Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Czołg 323, wycofujący się jako pierwszy, zatrzymał się na zachodnim stoku, a jeden z żołnierzy wysiadł i wyraźnie czekał na Rudiego. Kierowca zbliżył się do żołnierza, który również podszedł do maszyny.
-Herr Oberfeldfebel. Dokąd teraz? - zapytał żołnierz.
Rudi tymczasem dostrzegł pod wzgórzem zgrupowane Leopardy. Dwa z nich płonęły, a obok nich kręcili się gaszący je żołnierze. To musiała być ta druga kompania.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#182 Wysłany: 3 Wrzesień 2018, 20:58
Zatrzymać się przy nich.
gdzie dowódca ? Ładujcie się na nasze czołg. Wycofujemy się.
------------
Po załadowaniu (jeśli nie zaprotestują) ruszamy zgodnie z wyznaczonym planem.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#184 Wysłany: 4 Wrzesień 2018, 12:53
Mówię o tej "drugiej kompani"
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Rudi kazał kierowcy podjechać pod drugą kompanie, a pozostali czołgiści poszli w jego ślady. Gdy zatrzymali się Rudi próbował wypatrzeć Oberleutnanta Schörnera, dowódcę drugiej kompanii, ale nie widział go. Mógł być bliżej tych płonących czołgów na wschodzie, które widział Rudi. Zauważył za to Oberfeldfebela Heinricha Merza, dowódcę pierwszego plutonu. Gdy tylko zbliżył się do niego, Heinrich sam wyszedł naprzeciw.
-Rudi, dobrze cie widzieć. Masz łączność ze "zboczuchem"? - zapytał, mając na myśli Wunscha, jak go zawsze nazywał w prywatnych rozmowach
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#186 Wysłany: 4 Wrzesień 2018, 17:15
Nie, nie mam. Jedynie widziałem flarę nakazującą wycofanie się.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
-My też. Zboczuch zaczął dowodzić, a potem rozpłynął się. Schoorer nie żyje, nasz Leutnant też nie wie, co się dzieje. Przybywają posiłki, ale ich nie ma. Staramy się zebrać co się da z naszych sił i wycofać za Panzergrenadierów. Co się dzieje na północy? Mamy czas na ewakuację wozów, czy trzeba wiać?
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#188 Wysłany: 5 Wrzesień 2018, 07:56
Za wzgórzem (wskazuję ręką) - co najmniej pluton sowieckich czołgów. Właśnie się z stamtąd wycofaliśmy. Jedynie mój czołg jest w miarę sprawny. Pozostałe .... jak widać to tylko obraz nędzy i rozpaczy.
Nie sądzę że mamy dużo czasu. Powinniśmy się razem wycofać do bazy ... tylko gdzie ona jest. Planowałem wracać do Frankfurtu. Co Wy na to ?
Macie jakieś inne sugestie ?
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Merz spojrzał na południe.
-Aż do Frankfurtu? Przecież to ze 150 kilometrów. Rosjanie dokonali jakiegoś wyłomu, czy co? My mamy rozkaz utrzymać Hugeldorf do czasu przybycia posiłków, ale jak mówicie, że ruszają na nas, chyba wycofam co się da za Hugeldorf na odwód.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#190 Wysłany: 5 Wrzesień 2018, 09:01
A skąd mam wiedzieć czy dokonali jakiegoś wyłomu ? Nie mam z nikim kontaktu. Jesteście piwerwszą jednostką jaką spotkaliśmy teraz.
Jeśli macie rozkaz utrzymać Hugeldorf, to my Was wspomożemy. Mój czołg może Was wspomóc. Pozostałe jednostki powinny się wycofać. Czy wy wiecie gdzie znajduje się nasze zaplecze techniczne ?
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
-Co do cholery wyprawia Zboczuch? Napierw usadza wszystkich po kątach, a teraz nikt nie wie, co się dzieje. W Hugeldorf znajdziecie Leutnanta Seidela. Rozłożył swój punkt dowodzenia w Edece. Z nim powinniście ustalić, co i jak.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#192 Wysłany: 6 Wrzesień 2018, 21:13
OK,
jedziemy w takim razie do miasta. Szukamy tego budynku EDEKA.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#194 Wysłany: 7 Wrzesień 2018, 09:11
Próbuję wywołać jeden lub drugi czołg przez radio.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Przez dłuższą chwilę nikt nie odpowiadał. Wreszcie, gdy już Rudi zastanawiał się, czy nie zatrzymać czołgu na wjeździe do Hugeldofr, odezwał się Kurt, słyszalny dość słabo, mimo niewielkiej odległości:
-Słyszę pana, Herr Oberfeldfebel.
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#196 Wysłany: 8 Wrzesień 2018, 16:07
Kurt, jesteście w stanie dalej jechać ? Kierujemy się do miasta Hugeldorf.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#198 Wysłany: 9 Wrzesień 2018, 12:59
Dasz sobie radę ? Ile czasu potrzebujesz?
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
-Nie wiem, sprobuje zorganizowac hol, prosze o 2 minuty - powiedział Kurt i rozłączył się. W tym czasie czołg Rudiego wjechał w miasteczko. Kierowca wprowadził czołg na główną drogę i odezwał się:
-Edeka pewnie będzie bliżej centrum, Herr Oberfeldfebel. Czy myśli pan, że raczej na obrzeżach?
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#200 Wysłany: 10 Wrzesień 2018, 10:39
Raczej w centrum. Zapytamy po drodze.
Na razie zatrzymamy się i poczekamy 2 minuty na Kurta.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum