POLISHSEAMEN Strona Główna POLISHSEAMEN
**** Forum Klanowe PolishSeamen ****

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki

Zaproszenie

 Ogłoszenie 


ZAPRASZAMY NA SERWER GŁOSOWY DISCORD


Uwaga ! Uwaga ! W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen. Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego. Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika. Adres się nie zmienia. Dalej jest to

www.forum.polishseamen.pl

Zachęcamy wszystkich do ponownego zarejestrowania się u nas i do czynnego udziału w naszej społeczności.

Przepraszamy za problemy. Pozdrawiamy Administracja PolishSeamen.

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
HPS Campaigns seria
Autor Wiadomość
SD_Konrad 
Bootsmann




Kraj:
poland

Imię: Konrad
Wiek: 37
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 53
Skąd: Koszalin/Chojna

 #21  Wysłany: 25 Październik 2010, 11:25   

Cześć
Panowie gdzie mogę nabyć takie gry? jakaś podpowiedź co do tytułów??
 
     
majama 
Leutnant zur See




Kraj:
poland

Imię: Marek
Ulubiona Gra: życie
Wiek: 53
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 490
Skąd: Szczecin

 #22  Wysłany: 28 Październik 2010, 22:01   

Po przerwie kontynuujemy nasze batalie na pustyni. Grając aliantami zatrzymałem Finkowe niemiecko-włoskie natarcie. Scenariusz dla mojej strony chyba jest łatwiejszy. Chociaz walki jeszcze trwaja to wydaje sie że zwyciestwo mam w kieszeni, bo oddziały osi aby wygrac musza zdobyc kilka istotnych punktów a moja obrona dotąd trzyma sie nieźle.
 
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #23  Wysłany: 28 Październik 2010, 22:39   

majama napisał/a:
Po przerwie kontynuujemy nasze batalie na pustyni. Grając aliantami zatrzymałem Finkowe niemiecko-włoskie natarcie. Scenariusz dla mojej strony chyba jest łatwiejszy. Chociaz walki jeszcze trwaja to wydaje sie że zwyciestwo mam w kieszeni, bo oddziały osi aby wygrac musza zdobyc kilka istotnych punktów a moja obrona dotąd trzyma sie nieźle.


Ale jeszcze gramy o to Dokąd się cofnę... A może uda mi się jeszcze kontratakować?

Za bardzo starałem się o Blitzkrieg, nie wypracowując odpowiedniej przewagi...
Ale ja jeszcze pokażę, na co mnie stać!
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
majama 
Leutnant zur See




Kraj:
poland

Imię: Marek
Ulubiona Gra: życie
Wiek: 53
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 490
Skąd: Szczecin

 #24  Wysłany: 29 Październik 2010, 13:17   

Zauwazyłem jakies nadciągające posiłki niemieckie daleko od frontu więc wszystko możliwe, poświęciłem sporo jednostek do opóznienia natarcia wroga, ale cel został osiągnięty, kolejny dzien głowne pozycje utrzymane. Obie strony są mocno już wyczerpane. A zostało jeszcze połowa gry.
 
 
     
majama 
Leutnant zur See




Kraj:
poland

Imię: Marek
Ulubiona Gra: życie
Wiek: 53
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 490
Skąd: Szczecin

 #25  Wysłany: 6 Listopad 2010, 23:33   

Burza pustynna przyszla nam z pomoca i zatrzymala wycienczajace walki. Moje alianckie oddziały nabieraja sił, wróg przestal napierac i odpuścil po cieżkich stratach. Nadciagaja na front jednostki z glebokich tyłów. Dowództwo jeszcze nie jest pewne czy powinnismy gonić i bic wroga az do Tobruku czy zregenerowac sily i poczekac.
Utraciłem swoje pozycje obronne przed Mersa Matruch, ale sam port jest jeszcze w moich rękach i niezamierzam go oddawać. W środkowej czesci frontu wróg po próbie rajdu na tyły XX korpusu poniósl dotkliwe straty i utracil kilka jednostek okrązanych i wykanczanych przez moje oddziały XIII i XXX korpusu. Włoskie natarcie na południowy odcinku tak jak na pólnocnym stanęlo.
 
