POLISHSEAMEN

PL_tes

Hej,

Jak sa rozstawione jednostki/suby w misjach multiplayer? Czy kazdy gracz ma mniej, wiecej podobna pozycje i odleglosc w stosunku do konwoju, czy pozycja jest losowa w zakresie 'x' do 'y' od konwoju, czy moze cokolwiek innego?
Moje pytanie wiaze sie z ostanim patrolem, gdzie moje szanse na osiagniecie konwoju byly niemal zerowe. I nie chodzi tu o liczna eskorte czy jej przeciwdzialanie, a o dystans i mechanike konwoju. Juz w momecie startu moja odleglosc od konwoju byla dosc spora, a dzieki zachowaniu konwoju po wykryciu jednego z graczy, odleglosc ta byla niemal nie osiagalna (konwoj najpierw zawrocil albo zmienil kierunek o 90 stopni, a potem chyba sie krecil w miejscu). Jedynie cala naprzod ( 9 wezlow ), oczywiste spore ryzyko wykrycia, dawalo jakas nadzieje.
Czy taka sytuacja, to cos normalnego co moze mnie spotkac w grze multi?

P
/tes

PL_Pasterz

Misje wchodzące w skład pakietu PolishSeamen Pack zakładają względnie równe szanse dla wszystkich uczestników patrolu, dlatego też spawny są rozmieszczone w miarę równomiernie... Z reguły co 2-3 km. Z jednej strony wystarczająco blisko, żeby nie tracić godziny lub półtora na dotarcie do konwoju, a z drugiej wystarczająco daleko gdy PL_Wilk bierze udział w patrolu (sorry Rafał ale nie mogłem się powstrzymać :szpaner:

).

Co do zachowania się eskorty: twoje obserwacje są jak najbardziej słuszne - schemat "zawracania konwoju" jest dosyć powszechny, jednak jest to zjawisko krótkotrwałe... Prędzej czy później konwój "wraca na swoje tory", umożliwiając graczom bezpośredni atak. Trzeba również wziąć po uwagę dodatkowy czynnik - specyficzny dla SH4, a mianowicie mgłę (lub właściwie "mgiełkę"). Ustawienie przez autora misji stanu mgły na LIGHT (najniższy możliwy poziom) ma wpływ na postrzeganie przez graczy dystansu do konwoju. Ba! W skrajnych przypadkach zdarzało się, że dowódca SUB-a szarżował na powierzchni nieświadomy faktu, że 3-4 km dalej szła na niego cała eskorta! Taki mały smaczek w naszych patrolach... :szpaner:

Poniżej screen pozycji startowych graczy w misji "Przedpola Imperium":

PL_tes

Jezeli to jest tak jak przedstawiles, to sub 1 i 6 maja chyba najkorzystniejsze podejscie. Niemal z marszu moga zaatakowac konwoj. Z kolei 3 i 5 maja przechlapane. Eskorta z boku i od czola. Zakladajac ze 3 i 5 powinny od poczatku skradac sie po cichu, to dzieki reakcji konwoju na ataki 1 , 6 i reszty 3 i 5 maja minimalne szanse na powodzenie. Dobrze rozumuje?

PL_Pasterz

Dlatego właśnie SUB-y 3 i 5 "mają do dyspozycji" ten drugi konwój... Jednak wbrew pozorom zadanie też nie jest łatwe bo przecina on kordon SUB-ów z bardzo dużą prędkością. Popatrz na to z innej strony: zróżnicowanie szans na dojście do konwoju jest atutem, "pełna symetria" spowodowałaby, że wszystkie misje wyglądałyby tak samo, co na dłuższą metę jest dosyć nudne...