POLISHSEAMEN

[pepe]

Ostatnio przypomniało mi się, że Dangerous Waters oferuje możliwość rozegrania scenariusza w taki sposób, żeby kilku graczy obsługiwało pojedynczą platformę. Kiedyś zdarzało mi się tak grać i pamiętam takie sesje jako bardzo klimatyczne.

Tryb średnio nadaje się do bitew MP bo z uwagi na małą stabilność gry, po wyrzuceniu jednego z graczy inni już nie mają możliwości wejść na jego stanowiska. Natomiast rozegranie w taki sposób misji singlowej jest całkiem ciekawe.

Kiedyś zagrałem mając tylko mapę i peryskop oraz dowodzenie okrętem. Poza mną były na okręcie jeszcze dwie osoby, które obsługiwały sonar, uzbrojenie i pozostałe stacje.

Ktoś chętny na taką rozgrywkę w najbliższej przyszłości?

Ostatnio przypomniało mi się, że Dangerous Waters oferuje możliwość rozegrania scenariusza w taki sposób, żeby kilku graczy obsługiwało pojedynczą platformę. Kiedyś zdarzało mi się tak grać i pamiętam takie sesje jako bardzo klimatyczne.

Tryb średnio nadaje się do bitew MP bo z uwagi na małą stabilność gry, po wyrzuceniu jednego z graczy inni już nie mają możliwości wejść na jego stanowiska. Natomiast rozegranie w taki sposób misji singlowej jest całkiem ciekawe.

Kiedyś zagrałem mając tylko mapę i peryskop oraz dowodzenie okrętem. Poza mną były na okręcie jeszcze dwie osoby, które obsługiwały sonar, uzbrojenie i pozostałe stacje.

Ktoś chętny na taką rozgrywkę w najbliższej przyszłości?

[PL_CMDR Blue R]

Ja się na taką grę bym pisał.

[PL_Cmd_Jacek]

Dla treningu zagraliśmy dzisiaj misję na jednym okręcie. Razem z Pepe i Olkiem podzieliliśmy się platformami na Los Angeles III.



Ja zająłem się TMA i uzbrojeniem, Olek - sonarem, a Pepe resztą.

Celem było odnalezienie i zatopienie wrogiego OP.



Ciężko było się nam na początku komunikować, ale po pewnym czasie nabraliśmy wprawy.

Większość czasu spędziłem na dopasowywaniu kresek i kropek



Ale w końcu udało się dopaść wroga i zatopić



Było ciekawie, do następnego razu

[PL_olek0849]

Ja myśle że musimy spróbować multi np 2 OP przeciw Udaloyowi z helikopterkiem jako ludziem.