Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
5:30
(...) Do nalotu nie doszło. Zaczęła się psuć pogoda, a wrogi zespół znajdował się zbyt blisko baz w Norwegii. Sztab admirała Hortona przesłał informację, że norweski okręt podwodny storpedował jeden z niszczycieli, po czym był kontratakowany przez pozostałe. W zespole szły 2 niszczyciele, zapewne klasy Novik oraz 3-4 starsze okręty o znikomej wartości bojowej. - zameldował Browning
2 sierpnia 1942, godzina 6:30
-Sir - zameldował Hans - Odebraliśmy nową wiadomość z dowództwa okrętów podwodnych. Utracili kontakt z grupą niszczycieli około 2 w nocy. Grupa zbliżała się do Narviku, ale nie ma pewności, czy zmierza do Narviku. Rozmawiałem z wywiadem i dowiedziałem się, że w nocy w porcie w Tromso był nadspodziewanie duży ruch. Podejrzewają, że Niemcy chcą przebić się do Kirkeness dużym konwojem.
-Oczywiście, sir. Ta informacja na pewno im się przyda. Informować ich też kiedy szacujemy przybycie tych wykrytych sił do Tromso, czy nie wspominać na wypadek, jak to nie jedna operacja na wypadek, jeżeli konwój wyjdzie wcześniej, sir?
-Sir! - Hans wpadł jak torpeda do biura Kanarona - Konwój QP stracił w nalocie drugi okręt przeciwlotniczy! Wiceadmirał Tovey planuje kontynuować rejs i licxyć na letnie mgły (które jak wiesz, są po stronie Osi - dop. Finrk) , aby przedrzeć się do Wielkiej Brytanii.
Hans wszedł do biura Kanarona.
-Sir. Odebraliśmy meldunek od samolotu zwiadowczego. Konwój QP wszedł w zasięg naszych samolotów.
Kanaron oderwał się od rozkazów, które przyszły niedawno* i powiedział:
-To dobrze.
Hans dodał:
-I, sir, kontradmirał Fraser chciałby się z panem spotkać.
*
Cytat:
Wiceadmirale Sir Franku Kanaronie,
Z dniem 31 sierpnia przekażecie dowodzenie nad Home Fleet wiceadmirałowi Jackowi Hallidayowi. Przed tą datą wiceadmirał Halliday ma przybyć do sztabu admiralicji w Londynie na odprawę, podczas której zapozna się z sytuacją strategiczną. Ustalcie termin wizyty tak, aby nie przeszkadzał w prowadzonych przez was operacjach.
Wrzesień spędzicie na płatnym urlopie, podczas którego wypoczniecie i nabierzecie sił przed nowym zadaniem.
Z dniem 1 października zostaniecie awansowani do pełnego admirała w sztabie admiralicji w Londynie i obejmiecie posadę doradcy morskiego premiera Winstona Churchila. Do waszego biura doradcy możecie zabrać 3 wskazanych przez was oficerów (ale nie kapitana Geeringa) służących obecnie w Home Fleet.
Pierwszy Lord Morski, admirał Sir Dudley Pound
Imię: Mati
Ulubiona Gra: Attack the Warship, SH, FSX, IL-2 Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4620 Skąd: Katowice
#77 Wysłany: 29 Wrzesień 2016, 21:05
No dobrze, niech przyjdzie. Po operacji Halliday ma pojechać do Londynu na zapoznanie z sytuacją. I nie rozumiem, czemu was nie mogę wziąć do pomocy na moim nowym stanowisku.
-Nie może pan, sir? - Hans z zaskoczeniem nachylił się nad biurkiem i spojrzał w rozkazy dużymi oczami. - Ale dlaczego, sir? Lord Pound ma dla mnie jakieś inne obowiązki? Czy mam zostać adiutantem wiceadmirała Hallidaya? Ale przecież on już ma "adiutanta"... komandor Hawkin praktycznie wykonuje pracę adiutanta wiceadmirała.
17:40
-Można, panie admirale? - Fraser zajrzał do biura i uzyskawszy pozwolenie wszedł. - Panie admirale. Mam wspaniałe wieści. Podczas ćwiczeń załogi Ansona, Jamaici i Bedouina uzyskały ponadprzeciętne wyniki. Okręty będą gotowe do regularnej służby liniowej w przeciągu najbliższego tygodnia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum