POLISHSEAMEN
Admirałowie Arktyki PBF - Wiceadmirał Andrey Golovko, dowódca Floty Północnej
PL_CMDR Blue R - 24 Wrzesień 2016, 23:52
: Temat postu: Wiceadmirał Andrey Golovko, dowódca Floty Północnej
1 sierpnia 1942, godzina 12:00, Murmańsk
Był wyjątkowo piękny poranek. Cichy i spokojny. Zupełnie, jakby nie był to kolejny dzień wojny. Andrey niechętnie, ale zgodził się na objazd okolicy, aby zobaczyć na własne oczy te cuda, o których mówił Jurij. "Cudami" były okoliczne eskadry. Siły powietrzne Floty Północnej oraz oddalegowane im na pomoc samoloty Floty Powietrznej Armii Czerwonej rzeczywiście robiły wrażenie. Nigdy dotąd Murmańsk nie miał takiej ochrony powietrznej. "Cudowny" obraz psuły tylko Pe-3, których połowa stała w warsztatach po ostatnich walkach, jednak za 2 tygodnie obiecywano, że wszystkie samoloty będą mogły latać.
Po powrocie do biura, oczekiwał na niego adiutant wiceadmirała Toveya. Skoro brytyjski admirał nie fatygował się osobiście, nie było to nic złego. I rzeczywiście. Całość spotkania dotyczyła konwoju QP14, który wyszedł w morze poprzedniego dnia i zbliżał się do Murmańska. Zwykle brytyjczyk rozmawiał jednak z Własowem lub Jurijem, ale tym razem, w związku z tym, że Jurij odprowadził samochód do garażu, to Andrey spotkał się z adiutantem.
-Panie admirale - powiedział brytyjski kapitan - Popołudniem nasze trałowce wyprowadzą rozładowane frachtowce z Murmańska i na północ od portu połączą się z konwojem QP14. Czy możemy liczyć na eskortę Floty Północnej przez najbliższy czas?
Było to najzwyklejsze pytanie, jakie zadawał średnio raz na miesiąc (choć zwykle przez Jurija/Własowa. W chwili, gdy Andrey miał odpowiedzieć, do biura wszedł Jurij.
-Samochód zaparkowany, admirale. - zameldował.
PL_Andrev - 25 Wrzesień 2016, 11:43
:
Oczywiście, chyba że zajdą jakieś nieprzewidziane wypadki - w końcu trwa wojna.
Jurij, konwój QP wraca do domu - nasi sojusznicy zapytują o osłonę lotniczą. Aczkolwiek szczerze mówiąc niepokoi mnie ta piękna pogoda. Czy możemy zapewnić dalokozasięgowe patrole ciężkich myśliwców, aby zminimalizawać szansę na ataki wrogich okrętów podwodnych na konwój?
PL_CMDR Blue R - 25 Wrzesień 2016, 19:44
:
-Ależ oczywiście admirale. Na pewno...
Jurij nie skończył, gdy przerwała mu syrena. W Murmańsku rozległ się alarm przeciwlotniczy.
PL_Andrev - 25 Wrzesień 2016, 20:43
:
Poderwać myśliwce obrony a was towarzyszu zapraszamy do schronu.
PL_CMDR Blue R - 26 Wrzesień 2016, 08:39
:
Wizyta w schronie okazała się niepotrzebna, ale lepiej było chuchać na zimne. Jakby nalot był skierowany na port, a oni nie udali się do schronu, mogłoby to się skończyć tragicznie. Nalot Stukasów był wycelowany w linię kolejową na wylocie z miasta, jeden z newralgicznych punktów. Na szczęście poza chwilowym zablokowaniem toru faszyści nic nie osiągnęli.
Złe wieści dotarły późnym popołudniem. Luftwaffe zaskakującym atakiem zaatakowało zbliżający się do Murmańska z Archangielska konwój. Największym problemem były przecieki na okręcie przeciwlotniczym, których nie udało się opanować, nim zalały maszynię. Tak przynajmniej meldowali brytyjczycy.
-Dowódca konwoju i brytyjski wiceadmirał mają do nas prośbę. - dodał Jurij - Proszą, aby mogli doholować ten okręt do doku w Murmańsku, admirale.
PL_Andrev - 26 Wrzesień 2016, 19:04
:
Wysłać okręty na pomoc.
Ciekawe Jurij że nasze myśliwce nie zaraportowały zestrzeleń Junkersów, a nasze służby patrolowe nie zauważyły przelatujących nam pod nosem bombowców lecących na konwój...
PL_CMDR Blue R - 26 Wrzesień 2016, 20:16
:
-Jakich Junkersów? Tych co napadły na tory? Żaden wybitny sukces. Ledwo 2 zestrzelenia. A bombowców nikt nie zauważył. Musiały przelecieć szerokim łukiem nad wodami. - Jurij rozłożył bezradnie ręce.
PL_Andrev - 27 Wrzesień 2016, 17:45
:
OK, jak będzie cos wiadomo z tym uszkodzonym brytyjskim okrętem to raportujcie odrazu.
PL_CMDR Blue R - 27 Wrzesień 2016, 18:35
:
2 sierpnia 1942, godzina 11:30
Andrey spoglądał na jednostki wprowadzane do portu przez jego niszczyciele. Zarówno okręt przeciwlotniczy, jak i frachtowiec wyglądały jak po spotkaniu z rozpędzoną ścianą. Sowiecki frachtowiec miał ogromną wyrwę na dziobie i sądząc z przechyłu także zalaną przednią ładownię. Drugi z okrętów miał wielką wyrwę na burcie w okolicy maszynowni i wiele zniszczeń na pokładzie. Zdjęcie tych okrętów nadawałoby się na plakat propagandowy pokazujący bestialstwo wojny na morzu. Przyglądanie się statkom przerwał Jurij.
-Admirale. Brytyjczycy przed chwilą przekazali mnie informację, że prawdopodobnie na dniach z Tromso do Kirkeness wyjdzie duży konwój pod silną eskorta.
PL_Andrev - 27 Wrzesień 2016, 19:01
:
Powiadomcie okręty podwodne. Załogom lotniczym wycofać przepustki.
Podwyższona gotowość bojowa.
PL_CMDR Blue R - 27 Wrzesień 2016, 19:18
:
2 dni później.
Był mglisty poranek 4 sierpnia, około godziny 7:15, gdy Jurij przyniósł wieści, które postawiły sztab na nogi.
-Admirale. Jeden z naszych okrętów podwodnych pod Banak wykrył niszczyciel kierujący się na wschód. Podejrzewa, że może to być niszczyciel z eskorty konwoju.
PL_Andrev - 28 Wrzesień 2016, 18:11
:
Ogłosić alarm bojowy dla załóg samolotów.
Nie zezwalam na start. Powtarzam: nie zezwalam na start dopóki nie dostanę potwierdzenia obecności konwoju.
PL_CMDR Blue R - 28 Wrzesień 2016, 19:24
:
Krótkie "okno" pogody umożliwiającej latanie popołudniem 4 sierpnia pozwoliło na wysłanie w powietrze samolotów zwiadowczych. Te jednak nic nie wykryły. Do czasu.
5 sierpnia 1942, gdy Andrey wszedł do biura, oczekiwał już na niego Jurij, wyraźnie czymś przejęty.
-Admirale - powiedział - W nocy wrócił samolot zwiadowczy, w którym uszkodzeniu uległo radio. Znaleźli Niemiecki konwój. Niestety, ale wrócili, gdy podniosły się gęste mgły. Wrogi konwój dotarł w nocy do Kirkeness.
PL_Andrev - 28 Wrzesień 2016, 20:47
:
Nie chcę aby więcej takie sytuacje miały miejsce. Sprawdzić dlaczego radio zawiodło - raport na moje biurko.
Raport meteo na jutrzejszy dzień chcę mieć natychmiast.
PL_CMDR Blue R - 28 Wrzesień 2016, 20:52
:
Raport meteo przynosił nadzieję. Spodziewany był pochmurny dzień, ale bez mgieł. Za to raport w sprawie radia był już mniej budujący. Albo była to zwykła awaria używanego sprzętu, albo ktoś dokonał sabotażu.
PL_Andrev - 28 Wrzesień 2016, 21:18
:
Jurij, jak tylko zacznie świtać podrywamy wszystkie samoloty bombowe i ciężkie myśliwce do ich osłony. Cel główny: statki w porcie, ale i instalacje przeładunkowe. To wszystko, a szczególnie statki mają zniknąć z powierzchni ziemi.
PL_CMDR Blue R - 28 Wrzesień 2016, 21:20
:
-Ciężkie myśliwce? A te mniejsze, zwinniejsze, nie będą lepsze? Do tego ciężkich myśliwców gotowych do lotu mamy tylko 6-8, admirale. - powiedział Jurij zaskcozony
PL_Andrev - 28 Wrzesień 2016, 21:24
:
Masz rację Jurij - nie wiem dlaczego, ale myślałem że lekkie nie dolecą.
Za dużo pracuję wieczorami...
Wysłać lekkie jako osłonę. Ciężkie mogą zostać użyte jako szturmowce.
PL_CMDR Blue R - 28 Wrzesień 2016, 21:31
:
6 sierpnia 1942, godzina 14:30
Raport meteorologów sprawdził się w połowie. Mgieł nie było do popołudnia. Andrey patrząc na raport z bombardowania, chciałby, aby i on nie sprawdzał się "połowicznie". Jurij za to był wniebowzięty.
-Admirale. Utraciliśmy tylko 5 samolotów, a wróg 3 razy tyle!
Andrey spoglądął na raport. Na papierze wyglądał wspaniale, podobnie jak wcześniejsze raporty. Dwa frachtowce zatopione, trzeci "spłonął", uszkodzono budynki zrujnowanego portu i zestrzelono 16 Messerschmittów. Niemcy ciągle jednak posiadali w okolicy znaczne siły powietrzne i choć w większości zostali zmuszeni do defensywy, byli groźni, a to była zła wiadomość. Dzień polarny się kończył, a zbliżała się noc polarna. Okres, gdy ich przewaga lotnicza nie będzie miała aż tak dużego znaczenia.
PL_Andrev - 29 Wrzesień 2016, 20:35
:
Dobrze Jurij. Bardzo dobrze.