Uwaga ! Uwaga !
W dniu 29 grudnia 2019 roku zmieniliśmy silnik naszego forum PoilshSeamen.
Ze względu na to że dotychczas używany silnik był przestarzały (pracował od maja 2005 roku), był pełen luk i błędów, podjęliśmy decyzję o zamknięciu tego forum i otwarciu nowego.
Stare (to) forum jest dostępne "tylko do odczytu". Nowe zaś wymaga ponownego zarejestrowania użytkownika.
Adres się nie zmienia. Dalej jest to
Śródziemnomorska Supremacja
13 VIII 1941, 4:30
U-Booty: VIIC 1941, zawodowcy
Tło historyczne:
Zaopatrywanie pozostającej w stanie ciągłego oblężenia Malty było dla Aliantów kluczowym zadaniem. Dla państw osi równie kluczowym zadaniem było przerwanie tego szlaku.
Wobec klęski operacji Harpoon w sierpniu 1941 roku Alianci przystąpili do kolejnej - operacji Pedestal. Krytycznej nocy z 12 na 13 sierpnia Mussolini odwołał Włoskie siły nawodne, nie chcąc narażać ich na straty od wrogiego lotnictwa. Pozwoliło to brytyjczykom zakończyć operację sukcesem.
Co jednak, jeżeli by tego nie zrobił?
Odprawa:
Brytyjski konwój poniósł już duże straty na skutek działania naszego lotnictwa i pierwszej fali okrętów podwodnych. Będziecie operować na południe od Włoskiego Zespołu, a okręty Włochów na północ.
Nie atakujcie okrętów. Głównym celem jest konwój. Żaden statek zaopatrzeniowy nie może się przedrzeć!
PL_CMDR Blue R
W patrolu udział wzięli:
PL_U-55 - KIA • M Class Destroyer "HMS Pathfinder" - 1 690 • "Pochester Castle" - 7 948
---------------------------------------------------
Razem: 9 638 BRT
PL_Adm.Lütjens - SURV
PL_Kanaron - SURV
Ufff...ale miałem szczęścia dzisiaj.
Ledwo zauważyłem konwój - już mnie mendy wykryły. Po pierwszymm ataku zrobiły mi najgorsze uszkodzenia jakie mogą być - straciłem stery!!!
Potem się trochę uspokoiło i zajęły się chyba U-55. Po jakimś czasie U-55 zgłasza KIA, a mendy znów zaczynają pingać. Wieję w głębiny na 125 m.
Bałem się głębiej mimo integralności kadłuba 100% nigdy nic nie wiadomo (miałem sporo uszkodzeń) i tylko jednym kursem NNW
Później mi chłopaki powiedzieli, że jestem bezpieczny i moge wychodzić...ufff ale ulga
Patrol 45a.jpg
Plik ściągnięto 11 raz(y) 160.62 KB
Patrol 45b.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 160.96 KB
01. po pierwszym ataku.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 264.63 KB
02. na 125 m.jpg
Plik ściągnięto 2 raz(y) 222.7 KB
03. cały czas jednym kursem....jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 144.93 KB
04. uszkodzenia.jpg
Plik ściągnięto 9 raz(y) 74.58 KB
05. KONEC FILMA.jpg
Plik ściągnięto 5 raz(y) 127.74 KB
_________________ "Chciałbym się pożegnać, nigdy już nie wrócę. Jeśli się weźmie pod uwagę przewagę Brytyjczyków, nie jest prawdopodobne, abyśmy to przeżyli...". - Admirał Günther Lütjens
"Krew, pot i żelazo" - motto marynarzy pancernika "Bismarck"
Imię: Mati
Ulubiona Gra: Attack the Warship, SH, FSX, IL-2 Pomógł: 4 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 4620 Skąd: Katowice
#2 Wysłany: 12 Kwiecień 2014, 22:44
Płynę na powierzchni, po około 25 minutach meldunek o okręcie wojennym, zanurzenie na peryskopową i usłyszałem kiepski meldunek: Handlowiec, oddala się... Wiem, że nie mam szans przechwycić konwoju przy 2w. a szybciej nie chciałem płynąć, 2 dd-eki się kręciły.
Nasłuchuję czy coś gdzieś jeszcze nie płynie i na 090 słyszę śruby. Płynę w tamtym kierunku i mogłem sobie tylko z daleka popatrzeć jak strzelają się siły Włoskie z Brytyjskimi jednocześnie oddalając się ode mnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum