Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Misja fajna by była gdyby się coś działo.
Poniżej parę fajnych fotek które udało mi się zrobić.
A i dobry obiad miałem miedzy czasie zdążyłem kiełbaski w piekarniku przygrilować.
SH3Img@26-3-2009_19.36.6_137.jpg
Plik ściągnięto 18 raz(y) 94.09 KB
SH3Img@26-3-2009_19.35.44_848.jpg Niesamowicie ciekawa.... coś...... ładne i tyle.
Plik ściągnięto 13 raz(y) 35.59 KB
SH3Img@26-3-2009_19.34.55_64.jpg Tu murzyny ratowały PAROWIEC ja widać z NIESAMOWITYM skutkiem. Nie ma to jak dostać dwiema torpedami i płynąć dalej
Plik ściągnięto 26 raz(y) 41.4 KB
_________________ I've opened my mind and darkened my entire life.
Ostatnio zmieniony przez PL_Lukas 26 Marzec 2009, 19:50, w całości zmieniany 1 raz
http://www.forum.polishse...opic.php?t=4333
na trudniejszych zasadach torpedowania, których gracze dopiero się uczyli
5 graczy, 1 poległ, zatopiono 1 jednostkę. Dużo niewypałów.
I wydaje mi się, że jeszcze 1 raz go grałem, ale nie mogę odnaleźć. Chyba, ze wtedy dużo rozłączeń było.
I teraz pytanie:
Co wam w tej misji nie pasuje?
Może parę faktów:
-Odległość od wroga: 0 (w jednym wypadku, ale zwykle 3) - 10km
-17 jednostek do zatopienia (w tym 1 losowa jednostka brytyjska, którą kiedyś widziałem <szkoda, że podczas testu> jako pancernik klasy Nelson)+3 jednostki neutalne
-Ilość fregat = 0 [chyba, że to ta losowa jednostka to była fregata]
Misja jest prosta, łatwa i przyjemna. Dlatego dałem ją też na początku kampanii On-Line, aby graczy rozgrzać [zaraz po misji z 3 wrogimi DD i 6 handlowcami płynącymi oddzielnie].
Wg. mnie coś nie tak jest także z niezatapialnością trafionych jednostek. Łajba którą stuknąłem dwa razy była zalana do połowy wzdłużnie, co widać na powyższym screenie i zasówała do przodu, jak to sie ma do realizmu? Pozamykali tam przedziały wodoszczelne...?
Imię: Lukas
Dołączył: 10 Paź 2006 Posty: 34 Skąd: Kraków
#6 Wysłany: 27 Marzec 2009, 15:32
Nie pasowało Mi, bo za resztę się nie wypowiadam, bo każdy ma inne zdanie,
Ja po raz pierwszy gram w sh3, więc się już przyzwyczaiłem do niezatapialnych parowców, a teraz szybkie rozeznanie terenu widzę 3 okręciki i eskortę ok, jakieś fale, które mnie odkrywają da się wytrzymać przecież to 39r. pełny luz ok. faja fraj luz leci bummm…. Oooo wybuchła przed celem torpido cfaj luz, bummm… oooo wybuchła przed celem torpido draj luz… ooo nie trafiłem jest poważna odległość 1000m czasami się zdarza ok. i mam 22 minuty z głowy nim mi załadują 2 torpedy.
Ok symuluję jakieś pływanie oglądam jak innym torpedy wybuchają przed czasem, oglądam jak murzyński parowiec niezatapialny obrywa drugą torpedą i ma to w nosie, dd zaczynają coś węszyć schodzę na 20 metrów i potem jeszcze strzelam na pałę do konwoju, bo przez fale to sobie można dzieci uśpić w kołysce, ale nie ma się, co przejmować torpeda wybucha po przepłynięciu 600 metrów około. I ja tak spędziłem dwie godziny powiedz mi tylko, że wciągnęła cię moja historia.
Amen.
_________________ I've opened my mind and darkened my entire life.
a) Kto hostował?
b) Czy przechylony parowiec był u hosta, czy u gracza, czy u obu? [wbrew pozorom ważne]
c) Lukas. Jak były nastawione te torpedy? [prędkość/zapalnik/głębokość]
d) to torpedy wam zawiodły, czy misja wam zawiodła? Bo na razie jak czytam, to nie misja nudna, tylko gra zawiodła (przypominam że przedwczesne wybuchy torped, to element losowy, a nie ustalany w misji)
e)Jeszcze nigdy nie widziałem takiej jednostki, co by jeszcze płynęła z takim przechyłem. Najwyżej by stała. Zwłaszcza, że po takim trafieniu Ale zadam pytanie o torpedy. Jak ustalałeś Sebol, że tak uszkodziłeś? Bo powinna zatonąć. Mnie nigdy się nie zdarzyło się, że nie zatonęła po takim trafieniu. Bo chyba nie odbiła się i wybuchała o płytkie dno, lekko go uszkadzając? [w sumie...]... Dlatego zapytam: [prędkość/zapalnik/głębokość]
Strzelałem do niego w sumie trzy razy pojedyńcze sztuki. Jedno chybione, dwa trafienia, prędkość torp wolno, zapalnik kontakt, głębokość 5 chyba. Patrzałem potem jako obserwator i szlag mnie trafiał, zalany do połowy i zapylał do przodu. Miałem screeny ale gdzieś mi się straciły w kompie, jak znajdę to wkleje.
Bo zaczynam skłaniać się ku wersji, że to wina lagów, że.... zobaczyłeś te eksplozje. Bo puszczona na 5 metrów torpeda nie ma szans eksplozji. Chyba, ze ją odbiło i od razu eksplodowała, zadając minimalne uszkodzenia i gra przesadziła z przechyłem
a) Siedzi i gada na innych Ventrillo i TeamSpeak
b) Zrzuca grę na pasek, podczas hostowania
c) W trakcie patrolu uruchamia inne gry i programy
d) ma uruchomione programy, które zajmują dużą część procesora/Ram/transferu
To wszystkie wasze NIEZATAPIALNE jednostki podciągam pod winę Hosta. Podczas, gdy gra jest na pasku może dochodzić do wielu błędów, które mogą poważnie wpłynąć na grę, nawet wtedy, jeżeli na pierwszy rzut oka wszystko wygląda dobrze. Jeżeli zrzucenie na pasek jest niezbędne (np. gracz zapomniał wyłączyć ściągania plików lub przypadkowe), należy przywrócić grę tak szybko, jak to możliwe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum