Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Data: 1 wrzesień 1944
Klasa Okrętu: Gato
Załoga: Weterani
Z terytorium Cesarstwa wychodzi wielki konwój, którego zadaniem jest wsparcie oddziałów wypieranych przez nasze wojska. Pozostańcie w ukryciu aż do pojawienia się konwoju i zaatakujcie z zaskoczenia. Uważajcie na wrogie okręty w pobliżu wysp i nie dajcie się sprowokować do przedwczesnego ataku.
W patrolu udział wzięli:
PL_Fox6 - DISCONNECT - bez zatopień
PL_Lukas - KIA - bez zatopień
PL_Wilk - SURV - 1*okręt handlowy 5029 brt.
SD_pablo107 - SURV - 1*okręt handlowy 6600 brt.
Misja była trudna. Po podejściu do konwoju wydawało się że okręty wroga podpłyną jak po sznurku pod moje torpedy, lecz DD-ki zaczęły obrzucać bombami inne nasze okręty i niestety konwój się rozproszył. Później było nieustanne pingowanie i próba wyjścia na peryskop kończyła się zawsze atakiem niszczycieli. Ale za trzecim razem udało mi się namierzyć frachtowiec wroga i go storpedować. Nieobyło się to bez uszkodzeń na okręcie USS Halibut i stratami w załodze. Na szczęście udało mi się naprawić uszkodzenia i oddalić z miejsca przestępstwa Po akcji było wino, kobiety i śpiew
SH4Img@2009-05-07_22.34.jpg
Plik ściągnięto 13 raz(y) 29.94 KB
SH4Img@2009-05-07_22.30.jpg Okręt uszkodzony, zalana do połowy maszynownia i straty w załodze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum