Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Witam serdecznie.
Panowie i Panie (jesli takowe tu sa ) interesuje mnie opcja w lornecie mianowicie opcja uratuj rozbitka. Oczywiscie podczas wynurzenia okretu.
To w ogole dziala? Ktos z Was ratowal rozbitków? Jak to sie odbywa? Jak to zrobic?
To dotyczy rozbitków ktorzy zdarzyli wyskoczyc z zestrzelonego samolotu czy moze rozbitków na tratwie z zatopionego statku?
Pozdrawiam Was
Otwartego morza i udanych lowów
_________________ "...Panowie, wybraliście najpiękniejszy zawód na ziemi. Jesteście Tu po to, aby nauczyć się umierać..." - z przemówienia powitalnego do nowych ochotników wstępujących do Królewskiego Pruskiego Korpusu Kadetów
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Saints Row The Third, TES V Skyrim. Pomógł: 9 razy Wiek: 31 Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 781 Skąd: Gdańsk i W.A.R.D.C
#2 Wysłany: 25 Lipiec 2008, 15:02
No ja tam jeszcze nie grałem w SH4 ale według mnie uratowanie bandy japońskich rozbitków to wręcz samobójstwo (wolałbym już uratować angielskich lub polskich marynarzy niż japońskich)
_________________ Uważam Edge'a za najlepszego Wrestlera w całym WWE Jedenastokrotny World Champion
1 Lipca 1992r. - 11 Kwietnia 2011r.
Zakończył karierę.
Właśnie czytałeś podpis człowieka piszącego bez sensu, powinieneś się wstydzić
Imię: Rafał Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Maj 2007 Posty: 83 Skąd: Swinemünde
#4 Wysłany: 26 Lipiec 2008, 22:01
Manonixi napisał/a:
Ja za parę dni przyślą mi SH4 wiedz też się dołanczam do pytania. (wiem że liczyliście na odpowiedz tematu ale cóż...)
Instrukcja gry strona 10 na samym dole.
"Działania pozwalające na zwiększenie reputacji to:
[...]
Ocalenie zestrzelonych pilotów alianckich."
Więc w podstawowej wersji można ratować rozbitków.
Jeszcze tego nie próbowałem, gram od niedawna a i chyba od razu uboat misssion
wrzucę bo zwariowałem na podstawowej wersji, jakoś śmiesznie to wszystko wygląda
od strony amerykańskiej.
A w dodatku pewnie nie będzie można ratować aliantów, chyba, że japońców można?
Imię: Timo Hallmann Pomógł: 4 razy Wiek: 106 Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 458 Skąd: Berlin
#5 Wysłany: 8 Listopad 2008, 14:50
rowniez dołączam się do pytania jak uratować rozbitka w uboat mission? a gram na podstawowej wersji bez modów oczywiście wersja gry po zainstalowaniu UM to 1.5 pozdrawiam
Imię: Paweł Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 294 Skąd: Rzeszów
#6 Wysłany: 8 Listopad 2008, 16:47
Gdy masz zestrzelonych pilotów w zasięgu wzroku (wymagana odległość to około 300 m) to:
- przełączasz się na widok mostku,
- uaktywniasz binoculars (klawisz TAB albo scroll myszki),
- namierzasz rozbitka lornetką i gdy celownik będzie miał kolor czerwony, wciskasz ikonę "Uratuj rozbitka" (symbol koła ratunkowego w menu).
To wszystko. Opisana sekwencja działa na pewno gdy jest to jasno określony cel misji, ale na subsim.com czytałem, że możliwe jest również ocalenie "postronnych" pilotów. Czy działa w praktyce? Nie wiem - nigdy nie testowałem...
Imię: Jacek Pomógł: 2 razy Wiek: 56 Dołączył: 01 Sie 2007 Posty: 161 Skąd: Jaworzno
#7 Wysłany: 8 Listopad 2008, 20:04
Niestety nie działa, gram na podstawowej wersji z patchem 1.4 albo 1.5 nie pamiętam i nieraz próbowałem ratować japońskich pilotów ,których widać na mapie jako surviwal i niestety nie uaktywnia się to koło pod tytułem "uratuj rozbitka".
Imię: Marcin
Dołączył: 13 Paź 2011 Posty: 3 Skąd: yjytjuty
#9 Wysłany: 12 Listopad 2011, 14:52
czy to czasem nie jest tak, że ratować można tylko sprzymierzeńców? W instrukcji do gry (pod klawiszem F1), jest napisane, że "rozbitek nie może być wrogiem".
Kiedyś krążąc koło sławnego lotniska henderson w drugiej połowie '42 roku miałem bodajże 3 misję by uratować pewną liczbę pilotów, tym bardziej było to dość trudne bo na niebie nie brakowało japońskich samolotów. Zawsze wtedy zbliżałem się do rozbitka jak najbliżej, redukcja do 5 węzłów i po sprawie.
Imię: Marek
Ulubiona Gra: SH4
Wiek: 74 Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 28 Skąd: Szczecin
#11 Wysłany: 9 Czerwiec 2013, 17:53
[quote="PL_zyziek_b"]Niestety nie działa, gram na podstawowej wersji z patchem 1.4 albo 1.5 nie pamiętam i nieraz próbowałem ratować japońskich pilotów ,których widać na mapie jako surviwal i niestety nie uaktywnia się to koło pod tytułem "uratuj rozbitka".[/quote]
hahahahahahaha owszem można tylko za diabła Japońce nie chcą i nie mają ochoty być ratowani , a na Pacyficu oprócz japońców i jankesów to raczej innych rozbitków nie spotkamy i tyle w temacie , gram w tą gierkę już ponad cztery lata !!! a teraz plywam francuzem La Terrible
J.M.H
Imię: Damian Pomógł: 3 razy Wiek: 28 Dołączył: 07 Maj 2011 Posty: 130 Skąd: Zabrze
#12 Wysłany: 4 Lipiec 2013, 09:55
- Prędkość 2 węzły MAX
- Lornetka
- Uaktywaniamy potrzebną opcję w lornetce ( uratuj rozbitka )
- Aliancki Pilot ( nie próbwowałem na japońcach , i nie mam zamiaru )
- Najlepiej zero ostrzału z powietrza , bo szybko nabierzemy wody
- po zabraniu rozbitka najlepiej wrócić na prędkość 2/3 .
Pozdrawiam
_________________ ProGrin
Ostatnio zmieniony przez ProGrin 4 Lipiec 2013, 09:57, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum