Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Michał
Wiek: 32 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 1088 Skąd: Pozek
#81 Wysłany: 8 Wrzesień 2016, 18:27
Sami określcie myślałem o jakimś pół kilometra odległości, niech nasza grupa podejdzie na spokojnie. No może i te 3 dni będą dobre, ale coś mi mówi że Wice Admirał ma do nas inne plany.
-Sir. - zameldowano z wachty około godziny 18 - Ten niszczyciel zbliżający się od zachodu chyba nie jest na patrolu. To amerykański niszczyciel. Prowadzi jakiś mały frachtowiec.
Gdy 20 minut wcześniej dostrzeżono ten okręt, wszyscy uznali, że to po prostu brytyjska jednostka na patrolu. Ale amerykański niszczyciel w tych okolicach? Felix zastanawiał się nawet czy to nie ich brakujący niszczyciel, który poszedł miesiąc temu w konwoju do Murmańska (co by wskazywało, że teraz wróci), ale niestety, była to jednostka klasy Sims... Niemniej kierowała się do Scapa Flow.
Życzenie Felixa jednak jeszcze nie spełniło się. Niszczyciel ustawił się w kolejce do wejścia pół mili za TF99 (i jak dodał kapitan Davis, brakowało tylko w tym korku żółtych, trąbiących taksówek) i przedstawił się jako USS Buck, prowadzący okręt naprawczy dla stojącego w Scapa Flow USS Mayranta.
Kapitan Davis był zaskoczony i zapytał retorycznie:
-To Brytyjczycy nie mają własnych okrętów naprawczych, ze trzeba ściągać nasz ze Stanów?
Wreszcie, około 20:00, pancernik znalazł się na kotwicowisku, w pobliżu boi telefonicznej. Niedaleko od USS Washingtona stał HMS King George V, którego załoga kończyła czynności związane z zatrzymaniem okrętu, podczas gdy na amerykańskim pancerniku będzie to trwało jeszcze całą noc.
-Sir. Spuszczamy parę - zameldował kapitan. Ta informacja kończyła kolejny rejs bojowy amerykańskiego pancernika.
Odpowiedź (od tak lubianego przez Felixa komandora Browninga) była wymijająca. Z jednej strony podano, że okręt ma czekać na przybycie wiceadmirała Ingersolla, z drugiej strony "termin wizytacji zostanie ustalony". Niemniej zapowiadał się postój w Scapa Flow przynajmniej przez krótki czas.
29 Lipca 1942, godzina 7:30
-Sir - kapitan Davis zajrzał do kwatery kontradmirała - Dostaliśmy informację, że jutro z rana na pokład przybędzie wiceadmirał Ingersoll. Zapewne będzie chciał zabrać ze sobą raport z ostatniej misji, sir.
Imię: Michał
Wiek: 32 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 1088 Skąd: Pozek
#95 Wysłany: 17 Wrzesień 2016, 20:13
Kontradmirał w tym czasie pisał ten raport, kiwnął głową. - Przygotować okręt do inspekcji. Zostaniemy w porcie najmniej 6 dni wydłużyć przepustki do dwóch dni dla każdej wachty.
-Tak jest, sir. (Kanaronowi się to nie spodoba ) Wachty 1 i 2 dodatkowe jednodniowe przepustki, wachta 3 dwudniową przepustkę. (wachty 1 i 2 cię powiesza, że oni upić się nie mogli)
===================================================================
(Możesz już raport zrobić, bo nic więcej nie będzie teraz, do wizyty)
Imię: Michał
Wiek: 32 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 1088 Skąd: Pozek
#97 Wysłany: 20 Wrzesień 2016, 19:32
Kontradmirałowi trochę zajęło napisanie odręcznie dwóch raportów jednego dla Admirała Ingersolla drugiego dla Wiceadmirała Kanarona lecz kiedy zakończył nakazał zawieść raport Wiceadmirałowi a drugi pozostawił na spotkanie z jego przełożonym:
10.07 północ
USS Washinton oraz 8 niszczycieli eskorty (USS Gleaves, USS Plunkett, USS Mayo, USS Lansdale, HMS Hero, HMS Harvester, HMS Havelock, HMS Hesperus) wypłynie z portu w Scapa Flow.
Sugeruję by dodano dodatkowe niszczyciele do czasu kiedy TF3 z HMS Furius nie wypłynie z portu, prośba odrzucona.
11.07 około południa:
Otrzymano wiadomość:
HFC do TF99 X 11-12 lipca możecie spodziewać się w pobliżu waszej pozycji okrętów wroga X TF3 wypływa jeszcze dzisiaj
Do grupy dołącza HMS Manchester (lekki krążownik)
12.07 3:00
Otrzymano wiadomość: HFC do TF3, TF99, TF4 60N 3E minęły 2 Niemieckie grupy X Pierwsza, skład nieznany, kurs 300 X Druga, skład nieznany, obecne niszczyciele, kurs 0 X Nowe rozkazy: Przechwycić i zatopić XXX
Mgła nie pozwala wysłać wodnosamolotów. Obrano kurs przecinający drogę w stronę Trondheim.
12:07 ~7
Radar wykrywa przez kilkanaście sekund jakiś cel za zespołem lecz kiedy zawrócono nic nie wykryto.
12:07 ~12
Mgła zaczyna opadać zostają wysłane wodnosamoloty
Odebrano: HFC do TF3, TF4 i TF99 X Wrogi zespół numer 2 znajduje się prawdopodobnie pod Trondheim X Niemcy utrzymują ciągłe patrole lotnicze w okolicy Trondheim i w kierunku Narviku X Prawdopodobnie grupa ta kieruje się do jednego z tych portów X Kmdr. Browning XXX
Wykryto samoloty nadlatujące od wschodu, (myśliwce z Furiusa)
~18 Zespół zostaje ustawiony na północny wschód od Trondheim by zablokować wyjście w morze Graf Zeppelina.
Nadano lampą wiadomość do myśliwców by przekazano ją na lotniskowiec, na temat zamiarów grupy i celu gdzie będzie się znajdować.
~ 24 Mgła znów się zaczyna podnosić.
14.07, godzina 9:30
Wykryci przez samolot zwiadowczy
~ 11 Zwiadowcy odlatują
21:30
Nalot wrogiego lotnictwa 12 JU88, wsparcie myśliwców z TF3
Zestrzelono 3
Brak strat własnych.
~22 Myśliwce odlatują
22:30 Nalot 18 dwupłatów z Graf Zeppelina i 12 Ju87
Zestrzelono 6 samolotów wroga, odniesiono powierzchowne uszkodzenia
Godziny Nocne:
Odebrano wiadomość o tym iż TF3 wycofuje się by zatankować i uzupełnić samoloty po nieudanym ataku na lotniskowiec
Wydano rozkaz by przesunąć obszar patrolowania o 150 mil na zachód. Poproszono TF3 oraz Home Fleet o wydysponowanie dodatkowego niszczyciela amerykańskiego do ochrony TF99 z powodu iż oni się wycofują, lecz tylko na czas niebytu TF3 na tych wodach, potem miał być oddany.
5:20:
Wiceadmirał Halliday przystał na prośbę, komandor Browning zaś nie zgodził się.
Zwiad niemiecki wrócił nad grupę.
8:00 nalot Niemieckiego lotnictwa 18 Ju87 6 dwupłatów.
Zestrzelono 3 samoloty
brak strat
Nad zespołem pozostają myśliwce niemieckie oraz zwiad w celu zablokowania lotów wodnosamolotów.
Nadano informację o tym iż jestem pewny iż Niemiecki lotniskowiec wyjdzie w morze (wrogie myśliwce cały czas nad nami wisiały), nadano także o małej ilości paliwa.
11:00
Kolejny nalot niemieckiego lotnictwa 12 Ju88
Zestrzelono 3
bark strat własnych
12:00
Odebrano: HFC do TF99 X W przeciągu 24 godzin macie zawrócić do bazy XXX
Odebrano: HFC do TF99 X Spróbujcie trzymać Grafa Zeppelina w Trondheim. X Wysłać zwiad, aby pilnował go XXX
z związku że wokół patrolowały myśliwce o czym wspomniano we wcześniej wiadomości nie wysłano lotnictwa, wysłano prośbę o przysłanie tankowca
20:00:
Odebrano: HFC do TF99 X Wysyłany 2 zbiornikowce X Dotrą do was w przeciągu 48h X Jutro zostanie wyznaczony punkt spotkania XX Wroga flota składa się z lotniskowca i kilku niszczycieli X Poradzicie sobie XXX
Wysłano: Nie chodzi o zagrożenie ze strony floty niemieckiej lecz o ilość kierunków w jakich mogą okręty niemieckie płynąć, nie obronimy całego morza jedną grupą okrętów. Nie możemy osiągać dużych prędkości przez oszczędność paliwa. Przechodzimy na odbiór.
0:00 Kolejny nalot: 6 Dwupłatów 12 Ju87 oraz 12 Ju88
Zestrzelono 4 samoloty, wiele uszkodzono
Brak strat.
Wydano rozkaz o płynięciu 150 mil na zachód.
13:00
HFC do TF99 X O 10 w Trondheim, ani na podejściu nie zauważono Grafa Zeppelina X Lotniskowiec zapewne wyszedł w morze X W Trondheim zauważono Focke Wulfy FW190 XX
O północy zbiornikowce dotrą do punktu spotkania na pozycji (tu X na mapie) X Będą na was oczekiwać X Zameldujcie, kiedy do nich dotrzecie XXX
Podjęto decyzję o przesunięciu miejsca spotkania o 150 mil na północny wschód (wzdłuż wybrzeża) oraz próbę dogonienia wrogiego lotniskowca, Kurs pod Bodo.
Mgła nadal się utrzymuje
16 07 21:00
Nie wykryto wrogiego lotniskowca przesunięto się o 150 mil na północny zachód i poproszono o przesunięcie miejsca spotkania z tankowcami o 150 mil na północny wschód.
Nie napotkano wrogiego lotniskowca. Wydano rozkaz płynięcia na spotkanie zbiornikowców.
18 07 17:00
Spotkano się z zbiornikowcami.
Do TF3 przekazano USS Lansdale, HMS Havelock i HMS Hesperus.
TF3 zameldował iż będzie się trzymać 150 mil na zachód od nas, wydano rozkaz by płynąć w stronę wyspy niedźwiedziej spodziewając się ataku krążowników bądź lotniskowca na konwój płynący z Murmańska.
19. 07, 13:00
Odebrano z HFC rozkaz o połączeniu grup pod dowództwem Wiceadmirała Hallidaya rozwiązując grupę TF99
Wiceadmirał jedna rozkaz zinterpretował inaczej i tylko rozkazał wspólną podroż ku Wyspie Niedźwiedziej i możliwe, że dalej ku Tromso.
21 07 3:00
Rozpoczyna się sztorm, wykryto samolot zwiadowczy niemiecki lecz ten szybko zniknął.
Zaproponowano oderwanie TF99 i zbliżenie się do Tromso, Spodziewając się iż Niemcy wyszli w może gdyż w pobliżu płyną dwa konwoje nasze.
Wiceadmirał wydał zgodę.
Wyznaczono strefę patrolową pomiędzy 150 NW i 150 NW od Tromso. Wysłano także 3 wodnosamoloty, an wschód północny wschód oraz na wschód od Tromso.
Wodnosamolot lecący w stronę Tromso wykrywa grupę 30-40 Ju87 lecących ku lotniskowcowi nadano informację do TF3.
22:00
Nadano prośbe o wysłanie tankowca na spotkanie z TF 99
chwile potem odebrano:
TF3 do HFC, TF99 X Wracamy do SF, po nowy zapas samolotów. X Patrolujcie obszar, na wypadek gdyby Zeppelin chciał opuścić port. XXX
24:00 Odebrano informację o zatopieniu HMS Furius.
22.07 10:40
Wykryci przez wodnosamoloty.
Dostano informację o wyznaczonym miejscu spotkania z tankowcami, trzeba było tam wyruszyć przed południem.
23.07 18:50 Nalot 6 FW oraz 9 Ju88
Zestrzelono 5 Ju oraz 2 FW
Brak strat własnych.
24.07 ~9
W związku z ciągłą obecnością zwiadu nad grupą wyznaczyć spotkanie 150 mil na zachód oraz wydano rozkaz by zbiornikowce się do nas nie zbliżały do tego czasu.
~22
Kiedy szkopy pozostawały nadal nad grupą wyznaczono spotkanie o kolejne 150 mil na zachód, tak by nie mieli możliwości nas zaatakować. Kiedy zwiad odleciał około 3 spotkano się ze zbiornikowcami. Okręty zatankowano do 80 % resztę pozostawiono dla TF3
25.07
~ 3
NCHQ (Sztab dowództwa marynarki) do wszystkich zespołów Home Fleet, Submarine Service i Coastal Command na Morzu Norweskim X Na północ od Narviku wykryto wrogi lotniskowiec kierujący się wzdłuż wybrzeża Norwegii na południe X Wszystkie okręty, które są w stanie przechwycić wrogi zespół: Wasze zadanie jest proste X Zatopić Zeppelina! X Zatopienie lotniskowca będzie złamaniem kręgosłupa Kriegsmarine! XXX
12:00
Kiedy cała grupa została zatankowana i TF99 wychodził z grupy tankowców i Tf3 nadleciał samolot zwiadowczy, z rozkazu TF3 lub HFC zbiornikowce maiły płynąc na wschód przez co dostały się w zasięg zwiadu.
Wyznaczono kurs 150 mil na zachód od Narwiku
26 07 3:04
HFC do TF1, TF3, TF99 X Okręt podwodny śledzi Zeppelina. Lotniskowiec minął Trondheim i kieruje się na zachód X TF3, ustalcie punkt spotkania z TF1 około południa X Prognoza na poranek: Gęste mgły się utrzymają X Kmdr Browning
10:15 wykryto coś na 15 mil na południowy wschód od grupy, lecz po jakimś czasie trzeba było zawrócić gdyż wpływano w obszar działania okrętów podwodnych RN.
Nadano informacje o wykrytym celu (nieznanym) i pozycji, oraz o tym iż trzeba było zawrócić grupę.
Gdy rozkazy otrzymywało jedynie TF 1 oraz TF3 będące na południe od grupy, wydano rozkaz by płynąć wzdłuż Norwegi spodziewając się że wrogi lotniskowiec może jednak zawrócić.
17:00 Otrzymano
HFC do TF1,3,99 X TF1 i 3 spotykają się na pozycji <czerwony X> X Halliday przejmuje dowodzenie X TF3 i TF99 mają skierować się na pozycję <białe X> w pobliżu Jutlandii i zatrzymać Grafa Zeppelina przed dotarciem do Niemiec X Obszar w promieniu 150 mil od Bergen, Stavanger i Kristiansand <ograniczony czerwoną linią> jest strefą działań okrętów podwodnych X Nie wolno wam wkraczać na ten obszar, gdyż okręty podwodne mają w nim zatapiać wszystkie pływające okręty XXX
Wyznaczono kurz na 150 mil na zachód od Bergen i tam wyznaczono strefe patrolową.
27.07 6:30
HFC do TF1,3,99 X Graf Zeppelin uciekł z Arktyki X Wracać do Scapa Flow XXX
30 czerwca 1942, godzina 7:40
Po tym gdy wiceadmirał Ingersoll wszedł na pokład i powitała go załoga, admirałowie wreszcie znaleźli się razem.
-Admirale Jenkins. Miło znów pana widzieć. "Arktyczny Pogromca" we własnej osobie... Słyszał pan już jak pana w Ameryce nazwali, prawda? Co prawda w gazetach Lutzow został pancernikiem, ale to detale. Żywa legenda, wzór dla innych.... Jak pan z tym żyje, admirale? Woda sodowa nie uderzyła do głowy?
Imię: Michał
Wiek: 32 Dołączył: 31 Mar 2014 Posty: 1088 Skąd: Pozek
#99 Wysłany: 20 Wrzesień 2016, 19:57
Nie nie uderzyła, nie słyszałem nawet o tym, ostatnio mało czasu miałem, trzeba było zająć się grupą, myślę że przesadzają z takimi określeniami, zatopiłem jeden ciężki krążownik wraz z kilkoma jednostkami niszczycieli, natomiast lotniskowiec mi się wymknął.
-Taka już natura lotniskowców. Na Pacyfiku podczas dwóch ostatnich bitew pancerniki nawet nie zbliżyły się do wroga, gdy było już po bitwie.... Ale pancernik jakiś się na pewno znajdzie do zatopienia. Na Pacyfiku jest ich masa.... właśnie, skoro nie słyszałeś o twoim tytule, pewnie nie słyszałeś też, że za miesiąc wracasz z Washingtonem do Stanów, a potem będziesz przerzucany na Południowy Pacyfik?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum