POLISHSEAMEN

-Egon-

Ostatnio znalazlem archaiczne zdjecie taktyki zastosowanej przez jednego z wowczas poczatkujacych graczy, wymieniac go nie bede co by nie pogorszyc jego reputacji, a kto wtedy plynal ten wie kto to

PL_U-96

Chodzi o KROPKI???

-Egon-

Ehh nalezalo by tu dodac ze sie zaczely pojawiac jak grzyby po deszczu

Jak to zobaczylem po grze (plynalem na DD) malo nie spadlem z krzesla

PL_U-96

No coz moze to jemu pomaga:)

PL_Hartmann

Egon, jak sam powiedziałeś gracz był początkujący. W klanie na pewno są i tacy, co po dłuższej wprawce nadal popełniają te same błędy. Zwrócić uwagę i po sprawie. W końcu sami wiecie, że gra na multi to zupełnie coś innego.

-Egon-

Cytat:

Egon, jak sam powiedziałeś gracz był początkujący. W klanie na pewno są i tacy, co po dłuższej wprawce nadal popełniają te same błędy. Zwrócić uwagę i po sprawie. W końcu sami wiecie, że gra na multi to zupełnie coś innego.

Nie chodzilo mi tu o oczernianie kogokolwiek lub osmieszanie a po prostu przedstawienie jednej z wielu komicznych sytuacji ktore sie pojawiaja przy wspolnych grach sh2/dc :aniolek:

PL_Hartmann

hehehe, no niewiem czy taka komiczna, wyobraź sobie że sylwetka Twojej jednostki jest niewidoczna pod stadem żółtych kropek...

PL_Skubi

Witam. Egon to fantastyczne

Rzeczywiście patrzy się na to z rozbawieniem. Jednocześnie wspomnę tu, że kropki stawiane przez innego gracza można usunąć. Ja tak często robiłem gdy na mapie tworzył się bałagan.

PL_Sheep

Stawianie kropek na mapie nie jest złym pomysłem ale jak sie to robi z glową. Tylko nie rozumiem tego jeżeli chodzi o suby. Na niszczycielach to pomaga ale jak są podawane ważne informacje a nie opis przygód ze swojego patrolu.

pawelus6

Ja uzywam tych kropek przy tzw. zapadneciach dna, ze dopiero na max przyblizeniu widac taka bardziej ciemnawa plamke, mialem taka sytuacje bylo dno na 59m i bylo zapadniecie o srednicy 1km i mialo dno 180m