POLISHSEAMEN

Wykaz Patroli - Patrol nr 63 - Żelazne skrzydla

PL_gregory_11 - 2 Grudzień 2010, 22:46
: Temat postu: Patrol nr 63 - Żelazne skrzydla
Godzina losowania: 22:03
Start serwera: , godz: 22:03

Cytat:
"Zelazne skrzydla"
U-BOOTY: VIIC (1941) CZAS MISJI: 2 godz
19/12/1942 g. 7:00
POGODA: zachmurzenie umiarkowane,wiatr sredni
Niemcy przeprowadzili skuteczny desant na Norwegie. Tym samym zdobyli stale zrodla zaopatrzenia w rude zelaza. Utworzenie baz morskich dla ubootow i przezucenie do Norwegii sil Luftwaffe zbliza sily niemieckie do pelnej blokady Anlii i zagraza jej inwazja.
Celem operacji "Zelazne skrzydla" jest dostarczenie nielicznym juz walczacym oddzialom w Norwegii zaopatrzenia w wyladowanie desantu , ktory przygotuje mozliwosc kontrofensywy. Z Anglii wyrusza wiec konwoj w ktorego wsklad wchodzi lotniskowiec HMS Attacker.
Dodatkowym utrudnieniem jest pojawiajacy sie w tym rejonie ciezki krazownik niemiecki ,ktory niczym okret widmo , wylania sie niespodziewanie z mgly.
Za piec dnii Swieta. Sprawmy, by byly one szczesliwe dla nas.
---ODPRAWA---
Nasze zadanie jest proste. Mamy skutecznie chronic Norwegie przed jakakolwiek proba inwazjii. Jezeli bedzie to mozliwe z odsiecza przybedzie wam krazownik Blucher. Do czasu jego przybycia, musicie jednak ciezar bitwy wziasc na swoje barki.
Uwazajcie na samoloty i radary.
Powodzenia! PL_Szczur, PL_David




W patrolu udział wzięli:

PL_gregory_11 - SURV
1/3 King George V "BR BB King George V#1" - 11 968
1/2 Bogue Class "BR CVE Attacker#1" - 4 200
---------------------------------------------------
Razem: 16 168 BRT

PL_Tes - SURV
1/3 King George V "BR BB King George V#1" - 11 966
Dido Class "BR CL Dido#1" - 5 600
Flower Class "BR CO Flower#2" - 950
---------------------------------------------------
Razem: 18 516 BRT

PL_Andrev - DISC KIA nieliczony

PL_drzymek - KIA

PL_Mirko - KIA

tunioo - KIA
1/3 King George V "BR BB King George V#1" - 11 966
Destroyer Tribal "BR DD Tribal#1" - 1 850
1/2 Bogue Class "BR CVE Attacker#1" - 4 200
---------------------------------------------------
Razem: 18 016 BRT

Piękny pojedynek artyleryjski na początrku wyeliminował czoło eskory. Ja tym razem miałem szczęście i wchodziłem od czoła konwoju. Byłem jednak trochę spóźniony i pozostało mi dobijać, to co koledzy uszkodzili. Z Troop'ów niestety nic nie upolowałem. Jeden uszkodzony ale dzielnie to zniósł. :8) :8)
PS. Andrev DISC nieliczone. Wyrzuciło go w trakcie patrolu ale daleko od konwoju. Decyzja wspólna była taka. Zresztą wracaliśmy po niego ponieważ wyrzuciło go też za pierwszym razem, po 5 min patrolu.
Lotniskowiec też do podziału ale nie wiem z kim. Mile widziane screeny. Choć nie koniecznie.
PL_Andrev - 2 Grudzień 2010, 22:59
:
Dzięki chłopaki, rzeczywiście wyrzuciło mnie po około (eeee...) 40 minutach.
Zdaje się że reinstall UTW konieczny, chociaż "zapomniało się mi" o programie słownikowym w tle. Ale żeby on wyrzucał grę... może wystarczyłoby uruchomić ponownie komputer.

Wróciłem do starego dobrego RtCW, tyle że ATI nie wydało sterowników pod OpenGL i korzystam z jakiś zamienników open-source. Może to i wisi w systemie, bo namiętnie hibernuję komputer aby nie czekać 5 minut na inicjalizacje systemu, więc może tu jest problem...
:drapanie:
PL_tes - 2 Grudzień 2010, 23:15
:
Ale tunioo nie chcial zadnego tonazu :lol :lol :lol .



Gratulacje gregory :piwko:

PS. Nie wiem czy Niemec nie uszkodzil tego CV. :drapanie:
tunio100 - 3 Grudzień 2010, 16:28
:
Nie załapałeś, chodziło o to że trafiłem pancernika 3 torpedami a inni po 1, więc napisałem : bierzcie cały tonaż w sensie że po równo.
Bogue

PL_tes - 3 Grudzień 2010, 17:04
:
tunio100 napisał/a:
Nie załapałeś, chodziło o to że trafiłem pancernika 3 torpedami a inni po 1,


A skad ta pewnosc? Jakos odczucia pozostalych uczestnikow patrolu sa odmienie.

tunio100 napisał/a:
więc napisałem : bierzcie cały tonaż w sensie że po równo.


Gadasz jak moja zona :lol . BTW. Prawo podzialu nazezy do tego kto zatopil dana jednostke, reszta sie nie liczy.
tunio100 - 3 Grudzień 2010, 17:19
:
Gadam tak by ktoś kto to czytał myślał, a nie tylko czytał. Mi wisi ten tonaż, mogę mieć nawet i 0. BTW Tylko nie rozumiem dlaczego po każdym patrolu, każdy ma do mnie jakieś pretensje.
PL_tes - 3 Grudzień 2010, 17:21
:
A ktos ma / mial?
PL_gregory_11 - 3 Grudzień 2010, 17:39
:
tunio napisał/a:
bierzcie cały tonaż w sensie że po równo.

To nie my go wzieliśmy, tylko ty go dostałeś. A o zakresie i rodzaju podziału decyduje ten kto ma w tabelce i łaski nie robisz, że mamy go sobie wziąść.
tunio napisał/a:
Tylko nie rozumiem dlaczego po każdym patrolu, każdy ma do mnie jakieś pretensje.

Bo na każdym patrolu palniesz coś takiego że ręce opadają. Masz kłopoty z samokątrolą podczas gry, to może przed, trzeba zaaplikować jakąś melise. To nie są mistrzostwa świata w SH3. To tylko zabawa i nie ma się co obruszać.

PS: Proszę podzielić ten lotniskowiec po 1/2 dla mnie i tunia.
tunio100 - 3 Grudzień 2010, 17:53
:
Bo takie prawo spisał ktoś na papier? Ja gram bardziej wg, swoich zasad moralnych (oczywiście dodatkowo) i nie mógłbym komuś dobić jakiegoś statku którego by on zobaczył, strzelił pierwszy, wdał w niego więcej trudu i KROPKA, moje zasady nie są waszymi zasadami.
PL_gregory_11 - 3 Grudzień 2010, 18:02
:
Cytat:
Bo takie prawo spisał ktoś na papier? Ja gram bardziej wg, swoich zasad moralnych (oczywiście dodatkowo) i nie mógłbym komuś dobić jakiegoś statku którego by on zobaczył, strzelił pierwszy, wdał w niego więcej trudu i KROPKA, moje zasady nie są waszymi zasadami.

Jakie prawo, jaki papier. O co ci chodzi. Przez dziesięć minut nikt nie trafił w tego BB. Zatopiłem go i koniec. Nie tobie sądzić mnie, dlaczego to zrobiłem. A tak w ogóle, co ty ku :cenzura: okres masz, że tak marudzisz.
tunio100 - 3 Grudzień 2010, 18:10
:
PL_tes napisał/a:
tunio100 napisał/a:
Nie załapałeś, chodziło o to że trafiłem pancernika 3 torpedami a inni po 1,


A skad ta pewnosc? Jakos odczucia pozostalych uczestnikow patrolu sa odmienie.


Napisałem w 1 zdaniu o co mi chodziło, ale Tes wątpi w rzetelność moich słów...co mnie zdusiło do tego marudzenia'
PL_Andrev - 3 Grudzień 2010, 18:15
:
Pax chłopaki, pax!
tunio100 - 3 Grudzień 2010, 18:19
:
PL_gregory_11 napisał/a:
Cytat:
Bo takie prawo spisał ktoś na papier? Ja gram bardziej wg, swoich zasad moralnych (oczywiście dodatkowo) i nie mógłbym komuś dobić jakiegoś statku którego by on zobaczył, strzelił pierwszy, wdał w niego więcej trudu i KROPKA, moje zasady nie są waszymi zasadami.

Jakie prawo, jaki papier. O co ci chodzi. Przez dziesięć minut nikt nie trafił w tego BB. Zatopiłem go i koniec. Nie tobie sądzić mnie, dlaczego to zrobiłem. A tak w ogóle, co ty ku :cenzura: okres masz, że tak marudzisz.


a czy ja sądzę kogoś? W ogóle po co jest ta zbędna kłutnia? o to że chciałem podzielić BB na równe części? czy o to (jeśli nawet) że nie chciałem w ogóle go dzielić dla siebie tylko dla was!!...
PL_tes - 3 Grudzień 2010, 18:25
:
Cytat:
Bo takie prawo spisał ktoś na papier? Ja gram bardziej wg, swoich zasad moralnych (oczywiście dodatkowo) i nie mógłbym komuś dobić jakiegoś statku którego by on zobaczył, strzelił pierwszy, wdał w niego więcej trudu i KROPKA, moje zasady nie są waszymi zasadami.


To zdeko masz wypaczone zasady :lol , bo to ja pierwszy trafilem pancernik 2 torpedami. Mnie osobiscie nie spodobaly sie te krzyki o 3/4 tonazu w chwili gdy pancernik jeszcze stoi na wodzie. A ten drugi post to byl zarcik. Tuz po patrolu smialismy sie z tego, wiec zalaczylem fotke dla przypominia.

PS. Dobra Andrew juz koncze. A taki mam dzis radosny humor i ochote na dobrego flama. I tak dzis spotkamy sie przy :piwko: , poplyniemy cos, a moze i podzielimy conieco. :lol
PL_Mirko - 3 Grudzień 2010, 18:30
:
Trochę czuję się winnym, bo wydaje mi się, że to ja doprowadziłem do tego całego zamieszania. Sorry.
Popłynąłem patrol dla odreagowania stresu po dwóch ciężkich zmianach w pracy, więc miałem trochę wisielczy humor.

Po tym jak pancernik poszedł na dno, tunio napisał:
„kto dobił/zatopił mój pancernik (mojego kinga?)” - niepotrzebne skreślić
a następnie:
„3/4 tonazu moje”,
na pytanie „dlaczego tak?” odpisał:
„bo mam 3 screen’y”
Nie wytrzymałem i zażartowałem:
„A jak inni mają 10 screen’ow?”
i na wszelki wypadek dopisałem
„:)”
tunio chyba nie zrozumiał żartu, bo odpisał to co widać na screen’ie tesa:
„omg to se bierzcie ten tonaz”

tunio to był żart, tunio to był żart, tunio to naprawdę był żart….

Tak samo jak to co napisał tes, dla mnie świetny żart, lubię takie:
Cytat:
Ale tunioo nie chcial zadnego tonazu :) :) :)

Widzisz te 3 roześmiane buźki?
Takie coś ":)" i takie :) oznacza żart :) .

Tunio - wg mnie reagujesz zbyt impulsywnie i radzę Ci bez złośliwości - nie obrażaj się na wszystkich. Jak mawia mój „niepierworodny” – „Daj Se siana” :) :) :) :) - tak na wszelki wypadek.
tunio100 - 3 Grudzień 2010, 18:42
:
Co do 2 twoich torped, obserwowałem tego pancernika grubo przez 5 minut i widziałem tylko jedną torpedę, chyba że puszczasz je z synchronizacją że 1 wchodzi po 2 co do sekundy ^^


Oj dzieki mirko czekałem na to jak na wode na pustyni aż ktoś napisze co wczoraj pisałem, bo nie pamiętam szczerze. Przejdzmy do analizy. (Skoro ja nie załpałem waszych żartów to i może wy nie zrozumieliście tej abstrakcji)


„kto dobił/zatopił mój pancernik (mojego kinga?)” No nie chciałem go za to dorwać i mu uszu urwać, zwykła ciekawość rzeczy. I nie chodziło mi o to by odrazu mówić o dzieleniu tonażu. Ktoś był bardzo zajęty i nie odpisał, postanowiłem coś palnąc by odrazu odwrócić jego uwagę i żeby się odezwał więc piszę podchwytliwie :
„3/4 tonazu moje”, Mówie to było w sensie tego by ktoś kto wtedy go dobił odrazu coś napisał ,,lol'' czy w tym stylu bym wiedział kto to był.
na pytanie „dlaczego tak?” odpisał:
„bo mam 3 screen’y” trzeba było podważyć czymś, by zabrzmiało realniej.
Nie wytrzymałem i zażartowałem:
„A jak inni mają 10 screen’ow?”
i na wszelki wypadek dopisałem
„:)”
tunio chyba nie zrozumiał żartu, bo odpisał to co widać na screen’ie tesa:
„omg to se bierzcie ten tonaz” <- tu olałem to i już nie chciałem się udzielać, i dochodzić kto to był, jak zauważyłem że se ktoś jaja robi.


Wszystko,


Scaliłem posty - Admin
PL_Andrev - 3 Grudzień 2010, 18:46
:
tunio100 napisał/a:
Co do 2 twoich torped, obserwowałem tego pancernika grubo przez 5 minut i widziałem tylko jedną torpedę, chyba że puszczasz je z synchronizacją że 1 wchodzi po 2 co do sekundy ^^


Tunio, gramy BEZ sygnaturek !!!
tunio100 - 3 Grudzień 2010, 18:55
:
? widziałem jedną WYBUCHAJĄCĄ torpedę.

Wybuchającą - jedno słowo a tyle krzyku. :(


,,chyba że puszczasz je z synchronizacją że 1 wchodzi po 2 co do sekundy ^^ ''


A Posty czyta się do końca bo to jak białe to białe a czarne to czarne świadczy o tym że widziałem, jak wybuchają, a nie widziałem jak płyną. Po prostu zjadłem słowo. Moja wina.



Scaliłem posty - Admin
PL_CMDR Blue R - 3 Grudzień 2010, 19:00
:
tunio100 napisał/a:
Oj dzieki mirko czekałem na to jak na wode na pustyni aż ktoś napisze co wczoraj pisałem, bo nie pamiętam szczerze. Przejdzmy do analizy. (Skoro ja nie załpałem waszych żartów to i może wy nie zrozumieliście tej abstrakcji)


„kto dobił/zatopił mój pancernik (mojego kinga?)” No nie chciałem go za to dorwać i mu uszu urwać, zwykła ciekawość rzeczy. I nie chodziło mi o to by odrazu mówić o dzieleniu tonażu. Ktoś był bardzo zajęty i nie odpisał, postanowiłem coś palnąc by odrazu odwrócić jego uwagę i żeby się odezwał więc piszę podchwytliwie :
„3/4 tonazu moje”,


Ja osobiście po takim zdaniu, bym za chamstwo nie dał ani 1 BRT.

Podział, jak napisali poprzednicy, jest robiony zgodnie z fair play. Niby można dobić pancernik i z nikim się nie podzielić, ale powodzenia potem takiej osobie z dołączeniem do gry (tak, gracze mogą powiedzieć, że z kimś nie chcą płynąć).

Osoba, która zatopiła dzieli tonaż PO PATROLU. Wtedy można na spokojnie analizować, a czasami osoba, która zatopiła może wiać przed eskorta i nie mieć czasu patrzeć na czat/słuchać Ventrillo.
A odpowiedź 3/4 moje, nawet jeżeli pisana podchwytliwie, brzmi chamsko. Bo jak napisano. Dzieli osoba z tabelki.
A zwyczaj mówi, że dzieli uczciwie. Nie zawsze proporcjonalnie (jak było raz jak 7 torped gracze chcieli proporcjonalnie podzielić), ale uczciwie. Czasami lepiej podzielić po równo.

A czasami też są zwykłe błędy osób. Pamiętam, jak zatopiłem pancernik 4 torpedami (dostał 5 w sumie, jak obserwowałem)... Ale po podsumowaniu doliczono się 7 torped O.o... Okazało się, że gracz moje eksplozje uznał za swoje, choć nie miał komunikatu, że trafił. Ale to potem w rozmowie dopiero wyszło.
Przyznam, że jakbym nie obserwował BB, to podzieliłbym go po połowie (4 vs 3), zabierając nieparzystą część.

Dlatego nie ma sztywnych zasad, że 1 torpeda - 1/X trafionych torped udziału. Jest za to fair-play.

A co do torped i wybuchów... Ty cały czas patrzyłeś na BB? Żadnego rozejrzenia się po okolicy, wejścia na inny panel, sięgnięcia po szklankę herbaty? 100% czasu miałeś ślepia wpatrzone w cel?
tunio100 - 3 Grudzień 2010, 19:45
:
No i super co z tego wyszło ? wszyscy przeciwko mnie, jakbym zrobił coś naprawdę okrutnego. Może i zabrzmiało to chamsko 3/4 ale czy bardzo miłe było to jak się pytałem i nikt mi nie odpisał, kto zatopił? tylko jaja se robili na czacie. Identyczna sytuacja jak w patrolu kiedy zostałem zatopiony przez innego u-boota. Ja poszkodowany, a mimo to oskarżenia w moją strone. :(

Tak miałem 99.999% czasu wpatrzone w cel, 0.001 to czas mrugnięc oka. ;) ;) ;) (identyfikowałem cel z kąta 0 stopni..)
PL_CMDR Blue R - 3 Grudzień 2010, 20:10
:
tunio100 napisał/a:
ale czy bardzo miłe było to jak się pytałem i nikt mi nie odpisał, kto zatopił? tylko jaja se robili na czacie.


Bo takie rzeczy mówi się PO patrolu.
Bo może osoba, co zatopiła jest np. zajęta? Albo ma DD na karku i nie ma głowy do gadania?
Powiem ci, że były czasy, gdy za takie pytanie "kto zatopił" można było dostać karę za złamanie regulaminu. Za rozmowy na tematy w gry w czasie gry.

Dlatego ci mówię. Po patrolu, na spokojnie. 5 minut gadania i ustalone.
Ostatecznie po zobaczeniu tabelek!
PL_gregory_11 - 3 Grudzień 2010, 22:50
:
tunio napisał/a:
Może i zabrzmiało to chamsko 3/4 ale czy bardzo miłe było to jak się pytałem i nikt mi nie odpisał, kto zatopił? tylko jaja se robili na czacie. Identyczna sytuacja jak w patrolu kiedy zostałem zatopiony przez innego u-boota. Ja poszkodowany, a mimo to oskarżenia w moją strone.

Finek napisał/a:
Bo takie rzeczy mówi się PO patrolu.

AMEN
Chłopie lecisz na sygnaturkach, co pokazałem Ci w patrolu wcześniej i jeszcze Ci sie nie podoba. Nie dostałeś kary, chociaż było to ewidentne. Siejesz ferment. Popłynąłeś 4 patrole na krzyż i do wszystkich masz pretensje. Nie podoba się, to nie pływaj. Nikt Cię nie zmusza. Ale jak jednak bardzo chcesz, to stosuj się do zasad.
PL_CMDR Blue R - 4 Grudzień 2010, 09:42
:
PL_gregory_11 napisał/a:
Siejesz ferment. Popłynąłeś 4 patrole na krzyż i do wszystkich masz pretensje.


Odpierwiastkuj ilość patroli. Bo po spierwiastkowaniu otrzymujemy 4 razy mniejszą kwotę.
Ma 16 patroli (nie licząc patroli 61-63) [a więc pierwiastek z 16 wynosi 4]. I nie we wszystkich ma pretensje
tunio100 - 4 Grudzień 2010, 13:10
:
Tak tak jesteście wszyscy bardzo kompetentni. Zakładasz że gram na sygnaturkach ?
To dlaczego skakałeś mi do gardła w temacie, patrolu, w którym zostałem zatopiony przez torpedę ? Skoro mam sygnaturki to oczywiste jest to że widziałem kto mnie trafił, a ty mimo to do mnie jakieś pretensje miałeś, skąd mam pewność. A teraz zakładasz już na 100% że gram z tymi ,hakami'. Trzymaj się jednej strony. Powiedz jeszcze kto kogo przepraszał? JA, JA że niepotrzebne zarzuty złożyłem w jego stronę, bo to mógł być każdy.

AMEN

a teraz wykażcie się koleżeństwem i solidarnością, wobec osób które brały udział w tej dyskusji, banując mnie, kasując konto czy coś, bo mówię nieprawdę, i za nie podważone teorii Gregorego. Ale jak to powiedział jeden artysta : ja znam swoją prawdę a ty nie zamieciesz jej pod dywan''

pozdrawiam.



PL_CMDR Blue R napisał/a:

Bo takie rzeczy mówi się PO patrolu.
Bo może osoba, co zatopiła jest np. zajęta? Albo ma DD na karku i nie ma głowy do gadania?
Powiem ci, że były czasy, gdy za takie pytanie "kto zatopił" można było dostać karę za złamanie regulaminu. Za rozmowy na tematy w gry w czasie gry.



,, JA'' przeciętnemu człowiekowi napisanie ,,JA'' zamuje niecałą sekundę. Szkoda że z góry założyłeś którą trzymasz stronę, i nie patrzysz na argumenty tylko z góry założone - przeciwko mnie. Bo jak widzę o tym nic nie wspomniałeś żę ktoś był zajęty, ale jednak miał czas żeby se żartować na czacie.


Scaliłem posty - Admin
PL_CMDR Blue R - 4 Grudzień 2010, 15:24
:
tunio100 napisał/a:

PL_CMDR Blue R napisał/a:

Bo takie rzeczy mówi się PO patrolu.
Bo może osoba, co zatopiła jest np. zajęta? Albo ma DD na karku i nie ma głowy do gadania?
Powiem ci, że były czasy, gdy za takie pytanie "kto zatopił" można było dostać karę za złamanie regulaminu. Za rozmowy na tematy w gry w czasie gry.



,, JA'' przeciętnemu człowiekowi napisanie ,,JA'' zamuje niecałą sekundę. Szkoda że z góry założyłeś którą trzymasz stronę, i nie patrzysz na argumenty tylko z góry założone - przeciwko mnie. Bo jak widzę o tym nic nie wspomniałeś żę ktoś był zajęty, ale jednak miał czas żeby se żartować na czacie.


Scaliłem posty - Admin


Tunio. Stoję po środku, a ty starasz się mnie przekonać, że nie masz racji.
Tak odczytuję twoje posty.

Zajmuje sekundę. A czasami w SH3 brakuje ci 1 sekundy, aby wykonać unik, czy inne ważne rzeczy.
A kto żartował? Ten, kto zatopił, czy inna osoba? Czy nie mieli obaj prawa?
Powiem ci, że wielu graczy nie odpowie, kto zatopił. Np. Marco. Ale nie dlatego, aby być bezczelnym, tylko dlatego, że takie rzeczy ustala się PO PATROLU.

I bardzo mi przykro, że jeżeli tylko nie uznam, że jesteś super-wypasiony i wogóle, to znaczy, że stoję przeciwko tobie. Stoję pośrodku. Nie wypowiadam się, czy masz, czy nie masz sygnaturek.

Rozmowy o podziale tonażu powinno się prowadzić PO patrolu. Owszem. Mogłeś zadać pytanie w trakcie patrolu. Ale druga strona nie ma obowiązku odpowiedzieć.

I co z tego, że zaczęli żartować? Jak widać w temacie, podzielili się z tobą tonażem... Więc jaki problem?
PL_Marco - 4 Grudzień 2010, 15:33
:
Na początek, proszę używać opcji zmień, bo jest możliwość edycji postów
do 45 minut, a ja nie będę scalał co chwila postów. Dziękuje.

Podczas patrolu siedzi się cicho i nie rozmawia o tym co dzieje się w grze, bo
siedzi się przeważnie pod wodą. Co do tonażu. Podział zależy od tego gracza
który ma daną jednostkę w tabeli i koniec kropka. I do takiego gracza po patrolu,
albo nawet po napisaniu raportu można zagadać/napisać i jeszcze nie było sytuacji
żeby się ktoś nie zgodził jak pamiętam.

Ja się chyba wybiorę na patrole i przypilnuje żeby rozmowy typu,
kto strzela, do czego itp. się skończyły.


A na koniec, mam dość przepychanek, jak zjednaj strony, tak i
z drugiej.