Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 7 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 2264 Skąd: Kraków
#1 Wysłany: 4 Maj 2009, 13:18 I co dalej?
Po stosunkowo udanym ataku na konwój, zostałem zaatakowny przez eskortę, po jednym trafieniu zalało mi tylny przedział. Straciłem wszystko co tylko stracić tam można... tak samo z paliwem. Po zejściu (s18) na 140 metrów, wróg sobie odpuścił. 3 razy musiałem zrzucić balast by się wynurzyć. Ale pytanie... co teraz? Silniki zniszczone, paliwa brak i jak mam dopłynąć do bazy? screen:
Imię: Paweł Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 294 Skąd: Rzeszów
#2 Wysłany: 4 Maj 2009, 16:57
Cytat:
Po zejściu (s18) na 140 metrów
Ciesz się, że żyjesz! O ile pamiętam S-18 ma głębokość testową ustawioną na 60 m, co oznacza, że poniżej tej granicy zaczynasz zbierać uszkodzenia statyczne. Im głębiej tym większe uszkodzenia w przeliczeniu na 1 sekundę. Podejrzewam, że nie siedziałeś na tej głębokości zbyt długo, bo ciśnienie by cię zgniotło już po kilku minutach...
A co do kwestii zniszczonych silników i braku paliwa. Da się wszystko odkręcić edytując "ręcznie" plik save'a ale pytanie brzmi czy prawdziwy dowódca tak postępuje ?
_________________ Kiedy woda pędzi, by wypełnić próżnię, która kiedyś byłą wnętrzem okrętu podwodnego, iskierki życia gasną...
Tego aspektu niestety w wiekszosci gier brakuje - tj zaskakujacych sytuacji i niekonwencjonalnych rozwiazan
Mnie np zabraklo ropy na samym srodku Kanalu Kilonskiego... Doplynalem na peryskopowej bo nie moglem elektrykow odpalic na powierzchni... I gdzie tu miejsce na inwencje?
Ot ciekawostka że w SH II dało się pływać na powierzchni używając silników elektrycznych oraz np. sterami głębokości ręcznie sterować - szkoda że zrezygnowali z tego w kolejnych częściach.
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#7 Wysłany: 5 Maj 2009, 06:50
PL_Marco napisał/a:
Ot ciekawostka że w SH II dało się pływać na powierzchni używając silników elektrycznych oraz np. sterami głębokości ręcznie sterować - szkoda że zrezygnowali z tego w kolejnych częściach.
Dlaczego szkoda?
Płynąc na powierzchni bardzo szybko można zarżnąć elektryki, a stery głębokości są zbędne - okręt sam szybko reaguje na komendę w góre lub w dół...
Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 7 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 2264 Skąd: Kraków
#8 Wysłany: 5 Maj 2009, 10:02
dobra, miałem wcześniejszy save i uciekłem eskorcie - co w porównaniu z SH3 GWX 3 jest banalnie proste.
ale... teraz mam problem z wykonaniem głównego zadania, tzn. dostarczenia zapasów na Formose. Pływam tam i z powrotem, ale pontonu puścić nie mogę co zrobić by wykonać zadanie?
[ Dodano: 6 Maj 2009, 14:18 ]
dobra olałem zadanie, ale teraz mam rozkaz wysadzić żołnierzy na Filipinach i również nie mogę wykonać zadania! Bez tigger maru, to po prostu podpływałem na 100-200m od brzegu i puszczałem ponton, a tu? mogę nawet walnąć w brzeg i żaden komunikat się nie pojawi. Jak wyrzucić tych żołnierzy z mojego suba?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum