek. Był 12 lipca, godzina 6:00, a konwój przedzierał się przez mgłę.
-Panie komandorze. Storpedowano frachtowiec w drugiej kolumnie. Zapewne to U-Boot. - powiedział kapitan opuszczając lornetkę od oczu. W oddali, z mgły, wyłaniał się znikający pod wodą kadłub frachtowca.
PL_fox6 - 12 Sierpień 2016, 18:48
:
Niech kotlety po tamtej stronie konwoju potroja intensywność przeczesywania obszaru. Nawet jak nie znajdą, to mają przeploszyc u-boota. Zarzadzam też by konwój wykonywał manewr zygzakowania przez najbliższe 45minut. Wykonać!
PL_CMDR Blue R - 12 Sierpień 2016, 19:10
:
Pogoń nie przyniosła jednak pozytywnego rezultatu. Korwety przez godzinę okładały bombami obszar za konwojem, tylko raz podejrzewając, że okładają nimi U-Boota.

Zemsta najlepiej smakuje... z mgły - aż chciało się powiedzieć. Około 10:00 konwój wypadł ze ściany mgły. To było jak wyjście ze świata cieni do światła. Nagle jedna z korwet płynąca za konwojem otworzyła ogień w kierunku mgły.
-Co tam się dzieje? - padło zapytanie, ale dowódca korwety dobrze wiedział, że zapytają i od razu nadawał odpowiedź:
"U-Boot na powierzchni za konwojem"
Korweta gnała na pełnej prędkości w stronę oddalającej się mgły, z której chwilę wcześniej wypadł śledzący konwój U-Boot, a którego załoga starała się obecnie jak najszybciej sprowadzić pod wodę. Najbliższy z niszczycieli również otworzył ogień i U-Boota przesłoniły fontanny spienionej wody od wybuchających pocisków...
PL_fox6 - 12 Sierpień 2016, 20:23
:
Okladac dziada ze wszystkiego co mamy, nawet p-lotek! Jak uda mu się zanurzyć, to zespół korwet wie co ma robic. Odechce im się takiej bezczelnosci.
PL_CMDR Blue R - 12 Sierpień 2016, 20:26
:
Tym razem polowanie było skuteczniejsze. Choć U-Boot zdołał się zanurzyć, wkrótce jedna z korwet zameldowała kontakt Azdykiem. Rozpoczęło się długie polowania.

Radość z odnalezienia wroga szybko minęła, gdy odnaleziono kolejnego... Choć tym razem to on odnalazł ich. Wodnosamolot He115 nadleciał wkrótce od południa, po czym zaczął zataczać koła ponad konwojem, poza zasięgiem broni p-lot... W eterze przechwycono momentalnie jego transmisje. Nie była kodowana. Zawierała za to dokładną lokalizację konwoju.
PL_fox6 - 13 Sierpień 2016, 23:58
:
Nic nie zrobimy... Kontynuujemy rejs ;)
PL_CMDR Blue R - 14 Sierpień 2016, 09:53
:
Pierwszy nalot zaczął się około 12:00. Nie był tak straszny, jak wynikało z opowieści. Niemcy raczej trzymali się z dala, markowali ataki i wycofywali się, najwyraźniej badając skąd mogą zaatakować. Z każdej strony spotykała ich jednak fala ognia przeciwlotniczego. Wreszcie zaatakowali. 10 maszyn rzuciła się na sam środek konwoju lotem nurkowym, zrzucając bomby. Tu trafili na największą zaporę ognia, jednak bomby dosięgły jednego z celów. Zaraz po nalocie bombowce szybko się oddaliły. Załoga długo utrzymywała przechylający się frachtowiec w konwoju, ale ten był jednak nie do uratowania. O 15:47 załoga ogłosiła, że okręt tonie i opuszczają go.

Zaraz po tym, jak konwój ominął tonący wrak, a korwety podniosły załogę Luftwaffe powróciła. Tym razem jednak nie wyglądali na zwiadowców. Niebo było ciemne od bombowców, zmierzających naprzeciw konwoju... I od razu ruszających do ataku, rozłożonego na cały konwój...


[czerwony prostokąt = cele, które twój okręcik może ostrzelać. Możesz wybrać JEDEN na którym ma skupić ogień]

[zaznaczone
PL_fox6 - 15 Sierpień 2016, 08:06
:
Konwój, pełna prędkość, zygzakować! Zwiększyć odstępy pomiędzy jednostkami! Artyleria p-lot ma rozkaz koncentrować się na celach zbliżających się - z ładunkiem bomb, wybieramy zawsze najbliższy cel.
PL_CMDR Blue R - 15 Sierpień 2016, 09:40
:
-NIE WYSYŁAĆ TEGO ROZKAZU!! - krzyknął nagle kapitan z drugiej strony mostka i zaczął kierować się w stronę komandora - TO ROZSYPIE KONWÓJ! - zbliżył się bliżej i ściszając głos powiedział - Komandorze, to cywile, nie marynarka wojenna! Nie tyle na raz! W (19)40 taki rozkaz rozsypał konwój! A Amerykanie są na wojnie dopiero pół roku.
PL_fox6 - 15 Sierpień 2016, 10:28
:
Nie każę rozpraszać konwoju, a jedynie rozluźnić szyk! Proszę się odsunąć kapitanie i nie podważać moich rozkazów! WYKONAĆ!
PL_CMDR Blue R - 15 Sierpień 2016, 12:37
:
Kapitan stał odsunięty z tyłu z miną "a nie mówiłem", ale nie odzywał się ani słowem. Atak się właśnie zakończył, a eskorta próbowała zebrać frachtowce do szyku. 2/3 statków utrzymało szyk, zbyt rozluźniony, niż chciał komandor Fox, reszta płynęła albo rozproszona, albo w drugim "minikonwoiku" pół mili dalej. Jeden frachtowiec tonął, dwa płonęły. A całość zaczęła się chwilę wcześniej.

-Panie komandorze! Trzecia kolumna podzieliła się na dwie! - zameldowano, gdy drugi idący w kolumnie frachtowiec, zaczął wyprzedzać pierwszy.
-Panie komandorze! Piąta i szósta kolumna zmieniły kurs! - zameldowano, gdy działa p-lot otworzyły ogień.
I wtedy zapanował chaos. Samoloty rzucały się na konwój z wszystkich kierunków. Działa grzmiały. Jakiś frachtowiec przecinał kurs Polomares idąc prostopadle do niego, na innym eksplozja wyrzucała w powietrze ładunek. W oddali Junkers ciągnął za sobą warkocz dymu, w drugiej strony pomiędzy kłębami czarnego dymu i pocisków smugowych kolejny Junkers spadał do morza, rozbijając się o jego powierzchnię. Był to jeden wielki chaos.

Teraz jednak sytuacja zaczęła się normować. HMS Wilton i HMS Hursley sprowadzały piątą i szóstą kolumnę z powrotem na kurs, a pozostałe jednostki starały się ogarnąć chaos z przodu konwoju. Wreszcie sytuacja się uspokajała... I wtedy stało się najgorsze.

Idący z sprowadzanej do konwoju piątek kolumnie drugi frachtowiec eksplodował, zamieniając się momentalnie w kulę ognia.
-Atak U-Boota - nadał będący w pobliżu HMS Wilton - Atakuję go!
PL_fox6 - 15 Sierpień 2016, 15:21
:
Zwalniamy do 4 węzłów, tak żeby konwój mógł się uformować w spokoju, niszczyciele mają się zająć prowadzeniem frachtowców do kolumn, a korwety szukaniem wrogich okrętów podwodnych.

Gdy już się uformujemy to kontynuujemy rejs, 3 korwety mają zostać nieco z tyłu by ponękać ewentualnie wykryte u-booty.
PL_CMDR Blue R - 15 Sierpień 2016, 15:45
:
Polowanie trwało długo, ale znów zakończyło się utratą kontaktu bez potwierdzenia zatopienia (szczątków). Na dodatek nie udało się uratować płonącego amerykańskiego frachtowca, którego płonący kadłub opuściła załoga, a który następnie dostał cios łaski od niszczycieli.

W ciągu najbliższych godzin Arktyka stanęła po stronie konwoju. Mgła, która podniosła się wkrótce po uporządkowaniu konwoju, przesłoniła konwój przed oczami pilotów Luftwaffe, a i wkrótce samoloty zwiadowcze odleciały.
-Panie komandorze - zameldował kapitan jednostki - Środkowy rząd został mocno przetrzebiony. Proponuję połączyć te dwa rzędy (jak na obrazku, w innym wypadku między Polomares, a Pozaricą są 2 frachtowce, a przed nimi tylko 4) U-Booty zapewne czają się przed nami. Odpływamy dalej pod pak?
PL_fox6 - 15 Sierpień 2016, 16:33
:
Przeformować szyk według zaleceń. Kontynuujemy rejs po najkrótszej możliwej trasie, zmiana kursu może nas narazić na kolejne naloty (większą ich liczbę)
PL_CMDR Blue R - 15 Sierpień 2016, 20:01
:
13 Lipca 1942
godzina 20:00
Warkot samolotu oznaczał, że po prawie 24 bezpieczeństwa mieli znów towarzystwo. Tym razem siły były dużo mniejsze. Raptem dwa wodnosamoloty zwiadowcze i kilka Ju88. Z drugiej strony poprzednio atak też zaczął się "od grupy zwiadu". Niemniej te Ju88 nie były zbyt chętne do atakowania. Ostrzeliwane przez działa p-lot zrzuciły bomby z lotu poziomego. Żadna z bomb nie spadła nawet blisko statków. Następnie odleciały, zostawiając za sobą jednego Ju88, który (nie)szczęśliwie został trafiony w silnik i w korkociągu zwalił się do wody bliżej konwoju, niż spadały bomby.
PL_fox6 - 15 Sierpień 2016, 20:56
:
Czy możliwy jest jakiś kontakt z Murmanskiem? Nie pogardzilbym posilkami
PL_CMDR Blue R - 15 Sierpień 2016, 21:06
:
-Powinniśmy móc wywołać ich przez radio, sir. Spróbować?
PL_fox6 - 15 Sierpień 2016, 21:11
:
Tak, potrzeba nam eskorty przeciwlotniczej... a jak będziemy w zasięgu to i osłony lotniczej... u-boty mamy ogarnięte przez nasze kotlety.
PL_CMDR Blue R - 15 Sierpień 2016, 21:27
:
-O wilku mowa, panie komandorze - zameldował w tej chwili pierwszy oficer - HMS Anchusa melduje kontakt z zanurzonym okrętem podwodnym na południowej flance.
PL_fox6 - 16 Sierpień 2016, 07:19
:
Nie szczedzic bomb głębinowych!
PL_CMDR Blue R - 16 Sierpień 2016, 08:43
:
I jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, zaczęły napływać dobre wieści.

Najpierw po trzecim ataku bombami głębinowymi, zameldowano o pojawieniu się na powierzchni oleju i szczątków (a zaraz potem utracono kontakt), a niedługo później otrzymano wiadomość, że z Murmańska "wysłano posiłki, które powinny dotrzeć w przeciągu 20 godzin, a w odległości około 200 mil od portu powinni spodziewać się eskorty lotniczej". Blisko północy HMS Ashanti także wykrył U-Boota, ale tym razem mimo długiej pogoni nie uzyskano potwierdzenia zatopienia. Niemniej wkrótce odleciał samolot zwiadowczy, a nowy się nie pokazywał. Pogoda najwyraźniej im sprzyjała (choć zespoły bojowe przy południowej Norwegii były zdania, że raczej sprzyjała Niemcom). John wolałby nie myśleć, co by się tu działo, jakby co chwila atakowały ich samoloty

Radość zepsuła się dopiero o "poranku" 14 lipca 1942, gdy otrzymano wiadomość od sił z Murmańska. Podali pozycję, która znajdowała się w/g szacunków 2 mile przed konwojem i pytali, gdzie jest konwój. Albo konwój przez sztorm był na innej pozycji, niż szacowana, albo posiłki się zgubiły i nie wiedziały, gdzie są.
PL_fox6 - 16 Sierpień 2016, 22:32
:
Musimy określić naszą dokładną pozycję i podać ją Rosjanom. Nie zmienia to jednak faktu że z eskortą lub bez - pedzimy jak najprędzej do Murmanska
PL_CMDR Blue R - 17 Sierpień 2016, 15:37
:
Pozycję udało się określić dopiero wieczorem. Fox żałował, że nie miał krążownika, gdyż wodnosamoloty znacząco ułatwiły by zlokalizowanie posiłków. Choć popołudniem wydawało się, że zboczyli zaledwie o 15 mil, to w miarę możliwości dokładniejszego szacowania prawda okazywała się gorsza.. Konwój znajdował się prawie 40 mil na południowy-wschód od szacowanej pozycji. Na szczęście Luftwaffe jakby o nich zapomniało...
PL_fox6 - 17 Sierpień 2016, 20:09
:
To wracamy na pozycję i kontynuujemy rejs. Utrzymujemy kontakt radiowy z posiłkami. Miejmy nadzieję że to już jest koniec.
PL_CMDR Blue R - 19 Sierpień 2016, 10:05
:
16 lipca 1942, godzina 2:00

"Posiłki". Brzmiało to dumnie, ale gdy udało się z nimi spotkać, okazało się, że to tylko trzy korwety Royal Navy. Nie była to taka osłona, na jaką komandor liczył. Bardziej pomocna okazała się pogoda. Gęste mgły spowiły konwój, osłaniając go od wzroku wroga.

Do przepłynięcia zostało im jeszcze tylko kilkadziesiąt mil. Gdyby nie mgła, pewnie już widzieliby ląd. Do konwoju dołączyły trałowce i gdy wydawało się, że już zagrożenie minęło, nagle alarm podniósł HMS Wilton informacją o uzyskaniu azdykiem kontaktu z zanurzonym okrętem podwodnym. Ruszył do ataku, ale dla wszystkich było to zaskoczenie. Tak blisko portu nikt nie spodziewał się ataku okrętu podwodnego.
PL_fox6 - 19 Sierpień 2016, 10:57
:
Tak blisko portu to może być rosyjski op... nie przewidzimy. Kotlety mają rozkaz odstraszenia op - działania celowo nieskuteczne.

Reszta konwoju zawija do portu, gdy frachtowce będą bezpieczne, to kobiety się wycofują, przerywają atak.
PL_CMDR Blue R - 19 Sierpień 2016, 11:37
:
4:30
Polomares zatrzymał się na kotwicowisku, obok wpół zatopionego zbiornikowca, służącego za pirs. Kotwicowisko na które skierowano ich okręt, skierowano także korwety, podczas gdy niszczyciele skierowano w kierunku bazy Floty Północnej, a frachtowce w kierunku zatłoczonego portu.
Fox wyjrzał na zamglony krajobraz. W brudnym śniegu walały się przepalone wraki, rozbite skrzynie i gruzy. Miejsce to w niczym nie przypominało baz Wielkiej Brytanii, a bardziej dzikie kotwicowisko. Przez chwilę nie mógł dojrzeć żadnego żywego ducha, poza szarym kotem, który przyglądał się przez chwilę okrętowi zbliżającego się do niego, po czym wrócił do mycia.
Po chwili Fox dostrzegł Rosjan. Dwóch żołnierzy w płaszczach z karabinami na plecach zbliżało się do miejsca, gdzie położyli trap, a wraz z nimi szedł radziecki oficer.
-Panie komandorze - powiedział kapitan okrętu przeciwlotniczego - Zbliża się komitet powitalny.
PL_fox6 - 19 Sierpień 2016, 13:23
:
-Miejmy nadzieję że zna angielski
PL_CMDR Blue R - 19 Sierpień 2016, 14:55
:
-Ci gwardia będą pilnować okręt. Nikt bez przepustka nie ma wejść na okręt, ani tez zejsc. Dowodca przyjdzie za wkrotce z przepustka dla kazdy.
Angielski tego Rosjanina był zrozumiały, ale gramatyki nie trzymał wcale.
PL_fox6 - 19 Sierpień 2016, 16:37
:
-Prowadz mnie do dowództwa, muszę zameldował i wysłać raport do Anglii.
PL_CMDR Blue R - 19 Sierpień 2016, 20:34
:
-Wy zostać. Przepustki dowódca. Wy zostać - powiedział oficer i odwrócił się plecami do komandora, kierując się w stronę lądu.
PL_fox6 - 20 Sierpień 2016, 10:14
:
Ehh, no trudno. Słyszałem że z Rosjanami lepiej nie zadzierać, bo nie znają się na żartach. Wracamy więc na okręty w oczekiwaniu na dalsze wydarzenia.
PL_CMDR Blue R - 20 Sierpień 2016, 10:52
:
KONIEC ROZDZIAŁU