 
     
majama 
Leutnant zur See




Kraj:
poland

Imię: Marek
Ulubiona Gra: życie
Wiek: 53
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 490
Skąd: Szczecin

 #26  Wysłany: 7 Listopad 2010, 00:53   

Spróbowałem zobrazować decydujący odcinek frontu i przelomowe wydarzenia

 
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #27  Wysłany: 7 Listopad 2010, 13:36   

1 zastrzeżenie. Ten Niemiecki "atak" na środku, nie był do końca atakiem.
To miało być okrążenie. Z tym, że nie doceniłem sił przeciwnika i poniosłem straty.

Ale do dywersantów mam duże zastrzeżenia. Gra ich traktuje (land rovery terenowe) jako pojazdy pancerne. I nie mogę wysłać pojazdów lekkich na ich polowanie, bo one nie mogą do nich strzelać. Muszą szturmować, a szturm oznacza:
1) muszę mieć większość ruchu, gdy do nich podjadę
2) ponoszę większe straty

Samo ich użycie jest fajne. Ale fakt, że ja muszę wysyłać czołgi do eskorty, psuje trochę realizm.

Miałem zastrzeżenia jeszcze do ich zaopatrzenia, ale majama mi zajął pociąg zaopatrzenia... pewnie gdzieś tam teraz ma obóz zaopatrzeniowy. Więc ten punkt uznaję za zamknięty.

Tylko dlaczego do polowania na terenówki muszę używać czołgów?!
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
majama 
Leutnant zur See




Kraj:
poland

Imię: Marek
Ulubiona Gra: życie
Wiek: 53
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 490
Skąd: Szczecin

 #28  Wysłany: 7 Listopad 2010, 17:41   

Faktycznie te gaziki LRDG (Long Range Desert Group) do niszczenia linii zaopatrzeniowych wroga sa slabe ale dobrze pomykaja i radza sobie szturmem ze slabymi jednostkami. Scenariusz jest niezbalansowany, bo biorac pod uwage że mam jeszce dostac posiłki jakiejs dywizji Australijskiej to nie wiem jak gracz niemiecki musialby sie starac aby zdobyc El Alamein albo wogóle tam dotrzeć. Zagrałem wprawdzie troche hazadrowo i rzucilem na front wszystko co sie ruszało, zostawiając w pewnym momencie niezabezpieczone bazy zaopatrzenia i punktowane miejsca troche dalej. Na szczęście spadochroniarze wroga sie nie pojawili.

Same warunki pustynne sa idealne do bitew pancernych. Nie mamy ich oboje za dużo ale czołgi duzo lepiej pomykaja po piaskach niz piechota i taktycznie sa tutaj bardzo cenne. Po dotychczasowych starciach troche ich juz padło po obu stronach. Niektóre oddzialy pancerne musałem wycofac n agłebokie tyly gdy zostalo im po 1-3 czolgi z poczatkowego stanu 7-15. Powoli dostaja uzupelnienia i mozna tez laczyc niektore jednostki ktore wczesniej dzielilem na mniejsze, wiec jakies tam zdolnosci operacyjne ciagle sa. Gramy w wersje z ciezarówkami zaopatrzenia, co zmienia gre w walki o te ciezarówki. Myslałem poczatkowo że oddzialy bez dostepu do nich beda dostawac mniejsze porcje ale zachowaja wszystkie funkcje, ale jednak jest tak ze gdy amunicji brak to artyleria przestaje strzelac a oddzialy niby strzelaja ale nie zadaja strat albo prawie nie zadają.

Gram długi scenariusz z komputerem, gdzie ja nacieram siłami włosko niemieckimi. aktualnie jestem po turze jakos 35 z 160. Zdobyłem Tobruk i nacieram w kierunku Marsa Matruch, po drodze okrazylem i wyniszczam kolejno male grupki obronców. Komputer slabo zarzadza tymi wozami zaopatrzenia bo sporo mu ich zabrałem :) i posilam sie dzieki wrogim ciezarówkom. Zdecydowalem tez o inwazji na Malte i tam wyszla masakra. Może ostatecznie zdobede Malte ale ilośc strat poniesionych w jej zdobywaniu niczym nie zostanie wynagrodzona. Alianci poczatkowo kosili moje oddzialy i setkami tracilem ludzi. Zabrali mi zaopatrzenie które zostalo zrzucone na spadochronach pomiedzy walczacymi stronami. Na szczeście moja przewaga liczebna pozwoliła wymeczyc wroga n atyle że juz mi tak mocno nie kosi, a kilka jednostek mu wycialem i zdobyłem krwawo szturmując kilka bunkrów. Wiem że jak uporam sie z malta to dostane więcej zaopatrzenia w Tobruku.
Pod Tobrukiem sporo alianckich oddziałów jest okrązonych przez moje slabe jednostki włoskie. Alianci trwaja na swoich umocnieniach i powoli ich tam mecze i eliminuje, tak juz dwa dni. Głowne sily poszly na wschód bo droga daleka i nie ma co tracic czasu. Recony sprawdzily droge kolejową i głowna szose az do pól minowych przed Mersa Matruch, gdzie posłałem kilka zmotoryzowanych doborowych oddziałow aby niepozwolic wrogom za mocno sie tam okopać. Dwa oddzialy saperow tam tez czyszcza z min droge do pozniejszego szybkiego marszu. Jakbym gral z człowiekiem to bym pewnie stracil cała ta grupe ekspedycyjna daleko od reszty, ale licze na to że AI nie bedzie az taki zmyslny. Mam zamiar zdobyć El Alamein, problemem może byc czas.
Ostatnio zmieniony przez majama 7 Listopad 2010, 17:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #29  Wysłany: 7 Listopad 2010, 20:13   

majama napisał/a:
Scenariusz jest niezbalansowany


A wojna jest zbalansowana? :D
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
majama 
Leutnant zur See




Kraj:
poland

Imię: Marek
Ulubiona Gra: życie
Wiek: 53
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 490
Skąd: Szczecin

 #30  Wysłany: 11 Listopad 2010, 16:19   

Wojna jest niezbalansowana, ale historycznie to Rommel doszedl pod EL Alemein i tam walczył kilka miesięcy zanim go brytyjczycy nie pogonili z powrotem. W grze wyczyn Rommla jest bardzo trudny do powtórzenia, więc ten scenariusz jest ciut niedorobiony. Znalazłem w sieci poprawiona jakis poprawiony scenariusz do tej gry, fachowcy z jednej strony o grach wojennych to zrobili, tu jest link:
http://members.shaw.ca/gcsaunders/downloads3.html
 
 
     
PL_CMDR Blue R 
Kapitan zur See






Kraj:
poland

Imię: Rafał; Finek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III
Pomógł: 117 razy
Wiek: 38
Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 19423
Skąd: Dąbrowa Górnicza

 #31  Wysłany: 12 Listopad 2010, 18:29   

To może kiedyś go spróbujemy.
Ale wpierw skończmy ten. Niedługo połowa gry, a jest ciekawie.
_________________
Czasami brak taktyki, to jedyna możliwa taktyka....
CMDR Blue R (Finek)
http://finektsc.deviantart.com/
http://pl.youtube.com/profile?user=FinekTSC
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Seria z Kotwiczką
PL_Daritto Książki, zdjęcia, filmy wojenne oraz ciekawostki historyczne 8 2 Czerwiec 2011, 08:35
PL_Hunter_Silent13
Brak nowych postów Seria z Kotwiczką
PL_Adm.Lütjens Książki, zdjęcia, filmy wojenne oraz ciekawostki historyczne 26 31 Styczeń 2016, 16:39
PL_CMDR Blue R
Brak nowych postów Seria TOTAL WAR
PL_Adm.Lütjens Pozostałe gry 5 29 Grudzień 2008, 18:05
PL_FrankDark
Brak nowych postów Kwadratowa Oaza (seria)
Jasobietylkobuduje
Jasobietylkobud Wasza twórczość 7 23 Maj 2017, 12:36
Jasobietylkobud
Brak nowych postów Sprzedam książki - Seria z kotwiczką i ogólnie WW2
PL_Koval Cafe Rene 9 3 Luty 2017, 10:49
PL_Koval


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group