Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
#1 Wysłany: 21 Grudzień 2008, 17:16 Ostatni pancernik
Temat może nieadekwatny ale był to ostatni z projektów wielkich okrętów wojennych przez duże W.
Zaprojektowali go rosjanie w 1950 (ZSRR, że ruscy to mnie akurat nie dziwi).
Byłby to jeden z najnowocześniejszych (to mnie u ruskich dziwi) okrętów.
Elektorniczne streowanie ogniem na odtsawie radaru skradioznego z USA (KGB)
Dane nadal są utajnione ale wywiad amerykański doniósł że okręcik bezie miał około 82 ton wyporności oraz potężne uzbrojenie 9 x 406mm 16 x120 oraz 30(!) x 100.
W pojedynke mógłby zmiesc Nelsona Hooda i Sharnhorsta ....
Trzeba by dodac ze uzbrojonoby go w torpedy 10x 355 oraz 4x 755 (!)
Nie ma żadnych rysunków poglądowych
Kryptonim był ZSP 24 (zmieniiony pod wpływem napływu Amerykańskich agentow, nie ujawniono drugiej nazwy).
To by było na tyle.
Jeśli znacie projekty inncyh olbrzymów piszcie tutaj.
Pozdrawiam
Luqi
Pomógł: 6 razy Wiek: 50 Dołączył: 15 Sie 2005 Posty: 454 Skąd: Lubin
#4 Wysłany: 22 Grudzień 2008, 12:18
Slyszalem kiedys taka historie jakoby ruscy trzymali gdzies w tajdze tysiace zakonserwowanych T-34 To wszystko na wypadek wojny nuklearnej lub wojny elektronicznej... slyszal ktos o bombach EMP Podzczas wybuchu takiej bomby (lub b.nuklearnej) wysiada cala elektronika-potezny impuls elektromagnetyczny. T-34 jest niewrazliwy na takie cos W takim przypadku do lask wroci wszystko co nie jest zalezne od radaru, dalmierzy laserowych itd. System celowania na BB Iowa jest w dalszym ciagu oparty na zebatkach i drucikach Co moglby zrobic taki kolos kiedy zagrorzenie z powietrza zostaloby wyeliminowane
_________________ ...BOZE WESPRZYJ NAS, A PRZYNAJMNIEJ NIE POMAGAJ MOJEMU WROGOWI I POZOSTAW RESZTĘ MNIE....
#5 Wysłany: 22 Grudzień 2008, 13:18 Re: Ostatni pancernik
Luqinio napisał/a:
Temat może nieadekwatny ale był to ostatni z projektów wielkich okrętów wojennych przez duże W.
Zaprojektowali go rosjanie w 1950 (ZSRR, że ruscy to mnie akurat nie dziwi).
Byłby to jeden z najnowocześniejszych (to mnie u ruskich dziwi) okrętów.
Elektorniczne streowanie ogniem na odtsawie radaru skradioznego z USA (KGB)
Dane nadal są utajnione ale wywiad amerykański doniósł że okręcik bezie miał około 82 ton wyporności oraz potężne uzbrojenie 9 x 406mm 16 x120 oraz 30(!) x 100.
W pojedynke mógłby zmiesc Nelsona Hooda i Sharnhorsta ....
Trzeba by dodac ze uzbrojonoby go w torpedy 10x 355 oraz 4x 755 (!)
Nie ma żadnych rysunków poglądowych
Kryptonim był ZSP 24 (zmieniiony pod wpływem napływu Amerykańskich agentow, nie ujawniono drugiej nazwy).
To by było na tyle.
Jeśli znacie projekty inncyh olbrzymów piszcie tutaj.
Pozdrawiam
Luqi
Sądząc po głównej artylerii to pasował by "Sowietskij Sojuz (projekt 23)" ale reszta się kompletnie nie zgadza. Sowietskij Sojuz (65tyś wyporności) miał wejść do służby pewnie coś w latach 1943 - 44 (ale go złomowali 1944-1950). Co do torped to na pancerniku w takich planach to głupi pomysł. Ogóle nie chce mi się wierzyć żeby mieli taki pancernik w planach. I uważam ze to ciężko podciągnąć pod mrzonkę.
Co do pojedynku który przytoczyłeś to... No wiesz to co podałeś mógłby bez problemu moim zdaniem wygrać np. Rychelieu, Iowa, VV, czy tez Bismarck i podejrzewam że bez najmniejszego problemu.
Natomiast z podobnych projektów to chyba najprościej przytoczyć Niemiecki H44 (ponad 100tyś ton wyporności) i H39 (65 tyś ton wyporności, to taki dokładnie większy Bismarck miał byc)
PS. Ale należy także pamiętać że trzeba mieć gdzie taki okręt wybudować (stocznia odpowiedniej wielkości) i serwisować że o materiałach nie wspomnę.
Ostatnio zmieniony przez PL_Marco 22 Grudzień 2008, 13:39, w całości zmieniany 3 razy
Wydaje się to mało prawdopodobne. Rosjanie może i za czasów stalinowskich wydawali się mało logiczni ale tak nie było. Czystki , dzielenie stepu na kwadraty 1kmx1km i tak dalej wydają się mało logiczne ale zawsze miały jakieś uzasadnienie w bliższym lub w dalszym czasie. W 45 do 50 Rosja po prostu nie miała siły budować coś tak olbrzymiego. Projekt może i powstał ale umyśle że nie aż taki ( wydaje mi się że to robota rusofobow). Nie jestem specjalistą od floty ZSRR ale mam trochę literatury i czytam, nigdy nie spotkałem się z wzmianką o takim przedsięwzięciu. ZSRR nigdy nie dążyła do panowania na oceanach skupiali się na ochroni granic i zajęciu bieguna północnego. Wiec flota moskitów i OP tak ale duże okręty liniowe kończą się wraz ze złomowaniem resztek floty carskiej. Nigdy nie było koncepcji brytyjskich czy amerykańskich w głowach sztabowców sowieckich. Nawet lotniskowce które tworzyli były małe (na tle tego co powstawało na świecie) i nigdy nie były to lotniskowce uderzeniowe, tylko wsparcia najczęściej desantu.
projektanci sowieccy tak samo jak światowi zdawali sobie sprawę iż uzbrojenie zawsze idzie w parze z pancerzem (czyli im wiecej wysoko kalibrowych dział tym mniejszy pancerz) nawet przy wyporności 85 tyś ton to i tak był by to kartonowy pancernik, po za tym jak każde ówczesne mocarstwo stawiano wtedy na walkę rakietową wiec już szybciej pancernik rakietowy....:) wiedziano też już czym kończy się dla elektroniki wybuch bomby A i przemysł lekki nie był w sowieckiej rosji tak rozwijany w tym okresie aby od postaw tworzyć systemy kontroli ognia, dla takiej jednostki. Po za tym systemy mechaniki precyzyjnej prawie zawsze są mniej zawodne niż delikatna elektronika.
A propos T34 bym się nie zdziwił ze mieli każde państwo ma rezerwy dla rzutów B C i D. Na własne oczy widziałem zakonserwowane CKM Maksim w naszych magazynach (2000 2002) w warszawie i ludzie którzy tym zarządzali mówili że na prawdę niema dotychczas nic lepszego do walki obronnej z umocnionego punktu.
Jak już powiedziałem dla mnie to raczej bajka... min. dlatego że w latach 1950 ZSRR skupiło się na pociskach rakietowych które mogły by niszczyć pancerniki i lotniskowce USA.
Poza tym mogli skończyć Sojuza, ale go złomowali.
PS. Ciesze się ze ktoś w tym dziale ma coś do napisania
Ostatnio zmieniony przez PL_Marco 22 Grudzień 2008, 17:03, w całości zmieniany 1 raz
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#10 Wysłany: 22 Grudzień 2008, 18:23
"To co przeniknęło do opinii publicznej" to najczęściej jakieś bajki (dezinformacja) produkcji CCCP lub bajki produkcji USA, które też nie palą, aby ujawniać wielkość zdobytych informacji (i kryć źródło). Pozostaje jeszcze masa tzw. "ekspertów" świata zachodniego, którzy ot, domniemują...
Wbrew obiegowym opiniom, ruscy nie są tacy głupi, a brak "nowinek" świadczy po prostu o ich wrodzonego zamiłowania do tajności - od samej koncepcji do materiału i rozmiaru śrubek w kiblu barki rzecznej.
--------------
Napiszę teraz coś, co niektórym może nie mieścić się w głowach...
Wiecie że reaktor atomowy tybu RBKM (czarnobylskiego) jest jednym z najlepszych i najwydajniejszych reaktorów jakie zdołano opracować?
A to dlatego, iż można go zasilać zwykłym, niewzbogaconym uranem... oddzielamy rudę uranową od skały płonnej i bach do reaktora...
A przykładowo - "zachodnie" reaktory wymagają min 20% wzbogacenia...
Sprytne, co? To przykład na taką właśnie "tępotę" ruskich.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum