Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Operacja 'Blokada Casablanki'
1943.03.03 17:30
u-booty: VIIC/41 z 1942 / graczy: 8
zaloga: weteran
czas gry: 2-3 godzin
#ODPRAWA
Anglicy wysłali ogromny konwój w kierunku Casablanki celem doposażenia wojsk walczących w Afryce. Na jego trasie uformowaliśmy wilcze stado mające go przejąć.
Rozpoczęliśmy kolejny patrol. Nowa kariera, nowe możliwości, nowa instalacja SH3 i ... co jest ???? Angielskie głosy ?????? Muzyka w tle ???? WTF ??????? Nie zmieniłem ustawień . No ale grać już trzeba.
Obrałem kurs na namiar z hydro i wynurzyłem się. Obok zauważyłem innego uboota. Płynęliśmy, przez chwilę razem. W końcu zauważyłem dym. Nadałem komunikat i zanurzyłem się. Zamierzałem zaatakować z prawej strony konwoju. Przemknąłem obok fregaty, minąłem niszczyciela. Już zaczynali nas szukać. Zacząłem zbliżać się do frachtowców. Niestety trzeci DDek wypingował mnie. Odpaliłem niecelnie torpedę do oprawcy i wykonałem unik przed atakami. To niestety sprowadziło kolejne 2 eskortowce. W trakcie zwrotu wystrzeliłem dwie torpedy do parowca, który zatonął.
Zaczęła się zabawa w kotka i myszkę z 3 eskortowcami. Rzucali bomby i strzelali do peryskopu, aż cały kiosk i pokład zrobiły się pomarańczowe. Na szczęście integralna 100%. Najgorsze jest to, że nic nie słyszałem przez tą cholerną muzykę w tle . Przyjąłem walkę na peryskopowej i po kolei topiłem eskortę, w końcu mogłem ponownie zaatakować konwój . Jedyny problem mało torped.
Starczyło jednak na dwa kolejne parowce. Ostatnim zaatakowanym był czternastotysięczny Larga Cargo, puściłem dwie ostatnie torpedy do niego. Niestety tylko jedna trafiła, a druga, hmmm niewypał, albo niecelna, sam już nie wiem. Efekt taki, że przechylony statek odpłynął w ciemność .
Podsumowując całkiem dobrze się bawiłem. Szylol został rozłączony w trakcie ataku, a Tesa zatopiła eskorta. Wielkie szczęście miał Iroks, którego uratował bug gry – na 256m utrzymał się z 20% integralności – fuksiarz .
Najgorsze jest to, że nie zapisały mi się żadne zdjęcia ani tabelki z patrolu. Gregory dzięki za podesłanie.
Screenshot_29.jpg
Plik ściągnięto 108 raz(y) 141.41 KB
Screenshot_62.jpg
Plik ściągnięto 119 raz(y) 175.45 KB
Screenshot_82.jpg
Plik ściągnięto 124 raz(y) 177.04 KB
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Władysław Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Mar 2010 Posty: 252 Skąd: Warszawa
#2 Wysłany: 8 Kwiecień 2010, 10:43
Patrol bardzo ciekawy szczególnie ze względu na zmianę widoczności (zapadające ciemności). Dużo się działo, eskorta była bardzo aktywna. Niestety ale zaliczyłem pełną gamę pudeł i trochę przedwybuchów (strzelałem do konwoju z dość daleka). Zaliczyłem tylko jedno trafienie i to bez zatopienia.
Chyba sam się zdegraduję.
[ Dodano: 8 Kwiecień 2010, 11:29 ]
Przy okazji mam pytanie czy nie znaleźli by się chętni czasem na patrol w późniejszych godzinach np. o 22.00? Wiem, że to późno się kończy ale problemy dnia codziennego nie zawsze pozwalają się porzucić przed 20.
Imię: Piotrek
Dołączył: 19 Mar 2010 Posty: 263 Skąd: Pomorze
#3 Wysłany: 8 Kwiecień 2010, 14:28
ja chciałem zadać tego typu pytanie tylko w drugą stronę czy nie dało by się o 19 zaczynać ?
Co do patrolu to było fajnie 3 serwie bombek przetrzymałem niestety 4 (1 bombka!!!!) zakończyła moją zabawę, a już zostało tylko nastawić głębokość grrr
Po tym jak dostałem, rozerwało mi przedział marynaży (przedni) i cóż za dużo wody nabierałem żeby wyjść z tego cało w ciagu 15 sec byłem juz na 120 metrze...
Poniżej troszkę skrinów
to mój stan torped, 1 trafiła statek wiozący węgiel druga w transport wojska (niestety twardziel utrzymał się )
trochę zegarów
ogólny stan okrętu
i hasło dnia:
coś się schrzaniło i tylko linki mogę wkleić
[ Komentarz dodany przez: PL_Marco: 8 Kwiecień 2010, 14:50 ]
Poprawiłem linki do zdjęć - Admin
dzięki
Ostatnio zmieniony przez PL_Marco 8 Kwiecień 2010, 14:55, w całości zmieniany 8 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
. No ale grać już trzeba.
. Przyjąłem walkę na peryskopowej i po kolei topiłem eskortę, w końcu mogłem ponownie zaatakować konwój 
. Jedyny problem mało torped.
.
– fuksiarz 
.
(strzelałem do konwoju z dość daleka). Zaliczyłem tylko jedno trafienie i to bez zatopienia. 
)
