Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Piotr
Ulubiona Gra: WoT Pomógł: 1 raz Wiek: 51 Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 112 Skąd: Reda
#22 Wysłany: 8 Sierpień 2008, 10:17
PL_CMDR Blue R napisał/a:
Kempczol napisał/a:
Gra grą, ale co to za ignorant go po tym okręcie oprowadzał ?!
A nie czepiam się, dopiero mogę zacząć, młodzież niech zacznie czytać i szukać wiedzy a nie opiera się na zagranicznych grach, gdzie pełno jest przekłamań i zmyślonych faktów, patrz post o niemieckim okręcie podwodnym w PMW.
Kompczol. Ty zaczynasz o ignorancji, a sam tworzysz dziwne wizje...
Weźmy tego U-Boota w PMW
http://www.polishseamen-f...opic.php?t=4003
Piszesz, że to z gry pochodzi, no to czytaj i dawaj dowód, że pochodzi z gry? Pochodzi z rozmów jak widać. Tak samo jak to, że kiedyś osoba, która dla mnie była jak Grom opowiadała mi o losach Prinz Eugena (a że trochę pokolorowała, to pewnie dlatego, że chciała mocniej zaszpanować i może stąd ta Iowa się wzięła <a że zaraz potem było o niszczeniu okrętów klasy Balao, to nie miałem powodów nie wierzyć, że USA niszczyło swój sprzęt dla testów) ... Zresztą, już po tonie widzę, kto na drugim forum się wypowiadał... I jak widać post jest pytaniem, a nie twierdzeniem. Ale po postach kilku osób mam lepsze pojęcie i czegoś się dowiedziałem. A o to w końcu chodziło. W skrócie:
1. Adiq jest młody. Spójrz na jego wiek (13). Mogę się założyć, że dla niego właz musi być okrągły.
2. Idealnie trafił Grom. To nie jest forum fachowców. Nie każdy tutaj musi mieć 12 fakultetów z historii morskiej, aby się wypowiedzieć. A sam ton twojego postu powoduje, ze dla Adiq'a, który miał prawo nie wiedzieć, że to też jest właz, wyszedłeś na jakąś osobę, która pisze tylko po to, aby się kłócić, znając okręty podwodne tylko z gier.
3. Jak ci się forum nie podoba, to dlaczego tu siedzisz? Zmuszają?
4. Kto go oprowadzał... A czy ktoś, kto oprowadza skupia się na każdym detalu? Patrz. To jest nit, nit służy do... ple.ple.ple...
Ps. A co do Orła. Tak szybko przeszukali ten obszar? Wydawało mi się, że dłużej im zejdzie (ta połówka)
Generalnie to mówisz i masz !
To mój ostatni post na tym forum. Szwadron też opuściłem.
Nie chodzi o fakultety, tylko że jak komuś coś tłumaczysz, opowiadasz itp. itd. to mów prawdę, to co wiesz oparte na wiedzy a nie na ludowych przekazaniach.
Stąd są potem mity i fałszywy obraz min. wojska.
Bawcie się dalej, bo tylko gra ale jak już zabieracie się za real to podpierajcie swoje wywody wiedzą.
Kempczol. Twój post brzmi, jakby twoje odejście było końcem prawdy. Że odtąd będą tylko fałsze. Poleć osobie postronnej, aby nie wiedząc kim jesteś na forum przeczytała ten temat. Ciekawe jakie wyciągnie wnioski.
Cytat:
Nie chodzi o fakultety, tylko że jak komuś coś tłumaczysz, opowiadasz itp. itd. to mów prawdę, to co wiesz oparte na wiedzy a nie na ludowych
Jakbyś zwrócił uwagę, to przyczepiono się do ciebie nie o to, że tłumaczysz, tylko, że twoje posty są agresywnie pisane. Czy ty znasz się na wszystkim, o czym mówisz? Zakład, że jest masa rzeczy, co się nie znasz. Każdy tak ma, że na czymś może się nie znać. Ale wtedy trzeba go poprawiać, a nie po nim jechać.
Dla Adiq'a właz pewnie musi być okrągły. Ty mu napisałeś, że na okręcie są włazy. To on odpisał, ze chodzi mu o drzwi z boku kiosku, a wtedy ty agresywnie wyjeżdżasz o ignorancji.
I tu coś dla ciebie:
Cytat:
Nie chodzi o fakultety, tylko że jak komuś coś tłumaczysz, opowiadasz itp. itd. to mów prawdę, to co wiesz oparte na wiedzy a nie na ludowych
Skąd Adiq ma wiedzieć, czy ty masz rację? Powiem ci jedno. W dyskusji często to, czy ma ktoś rację zależy od jego tonu.
A po twoim tonie... cóż... Sam oceń.
Spójrz na Groma. Przeczytaj jego posty. Grom zawsze stara się pisać w opanowany sposób.
Cytat:
Niepotrzebnie się unosisz. Młody człowiek dużo chętniej przyswoi informację podaną z szacunkiem niż wykrzyczane zdanie.
Bo wyobraź sobie, że przyjdzie ktoś do ciebie, gdy dyskutujesz z kolegami i zaczyna się na ciebie drzeć. Czy wtedy zastanawiasz się, czy on ma rację w tym, o co się wydziera, czy raczej masz go za jakiegoś pyskacza?
Dokładnie to, co powiedział Grom. Ja sam często spotykam się z nowymi graczami SH3. I też czasami mnie przeraża ich pojęcie o wojnie podwodnej (wiesz, że jest duża liczba osób, które twierdzą, że U-Booty ruszały na pełnej mocy, rozstrzeliwały eskortę i dopiero dalej szły? I myślisz może, że ja im krzyczę? Nie. Spokojnie im podaje fakty. Krzykiem nic nie zdziałasz, co najwyżej druga strona uzna, że jesteś głupi i kończą ci się sensowne argumenty.
Kto lepiej uczy? Osoba, która spokojnie podaje fakty, czy osoba, która się wydziera? Przy tej drugiej uwaga słuchacza skupia się na trybie "Niech on wreszcie skończy", a nie na trybie "słuchaj i się ucz".
Cytat:
Nie chodzi o fakultety, tylko że jak komuś coś tłumaczysz, opowiadasz itp. itd. to mów prawdę, to co wiesz oparte na wiedzy a nie na ludowych
I teraz pytanie: Po czym je odróżnić? Słucham? W książkach są błędy. Np. w jednej wyczytałem, ze U-81 zatopił (to było w odniesieniu do pewnego wydarzenia) nie dalej niż miesiąc wcześniej lotniskowiec.... HMS Royal Oak. (Ark Royal, Royal Oak, cóż za różnica, proszę autora). No to może internet? Taaa... Tam każdy może coś napisać... To co? Może osoby o pewnej wiedzy? Taaa... I taka osoba raz podkoloryzuje i Iowę amerykanie nuklearkami obłożą... Dlatego trzeba spokojnie. Rozejrzyj się wokół. Ile rzeczy leży obok ciebie. Czy WSZYSTKIE rzeczy w zasięgu wzroku umiesz opisać najbardziej technicznie? Czy używasz uproszczeń? Jeżeli to pierwsze, to wyrazy współczucia.
Imię: Konrad
Wiek: 56 Dołączył: 31 Maj 2005 Posty: 251 Skąd: London
#25 Wysłany: 9 Sierpień 2008, 22:58
Jest to moja ostatnia aktywność na forum tematycznym. Podjąłem decyzję wycofania się z internetu (ale nie z historii). Moje skromne wypociny na temat 14 dni dowodzenia Orła ukazywały się w miesięczniku Odkrywca dla głodnych sensacji i prawdziwego obalania mitu bohaterów. Ten post jest zarazem ostatnim postem użytkownika Grom na tym forum. Tak więc chciałem Wam pożyczyć szczęścia na przyszłość. Cieszę się niezmiernie, że chcecie poznawać historię i prawdę. Ja też zaczynałem od gier komputerowych i bycia jednym z pierwszych dowódców DD w tym klanie, a dziś grzebię w archiwach i wyciągam papierzyska oraz wiedzę.
Niezmiernie dziękuję za zaufanie w moją wiedzę jaką wyraził CMDR Blue.
Życzę Wam wszystkim powodzenia.
Z pozdrowieniami
Konrad Kulgawczyk.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Grom 9 Sierpień 2008, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
Imię: And Pomógł: 37 razy Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 4398 Skąd: Gůrny Ślůnsk
#26 Wysłany: 1 Październik 2009, 15:44
Ciekawy cytat z "ostatniego uboota" Wolfganga Hirschfelda:
Cytat:
(...) zawsze otrzymywaliśmy zadania specjalne, jako że mieliśmy najnowocześniejszy system nasłuchowy i radiowy. Naszym pierwszym zadaniem w czasie wojny było polowanie na polski okręt podwodny Orzeł, który próbował uciec z Bałtyku do Anglii. Złapaliśmy namiar na niego koło Trelleborga w południowej Szwecji, nie mogliśmy jednak zaatakować go bombami głębinowymi, gdyż znajdował się na szwedzkich wodach terytorialnych. Tak więc udało mu się ujść.
Imię: Adam
Ulubiona Gra: Aktualnie brak Pomógł: 5 razy Wiek: 30 Dołączył: 26 Lut 2010 Posty: 658 Skąd: oni mają tyle tonażu?
#27 Wysłany: 8 Lipiec 2010, 17:11
Grom napisał/a:
Kempczol napisał/a:
Posłuchaj młody człowieku...
Na okrętach są włazy ! Nie ma drzwi !
Poraża mnie ignorancja i indolencja na tym Forum.
Niepotrzebnie się unosisz. Młody człowiek dużo chętniej przyswoi informację podaną z szacunkiem niż wykrzyczane zdanie. Jeśli właz przypomina kształtem drzwi, wystarczy wytłumaczyć. To forum skupia (lub powinno) fascynatów gier. Oni naprawdę nie zawsze potrafią nazwać rzeczy w języku fachowym, bo go nie znają. Ni sonaryzujmy dyskusji i działu historycznego coby młodzież się nie zraziła do poważnijeszej części okrętów podwodnych.
ale na tym w Gdyni sa bez beki drzwi tez na nim bylem
_________________ Ford Mondeo Mk III ST220
Wysoko obrotowy silnik DURAtec ST 3.0 V6
226 koni. 7 sekund do setki, ponad 240 km/h maksymalnej prędkości.
Mój ulubieniec ze względu na osiągi i wyposażenie w stosunku do ceny
Ostatnio zmieniony przez PL_Marco 8 Lipiec 2010, 17:51, w całości zmieniany 1 raz
No bo przypomina drzwi aczkolwiek są to włazy... Tak samo jak na okrętach nawodnych masz włazy przypominające ten z kiosku Orła ale cały czas są one nazywane włazami. Swoją drogą ładnie zdjęcie.
Ostatnio zmieniony przez PL_Matrose 8 Lipiec 2010, 20:20, w całości zmieniany 1 raz
_________________ "O ile możności żyć bez zwolenników. Jak niewiele znaczą zwolennicy, pojmuje się dopiero wtedy, kiedy się przestało być zwolennikiem swoich zwolenników." Friedrich Wilhelm Nietzsche
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum