Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Mati
Ulubiona Gra: Attack the Warship, SH, FSX, IL-2 Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4620 Skąd: Katowice
#1 Wysłany: 7 Marzec 2014, 22:51 Patrol nr 25 - "Śmierć lub chwała"
Patrol nr 25 - "Śmierć lub chwała"
Godzina losowania: 22:27
Start serwera: 07.03.2014, godz: 22:27
Cytat:
"Śmierć lub chwała"
U-BOOTY: VIIC/42 (1945) - Zawodowcy
CZAS MISJI: 2 godz.
03/02/1945 - Godzina 16:00
Tło historyczne:
Na początku 1943 roku doszło do największych bitew konwojowych, które były ostatnim potężnym ciosem zadawanym przez U-Booty.
Po tych bitwach U-Bootwaffe było już tylko w odwrocie. Ilość zatopień statków drastycznie spadała, a U-Booty coraz częściej stawały się zwierzyną, niż myśliwym.
W 1945 roku sytuacja U-Bootwaffe była krytyczna. Samo odnalezienie konwoju uchodziło za niezwykle trudne, a udany atak za cud. Aliancka machina cały czas była o krok przez Niemiecką, a utrata baz we Francji stanowiła koniec marzeń o zwycięstwie.
Odprawa:
Natarcie Armii Czerwonej wywołało kryzys, który zostanie pokonany, jeżeli bezgranicznie będziemy posłuszni rozkazom Fuhrera.
Waszym zadaniem jest powstrzymanie aliantów od zaopatrywania Wielkiej Brytanii. Pamiętajcie. Każdy zatopiony statek to mniej sprzętu w rękach wroga.
Dajcie z siebie wszystko. Zwycięstwo będzie nasze!
PL_CMDR Blue R
W patrolu udział wzięli:
PL_Kanaron - KIA • Flower Class "HMS Red Rose" - 950 • Escort Destroyer Buckley "USS Buckley" - 1 400 • Frigate Black Swan Class "HMS Wild Goose (U45)" - 1 250 • Cargo Steamer "Katiusha" - 5 519
---------------------------------------------------
Razem: 9 119 BRT
Pamiętając o radach i radarach płynąłem na peryskopowej w stronę konwoju. Po chwili pojawił się samolot nad Hunciakiem. (001)
Od dłuższego czasu prosto na mnie płynął niszczyciel (a raczej fregata), wiedziałem, że mnie nie wykryje więc postanowiłem przepłynąć pod, ale zmieniła kurs i oddaliła się. (002)
Po zbliżeniu się do konwoju Hunciak sprowadził na siebie najpierw 2 fregaty z czego jedną chyba akustykiem załatwił, potem nadpłynęło jeszcze kilka i w efekcie końcowym od konwoju oddzielało mnie około 7-8 fregat... Przy szukaniu Huntera jedna wykryła mnie i musiałem poświęcić akustyka by się ratować. Zacząłem płynąć wstecz i rozmyślać co tu dalej zrobić:
- prosto nie można, bo będzie to szybki koniec.
- z prawej nie, bo tam pływały 2 fregaty.
- z lewej nie, bo z daleka kolejne fregaty płynęły
- wstecz można, ale i tak chyba wykryją, bo się zbliżali
Wybrałem opcję wstecz. Ale ta fregata z lewej płynęła na mnie, musiałem się ustawić frontalnie i posłać na dno zwykłą torpedą. Po chwili Hunter zgłosił KIA i kilka fregat oddaliło się, ale trzy zostały i jedna płynęła na mnie, musiałem posłać na dno akustykiem. Zdradziłem tym swoją pozycję i jedna fregata zygzakowała na mnie, posłałem salwę 3 rybek, wszystkie przeszły... Na szczęście się oddaliła.
Wreszcie wpływam do konwoju, szybko zbieram dane o Cargo Steamer, posyłam rufową i poszedł na dno (004), niestety w pobliżu była druga fregata i mnie wykryła, a do załadunku akustyka zostały 4 minuty, uciekałem jak się tylko da, ale mnie dopadła, robię zwrot, zanurzenie na 40 metrów, jak widać oberwałem, ale żyłem (005 i 006). Przecieki spowolniły moje wyjście na peryskopową, a do tego fregata ściągnęła wsparcie. Torpeda została przeładowana, wysuwam peryskop akurat żeby zobaczyć jak bomby na mnie lecą i było po mnie.
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Aktualnie brak Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Lut 2010 Posty: 658 Skąd: oni mają tyle tonażu?
#2 Wysłany: 8 Marzec 2014, 12:51
Samolot chyba raczej nie był nade mną , mogłem przetrwać bo byłem już w pewnej chwili nie pingowany na 220m, ale chciałem trochę pozatapiać i w czasie wychodzenia na peryskopową na około 90m dostałem kilka pingów i wtedy już mnie dd nie zgubiły
_________________ Ford Mondeo Mk III ST220
Wysoko obrotowy silnik DURAtec ST 3.0 V6
226 koni. 7 sekund do setki, ponad 240 km/h maksymalnej prędkości.
Mój ulubieniec ze względu na osiągi i wyposażenie w stosunku do ceny
Dorzucam aktualną tabelę rankingową.
Jacek jest na najlepszej drodze, aby 200 000 BRT w jednej karierze przebić. Za to Zbyszek, nasz stary wyjadacz, trzyma się dzielnie na 1 miejscu.
Imię: Mati
Ulubiona Gra: Attack the Warship, SH, FSX, IL-2 Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4620 Skąd: Katowice
#4 Wysłany: 8 Marzec 2014, 13:54
Hmm, samolot był mniej więcej w miejscu gdzie później pojawiły się dd nad tobą, stąd wydedukowałem, że to nad tobą, bo na pewno nie nade mną. A tesu chyba tam nie był.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum