Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
1940.05.01 18:00
VIIB 1939 zawodowcy
czas misji 2h
U-88 obserwuje potężny zespół idący w Waszą stronę. Ciężko będzie podejść ponieważ konwój jest mocno chroniony. Dwa zespoły uderzeniowe to mocna obstawa...
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#2 Wysłany: 20 Marzec 2013, 08:08
Witam.
Różne już rzeczy w SH widziałem, ale to co było wczoraj to było coś niesamowitego.
Jaki ten Atlantyk mały
Po ok 1 godzinie gry - wystawiam peryskop, jakiegoś zagrożenia nie widzę - i momentalnie yebuuuut coś we mnie. Integralność kadłuba 49 %, 2 dziobowe wyrzutnie torped uszkodzone. Po pewnym czasie dowiaduję się, że to ten okropny Code do mnie strzela
Wpakowałem 3 torpedy w C2 a ten płynie jeszcze szybciej niż wcześniej Oczywiście nie zatonął.
Później wystrzeliłem 2 torpedy i po chwili słyszę, jak komandor Finek pyta kto do niego strzela
Zdębiałem momentalnie (to już drugi raz jak w niego trafiłem). Po pewnym czasie zgłasza KIA. Jedna torpeda trafiła w Finka druga albo w tankera albo inny statek.
Później ten "morderca kolegów" Code, strzela w tankera przy którym się ukrywam, wieję na 50m...ufff na szczęście nie trafił.
Po wynurzeniu na peryskopową, chciałem dobić tankera - obracam okręt a tutaj dd-ek po moim okręcie przeleciał z bombami głębinowymi i oczywiście KIA.
Gratulacje dla Sonara (autora misji) za przetrwanie patrolu
Misja bardzo fajna (można jeszcze kiedyś w nią zagrać) ale chyba za dużo tych mend Sonarze
Code - masz już u mnie trzy minusy (ostatnio tonę w patrolach, a on jest bardzo blisko mnie kiedy to się dzieje i jeszcze do mnie strzela).
No ale przynajmniej był wesoły wieczór
Do następnego patrolu
Pozdrawiam serdecznie - Adm. Lütjens
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Ostatnio zmieniony przez PL_Adm.Lütjens 20 Marzec 2013, 08:09, w całości zmieniany 1 raz
Później wystrzeliłem 2 torpedy i po chwili słyszę, jak komandor Finek pyta kto do niego strzela
Domyślam się, że to była zemsta za wcześniejszą opowieść, jak to do mnie strzelali...
"Nie mogę powiedzieć, kto mnie wtedy trafił, bo Luciak by się na mnie obraził"
I niedługo potem obrywam w obie maszynownie... A DD kręcą się wokoło.
Cytat:
PL_CMDR Blue R - 34476t - KIA
• Tanker T3 - 11824t
• Arrow Tanker - 8505t
• Large Merchant - 14147t
sOnar. Tankowiec przecież mówiłem, że po połowie, bo obaj strzelaliśmy. Mieliśmy "ten sam gust w doborze tankowców"
Imię: Grzegorz
Ulubiona Gra: seria Wing Commander (wielki fan), Silent Hunter III, seria Hitman, Fallouty Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 73 Skąd: ze Śląska
#5 Wysłany: 20 Marzec 2013, 14:01
"Morderca kolegow" powiadasz ??
Hehe to nie moja wina, ze sie pakujecie pod moje torpedy
Po prostu obieram sobie cel i do niego wale
No coz takie sa wlasnie zalety grania bez podpisow
Ale to chyba lepiej co nie ??
Wtedy powiedzenie: "Jaki ten Atlantyk maly"
Ma sens
EDIT: Wy tez do mnie celowaliscie kilka razy
No, ale jeszcze nikt we mnie nie trafil bezposrednio torpeda
Raz pamietam jak s0nar strzelal do tankowca, ktory eksplodowal i przy okazji mnie rozsadzil
Ale to byl jeden przypadek
_________________ Zwał się John C. Butler a był naprawdę podłym draniem
Ilekroć próbowałem poczęstować go cygarem
On stanowczo odmawiał
Fundując mi soczystego jeża prosto w twarz
Udany patrol to taki w którym c0de zatapia 4 DD-eki
Ostatnio zmieniony przez c0de 20 Marzec 2013, 14:06, w całości zmieniany 1 raz
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#6 Wysłany: 20 Marzec 2013, 16:01
Cytat:
Raz pamietam jak s0nar strzelal do tankowca, ktory eksplodowal i przy okazji mnie rozsadzil.
Ale to byl jeden przypadek.
Miałem dokładnie taką samą sytuację - kiedy Mirko schował sie za T3 - posłałem do niego cygaro, które było skuteczne...a po chwili Mirko pisze KIA.
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Cóż. Wpływam.
Atak w Ore... 2/4 torpedy w celu i wypaliły (1 pudło, 1 niewypał)... ZWIAŁ!!! (1.jpg).
Potem zająłem się atakiem na T3. Gdy wystrzeliłem torpedy, trafia go również sOnar.... Mieliśmy ten sam gust. Ostatecznie go zatopiłem, ale podzieliłem się. Potem sam dorwałem Arrowa i uszkodziłem T2. Z tego co wiem dostał też od Luciaka i c0da... I prawie zatopiony stał,.... I c0de spusłował ostatnią! (2.jpg)
Właśnie Luciak... Luciak strzelając do mnie trafił mnie w maszynownie. Straciłem cały napęd... A DD były w pobliżu (3.jpg). Wystrzeliłem torpedę do T2... Chwilę potem wpadli na mnie.... I zdołałem dogonić jeszcze torpedę (4.jpg)...
Potem oglądałem obławę na Luciaka w wykonaniu DD(5.jpg) i c0de (6.jpg). No to Luciak nura pod T2... A c0de właśnie zaatakował właśnie ten, unieruchomiony statek (7.jpg).
Potem z Oyamą oberwaliśmy jak umiera Luciak (8.jpg) i c0de (9.jpg).
Imię: "Niewierny"
Ulubiona Gra: seria SILENT HUNTER, seria TOTAL WAR Pomógł: 5 razy Wiek: 48 Dołączył: 18 Lis 2008 Posty: 949 Skąd: Zagłębie Sosnowiec
#10 Wysłany: 22 Marzec 2013, 17:44
kilka fotek
SH3Img@19-3-2013_21.14.39_313 01.jpg ten co trz torpedy dostał...
Plik ściągnięto 7 raz(y) 136.3 KB
SH3Img@19-3-2013_21.17.54_153 02.jpg ...ale nie miał ochoty zatonąć
Plik ściągnięto 4 raz(y) 121.68 KB
SH3Img@19-3-2013_21.26.1_633 03.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 141.72 KB
SH3Img@19-3-2013_21.26.29_721 04.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 127.77 KB
SH3Img@19-3-2013_21.43.55_208 05.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 97.4 KB
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum