Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Kilka dni później pogoda się poprawiła, co było niechętnie odebrane przez załogę. Zimne powietrze może i działało orzeźwiająco, ale i U-Boot był łatwiej dostrzegalny. Znajdowali się na wyjściu na Zachodnie Podejście, gdy w nocy jeden z matrosów wypatrzył idący w zaciemnieniu motorowiec. Najwyraźniej samotny.
Pierwszy oficer podawał dane do kalkulatora torpedowego, podczas gdy drugi zebrał obsługę działa i brał na cel oddalony statek. Po wystrzeleniu torped pozostało już tylko czekanie. Gdy pierwsza eksplozja wzbiła się w powietrze na burcie frachtowca, drugi wydał rozkaz otwarcia ognia. Zanim pocisk doleciał, już druga torpeda trafiła w cel, który stanął w ogniu. 20 wystrzelonych pocisków tylko dopełniło dzieła zniszczenia. Cel zamienił się w obraz piekielny, płonące osoby wyskakiwały z nadbudówek, rzucając się do wody, nie próbując nawet spuścić szalup, które ogarniał ogień. Nawet nie zdążyli nadać SSS, co z jednej strony było dobrą wiadomością, a z drugiej niezbyt podobało się Paulssenowi. Mogli nadać SSS, którego nikt (poza nimi) by nie odebrał. Przynajmniej by wiedzieli, co zatopili. Motorowiec utrzymał się na wodzie jeszcze 20 minut, po czym zniknął w odmętach oceanu. I znów nastała ciemność.
Zadanie okazało się jednak pozbawione sukcesu. Gdy zbliżyli się do szczątków mogli odnaleźć tylko martwych marynarzy. Może, jakby mieli mocne źródło światła mogliby dokładniej przeczesać okolicę, ale jak w pobliżu był jakiś eskortowiec i widział pożar, to tylko naprowadziłby na nich. Marynarze bez słowa przyglądali się martwym braciom marynarskim. Wrogom, ale również i towarzyszom niedoli morskiego żywiołu. Radość z zatopienia szybko ustąpiła ciszy i przygnębieniu. Pierwszy raz widzieli z bliska ofiary wojny. Ich własne ofiary. Topienie statków nie było brutalne. Wydawało się nawet "czystą wojną". Nie ma brutalnych ofiar, tylko tonący kawał metalu. Teraz mieli przed sobą obraz wojny. Nie ten pokazywany w kronice. Ale trupy. Własnoręcznie zabitych ludzi.
Drugi odwrócił się od widoku i wskazując na łuski bez słowa dał znać obsłudze działa, aby posprzątać po sobie. Sam nie patrząc na martwych, zajął się zatykaniem lufy armaty.
Zaczęła się ostatnia noc, przed wydaniem rozkazu powrotu, gdy wachta zameldowała kapitanowi kontakt. Na to właśnie czekali. W ciemności, około 2 mil przed nimi, powoli w kierunku Irlandii szedł parowiec. Choć kierunek zdradzał zmierzanie do neutralnego kraju, to zaciemnienie wydawało się podejrzane.
Eksplozja torpedy w celu była najlepszym dowodem celnego oka pierwszego, który idealnie wyliczył odległość, prędkość i kurs. Przez lornetki wyraźnie widać było, w świetle pożaru, jak załoga zaczyna spuszczać szalupę na wodę. Jeden z marynarzy, chyba jakiś romantyk, szybko ściągał gwieździsty sztandar z masztu.
Kapitan opuścił lornetkę, jakby nie dowierzając. Amerykanin.
W tej chwili z dołu zameldowano, że statek nadaje sygnał SSS i identyfikuje się jako Ogontz. Właśnie starają się go znaleźć w rejestrze.
Odpowiedź nadeszła bardzo szybko:
"Toniemy, potrzebujemy natychmiastowej pomocy. SSS Ogontz...." - meldując dalej pozycję i wzywając pomocy
W tej chwili zameldowano z dołu:
-Mamy go! Amerykanin z Alaski. 5000 BRT!
Imię: Olek
Ulubiona Gra: SH3 Pomógł: 4 razy Wiek: 26 Dołączył: 20 Lut 2014 Posty: 2413 Skąd: Kraków
#33 Wysłany: 19 Styczeń 2015, 23:08
poczekajmy i podpłyńmy do nich za chwile Wysłać otwartym tekstem
Cytat:
Do Royal Navy
U-73 Podejmuje Akcje ratunkową proszę o nie atakowanie mojego okrętu Pozycja XX.XX
Cytat:
Do BDU
przez pomyłkę zaatakowano Amerykańską jednostkę podnoszę rozbitków prawdopodobnie popłyniemy z nimi do neutralnej Irlandii gdzie zatankujemy i będziemy kontynuować patrol jeśli wystarczy paliwa
Ostatnio zmieniony przez PL_olek0849 19 Styczeń 2015, 23:21, w całości zmieniany 1 raz
Od strony Royal Navy była niezwykła cisza. BdU jako jedyne się odezwało:
Cytat:
Od: BdU
Do: U-73
Zostawić rozbitkom zaopatrzenie i skierować ich do Irlandii. Nie kierować U-Boota do Irlandii. Opuścić jak najszybciej rejon zatopienia jednostki.
Imię: Olek
Ulubiona Gra: SH3 Pomógł: 4 razy Wiek: 26 Dołączył: 20 Lut 2014 Posty: 2413 Skąd: Kraków
#37 Wysłany: 20 Styczeń 2015, 10:46
wsadzic zaloge na szalupy zapiac od okretu i odcholowac na 50 mil od brzegu kapitan i pierwszy mechanik na u-boota z dokumentami podwojna wachta obsadzic plot przygotowac sie do odciencia szalup.
Minęła północ, gdy okręt zbliżył się do dwóch powiązanych ze sobą szalup. Kapitanem okazał się facet w niebieskim szlafroku o bosych stopach, tulący do piersi czarną teczkę. Gdy zabierano go wraz z pierwszym mechanikiem na pokład, mechanik przez chwilę stawiał opór, ale spojrzawszy na działko przeciwlotnicze ze stojącym za nim marynarzem, odpuścił, kierując tylko zapytanie:
-A co będzie z naszą załogą, panie oficerze? - nie zdając sobie chyba sprawy, że osoba, która przed nim stała była dowódcą okrętu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum