Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Imię: PrZeMO
Ulubiona Gra: DW, SH2 vs DC, Imperium Galactica Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 2456 Skąd: SOSNOWIEC CITY / Warszawa
#4 Wysłany: 22 Wrzesień 2013, 17:17
PL_Matrose napisał/a:
A jakie głębokości ustawiać w torpedach z zapalnikiem magnetycznym? Gdzie można sprawdzić zanurzenie statku?
Imię: PrZeMO
Ulubiona Gra: DW, SH2 vs DC, Imperium Galactica Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 2456 Skąd: SOSNOWIEC CITY / Warszawa
Imię: PrZeMO
Ulubiona Gra: DW, SH2 vs DC, Imperium Galactica Pomógł: 21 razy Wiek: 45 Dołączył: 28 Maj 2005 Posty: 2456 Skąd: SOSNOWIEC CITY / Warszawa
No i qrczaki zaczynam się irytować...
W jaki sposób realizujecie misje rozpoznawcze bez wykrycia? Ostatnio jakoś beznadziejnie mi idzie. Dosyć często rozpoznaję zespoły uderzeniowe. Mimo podejścia w nocy, przy wzburzonym morzu, na peryskopie obserwacyjnym wysuniętym mniej niż metr nad poziom to i tak Tommies mnie wykrywają. Co się dzieje? Co robię nie tak?
Ostatnia sytuacja: podszedłem pod zespół 6 fregat klasy Flower. Byłem w odległości około 2 km od jednej z nich. Godzina 3cia w nocy, ciemno jak cholera. Stałem w miejscu, bez maszyn. Wysunąłem peryskop obserwacyjny, zdążyłem zalokować cel i wydać komendę obserwacji i... WYKRYCIE. Żadnej innej jednostki nie było. Żadnego samolotu (poza tym noc a Leight Light tu jeszcze nie widziałem). Wskaźnik wykrywalności nawet nie drgnął.
Więc sorry, ale muszę.... WTF?????
A jak Wy sobie radzicie z tym rodzajem misji?
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Imię: Daniel
Ulubiona Gra: Silent Hunter III Pomógł: 7 razy Wiek: 34 Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 2264 Skąd: Kraków
#10 Wysłany: 10 Październik 2013, 11:24
Wiem że wgrali jakieś poprawki do gry. Dziwne - nigdy mnie nie wykryli jeśli nie byłem w zasięgu tych kółek na mapie, a nawet jeśli wejdziesz w te kółka, to jest b. małe prawdopodobieństwo że Cię szybko wykryją.
1.Uzywaj peryskopu bojowego do wszystkiego. Trudniej go wykryć.
2.Chowaj peryskop jak już wejdziesz w konwój i wysuń go dopiero gdy oszacujesz iż cel jest w zasięgu rozpoznania 2500m
3. Po rozpoznaniu po cichu ucieknij i wynurz się jakieś 3-5 km za konowjem, szybko wysyłając raport
No oki Foxiu, ja o tym wiem. To nie pierwsza moja misja rozpoznawcza. Tyle, że ostatnio właściwie żadnej nie udaje mi się ukończyć z pełnym pakietem punktów - właśnie z takich a nie innych powodów jak opisałem we wcześniejszym poście.
Myślałem, że robię jakiś kardynalny błąd, ale widzę, że nie - tyle, że gra coś miesza chyba.
[ Dodano: 11 Październik 2013, 14:23 ]
Sorry, za post pod postem:
Znalazłem sposób na ratowanie straconych punktów podczas misji rozpoznawczych. Jak Wam wiadomo, jeśli podczas rozpoznania zostaniecie wykryci to tracicie znaczną część punktów z misji. Dlatego też, gdy mi się to zdarza (a jak pisałem ostatnio to nader często...) to w ramach rewanżu i wyładowania frustracji topię sobie jakiś okręt escorty
I co zauważyłem - fregaty klasy Flower oraz Black Swan nie schodzą od jednej torpedy, nawet jeśli jest to mierzona w śródokręcie magnetyczna ryba. Dziwne, bo po takiej eksplozji to marynarze z pokładu takiej "flałerki" w locie by powymierali z głodu...
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Imię: Marek
Ulubiona Gra: życie
Wiek: 53 Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 490 Skąd: Szczecin
#12 Wysłany: 23 Marzec 2014, 14:16
W misjach rozpoznawczych jesli nie chcemy byc wykryci to nie można używac radia, każde jego uzycie daje szanse na wykrycie i po ptakach. Przypuszczam że jesli jest eskorta w pobliżu to tak samo nie mozna uzywac aktywnych narzedzi sonarzysty, czyli pomiaru glebokosci i pingów do celów.
Gra jest spitolona pod wzgledem ilosci potrzebnych torped do zatopienia, jedna torpeda tutaj niczego nie zatapia, a czasem byle frachtowiec maly potrzebuje minimum trzech. Chyba chodzi o farmerska konstrukcje takich gier, zeby ludzie wiecej wydawali i musieli wiecej kupowac, wiecej plywac itp.
[ Dodano: 23 Marzec 2014, 16:21 ]
Tak ostatnio troche tam pogrywam i dzisiaj odkryłem że gra posługuje sie jakąs nową matematyką; średnia wartośc ze zbioru dwójek i jedynek wynosi w niej cztery
Już wcześniej pisałem w równoległym poście - ze względu na karygodne wręcz niedopracowanie tej gry, mnogość błędów, rażących wręcz niedoróbek zawiesiłem swoją "karierę" w tej grze.
Tu nawet nie da się określić skutków i przyczyn. Innymi słowy nigdy nie jesteś pewien, czy to, że Cię wykryli (dla przykładu) wynika z Twojego błędu, czy po prostu jakiś mechanizm gry jest tak spitolony, że sam nie wie jak ma działać.
_________________ Baretki zwycięzcy:
KIA KIA KIA KIA KIA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum