POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Sztylet we Mgle (06.09)
Autor Wiadomość
PL_Daritto 
Kapitan zur See




Kraj:
poland

Imię: Darek
Pomógł: 18 razy
Wiek: 47
Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 1292
Skąd: Liw

 #1  Wysłany: 8 Wrzesień 2010, 08:39   Sztylet we Mgle (06.09)

I znów US Navy wezwała swoich najlepszych kapitanów do stawienia czoła wrogowi.
Tym razem plan jest prosty - pod osłoną mgły podejść pod tłusty konwój z zaopatrzeniem i posłać wszystko na dno.

Zapomniano w raportach dodać, że będzie osłona - i to zjadliwa.

Sześciu kapitanów stawiło się na wezwanie. Mgła okazała się zbawieniem zarówno dla nas, jak i dla przeciwnika. Dość szybko wrogie niszczyciele zorientowały się, co się za nią kryje i zaczęły wdrażać taktykę ochrony konwoju. Na efekty nie musiliśmy długo czekać - już po 25 minutach jeden z nas sprawdził, czy mapy głębokości na tym obszarze są prawidłowe. Skuteczność japończyków poraziła pozostałych kapitanów.
Nie tak miało być...

To, co działo się potem można określić jednym słowem - CHAOS. Konwój ostrzeżony przez eskortę zaczął dosłownie fikać koziołki. Były zmiany kierunku, zmiany prędkości, zygzakowanie. Eskorta nie pozwoliła na w miarę swobodne podejście. Mnie samemu udało się po 90 minutach gry wejśc wreszcie pomiędzy statki konwoju. Niestety, byłem wtedy już bez połowy stanu torped. Nowe były w trakcie ładowania po udanym ataku na lekko uszkodzonego Nippon Maru. Co prawda salwa 4 torped doszła celu i spowodowała zatopienie masowca, to jednak był to ostatni łabędzi śpiew. Szybkość konwoju w porównaniu na szybkość przeładowania torped nie dawała złudzeń - to był ostatni atak...

Pozostało mi tylko wyciągnąć wnioski:
- taktyka wejścia w konwój jest obiecująca - zauważyłem znaczny spadek aktywności eskorty. niszczyciele ograniczały się do zdawkowego pingowania, ale bez poważnego zagrożenia dla okrętu podwodnego.
- czas przeładowania torped wymusza precyzyjne ataki na dokładnie wybrane cele. Biorąc pod uwagę zjadliwość eskorty, niemożność wynurzenia, prędkość jazdy w zanurzeniu i wreszcie prędkość konwoju to po wejściu w konwój nie ma szans na oddanie dwukrotnej salwy z tych samych wyrzutni
- zastanawiająca jest ilość przenoszonych bomb głębinowych. Jeden z kapitanów po godzinie gry naliczył około 80 podwodnych detonacji - to dziwne biorąc pod uwagę ilość i typ jednostek eskorty

1.jpg
Założenia misji były proste... Znów daliśmy się nabrać!
Plik ściągnięto 24 raz(y) 62.71 KB

2.JPG
22 minuta patrolu. Japończycy już wiedzą! My też...
Plik ściągnięto 21 raz(y) 329.46 KB

3.JPG
Jedyna ofiara. Nippon Maru idzie na dno w kuli ognia. Ktoś wcześniej go "napoczął"
Plik ściągnięto 24 raz(y) 529.43 KB

4.JPG
Dramat kapitana - taki cel, tak blisko, w środku konwoju i.... puste wyrzutnie, ładowanie w toku...
Plik ściągnięto 17 raz(y) 310.29 KB

6.JPG
Szukam chętnego, który prześle raport do Dowództwa... Ja się boję... Ale - fakt - tylko ja przeżyłem...
Plik ściągnięto 24 raz(y) 212.87 KB

_________________
Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
 
     
PL_Cmd_Jacek 
Viceadmiral





Kraj:
poland

Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 29 razy
Wiek: 49
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 4428
Skąd: Będzin

 #2  Wysłany: 8 Wrzesień 2010, 10:39   

:hmm miało być lepiej, a skończyło się jak zwykle. Zaciekłość i wyszkolenie Japończyków jest przerażająca. Potrafią wykryć okręt na cichej prędkości (1 w.) z odległości 4000 stóp.

Zacząłem płynąc na powierzchni, obok innego okrętu. Po paru minutach zanurzyłem się - decyzja słuszna, gdyż z mgły wyszła eskorta i rzuciła się na drugi okręt - albo to był Andrev albo Pasterz. W każdym bądź razie odbiłem w prawo, by ominąć polujących.

Niestety, mimo to w trakcie tego manewru zostałem wykryty i zaatakowany. Pewnie przetrwałbym patrol, gdyby nie chęć zatopienia czegokolwiek. Wynurzając się na peryskopową, pnigi mnie wychwyciły. Mimo to kontynuowałem manewr. Będąc na peryskopowej wystrzeliłem 4 torpedy z ręki w kierunku majaczących się we mgle transportowców. Po czym mój okręt oberwał celną wiązką bomb, powodując zalanie przedziałów i szybką podróż na dno.

Mogę powiedzieć, że dno w tym miejscu ma 622 stóp głębokości :lol .

Niestety kadłub nie wytrzymał ciśnienia wody i KIA.
_________________
"Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"

 
 
     
PL_Andrev 
Konteradmiral






Kraj:
poland

Imię: And
Pomógł: 37 razy
Dołączył: 09 Wrz 2008
Posty: 4398
Skąd: Gůrny Ślůnsk

 #3  Wysłany: 8 Wrzesień 2010, 13:01   

Kapitan Andrev denerwował się na swoim stanowisku. Co za kretyn zaplanował atak w takim zbliżeniu okrętów podwodnych? Po obu stronach okrętu Andreva dwa gigantyczne cienie sunęły w kierunku swoich zdobyczy.
Minęło czasu mało-wiele, gdy obsługa sonaru zaczęła zgłaszać pierwsze wybuchy wraz z odgłosami torped...a nawet eksplozji.
Kapitan zaniepokoił się, mimo że głośniki informowały o bliskiej odległości statku handlowego nieprzyjaciela (było można rozróżnić stukot pracy poszczególnych cylindrów) to cel skrywała mgła.
Kilka razy okręt został zaatakowany, lecz nowa, skuteczna taktyka kapitana powodowała, iż okręty eskorty były bardziej zainteresowane innymi celami wykrytymi w pobliżu.

W końcu kapitan Andrev zdecydował się na atak. Salwa dwóch torped okazała się połowicznie skuteczna, lecz unieruchomiła wielki cel. Z cichą nadzieją kapitan zaatakował przepływający w pobliżu tankowiec, ale salwa 4-ech (!) torped okazała się niecelna. Nastąpiło zanurzenie okrętu i przeładowanie torped w celu ostatecznej likwidacji uszkodzonego celu, lecz niestety rzeczywistość okazała się nie mnie okrutna niż okręty Cesarstwa Japonii - PL_Andrev został bezceremonialnie wyrzucony z gry, na 10 minut przed planowanym atakiem, a 20 przed zakończeniem gry.


Jedyny trafiony cel kapitana Andreva.
 
     
PL_Pasterz 



Kraj:
poland

Imię: Paweł
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 294
Skąd: Rzeszów

 #4  Wysłany: 13 Wrzesień 2010, 22:41   

I jeszcze dwa screeny ode mnie z tego patrolu. PL_Daritto w opałach...

1.jpg
Plik ściągnięto 7 raz(y) 54.1 KB

2.jpg
Plik ściągnięto 12 raz(y) 47.7 KB

_________________
Kiedy woda pędzi, by wypełnić próżnię, która kiedyś byłą wnętrzem okrętu podwodnego, iskierki życia gasną...
Ostatnio zmieniony przez PL_Pasterz 13 Wrzesień 2010, 22:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
PL_Kulipi 




Kraj:
poland

Imię: Piotr
Ulubiona Gra: SH III SH IV
Dołączył: 17 Mar 2009
Posty: 15
Skąd: Gostyń

 #5  Wysłany: 14 Wrzesień 2010, 08:13   

No to ja też coś dodam

sh4 2010-09-06 21-08-58-46.jpg
Trafiłem :)
Plik ściągnięto 9 raz(y) 59.31 KB

sh4 2010-09-06 21-25-57-79.jpg
Plik ściągnięto 8 raz(y) 78.14 KB

sh4 2010-09-06 21-57-46-75.jpg
PL_Daritto trafia bezbłędnie
Plik ściągnięto 11 raz(y) 66.94 KB

sh4 2010-09-06 21-59-53-65.jpg
Jednostka tonie
Plik ściągnięto 12 raz(y) 21.35 KB

_________________
_+_+_+_
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Sztylet we Mgle
Misja nierankingowa
PL_fox6 Wykaz patroli 5 9 Maj 2009, 14:51
PL_fox6
Brak nowych postów Patrol 28 - Sztylet We Mgle
Misja rankingowa
PL_Pasterz Wykaz patroli 3 29 Maj 2009, 20:00
PL_Pasterz
Brak nowych postów Pierwszy patrol rankingowy CMDR Blue R (24.09.06)
Próba Sił 31 XII 1939
PL_CMDR Blue R Wasza twórczość 7 29 Wrzesień 2006, 06:45
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów Patrol 44 - Taniec we Mgle
PL_CMDR Blue R Wykaz patroli 0 5 Maj 2009, 20:53
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów Patrol 79 - Taniec we mgle
SD_kultura Wykaz patroli 3 7 Grudzień 2007, 13:11
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów Patrol 35 - Taniec we mgle
PL_Lukas Wykaz patroli 9 7 Kwiecień 2009, 22:39
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów Patrol 17 - Taniec we mgle (serwer I)
PL_Andrev Wykaz patroli 10 2 Luty 2010, 19:32
scigacz


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group