Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
"Krwawy Październik"
U-Booty: IXC (1943) lub VIIC (1943) weteran
Czas misji 90-120min
22.10.1943 g 16:30 Pogoda: Średnie zachmurzenie.
--- TŁO HISTORYCZNE ---
Rok 1943 był okresem, kiedy szala zwycięstwa w bitwie o Atlantyk przechylała się raz w jedną raz w drugą stronę. Po ogromnych sukcesach Ubootwaffe w pierwszym półroczu, ostatecznie drugie półrocze należało do Aliantów.
--- ODPRAWA ---
Kolejny konwój zbliża się ku Waszym pozycjom kursem na E. Jeden z naszych okrętów zameldował o zauważeniu grupy eskortowej z lotniskowcem eskortowym w składzie. Uważajcie zatem na samoloty wroga. Pogoda nam sprzyja.
POWODZENIA!
PL_Cmd_Jacek
To był kiatrol.
Kolejna misja w trudnym okresie (koniec 43 roku) autorstwa Jacka.
Testament napisałem przed poprzednią misją więc ruszyliśmy w silnym składzie do boju.
Oczywiście nie było łatwo, ba można powiedzieć że naprawdę trudno.
Oczywiście zaatakowałem lotniskowiec bo tego nigdy nie mogę przepuścić ale z dwóch torped nic nie wybuchło (może wysoka fala nie sprzyjała magnetykom).
Natomiast natychmiast eskorta ruszyła do ataku i od tej pory siedziała mi cały czas na karku, atakując wielokrotnie.
Pierwszy poległ Gregory a ja starałem się przebić do konwoju.
Aby tego dokonać musiałem zatopić dwa okręty eskorty.
Dało mi to możliwość wystrzelenia torped i zatopienia T3.
Ale to był koniec sukcesów bo w tym czasie otoczyły mnie trzy okręty eskorty.
I tutaj decyzją prawidłową, biorąc pod uwagę jeże i boczne wyrzutnie, było wianie w głębinę ale tyle celów jeszcze było do zatopienia.
Niestety torpedy ładują się wolno więc byłem bezbronny i trafienie mnie było tylko kwestią czasu.
Co prawda uniknęłem trafienia bezpośredniego ale bliskie wybuchy uszkodziły mi oba silniki.
Przecieki zdołałem szybko naprawić ale silników nie i nie byłem w stanie zanurzyć się głęboko (chociaż integralność 99%) a tym bardziej manewrować. Czekałem bezbronny na wyrok. Niestety wykonany.
Pozostał Sonar który udanie manewrował w konwoju.
Jednak do czasu aż trzy okręty eskorty które mnie zatopiły przeniosły się na jego teren działania.
Pomimo świetnych manewów które mogłem oglądać (i uczyć od mistrza) ataki jeży i bomb były coraz dokładniejsze i na dwie minuty przed końcem patrolu ostatni z kapitanów poległ.
Pomimo kiatrolu uważam że misja jest bardzo dobra i dała naprawdę dużą dawkę emocji.
Screenshot_432.jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 122.9 KB
Screenshot_433.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 134.18 KB
Screenshot_423.jpg Sonar namierzony
Plik ściągnięto 15 raz(y) 67.61 KB
Screenshot_424.jpg Sonar topi
Plik ściągnięto 16 raz(y) 67.77 KB
Screenshot_427.jpg Sonar atakowany wychodzi z opresji cało
Plik ściągnięto 16 raz(y) 67.62 KB
Screenshot_430.jpg Pętla się zaciska
Plik ściągnięto 13 raz(y) 57.18 KB
Screenshot_431.jpg Decydujące trafienie
Plik ściągnięto 13 raz(y) 54.19 KB
_________________ w_wilk
Ostatnio zmieniony przez PL_w_wilk 24 Grudzień 2010, 00:31, w całości zmieniany 1 raz
sOnar [Usunięty] Kommodore
#2 Wysłany: 25 Grudzień 2010, 23:51
Mimo 'Krzysiu In Akszyn' świetnie się bawiłem. Super misja Jacek! Pozdrawiam!
492 773 BRT. Tyle BRT miał na koncie W_Wilk w chwili śmierci.
W tej prawie najdłuższej karierze (22 patrole, 26 rekord) zatopił najwięcej tonażu w 1 karierze, niż ktokolwiek inny (nie jestem w stanie odzyskać wyniku mojego na 26 patrolach, ale wtedy były mniejsze tonaże i jestem pewny, że około 400 000 BRT było MAKSYMALNIE).
Gratuluję tego wyniku! Zapisałeś się na stałe w Hali Sławy!
W następnym sezonie ustawiłeś mnie wysoko poprzeczkę Ale spróbuję to pobić
Imię: Jacek
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 29 razy Wiek: 49 Dołączył: 28 Gru 2008 Posty: 4428 Skąd: Będzin
#5 Wysłany: 27 Grudzień 2010, 15:05
PL_CMDR Blue R napisał/a:
492 773 BRT. Tyle BRT miał na koncie W_Wilk [...]
No no no BRAWO !!! Gratulacje, W_Wilku.
Po prostu wymiatałeś
Naprawdę poprzeczkę BARDZO wysoko zawiesiłeś.
_________________ "Mówię tylko do tych, którzy chcą mnie słuchać
Ci, którzy nie chcą nie obchodzą mnie.
Po co mam czas tracić na mówienie do ściany
ściana i tak zawsze swoje wie"
To może Finek pokusisz się o zestawienie powiedzmy 5 (10?) najdłuższych karier ?
Jak mi załatwisz tydzień grzebania po starych patrolach w kilka osób, to czemu nie...
Ale samemu to takiej rzeczy mi się nie chce robić Bo to niestety trzeba na nowo robić tabele Gdyż dawniej nikt passy nie liczył i to był tylko taki wskaźnik... Taki sobie... A teraz passa wpływa na wynik... (tzn. im dłuższa, tym więcej sum się na niego składa)...
Ale zobaczymy jeszcze... Bo na pewno coś w podsumowaniu zawrę... Ale na pewno sam całości nie ogarnę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
bo tego nigdy nie mogę przepuścić ale z dwóch torped nic nie wybuchło (może wysoka fala nie sprzyjała magnetykom). 
a ja starałem się przebić do konwoju. 
Bo to niestety trzeba na nowo robić tabele 
