POLISHSEAMEN

Patrole MULTI - Multi - Knight of Fear by Tamburello - 2016-11-12

PL_Cmd_Jacek - 13 Listopad 2016, 12:48
: Temat postu: Multi - Knight of Fear by Tamburello - 2016-11-12
I jeszcze jedna gra rozegrana wczoraj: Knight of Fear, autorstwa Tamburello (alias USA_Diver).



Razem z Ghostdogiem mamy na Udaloyach eskortować frachtowiec.



Atakują nas dwa okręty klasy Los Angeles. Wokół mnóstwo kontaktów. Praktycznie same 60Hz. Co z jednej strony nam przeszkadza wykryć wrogie okręty, z drugiej zaś osłania nasz frachtowiec. Wróg nie wie który z kontaktów jest tym właściwym.



Ustalamy z Ghostem że wypłyniemy szybko przed konwój. On na NW ja na NE i zapewnimy osłonę. Wykrywam w oddali jakiś wolny (3 węzły) kontakt i oznaczam go jako potencjalny wróg.



W międzyczasie udaje się rozszyfrowywać, wrogą depeszę :lol . Planują atak Tomahwakami na nasze instalacje :!



Przyspieszam, mijając jednostki cywilne i czekając na start śmigłowców.



Niestety pierwszy atak wyprowadzają okręty podwodne i zatapiają Ghostdoga.



Tuż przed trafieniem startuje jego śmigłowiec i wykrywa okręt podwodny. Strzelam Silexa i najprawdopodobniej trafiam. Po chwili mój śmigłowiec jest w pobliżu. Wykrywam wrogą jednostkę i atakuję torpedami.



Los Angeles tonie, a ja szukam dalej kolejnego. Niestety, wkrótce potem dostaje komunikat "Torpedo in the water". Szybki przegląd sytuacji, nie daje mi żadnej nadziei. Atak nastapił z lewego skrzydła daleko ode mnie. Torpedy dosięgają ochraniany frachtowiec, który tonie.



Niestety konwój nie dotarł do celu. Na replay widać jak bardzo pomyliłem się w trakcie tej gry. Po pierwsze uznałem daleki frachtowiec z okręt podwodny i tylko przez przypadek okazało się, że rzeczywiście wrogi okręt podwodny był obok. Zaś zupełnie odpuściłem zachodnią flankę, co dało pole manewru Tamburello do ataku.



Mimo wszystko ciekawy wieczór. Można było praktykować swoje umiejętności na jednostkach nawodnych.