POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
S-2 Wilczur
Autor Wiadomość
Raven 




Kraj:
poland

Imię: Mateusz
Wiek: 42
Dołączył: 18 Sty 2007
Posty: 7
Skąd: Kalisz

 #1  Wysłany: 26 Kwiecień 2007, 23:28   S-2 Wilczur

Witam
Przedstawiam początki moich zmagań z naszym ścigaczem. Za bazę posłużył mi kuter ratunkowy RAF.



Oba Należą do tej samej serii BPB 63’. Pierwotnie S2 i S3 były okrętami przeznaczonymi do zwalczania okrętów podwodnych.(odpowiednio MASB 44 i 45). Następnie(w związku ze zmianą na MGB – Motor Gun Boats) oba kutry przezbrojono.
Przystępując do tematu naszych kutrów(i artyleryjskich i torpedowych) wiedziałem że nie będzie łatwo. Dotrzeć do odpowiednich rysunków i zdjęć jest ciężko. Ja skorzystałem z planów autorstwa Mirosława Miarki opublikowanych w Modelarzu 11/87.
Po przeanalizowaniu rysunków stwierdziłem że z modelu wykorzystam kadłub, nadbudówkę... i to niestety wszystko. Pozostałe rzeczy albo nie były na Wilczurze albo są przeskalowane. Obecnie, po sklejeniu kadłuba w całość i wstępnym usunięciu elementów z pokładu przyjdzie czas na wyszlifowanie go. Tak samo trzeba postąpić z nadbudówką. Trzeba z niej usunąć wszystkie zewnętrzne wzmocnienia, gdyż na S2 i S3 nadbudówki były gładkie. Trzeba ja też skrócić w tylnej części(zgodnie z planami) i wyciąć otwór pod otwarte stanowisko dowodzenia(widoczne na zdjęciach). Konieczne jest też zmiana ścian bocznych przedniej części nadbudówki i dopasować jej boczny profil do tylnej, doklejanej części nadbudówki. Pomiędzy te dwie części należy wkleić odpowiednio dopasowaną płytkę plastikową, która stanowi jednocześnie przednią ścianę otwartego SD i tylną zamkniętego SD. Muszę też zaślepić otwory po tylnej wieżyczce strzeleckiej i po wszystkich włazach i przenieść je w odpowiednie miejsca. Jak skończę prace nad nadbudówką czeka mnie wycięcie w niej otworów pod boczne stanowiska strzeleckie i wykonanie ich od podstaw(tak na marginesie; uzbrojenie zaproponowane przez Airfixa odpowiada uzbrojeniu naszego S2 jednak wykonane jest tak topornie, że nie pozostaje nic innego jak wykonać je samodzielnie).
Na razie tyle. Dalsze zdjęcia z postępów przy budowie niedługo.







Prac ciąg dalszy.

Okazało się że nadbudówka jest za niska. Po sprawdzeniu z planami podwyższyłem ją w części przedniej o 2 mm. Pozaklejałem też wszelkie otwory pod włazy i tylną wieżyczke aby umieścić te pierwsze w prawidłowych miejscach. Sporo problemów sprawiło spasowanie przedniej i tylnej części nadbudówki i nadanie im prawidłowego profilu. Wyprofilowałem też tył.




Po tych zabiegach postanowiłem w końcu zabrać się za boczne stanowiska Vickers'ów. Po przeniesieniu z rysunków miejsc położenia tych stanowisk w pokładzie wyciąłem otwory pod nie. Następnie wyciąlem miejsca w nadbudowce. Po jednej stronie trochę przesadziłem(po prawej) ale masa dwuskładnikowa załatwi sprawę. Dużo problemów sprawiły mi same stanowiska. Próbowałem wszystkiego, od zwijania pasków kartonu i blaszki po toczenie. Gdy wszystko zawiodło w rekę(podczas szukania następnego surowca) wpadła mi strzykawka. Tak na nią popatrzałem, zmierzyłem średnicę i EUREKA! Po wymierzeniu wysokości odciąlem potrzebne kawałki(z nadmiarem na dole)i po długich przymiarkach przykleiłem do otworów w pokładzie. Ponieważ od dołu był pokład(u mnie dziury)postanowiłem wkleić od spodu kawałek płytki plastikowej. Wstępnie umieściłem też otwarte SD. Jak będe pewny że jest OK załatam i wyprofiluję połączenie górne z nadbudówką. Połatałem też wszelkie dziury na pokładzie.








Z kolejnych prac czeka mnie:
-wykonanie otwartego i wewnętrznego SD
-poprawne umieszczenie włazów i wyposażenie nadbudówki
-załatanie otworów po oknach(tych owalnych) i wykonanie nowych w prawidłowych miejscach
-wykonanie całego osprzętu na pokładzie
-i ostatnie(i chyba najbardziej pracochłonne) uzbrojenie
_________________
Pozdro
Raven
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group