Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: Marcin Pomógł: 13 razy Wiek: 43 Dołączył: 15 Lip 2007 Posty: 1878 Skąd: Gdańsk/Coventry
#1 Wysłany: 28 Listopad 2009, 00:03 Patrol 60 - "Operation Pedestal" - Atak na konwoj
Cytat:
"Operation Pedestal" - Atak na konwoj
U-Booty: VIIB (1942) lub VIIC (1942)
Czas misji: 2h
Zaloga: zawodowcy (regular)
12 VIII 1942 g 06:00
Pogoda: srednie zachmurzenie.
--- TŁO HISTORYCZNE ---
Konwój "Pedestal" plynie wolno przez Morze Sródziemne. Cenny ladunek ma kluczowe znaczenie dla utrzymania Malty. Panstwa Osi rzucaja do walki wszystkie dostepne samoloty i okrety podwodne. Dzienny nalot zostaje odparty przez Hurricany. W nocy 100 bombowców ponawia atak, ale trafiaja na potezna bariere ognia plot. Mimo to bomby dosiegaja parowiec "Deucalion".
--- ODPRAWA ---
Brytyjski konwoj na wysokosci Bizerte, zbliza sie do brzegow Malty. Przechwycic i za wszelka cene zniszczyc.
Udanych lowow!
PL_tes
v.1.1
Ale patrol! Takich emocji jeszcze nie mialem.
Zaczelo sie spokojnie. Dwa namiarey na hydro 000 i 040. Szybka decyzja namiar na 040, wynurzenie i pendem ile dala fabryka. Jeszcze jeden towarzysz wilczego stada zdecydowal sie zrobic to samo. Po 6 minutach obserwator melduje "dymy na horyzoncie". "Allllaaarm...." schodzimy na peryskopowa. 6,..10, 13m. Spokojne podejscie. Udalo sie przejsc eskorte. Jestesmy w srodku. Peryskop do gory. Krazownik Fiji z lewej i z prawej. Bierzemy tego z prawej. Jest blizej. Poszly dwie. Po chwili OU melduje: "Torpedo 1 i 2 treffe". Fiji tonie. Po chwili drugi uboat (sonar) rowniez trafia. Kolejny Fiji tonie. W miedzyczasie smutna wiadomosc : gregory zatopiony.
Nie ma chwili oddechu. Hydro melduje liczne kontakty na 330. Plyniemy tam, przeladowujac wyrzutnie. Po 2 minutach zaczynaja wylaniac sie pierwsze statki konwoju. Szczesliwe podejscie idalne i spokojne. Tym razem pierwszy zaczyna sonar. Cargo Streamer momentalnie tonie w olbrzymim grzybie wybuchu. Kolejnie trafiena w OPL, ale ten mimo iz sie pali na calej dlugosci, plynie dalej.
Nasza zaloga rowniez nie proznuje. Obieramy za cel tankowiec i Large Merchant. Tankowiec tonie, merch odplywa. Zostaly 3 torpedy, kolejny cel, drugi OPL. Niestety przez pomylke OU z 3 torped trafia tylko 1. Ale z to jak. OPL momentalnie staje. W tym momencie w konwoju zapanowal haos. Udaje sie przeladowac torpede. Cel Large Merchant 400m!. Nie moza bylo nie trafic. Po 2 minutach osiada rufa i topnie.
Tymczasem kapitan zauwaza blyski dziala na OPL. Ktos byl nie ostrozny. I zaczelo sie... Piewszy DD mija nas o 2m, ale kolejny juz nas pinguje. Mimo to uparty kapitan postanawia dobic OPL'a. Jeden z merchow zaslania nas od DD i strzelamy. Pudlo Jak to niemozliwe, a jednak. DD'ek nie daje nam spokoju. Cala wstecz. Uchylamy sie od pierwszych bomb. Tymczasem slychac kolejne pingowanie ... i kolejne. Niedobrze. Szalenicze manewry nie pomagaja. Kolejna seria bomb jest celna... Diesle zniszczone! Elektryki zniszczone! Powazne przecieki w obu przedzialach maszyn i w centrali. Kaptan zbladl, ale nie straci glowy. Szybko zebral ekipe i zabrali sie za naprawy. Uboat wolno opada na dno. 200, 205, 210, szasowac balasty!!!!,215, 219. Udaje sie wyrownac mimo zalanych przedzialow. Idziemy w gore. 210, 200, 180, 160, 120. Mamy jakis naped! 1 wezel, 2, 3.Wyrownac. 100, 80. Stanelismy, ale okret ciezki i wracamy w glebinie. Eskorta nie daje spokoju. Ciagle slychac pingowanie i to nie jedno. Bomby padaja cholernie blisko, ale cudem nie wrzadzaja szkod. A my dalej opadamy 120, 140, szasowac balasty!!!, 160, 180, szasowac balasty!!!, 200, szasowac balasty!!!, 205, zaloga zaczyna odmawiac zdrowaski, 210, przechodza na litanie, 215, 216. Stoimy!!!. Uff... Udaje sie uszczelnic Ubota. Ale nie mamy napedu. Zdajemy sie na laske losu. Jestesmy pingowani. Co 5 minut przechodza nad nami DD'ki. 7.40 spadaja bomby, cholernie blisko, wybuchy dookola okretu, zero zniszczen. 7.45. Spadaja bomby blisko. 7.50. Spadaja bomby, blisko. 7.55 spadaja bomby, piekielnie blisko, zero uszkodzen. 7.58 Spadaja bomby blisko. 8.00 Spadaja bomby bardzo blisko.
Koniec patrolu..., najlepszego jaki dotychczas gralem.
W patrolu wzieli udzial:
Imidar - DISC - KIA nieliczony
gregory_11 - KIA
PL_ wolfx - SURV
HMS Cairo - Dido class - 5600 BRT
MV Empire Hope - OPL - 14329 BRT ale zgodzil sie podzielic z Sonarem, wiec 7165 BRT
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Razem: 12765 BRT
W.a.r.d.c_Sonar - SURV
HMS Intrepid - J class DD - 1690 BRT
HMS Machester - Fiji Class - 9400 BRT
MV Rochester Castle - Cargo Steamer - 5407 BRT
MV Empire Hope - OPL - pol zatopienia 7164 BRT
------------------------------------------------------------
Razem: 23661 BRT
PL_tes - SURV
HMS Nigeria - Fiji Class - 9400 BRT
MV Port Chalmers - Small Tanker - 4297 BRT
MV Melbourne Start - Large Merchant - 13616 BRT
-----------------------------------------------------------
Razem: 27313 BRT
Screenshot_4.jpg Sonar topi Fiji
Plik ściągnięto 170 raz(y) 61.98 KB
Screenshot_5.jpg Ostatnie chwile MV Rochester Castle
Plik ściągnięto 169 raz(y) 63.04 KB
Screenshot_6.jpg Ostatnie chwile MV Port Chalmers
Plik ściągnięto 172 raz(y) 74.44 KB
Screenshot_8.jpg Ostatnie chwile MV Melbourne Start
Plik ściągnięto 180 raz(y) 68.14 KB
Screenshot_9.jpg Prawie zabojcza wiazka bomb glembinowych
Plik ściągnięto 185 raz(y) 155.47 KB
Screenshot_10.jpg Stanolem na 216m... tu juz 214m.
Imię: Stasiek
Ulubiona Gra: SH3 Pomógł: 2 razy Wiek: 52 Dołączył: 20 Sty 2009 Posty: 432 Skąd: Polska
#2 Wysłany: 28 Listopad 2009, 00:38
Och takiego patrolu jeszcze nie było wierzcie lub nie,emocje sięgały zenitu.
Pechowo a może i nie miałem trochę dalej do konwoju niż pozostali koledzy na początek jak tylko sOnar i Tes odpalili pierwsze salwy postanowiłem i ja powalczyć i udało się pierwsze trofeum zaliczone , niestety ten nasz szybki atak częściowo chyba przyczynił się do utraty
gregory_11 .Płynę dalej słyszę konwój jestem jednak daleko z prawej burty widzę DD odbijam lekko widzę płonącego OPL w którego sOnar wsadził już kilka torped postanawiam dobić cel odpalam i po chwili cel zatopiony,jednak zważywszy na powyższe postanowiłem aby część tonażu z OPL dopisać sOnarowi czyli podzieliliśmy sprawiedliwie jako wspólne zatopienie .
Czystym zrządzeniem losu liniowiec zobaczył peryskop sOnara otwierając do niego ogień i zaczęło się na całego musieliśmy wiać gdzie byś nie słuchał dookoła pingi i wybuchy zastanawiałem się ryzykować czy nie , jednak zważywszy na okoliczności i to co się działo wycofałem się mając na względzie dobro załogi .
SH3Img@27-11-2009_21.8.43_931.jpg Pierwsza zdobycz
Plik ściągnięto 151 raz(y) 132.19 KB
SH3Img@27-11-2009_22.18.57_437.jpg już po naprawach
Plik ściągnięto 161 raz(y) 278.72 KB
SH3Img@27-11-2009_22.19.1_597.jpg wynik patrolu
Plik ściągnięto 166 raz(y) 251.64 KB
_________________
Ostatnio zmieniony przez PL_Renegat 28 Listopad 2009, 00:41, w całości zmieniany 1 raz
Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 7 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 2264 Skąd: Kraków
#3 Wysłany: 28 Listopad 2009, 11:39
i znowu ta sama misja, podczas gdy niektóre były w ogóle nie grana
_________________
sOnar [Usunięty] Kommodore
#4 Wysłany: 28 Listopad 2009, 12:14
Misja dobra. Pingowali jak cholera. Dawno zdrowasiek nie mówiłem na patrolu i już wątpiłem, że to się zdarzy... a jednak się stało. Dawno mnie tak nie pogonili jak na tym patrolu. Brawo Marcin!
I dodałem to właśnie dlatego, ze 120-80 (czyli "przeciętny" gracz 100% realizmu na poziomie naszego pakietu) to duży tłok i rotacje. Tam się toczy największa walka... Przy okazji patrzę, że chyba obiecałem komuś, że popłynę 10 patroli... Muszę się w końcu zebrać....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum