Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
"Północny ogień"
U-Booty: VIIB (1941) lub VIIC (1941), Czas misji 1,5h
3 I 1942 g. 15:00 Pogoda: Lekka mgła.
--- TŁO HISTORYCZNE ---
Konwój PQ-7A był pierwszym skutecznie zaatakowanym konwojem arktycznym. U-134 pod dowództwem Rudolfa Schendela zatopił norweski "Waziristan" (5100 BRT). Czy wilcze stado będzie skuteczniejsze ?
--- ODPRAWA ---
Zauważono konwój, tym razem nam nie ucieknie. Nasza Luftwaffe wczoraj zaatakowała i zatopiła wiele statków nieprzyjaciela. Zniszczcie te resztki w szybkim i potężnym ataku.
POWODZENIA!
PL_Cmd_Jacek
w patrolu udział wzięli:
PL_wolfx - DISC (Nieliczony - rozłączony po 5 min)
bez zatapiania
Sygula1 - DISC ( KIA liczony - rozłączony po 1 godz.)
HMS Dido - 5600 GRT
Tanker Empire Celt - 8595 GRT
----------------------
Razem: 14195 GRT
CptMcClane - SURV
DE Hunt I - 1000 GRT
Zyziek_b - SURV
bez zatapiania
PL_tes - KIA
bez zatapiania
PL_Cmd_Jacek - SURV
C3 Cargo - 8613 GRT
---------------------------------------
Rzuciło mnie daleko od konwoju, skierowałem się w namiar hydrofonu i cała naprzód. W końcu zobaczyłem dym na horyzoncie. Podejście od czoła zostało mi bardzo mocno ułatwione, gdy niszczyciel blokujący mi dojście do konwoju zatonął otwierając mi drogę.
Cel na C3, tonie po 3 torpedach. Następnie zwrot i trafienie w Troop Ship-a., ale nie chce tonąć. Czekam na przeładowanie torped .... gotowe .... wysuwam peryskop i słyszę ping ping ping. Strzelam w trupa - pudło ( nie wyłączyłem ręcznego namierzania) i w głębiny. Potem już tylko zabawa w kotka i myszkę, chociaż jedna seria bombek była niebezpiecznie blisko.
sztuczne ognie.jpg Wspierała nas Lufthansa
Plik ściągnięto 3172 raz(y) 11.01 KB
jedyna ofiara.jpg
Plik ściągnięto 89 raz(y) 25.55 KB
ucieczka.jpg testy wytrzymałości kadłuba
Plik ściągnięto 98 raz(y) 36.44 KB
status.jpg ufff było blisko
Plik ściągnięto 96 raz(y) 79.84 KB
tab1.jpg
Plik ściągnięto 89 raz(y) 27.43 KB
tab2.jpg
Plik ściągnięto 87 raz(y) 33.65 KB
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
Imię: Dominik
Dołączył: 13 Paź 2009 Posty: 19 Skąd: Berlin
#2 Wysłany: 13 Październik 2009, 23:20
To akurat byli chlopaki z Luftwaffe, a nie z Lufthansy. Przykro bylo patrzec jak Tomki do nich strzelali, az sie chcialo wynuzyc i przypalic im z dzialka, bo juz torped nie bylo. Wypijmy za tych co do domu nie wrocili
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum